- Mamy najtrudniejszy budżet w historii Lublina, bo możliwościami finansowymi rząd cofnął nas do 2018 roku. Dlatego też mówimy o budżecie przetrwania - wyjaśnia prezydent Lublina Krzysztof Żuk. Tylko rządowy program "Polski ład" obniżył dochody Lublina z PIT o 300 mln zł.
Kursy językowe, szkolenia, warsztaty plastyczne i ruchowe. To tylko część bogatego programu przestrzeni Spilno, która powstała w Hali Globus.
Na ul. Chopina posadzono już 17 lip w miejscach, gdzie niedawno parkowały samochody. Komentarze są bardzo pozytywne. Internauci oczekują podobnych zmian na innych ulicach.
Prezydent Lublina proponuje wprowadzenie zakazu sprzedaży alkoholu w sklepach i na stacjach benzynowych między godz. 23 a 6. Miałby on obowiązywać na Starym Mieście i w Śródmieściu.
Oferty firm zainteresowanych budową ważnej trasy są znane od półtora miesiąca. Mimo tego urzędnicy nie wybrali wykonawcy prac. Problemem są pieniądze. Miasto, jeśli chce zbudować trasę, musi znaleźć brakujące 26,5 mln zł.
Nie ma szans, żeby budowa dworca metropolitalnego w Lublinie zakończyła się w lutym przyszłego roku - ustaliła "Wyborcza". Wykonawca prac ma spore problemy z dostawami materiałów i sprzętem. Inwestycja zakończy się znacznie późnej, niż wynika to z umowy.
- Zdecydowaliśmy, że w tym roku nie zorganizujemy miejskiej imprezy sylwestrowej - poinformował Krzysztof Żuk, prezydent Lublina. Powód? "Musimy zacisnąć pasa".
Projekt monumentu poparli nie tylko wszyscy radni PiS, ale także część członków klubu prezydenta Krzysztofa Żuka, wiceprzewodniczącego PO na Lubelszczyźnie.
Chcę uświadomić radnym z klubu prezydenta Krzysztofa Żuka, że to do nich należy ostateczna decyzja i od nich zależy, czy jedno z najpiękniejszych i najciekawszych architektonicznie miejsc w Lublinie zostanie na zawsze oszpecone, czy nie.
W czwartek radni zdecydują, czy podnieść stawki podatku od nieruchomości na przyszły rok. Wzrost dla przeciętnego mieszkańca wyniesie od kilkunastu do ponad stu złotych rocznie.
Trwa projektowanie nowego stadionu żużlowego w Lublinie. Nadal jednak nie wiadomo, jak finansowana będzie jego budowa. Krzysztof Komorski, były wiceprezydent Lublina, proponuje, by do inwestycji dołożył się marszałek. I wskazuje, skąd ma wziąć pieniądze.
We wtorek oficjalnie otwarto nowy segment Zespołu Szkół przy ul. Sławinkowskiej, w którym mieści się przedszkole dla 300 dzieci. Podczas uroczystości prezydent Krzysztof Żuk zapewniał, że pamięta o obietnicy wyborczej z 2018 roku i przy placówce stanie też basen.
Rząd przekaże samorządom na Lubelszczyźnie blisko 900 mln zł w związku w kryzysem energetycznym i drożyzną. Prezydenta Lublina jednak to nie cieszy, bo miasto miało dostać o 60 mln zł więcej.
Rząd PiS proponuje, żeby samorządy zaangażowały się w sprzedaż węgla mieszkańcom miast i wsi. Cena tony surowca ma nie przekroczyć 2 tys. zł. Prezydent Lublina odpowiada, że to próba zrzucenia odpowiedzialności za brak węgla.
O tym, z jakich pieniędzy finansowany będzie nowy stadion żużlowy, mamy dowiedzieć się, kiedy będzie gotowa dokumentacja. Prezydent Lublina uważa jednak, że najoczywistszy model to fundusze samorządu i ministra sportu.
Prawie 100 mln zł może kosztować budowa przedłużenia ul. Lubelskiego Lipca 80. To znacznie więcej, niż zarezerwowali urzędnicy. Problem jest poważny, bo rezygnacja z inwestycji oznaczałaby utratę rządowego wsparcia.
W naszym regionie ruch samorządowy "TAK! Dla Polski" będzie budował prezydent Lublina Krzysztof Żuk. Mają znaleźć się w nich radni oraz burmistrzowie. Pierwsze spotkanie w przyszłym tygodniu
Prezydent Krzysztof Żuk obiecał urzędnikom po 500 złotych podwyżki od stycznia. Część z nich zwraca uwagę, że to niewiele więcej niż wyniesie wzrost pensji minimalnej. Ale dla ratusza koszty i tak będą bardzo duże.
Podwyżki miejskich podatków i opłat planują w przyszłym roku władze Lublina. Ma to związek z trudną sytuacją budżetową. Zdaniem prezydenta Krzysztofa Żuka odpowiada za nią rząd Prawa i Sprawiedliwości.
Nie będzie zapowiadanego na czwartek wyroku w sprawie studium przestrzennego dopuszczającego zabudowę mieszkaniową na górkach czechowskich. Sprawa w ostatniej chwili została zdjęta z wokandy.
