- W XX wieku nie dało się bronić Polski bez polskiej wsi. Cóż wiele mówić, to chłopi stanowili trzon armii podziemnej - mówił prezydent RP Andrzej Duda, który we wtorek odwiedził wieś Sochy na Zamojszczyźnie, gdzie w 1943 r. Niemcy zabili blisko 200 osób.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.