Mural ukazujący rekordowo szybką wspinaczkę Aleksandry Mirosław odsłonięto w lipcu. W środę sama mistrzyni olimpijska poprawiała na nim czas. To wydarzenie śledziła duża grupa mieszkańców Lublina.
Julia Szeremeta o złoto zmierzy się w sobotę 10 sierpnia (godz. 21:30) z Tajwanką Yu Ting Lin. - Już się nie mogę doczekać! - powiedziała najmłodsza medalistka olimpijskiego turnieju. A "Wyborcza" była w klubie Paco Lublin podczas środowej walki o finał.
Aleksandra Mirosław z lubelskiego klubu wspinaczkowego Kotłownia mistrzynią olimpijską. W Paryżu Polka pewnie pokonała Chinkę Deng Lijuan. Mirosław uzyskała czas 6.10 sek., a jej rywalka 6.18 sek. Kim jest pierwsza mistrzyni olimpijska z Paryża 2024?
Nie boi się niczego, ma niezwykle silną psychikę i poczucie własnej wartości. To zagwarantowało jej co najmniej olimpijski brąz. Ale dla Julii (Ateny) Szeremety to ciągle za mało.
- Budziłam się w nocy, gdy starsza siostra wracała z zawodów z pucharami. Spod kołdry spoglądałam na Gosię i myślałam: "Też tak chcę" - opowiada Aleksandra Mirosław z Lublina, która na Igrzyskach Olimpijskich w Paryżu będzie się ścigać we wspinaczce sportowej. Wielki finał w sobotę, 10 sierpnia.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.