Naczelny Sąd Administracyjny w czwartek może wydać ostateczny wyrok w sprawie górek czechowskich. Od rozstrzygnięcia będzie zależała przyszłość tego ponadstuhektarowego, cennego przyrodniczo terenu.
Rosnące stopy procentowe uderzają też w finanse Lublina. W czwartek radni zgodzili się na zwiększenie deficytu i przesunięcie terminu spłaty obligacji.
Kierowcy zapłacą więcej za postój samochodu w strefie płatnego parkowania. Wzrost będzie spory. Wyniesie od kilkudziesięciu groszy do blisko złotówki za godzinę. W czwartek nad propozycją podwyżek zagłosują miejscy radni.
Anna Augustyniak, była sekretarz województwa lubelskiego została nową członkinią miejskiej Komisji Rozwiązywania Problemów Alkoholowych. Potrzebny był do tego 16-godzinny kurs. Komisja liczy już 28 członków, jest jedną z największych w Polsce.
Zgodnie z planem czyli od 1 września maluchy z przedszkola nr 86 mają zacząć naukę w nowym segmencie. W tym tygodniu zaplanowano odbiory, ale część sprzętu dojedzie później.
Blisko 410 tys. turystów odwiedziło Lublin od początku tego roku. - Turystyka powraca na właściwe tory po dwóch trudnych latach pandemii - podsumowuje Beata Stepaniuk-Kuśmierzak, zastępca prezydenta Lublina ds. kultury, sportu i partycypacji.
No i dorobiliśmy się naszego własnego lubelskiego Centralnego Portu Lotniczego - protestują mieszkańcy sąsiednich dzielnic, ekolodzy i miejscy aktywiści, pomysł krytykuje Najwyższa Izba Kontroli, kryzys coraz głośniej puka do drzwi, ale władze Lublina są nieugięte: stadion żużlowy nad Bystrzycą będzie.
Na początku września ma się odbyć IV Marsz Równości w Lublinie. Organizatorzy zgłosili już wydarzenie do ratusza i podali jego trasę.
- Hala przy liceum im. Staszica to przykład tego, że skuteczne wydawanie pieniędzy publicznych jest często ważniejsze niż jakość obiektu. Brak konkursu to droga na skróty - uważa architekt Paweł Mierzwa, który na czerwcowej radzie miasta krytykował podejście ratusza do inwestycji.
Na początku 2024 r. ma być gotowy projekt nowego stadionu żużlowego w sąsiedztwie doliny Bystrzycy. Przygotuje go poznańsko-wrocławska pracownia. Koszt? Prawie 7,5 mln zł.
Lubelski ratusz rozpoczyna poszukiwania firmy, która zbuduje mające 1,1 km długości przedłużenie ul. Lubelskiego Lipca 80. Budowa nowej trasy może rozpocząć się jeszcze w tym roku, a zakończy w najwcześniej w połowie 2024.
Podejrzewam, że miejskim władzom wcale na uruchomieniu programu In vitro nie zależy. Jest to szczególnie dziwne w sytuacji, kiedy Lublin się wyludnia, starzeje i z roku na rok traci mieszkańców.
Wyższych pensji domagają się już nie tylko pracownicy MOPR. O tysiąc złotych więcej chcą zarabiać urzędnicy z ratusza oraz opiekunowie z DPS-ów. A to może nie być koniec.
Po ostatnich wyborach do Rady Miasta w 2019 roku, kiedy jak większość lublinian głosowałam na klub radnych prezydenta Żuka, pewnie jak większość lublinian cieszyłam się z wygranej z Prawem i Sprawiedliwością 19:11. Dziś radość zamienia się w rozczarowanie.
Radni blisko trzy lata temu pozytywnie wypowiedzieli się o potrzebie uruchomienia miejskiego programu dofinansowania zabiegów in vitro. Nie ruszył do dziś. Prezydent nie ukrywa, że w najbliższym czasie nie ma na to szans.
W czwartek radni głosowali nad wotum zaufania i absolutorium dla prezydenta Krzysztofa Żuka. W dyskusji nad raportem o stanie miasta brali udział także mieszkańcy. Padła prośba o niezabudowywanie górek czechowskich i przykładanie większej wagi do jakości inwestycji.
- Nikt z nami nie rozmawia, nikt się nie interesuje naszym losem. Dlatego znów zaprotestujemy. Tym razem głośno - zapowiadają pracownicy Miejskiego Ośrodka Pomocy Rodzinie.
Tomasz A., radny dzielnicy Kośminek, za obrażenie i znieważenie mieszkańca Lublina usłyszał wyrok. Jednak wciąż pracuje w Zarządzie Nieruchomości Komunalnych, gdzie w sposób niewłaściwy odnosi się do mieszkańców. Prezydent Lublina domaga się wyjaśnień od dyrektora ZNK.
Niskie pensje, ledwo przekraczające najniższą krajową, i rosnący zakres obowiązków. Na takie warunki pracy narzekają pracownicy Miejskiego Ośrodka Pomocy Rodzinie w Lublinie. W czwartek mają protestować przed lubelskim ratuszem.
W sobotę prezydent Lublina i mer Charkowa podpisali umowę o partnerstwie obu miast. Ze względu na trwającą wojnę w Ukrainie uroczystość odbyła się w formie online.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.