Wiadomości z Lublina
Niemal każdego dnia w okolicach ich domów pojawiają się dziki lub lisy. Kolejne budowy odcinają dzikim zwierzętom drogę ucieczki. Ludzie boją się wypuścić dzieci przed dom czy wychodzić na spacer z psami. A miasto nie ma pomysłu, jak rozwiązać problem.
Zagrożony wyginięciem chomik europejski, wiele gatunków ptaków i motyli oraz bujna roślinność. Przyroda górek czechowskich w Lublinie jest niesamowita. Od lat fotografuje ją Elżbieta Krysińska, która podzieliła się z nami swoimi zdjęciami.
Brązowo-biały gryzoń jest wielkości świnki morskiej. Trudno go wytropić, bo jest bardzo płochliwy. Naszej czytelniczce to się jednak udało. Podzieliła się z nami zdjęciami chomika europejskiego, którego znalazła na górkach czechowskich w Lublinie.
Ludzkie szczątki sprzed ponad 50 lat znaleźli pracownicy Instytutu Pamięci Narodowej na górkach czechowskich. Teraz biegli określą, czy to ofiary II wojny światowej.
W poniedziałek w okolicy placu zabaw rozpoczęły się poszukiwania śladów mogił na górkach czechowskich. To już czwarty etap badań prowadzonych przez Instytut Pamięci Narodowej.
Tętniący życiem, odnowiony park, dzika przyroda w środku miasta, a może rowerowa trasa biegnąca wzdłuż rzeki? Jakie zielone miejsca lubicie najbardziej? Czas zacząć nasz plebiscyt. Już można głosować.
"Tu może powstać szkoła z boiskami" - takiej treści wielki baner zawisł na ogrodzeniu jednej z działek wzdłuż ul. Bohaterów Września na lubelskim Sławinie. Mieszkańcy pytają, o co chodzi, więc sprawdzamy.
Władze Lublina złożyły skargę kasacyjną do Naczelnego Sądu Administracyjnego w sprawie górek czechowskich. Za jej przygotowanie znów zapłacą z miejskiej kasy radcy prawnemu spoza urzędu.
Nie mogę wyjść z podziwu nad determinacją władz Lublina. Mieszkańcy protestują, Wojewódzki Sąd Administracyjny po raz kolejny mówi "nie", raport Najwyższej Izby Kontroli jest miażdżący, a miejscy decydenci na przekór wszystkiemu idą w zaparte.
Uchwalenie studium w czasie, gdy trwały prace nad kompleksową inwentaryzacją przyrodniczą górek czechowskich jest istotnym naruszeniem zasad oraz "działaniem sprzecznym z zasadą ochrony środowiska, przyrody i krajobrazu" - uznał Wojewódzki Sąd Administracyjny. Właśnie poznaliśmy pisemne uzasadnienie wyroku.
Obrońcy górek czechowskich cieszą się z wyroku sądu w sprawie studium. Lubelski ratusz "przyjmuje go do wiadomości", ale się nie zgadza. Sprawa będzie miała ciąg dalszy.
Studium zagospodarowania miasta w części dotyczącej górek czechowskich jest niezgodne z prawem - orzekł Wojewódzki Sąd Administracyjny w Lublinie. To oznacza, że uchwała powinna w tym zakresie stracić ważność.
Za dwa tygodnie Wojewódzki Sąd Administracyjny w Lublinie orzeknie czy władze miasta zgodnie z prawem wyznaczyły tereny pod budowę blokowisk na górkach czechowskich. W tym czasie chce jeszcze zapoznać się z raportem przyrodniczym dotyczącym górek.
Przebudowa al. Racławickich, rozpoczęcie budowy dworca metropolitalnego czy inwestycje w oświacie to według Krzysztofa Żuka najważniejsze zadania w trzecim roku kadencji. Prezydent w poniedziałek odpowiadał też na pytania mieszańców. Ale nie na te trudne.
Naczelny Sąd Administracyjny uznał, że dwie organizacje społeczne nie będą stronami sporu wokół górek czechowskich. W związku z tym sprawa wraca do sądu wojewódzkiego. Wiemy, kiedy może znaleźć się na wokandzie.
O kolejne tygodnie opóźni się rozprawa w wojewódzkim sądzie administracyjnym dotycząca sporu o zagospodarowanie górek czechowskich. Dwie organizacje społeczne chcą być jego uczestnikiem, WSA się nie zgadza.
Wojewódzki sąd administracyjny nie rozpatrzy we wtorek sprawy górek czechowskich. Udział w postępowaniu chcą wziąć dwie organizacje społeczne. Sąd się na to nie zgadza, ale zapewne będą odwołania.
Wojewódzki Sąd Administracyjny w Lublinie ponownie rozpatrzy skargi na uchwałę rady miasta dopuszczającą zabudowę mieszkaniową na górkach czechowskich. Jest niemal pewne, że rozstrzygnięcie nie zakończy sprawy definitywnie.
Aktywiści i ekolodzy krytykują otwartą kilka dni temu ścieżkę biegnącą przez górki czechowskie. Jak mówią, jej budowa przyczyniła się do zniszczenia przyrody. Plac zabaw powstał z kolei w miejscu, gdzie taka infrastruktura nie powinna być lokalizowana.
