Dobiegła końca trenerska saga w zespole piłkarzy ręcznych Azotów Puławy. Po nieudanym sezonie, kiedy to etatowi od kilku lat brązowi medaliści mistrzostw Polski z hukiem spadli z podium i zakończyli rozgrywki na szóstej pozycji, a w Pucharze EHF też nie wyszli z grupy, prezes Jerzy Witaszek nie zdzierżył i dokonał w zespole prawdziwej rewolucji.
Piłkarze ręczni Azotów Puławy w minionym sezonie zawiedli. Żelaźni od kilku lat brązowi medaliści mistrzostw Polski, którzy mieli ambicje wdrapania się na wyższy stopień podium, w ogóle z niego spadli. Nie powiodło im się także w rozgrywkach o Puchar EHF.
Słynny trener Manolo Cadenas nie poprowadzi w nadchodzącym sezonie piłkarzy ręcznych Azotów-Puławy. Hiszpan postawił jednak na drużynę ze swojego kraju - Ademar Leon.
Po nieudanym sezonie piłkarzy ręcznych Azotów władze klubu dokonały podsumowania. Wynika z niego, że przed nadchodzącymi rozgrywkami zmiany w kadrze puławian będą bardzo duże, bo klub opuści aż dziesięciu zawodników. Poszukiwany jest także nowy trener.
Ostatni sezon był najgorszym w wykonaniu piłkarzy ręcznych Azotów od siedmiu lat. Plany jak zawsze były ambitne, ale po raz kolejny nie udało się puławianom rozdzielić wielkiej dwójki polskiego handballu - PGE Vive Kielce i płockiego Orlenu Wisła. Mało tego zespół spadł z najniższego stopnia podium, które okupował przez ostatnie cztery sezony, i ostatecznie zajął piąte miejsce.
Piłkarze ręczni Azotów nie obronią brązowego medalu mistrzostw Polski. Z walki o miejsce na podium wyeliminowała ich Gwardia Opole, która w rewanżowym meczu ćwierćfinałowym fazy play-off PGNiG Superligi po raz drugi ograła puławian, ale teraz przed własną publicznością.
Piłkarze ręczni Azotów staną w piątek przed bardzo trudnym zadaniem. Aby awansować do czołowej czwórki PGNiG Superligi, muszą w rewanżowym spotkaniu ćwierćfinałowym z Gwardią w Opolu odrobić straty z pierwszego meczu, który przegrali u siebie różnicą dwóch bramek.
W pierwszym meczu ćwierćfinałowym PGNiG Superligi piłkarze ręczni Azotów, po bardzo słabym meczu, przegrali u siebie z Gwardią Opole różnicą dwóch bramek. W perspektywie wyjazdowego spotkania rewanżowego ta porażka stawia puławian w bardzo trudnej sytuacji.
Działacze brązowych medalistów mistrzostw Polski w piłce ręcznej Azotów rozglądają się za nowym trenerem. Wieść niesie, że od nowego sezonu puławian może poprowadzić słynny Manuel Cadenas.
Środowym meczem z Gwardią Opole piłkarze ręczni Azotów rozpoczną rywalizację w fazie play-off PGNiG Superligi. Wprawdzie w sezonie zasadniczym puławianie dwa razy ograli rywali, ale zespół z Opolszczyzny jest wyżej w tabeli.
Prezes aktualnych brązowych medalistów mistrzostw Polski w piłce ręcznej Jerzy Witaszek kompletuje już skład Azotów na przyszły sezon. Są spektakularne powroty reprezentantów kraju. Między innymi w Puławach znowu zagra Michał Szyba.
Piłkarze ręczni Azotów nie awansowali do finału PGNiG Pucharu Polski. Na drodze stanęła puławianom Orlen Wisła, z którą przegrali w Płocku różnicą czterech bramek.
