Sąd Apelacyjny w Lublinie oddalił wniosek obrońcy byłej radnej miejskiej PiS z Lublina o wstrzymanie wykonania wyroku. A to oznacza, że Anna Jaśkowska musi wykonać prawomocne orzeczenie sądu z końca stycznia i przeprosić za swoje słowa m.in. w mediach ogólnopolskich. Jeśli tego nie zrobi, sprawą zajmie się komornik.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.