Czemu decydenci pozbawiają lublinian wartościowej sztuki współczesnej, która mogła im towarzyszyć w codziennym życiu?
Wciąż trwa usuwanie szkód po burzy, która w nocy z poniedziałku na wtorek przeszła nad Lublinem. Konserwator wyda zgodę na wycinkę 10 drzew z Ogrodu Saskiego. Park pozostanie zamknięty do soboty.
Najwięcej drzew zniszczonych zostało w Ogrodzie Saskim. Po wtorkowej inwentaryzacji ratusz chce wyciąć także kolejne dziesięć. Park do odwołania zostaje zamknięty. W Ludowym jedno z drzew upadło na plac zabaw
To były 3. wyjątkowe spotkania z teatrem w ramach Przestrzeni Sztuki! W piątek, sobotę i niedzielę na scenie Muszli Koncertowej Ogrodu Saskiego zobaczyliśmy artystów związanych z lubelskimi teatrami.
Po zimowej przerwie działa już główna fontanna na placu Litewskim, a także wodotrysk w Ogrodzie Saskim. Uruchomienie nowej fontanny w parku Ludowym ratusz zaplanował na przyszły tydzień.
Wkrótce do opuszczonego lokalu przy wejściu do Ogrodu Saskiego wprowadzi się znana lodziarnia. Poprzednio działający tu lokal gastronomiczny nie wytrzymał pandemicznych obostrzeń.
Chryzantemy, których przedsiębiorcy nie sprzedali w związku z zamknięciem przez rząd cmentarzy na Wszystkich Świętych, mają trafić m.in. do Ogrodu Saskiego i na plac Litewski.
Klimat koncertów w Ogrodzie Saskim w Lublinie przypomina piknik. Widzowie, którzy nie chcą być w strefie zamkniętej, siedzą w odstępach na trawie wokół widowni lub na parkowych ławkach. Przychodzą z dziećmi, psami, kocami i koszykami z jedzeniem. Tak było i podczas piątkowego występu Slavic Jazz Underground w Muszli Koncertowej.
Niedzielna ulewa była krótka, ale bardzo intensywna. Jej skutki widać niemal w całym Lublinie. Największe zniszczenia są w Śródmieściu. Trwa liczenie strat.
W sobotę w Ogrodzie Saskim odbyła się potańcówka w rytmie przebojów międzywojnia. Każdy uczestnik wydarzenia musiał wypełnić na miejscu specjalne oświadczenie o stanie zdrowia i potwierdzić, że według swojej wiedzy nie choruje i jest świadomy konsekwencji ewentualnego zakażenia się koronawirusem.
- Wracamy do systemu, więc eksperymentujemy, żeby wiedzieć, jak dalej możemy służyć mieszkańcom - tak o planach organizacji plenerowego kina w Muszli Koncertowej mówi Rafał Koza Koziński, dyrektor artystyczny Centrum Kultury. Pierwsze seanse w piątek 29 maja.
Od środy nie można korzystać z takich przestrzeni, jak Ogród Saski czy park Zawilcowa. Ograniczenia dotyczą nawet placu Litewskiego i placu Kaczyńskiego
Do 16 kwietnia w Ogrodzie Saskim w Lublinie będą pracować ptaki drapieżne. Jastrzębie, sokoły i raróg górski mają za zadanie przepędzić z terenu parku gawrony. Na ich usługi miasto wyda 25 tysięcy złotych.
Mała uliczka Bieczyńskiego w centrum Lublina obok Ogrodu Saskiego od lat stanowi miejsce nocnych libacji. Ich uczestnicy pozostawiają po sobie stłuczone butelki, śmieci i nieczystości. Mieszkańcy skarżą się, że problem jest notoryczny. - Policja nic nie robi - mówi pan Grzegorz.
Na początku października wąwóz w parku przy Alejach Racławickich stanie się centrum artystycznym Lublina. Rusza druga edycja "Zmysłów Ogrodu Saskiego". W planach koncerty, warsztaty i wernisaże.
Pomysł zamykania Krakowskiego Przedmieścia dla aut ma swoich zwolenników i przeciwników. Czy warto przetestować to rozwiązanie? - pytamy radnych.
Dopiero przed godziną 16 zakończyły się poszukiwania ostatniej z pawic z ogrodu Saskiego, które rano wystraszył puszczony wolno pies. Czworonóg wbiegł na teren, po którym poruszały się ptaki. Zaatakował też samca. Podczas zamieszania z miejsca ulotnił się właściciel psa.
Ogród Saski jest dla mnie nie tylko jednym z najpiękniejszych, ale także jednym z najprzyjemniejszych miejsc Lublina.
Toaleta jest zamknięta, odkąd w ubiegłym roku spadło na nią przewrócone drzewo.