W ostatnim spotkaniu rundy zasadniczej PGNiG Superligi Azoty podejmowały Orlen Wisłę Płock. Zgodnie z tradycją meczów rozgrywanych pomiędzy tymi zespołami w Puławach, walka była bardzo zacięta, ale skończyło się jak zwykle, czyli porażką gospodarzy.
W ostatniej kolejce sezonu zasadniczego rozgrywek PGNiG Superligi brązowy medalista mistrzostw Polski Azoty Puławy podejmie w środę wicemistrza kraju Orlen Wisłę Płock. Będzie to mecz raczej o prestiż, bo wszystko wskazuje na to, że przed fazą play-off układ tabeli już się nie zmieni.
Przegranym meczem z wielce utytułowanym THW Kiel piłkarze ręczni Azotów pożegnali się z tegoroczną edycją rozgrywek o Puchar EHF. Wprawdzie w lubelskiej hali Globus puławianie bardzo się starali, ale starczyło im werwy tylko na pierwszą połowę.
Tej klasy zespołu jeszcze kibice w Lublinie nie widzieli. Na zakończenie fazy grupowej rozgrywek o Puchar EHF piłkarze ręczni puławskich Azotów spotkają się w sobotę w hali Globus ze swego czasu najlepszą klubową drużyną świata THW Kiel.
W przedostatniej kolejce rundy zasadniczej PGNiG Superligi piłkarze ręczni Azotów nie sprostali w Kwidzynie MMTS-owi. Puławianie przegrali różnicą dwóch bramek, choć mecz był bardzo wyrównany.
W przedostatniej serii rundy zasadniczej PGNiG Superligi piłkarze ręczni Azotów spotkają się w środę w Kwidzynie z MMTS-em. Zapowiada się ciężki bój, bo tam o zdobycie punktów zawsze jest bardzo trudno.
Wykonywanie zawodu trenera obarczone jest sporym ryzykiem. O tym wiedzą wszyscy, którzy tym fachem się parają. Sport jest dziedziną wymierną, więc szkoleniowcy poddają się sprawdzianom praktycznie podczas każdej kolejki rozgrywek czy w każdym starcie w zawodach.
Występujący w fazie grupowej rozgrywek o Puchar EHF piłkarze ręczni Azotów po raz drugi przegrali z GOG Svendborg. Tym razem w Danii, gdzie gospodarze urządzili sobie ostre strzelanie, bo rzucili puławianom aż 41 bramek.
Piłkarze ręczni Azotów nie wygrali jeszcze w tej edycji rozgrywek o Puchar EHF żadnego spotkania. Teraz puławianie byli bardzo bliscy sukcesu, bo w końcówce meczu z hiszpańską drużyną Fraikin BM mieli cztery bramki przewagi, ale jej nie utrzymali i skończyło się remisem.
Od porażki zaczęli występy w fazie grupowej rozgrywek o Puchar EHF piłkarze ręczni Azotów. W lubelskiej hali Globus zespół trenera Bartosza Jureckiego nie sprostał duńskiemu GOG Svendborg, któremu uległ różnicą trzech bramek.
W rewanżowym spotkaniu III rundy rozgrywek Pucharu EHF piłkarze ręczni Azotów przegrali w Islandii z Selfoss 27:28, ale siedmiobramkowa zaliczka z pierwszego meczu sprawiła, że to puławianie awansowali do fazy grupowej tych rozgrywek.
Od zwycięstwa rozpoczęli start w kolejnej edycji rozgrywek o Puchar EHF piłkarze ręczni Azotów. Puławianie pokonali na własnym parkiecie Selfoss z Islandii siedmioma bramkami i są o krok od awansu do fazy grupowej tej rywalizacji.
W ostatnim spotkaniu pierwszej rundy fazy grupowej Pucharu EHF Azoty przegrały w lubelskiej hali Globus z francuskim Chambery Savoie Mont Blanc 25:27. Była to druga porażka puławian w trzech do tej pory rozegranych meczach.
