Centralne Biuro Antykorupcyjne nie odpuszcza w sprawie wygaszenia mandatu prezydentowi Krzysztofowi Żukowi. Właśnie złożyło wniosek do wojewody o zajęcie się sprawą. A na ulicach Lublina można zobaczyć "listę wstydu"
W Lublinie rok rządów PiS kończy się próbą odwołania wyjątkowo zasłużonego dla miasta prezydenta. To najwyraźniejszy dotychczas przejaw w naszym mieście złej zmiany (zwanej przez zwolenników PiS zmianą "dobrą"), której głównym celem jest walka z osiągnięciami poprzedników i z nimi samymi.
Tłum na placu Łokietka i wypełniona po brzegi sala głosowań rady miasta z żywiołowo reagującymi mieszkańcami. W takich okolicznościach radni odrzucili wniosek o wygaszenie mandatu prezydentowi Krzysztofowi Żukowi. Najbardziej oberwało się radnym PiS
Trwa gorący spór w sprawie wniosku CBA o wygaszenie mandatu prezydentowi Krzysztofowi Żukowi. W niedzielę, dzień przed sesją rady miasta w prezydenta uderzyli radni PiS twierdząc, że ten manipuluje opinią publiczną. Reakcja Żuka była natychmiastowa.
Prezydent Krzysztof Żuk podsumował dwa lata swojej drugiej kadencji. Mówił o inwestycjach, które zmieniają miasto na wielu poziomach. Minusów swojej prezydentury nie zauważa.
W przyszłym tygodniu radni zdecydują, czy odwołać prezydenta Krzysztofa Żuka z funkcji. - Nie złamałem ustawy antykorupcyjnej i chcę tę sprawę szybko zakończyć - mówi sam zainteresowany, który złożył wniosek o zwołanie nadzwyczajnej sesji rady miasta. Murem za Żukiem stoją też internauci.
W poniedziałek po południu prezydent Krzysztof Żuk odniósł się po raz kolejny do zarzutów Centralnego Biura Antykorupcyjnego. Jak pisze cała afera świadczy o tym, że PiS wykorzystuje instytucje państwowe do walki z nim.
Centralne Biuro Antykorupcyjne zarzuca prezydentowi Krzysztofowi Żukowi, że złamał ustawę antykorupcyjną. Oto co sam zainteresowany sądzi na temat zarzutów
Szanowni Państwo, skończył się spokój dla Lublina z tak dużym trudem utrzymywany przez nas w ciągu ostatnich 6 lat. Spokój, który gwarantował dynamiczny rozwój naszego Miasta. PiS wytacza dziś działa polityczne wykorzystując w walce ze mną i z Lublinem instytucje Państwa i państwowe służby specjalne (CBA).
Komisja Orzekająca przy Regionalnej Izbie Obrachunkowej uniewinniła prezydenta Krzysztofa Żuka i sekretarza miasta Andrzeja Wojewódzkiego od zarzutów naruszenia dyscypliny finansów publicznych związanych z zawarciem umowy na wynajem biurowców przy ul. Wieniawskiej.
Prezydent Lublina, wspólnie z przewodniczącym Rady Miasta, wystosował list do nauczycieli gimnazjów. Chodzi o rządowe plany dotyczące likwidacji gimnazjów i wydłużenia nauki w szkole podstawowej do ośmiu lat. Wciąż nie wiadomo, jak zmiany będą wyglądać, bo wciąż nie ma projektu ustawy w tej sprawie.
Prezydent Krzysztof Żuk (PO) nie zasiada już w radzie nadzorczej państwowej spółki Polskie LNG. Został odwołany w Sylwestra przez ministra skarbu.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)