Zajęcia jogi, gry i zabawy dla dzieci oraz trening biegowy. Firma TBV, która wybudowała ścieżkę terenową na górkach czechowskich, w weekend przygotowała szereg atrakcji dla mieszkańców.
Mająca blisko kilometr ścieżka na górkach czechowskich ma być pierwszym elementem naturalistycznego parku. W czwartek została symbolicznie przekazana miastu. Kolejne etapy deweloper uzależnia od rozstrzygnięć sądowych i planistycznych.
Władze Lublina deklarują, że nie zmienią planu zagospodarowania górek czechowskich przed zakończeniem sądowego sporu wokół studium przestrzennego. Wprawdzie jest jeszcze inna możliwość, by powstały tu bloki, ale mało realna.
Sąd pierwszej instancji "nie wykazał istotnego naruszenia zasad sporządzania studium" i "doszedł do nieuprawnionych wniosków" - czytamy w uzasadnieniu wyroku Naczelnego Sądu Administracyjnego dotyczącego górek czechowskich.
Lubelscy radni Prawa i Sprawiedliwości nie odpuszczają tematu kości znalezionych na górkach czechowskich. Choć archeolog pracujący na miejscu znaleziska zaprzecza, by mogły one należeć do człowieka, radni przekonują, że na terenie na pewno znajdują się też ludzkie szczątki. I przytaczają opowieści świadków.
Senator Jacek Bury uważa, że politycy Zjednoczonej Prawicy wykorzystują prokuraturę, aby zablokować budowę ścieżek na górkach czechowskich. I jednocześnie zachwala inwestycję dewelopera.
Archeolog pracujący na terenie budowanej ścieżki na górkach czechowskich zaprzecza, jakoby znalezione kości mogły należeć do ludzi. "Należy zdementować doniesienia medialne i niesprawdzone opinie o rzekomym niszczeniu mogił" - pisze.
Na górkach czechowskich znaleziono fragmenty kości. Radni Prawa i Sprawiedliwości uważają, że mogą być ludzkie. W związku z tym napisali do Instytutu Pamięci Narodowej, żeby wszczął śledztwo w tej sprawie.
"Jesteśmy zadowoleni z dzisiejszego wyroku NSA" - pisze Katarzyna Duma, rzeczniczka prezydenta Lublina. Sądowy spór o górki czechowskie wrócił do punktu wyjścia.
Wojewódzki sąd administracyjny ponownie będzie musiał zająć się sprawą górek czechowskich. Naczelny Sąd Administracyjny w środę uchylił pierwotny wyrok. To oznacza, że sprawa zacznie się od początku.
W środę Naczelny Sąd Administracyjny rozpatrzy skargę kasacyjną ratusza na uchylenie części studium przestrzennego dotyczącego górek czechowskich. Od wyroku będzie zależało, czy powstaną tu duże osiedla mieszkaniowe.
Znany lubelski deweloper kupił większościowe udziały w "Dzienniku Wschodnim", ale po sześciu latach chce tytuł zlikwidować. Bo gazeta publikuje krytyczne teksty na temat "betonozy" w Lublinie i "psuje mu interesy".
Naczelny Sąd Administracyjny wyznaczył termin rozprawy w sprawie górek czechowskich. Miasto nie zgadza się z wyrokiem WSA, który uznał, że zgoda na budowę bloków na tym terenie jest niedopuszczalna.
Od strony ul. Poligonowej gotowy jest już spory fragment ścieżki pieszej, która ma połączyć osiedle Botanik z Czechowem. Będzie to pierwszy element parku, którego powstanie zapowiedziała deweloperska firma TBV.
Spółka TBV nie czeka na sądowe rozstrzygnięcie sporu wokół studium, które dopuszcza bloki na górkach czechowskich. W przyszłym tygodniu zamierza złożyć wniosek o pozwolenie na budowę fragmentu parku.
Prezydent Krzysztof Żuk złożył skargę kasacyjną na wyrok Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego. Chodzi o unieważnienie części studium zagospodarowania przestrzennego dotyczącego górek czechowskich.
Część radnych klubu prezydenta Krzysztofa Żuka jest wściekła na przewodniczącą Annę Ryfkę. Chodzi o poprawkę wywracającą stanowisko radnych PiS w sprawie skargi kasacyjnej do NSA. - Daliśmy się wmanewrować, to było nieeleganckie - mówią "Wyborczej"
Radni PiS apelowali do prezydenta, żeby nie wnosił skargi kasacyjnej do Naczelnego Sądu Administracyjnego. Jednak projekt ich stanowiska do góry nogami wywróciła jedna poprawka.
Kilka godzin trwała debata dotycząca zieleni w mieście i planów zabudowy górek czechowskich. Mieszkańcy miasta prosili władze Lublina, by te nie dopuściły do stawiania tam bloków.
Burzliwie zapowiadają się wtorkowe obrady rady miasta. Tematem będą m.in. górki czechowskie. Krzysztof Gorczyca z Towarzystwa dla Natury i Człowieka apeluje do radnych, aby nie odwoływali się od wyroku WSA, ale szanse na to są zerowe.
Radni Prawa i Sprawiedliwości złożyli wniosek o zwołanie nadzwyczajnej sesji rady miasta. Domagają się informacji od prezydenta w sprawie górek czechowskich i zieleni w mieście
Copyright © Agora SA