Związki zawodowe z Grupy Azoty Puławy poprosiły Donalda Tuska o "natychmiastową interwencję" z powodu złej sytuacji w spółce. Pod pismem podpisało się osiem związków.
Nie jestem entuzjastką czczenia historycznych rocznic, dla tej jednak zrobiłabym wyjątek. Zwycięstwo Polaków 4 czerwca 1989 r. było jak Cud nad Wisłą - mieliśmy przegrać, a wygraliśmy.
Dzisiejsza "Solidarność" nie jest ani wolna, ani samorządna, a już na pewno nie jest niezależna. To przybudówka do Prawa i Sprawiedliwości, gorliwie realizująca zarówno program, jak i ideologiczną linię partii.
- To tak, jakby ktoś chciał zrobić u mnie w domu moje urodziny i zapraszałby swoich gości - w ten sposób Michał Kasprzak, uczestnik strajku w Lokomotywowni Lublin w 1980 roku, komentuje pomysł przejęcia przez krajową "Solidarność" organizacji obchodów Lubelskiego Lipca. Protestują też inni opozycjoniści.
Strach pomyśleć, jak mogły wyglądać następne lata, gdyby ówcześni działacze "Solidarności" dali się przestraszyć i zatrzymać. I gdyby nie umieli natychmiast ogarnąć tego, co według rządzących miało się rozsypać.
"Taksówkarz - cichy bohater Grudnia" - to film Grzegorza Linkowskiego, który można będzie obejrzeć w Chatce Żaka 13 grudnia, w 40. rocznicę wprowadzenia stanu wojennego.
Średnia wieku delegatów na zjazd "Solidarności" wynosiła trzydzieści pięć lat, najmłodszy miał o dwanaście lat mniej. Trzy czwarte z nich było robotnikami, jedna czwarta należała do PZPR.
Talent organizacyjny i wielkie oddanie sprawie "Solidarności" łączył z zupełnie niezwykłymi umiejętnościami konspiracyjnymi. Jan Magierski był człowiekiem, dzięki któremu przetrwaliśmy w Lublinie jako zorganizowany, podziemny związek - pisze Andrzej Sokołowski*.
Osiedle LSM w Lublinie podczas pandemii. Jedno z ogłoszeń na klatce schodowej: "Drodzy Sąsiedzi! Jeśli boicie się wychodzić z domu, a potrzebujecie pomocy, nie martwcie się! Jesteśmy społecznością".
Wszyscy patrzą na pokojową walkę Polaków. Jesteście nadzieją dla całego myślącego świata - mówiła Joan Baez do studentów podczas koncertu w auli KUL. Wczoraj minęła 35. rocznica tego wydarzenia.
Jeśli nie chcemy naszego wielkiego dziedzictwa "Solidarności" zamykać w historii, ale budować na nim nową Polskę, to powinniśmy nieustannie pytać: komu dziś dzieje się krzywda.
- Idea solidarności nie zniknęła wraz z upadkiem komunizmu. Udowodnił to swoim życiem Henryk Wujec, który w moim prywatnym katalogu świętych niekanonizowanych zajmuje ważne miejsce - mówi ks. prof. Andrzej Szostek, etyk.
W lipcu 1980 r. na Lubelszczyźnie stanęło około 150 przedsiębiorstw - największe fabryki i niewielkie zakłady. Jedne na parę dni, inne tylko na dzień. I choć po dwóch tygodniach strajki wygasały, Edward Gierek, jadąc na uroczystości 22 lipca w Chełmie, wolał ominąć Lublin szerokim łukiem.
- Polska wciąż jest demokratyczna, choć dziś wszystko zmierza w takim kierunku, że może być bardzo źle. Kaczyński idzie ku pełnej dyktaturze - mówi Michał Kasprzak, działacz opozycji, który odmówił przyjęcia Krzyża Wolności i Solidarności.
W wieku 89 lat zmarł w czwartek ojciec Hubert Czuma, jezuita, działacz opozycji w czasie PRL, Honorowy Obywatel Lublina.
W Lublinie obchody wprowadzenia stanu wojennego organizują m.in. związek "Solidarność" i lubelscy narodowcy. Swoją manifestację pod Sądem Okręgowym zapowiedział też KOD. Jego członkowie chcą przywołać pamięć o tych, którzy walczyli w obronie demokracji i przypomnieć, że dziś jest ona zagrożona.
W niedzielę w Lublinie obchodzona była 38. rocznicy Lubelskiego Lipca. 8 lipca 1980 r. o godz. 8.20 strajk rozpoczęli pracownicy wydziału W-320 WSK Świdnik. Przyczyną była drastyczna podwyżka cen żywności w zakładowym bufecie. Obiad (a właściwie "wkładka mięsna", w tym dniu kotlet schabowy) podrożał o ponad 80 procent - z 10 zł 20 gr na 18 zł 10 gr. Cztery godziny później strajkowała już cała załoga WSK. Do strajku przystępowały kolejne zakłady pracy. 10 lipca rozpoczął się strajk w Lubelskich Zakładach Naprawy Samochodów, a 15 lipca strajk w Lokomotywowni PKP w Lublinie. Akcja protestacyjna na Lubelszczyźnie trwała do 25 lipca. Wzięło w niej udział ponad 150 zakładów, a w nich 40-50 tys. osób. Strajkujący otrzymali postulowane podwyżki. Ale Lubelski Lipiec '80 miał też ogromny wpływ na wydarzenia sierpniowe na Wybrzeżu. Dał początek powstaniu NSZZ Solidarność. Po strajkach w Lublinie, Lech Wałęsa powiedział do dominikanina ojca Ludwika Wiśniewskiego, duszpasterza środowisk akademickich: "Jak oni to zrobili? Jak oni to zrobili, że im to się tak udało?". 38. rocznica Lubelskiego Lipca obchodzona była w Lublinie w dwóch miejscach. Świętowanie przez NSZZ "Solidarność" rozpoczęło się mszą w lubelskiej archikatedrze po czym uczestnicy przeszli na teren byłej Lokomotywowni Lublin. Komitet Obrony Demokracji o Lubelskim Lipcu przypominał pod Krzyżem Wdzięczności przy Drodze Męczenników Majdanka. Pomnik upamiętnia pierwszy strajk w Lubelskich Zakładach Naprawy Samochodów. md
Dwa razy: w 2005 r. i 2010 r. Polskę przejechał wagon, który miał przypominać o Lubelskim Lipcu '80. W niedzielę obchodzić będziemy 38. rocznicę tych wydarzeń
W piątek w siedzibie lubelskiego IPN działacze antykomunistycznej opozycji zostali odznaczeni Krzyżami Wolności i Solidarności. Legenda podziemia Andrzej Sokołowski krzyża nie przyjął, bo nadający odznaczenia obecny prezydent RP niszczy Trybunał Konstytucyjny.
Stan wojenny, mąż w więzieniu, wyrzucają mnie z mieszkania. Tragedia? Nie przesadzajmy. To był trudny czas, ale na szczęście wokół mnie byli wtedy przyjaźni ludzie - mówi Anna Samolińska, opozycjonistka
Lubelski KOD i NSZZ Solidarność zapraszają do świętowania rocznicy podpisania Porozumień Sierpniowych. Wymienione organizacje świętują jednak oddzielnie.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.