W tym roku ma się pojawić nowe zadaszenie nad muszlą koncertową w Ogrodzie Saskim. Od kilku miesięcy nad sceną nie ma żadnego dachu, bo firma, która wykonywała prace z nich zrezygnowała. W ratuszu zdecydowano się na pokrycie z membrany
- Rada Miasta mogła zdecydować o zakazie wprowadzania psów do Ogrodu Saskiego - orzekł sędzia Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego Jacek Czaja. Tym samym oddalił skargę właścicieli psów, którzy zakwestionowali przyjęty przez radę zapis w regulaminie parku.
Najpierw był koncert macedońskiej grupy Mirce Acev w Uniwersyteckim Szpitalu Dziecięcym. Później, o godz.16 przez deptak i stare miasto przeszła parada zespołów biorących udział w XXXII Międzynarodowych Spotkań Folklorystycznych im. Ignacego Wachowiaka. Ich przedstawiciele spotkali się z prezydentem Krzysztofem Żukiem. O godz. 18 w muszli koncertowej Ogrodu Saskiego odbył się koncert galowy, a o 20.30 na Starym Mieście koncert kapel, w którym wzięły udział: Zespół Pieśni i Tańca "Lublin" oraz Asociación De Danzas Estampas Burgalesas z Hiszpanii. Tak wyglądał pierwszy dzień festiwalu, który potrwa do piątku 21 lipca. Podczas niego wystąpią zespoły folklorystyczne z całego świata, m.in. Ukrainy, Izraela, Węgier, Meksyku, Hiszpanii, Turcji czy amerykańskich Hawajów. Koncerty będą odbywały się nie tylko w Lublinie, ale też Nałęczowie, Białej Podlaskiej czy Włodawie. Niedziela także zapowiada się bardzo ciekawie. O godz. 13 koncert w Uniwersyteckim Szpitalu Dziecięcym da grupa Perlyna z Ukrainy, dwie godziny później w Nałęczowskim Ośrodku Kultury wystąpi Halleluya Petach Tikva z Izraela i Kéve Folk Dance Group z Węgier. Na godz. 17 w Białej Podlaskiej zaplanowano koncert grup Mirce Acev, Asociación De Danzas Estampas Burgalesas oraz Balet Folklorico Infantil Coahuila z Meksyku. O godz. 18 w Muszli Koncertowej Ogrodu Saskiego wystąpią Hacettepe University Children & Youth Folk Dance Group z Turcji, Prygazhosts z Białorusi, Rosna Kitka z Bułgarii i Cifroško ze Słowacji. Na 20.30 zaplanowano kolejny koncert kapel na lubelskim Starym Mieście. Koncert finałowy odbędzie się w piątek 21 lipca w muszli koncertowej Ogrodu Saskiego o godz. 18. pko
Kilkaset tysięcy złotych. Nawet tyle mogą w sumie wynieść straty w związku z czwartkową nawałnicą jaka przeszła przez Lublin. Ucierpiało około 1,5 tys. drzew, a 500 spośród nich nadaje się tylko do wycinki. Do środy zamknięty będzie Ogród Saski
Kolejna odsłona sporu o wprowadzanie psów do Ogrodu Saskiego. Naczelny Sąd Administracyjny uznał, że właściciele czworonogów mieli prawo zaskarżyć regulamin ratusza, zgodnie z którym nie można wprowadzać zwierząt do parku. To jednak jeszcze nie przesądza, czy psy będą mogły tam wchodzić
Fatalny regulamin z wieloma zakazami, nudny plac zabaw, ogrodzone stawy czy brak komfortowego przejazdu dla rowerzystów. To dziś główne problemy Ogrodu Saskiego. Rewitalizacja parku sprzed kilku lat została wykonana poprawnie, ale brakuje czegoś, co sprawi, że Saski będzie wyjątkowy.
Bardzo prawdopodobne jest, że jeszcze w tym roku podładujemy smartfony na jednym z przystanków w centrum Lublina. Urzędnicy już pracują nad tym, żeby zamontować specjalne gniazda. W przyszłości może być ich dużo więcej
Pawie w Ogrodzie Saskim niedługo cieszyły się wolnością. W czwartek znowu trafiły do woliery, po tym jak dwie samiczki uciekły z terenu parku. Prawdopodobnie w poniedziałek lublinianie będą mogli je oglądać już poza klatką.
Firma zajmująca się naprawą dolnego stawu w Ogrodzie Saskim zgłosiła ratuszowi, że ostatecznie, za trzecim razem, pozbyła się kłopotliwej usterki. W przyszłym tygodniu dowiemy się jednak, czy woda z oczka już na pewno nie wycieka.
Ratusz uznał, że firma Garden Designers wykazała się doświadczeniem wystarczającym do wykonania prac przy zieleni Ogrodu Saskiego. Ale w środę będzie wiadomo, czy wszystkie problemy z przetargiem na renowację parku są już za ratuszem.
Najstarszy miejski park w Lublinie jest już zamknięty i czeka na początek renowacji, ale roboty przy zieleni nie ruszą szybko. Wynik przetargu na prace przy drzewach i krzewach Ogrodu Saskiego został oprotestowany.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.