W sobotę piłkarze ręczni Azotów staną w Danii przed bardzo ciężkim zadaniem. Zamiarem puławian jest awans do fazy grupowej rozgrywek o Puchar EHF, ale aby tego dokonać muszą w spotkaniu z Team Tvis Holstebro obronić trzybramkową zaliczkę z pierwszej potyczki.
Mecze piłkarzy ręcznych Azotów z MMTS Kwidzyn były zawsze niezwykle zacięte. Tym razem było inaczej. Puławianie nie dali rywalom najmniejszych szans i wygrali różnicą dziewięciu bramek.
W X kolejce rozgrywek PGNiG Superligi piłkarze ręczni Azotów po zaciętej walce pokonali w Legionowie KPR. Puławianie wygrali różnicą trzech bramek.
Piłkarze ręczni Azotów-Puławy nie dali beniaminkowi PGNiG Superligi - gdyńskiej Spójni najmniejszych szans. Brązowi medaliści mistrzostw Polski pokonali zespół znad Bałtyku różnicą 15 bramek.
Koniec roku to czas podsumowań. To zatem okazja, by przypomnieć sobie, jaki był rok 2012 dla lubelskich sportowców - niestety, więcej było w nim rozczarowań niż sukcesów
Po raz drugi z rzędu nie udało się szczypiornistom Azotów awansować do czołowej czwórki PGNiG Superligi. Puławian wyeliminowała mielecka Stal i to ona będzie walczyła o medale.
Największym do tej pory osiągnięciem szczypiornistów Azotów było zajęcie przed dwoma laty czwartego miejsca w ekstraklasie. Jeśli puławianie myślą o przynajmniej powtórzeniu tego wyniku muszą dziś wygrać w Mielcu ze Stalą.
Trener reprezentacji Polski piłkarzy ręcznych Bogdan Wenta powołał kadrę na turniej kwalifikacyjny do igrzysk olimpijskich w Londynie. Wśród 21 wybrańców znalazł się bramkarz puławskich Azotów Piotr Wyszomirski.
W pierwszym meczu ćwierćfinałowym PGNiG Superligi szczypiorniści puławskich Azotów nie sprostali Stali. Tak więc jeśli puławianie chcą znaleźć się w czwórce muszą w tym sezonie do Mielca wrócić jeszcze raz.
Szczypiorniści występujący w PGNiG Superlidze rozpoczynają fazę play-off. Puławskie Azoty zmierzą się ze Stalą. Pierwszy mecz odbędzie się jutro w Mielcu. Aby zagrać w półfinale trzeba odnieść dwa zwycięstwa.
Szczypiorniści PGNiG Superligi zakończyli sezon zasadniczy. Przed fazą play-off Azoty plasują się na piątej pozycji - nieco poniżej minimum założonego przez zarząd puławskiego klubu.
Na zakończenie rundy zasadniczej PGNiG Superligi szczypiorniści Azotów pokonali u siebie Zagłębie Lubin różnicą jednej bramki. Po tym etapie rozgrywek puławianie zajęli piąte miejsce.
Meczem z Zagłębiem Lubin występujący w PGNiG Superlidze szczypiorniści Azotów zakończą rundę zasadniczą. - Musimy przystąpić do tego spotkania bardzo skoncentrowani, bo zależy nam na utrzymaniu piątej pozycji - twierdzi Jerzy Witaszek, prezes puławian
Zgodnie z oczekiwaniami szczypiorniści puławskich Azotów nie sprostali w Kielcach drużynie Vive Targi. Wicemistrzowie Polski wygrali po raz 21. z rzędu i nadal są w PGNiG Superlidze niepokonani
W przedostatniej kolejce rundy zasadniczej PGNiG Superligi szczypiorniści Azotów stają przed niezwykle ciężkim zadaniem. W srodę w Kielcach puławianie zmierzą się ze zdecydowanym liderem - drużyną Vive Targi
Copyright © Agora SA