Lista zarzutów wobec dyrektorki podstawówki w Lublinie wydłużała się z każdym tygodniem. Ale Małgorzata Stacharska żadnych konsekwencji nie poniesie. Szkołą wprawdzie już nie zarządza, ale uczy dzieci w innej podstawówce.
Nie pomogły pisma, protesty i rozmowy. Liceum Śródziemnomorskie w Lublinie będzie miało nowego dyrektora. Część rodziców zapowiada założenie nowej szkoły. Uczyć mają w niej pedagodzy, którzy chcą odejść ze "Śródziemia".
- Mamy pełne zaufanie do pana Cywińskiego. On gwarantował spokój, przyjazną atmosferę rozwój szkoły. Nie wiemy, co nas czeka z nowym dyrektorem - mówią uczniowie Liceum Śródziemnomorskiego, którzy we wtorek (25 czerwca) pikietowali przed szkołą.
Młodzież nie zgadza się z decyzją o zwolnieniu dyrektora
Nauczyciele i rodzice uczniów z Liceum Śródziemnomorskiego w Lublinie nie zgadzają się ze zwolnieniem dotychczasowego dyrektora. W poniedziałek (24 czerwca) okupowali budynek szkoły. Interweniowała policja.
Ze statutu szkoły podstawowej na Lubelszczyźnie zniknęły absurdalne zapisy o zakazie farbowania włosów, robienia makijażu czy noszeniu zbyt krótkich spódnic. To reakcja na zachowanie nauczycielki, która obcięła uczennicy kosmyk włosów, bo dziewczynka pomalowała je na różowo.
Wójt gminy Wojciechów na Lubelszczyźnie zawiesił w piątek (5 kwietnia) dyrektorkę szkoły podstawowej w Miłocinie, gdzie nauczyciel religii molestował dziewczynki. Wcześniej dyrektorka sugerowała, że uczennice same nauczyciela prowokowały.
Na półtora roku więzienia skazał we wtorek lubelski sąd 83-letniego nauczyciela muzyki Jana K. oskarżonego o molestowanie małoletnich dziewczynek podczas nauki gry na instrumentach. Skazany może ubiegać się o odbycie kary w systemie dozoru elektronicznego. Wyrok jest nieprawomocny.
Międzynarodowe Liceum Ogólnokształcące Paderewski w Lublinie realizuje dwa ambitne programy, które otwierają absolwentom możliwości studiowania na prestiżowych uczelniach w Polsce i za granicą.
Nauczycielka podstawówki obcięła uczennicy kosmyk włosów, bo dziewczyna pomalowała je na różowo. Sprawę wyjaśnia teraz kuratorium oświaty. - Odczepcie się od wyglądu uczniów i przestańcie łamać prawa człowieka - komentuje znana aktywistka.
- W polskim języku jest 68 określeń na wyrażenie bólu. Sam mam często problem z wyrażaniem swoich odczuć, a co dopiero osoby niepełnosprawne intelektualnie - mówi Maciej Pytka wyróżniony prestiżowym tytułem Maturalnego Noblisty.
Rodzice uczniów jednej z lubelskich podstawówek są oburzeni, że rekolekcje odbyły się w czasie zajęć lekcyjnych. - To jakieś kuriozum, że moje dziecko musiało warować w czytelni i marnować czas tylko dlatego, że nauczycielka prowadziła innych uczniów do kościoła - skarży się jeden z rodziców.
- Widzicie państwo tylko kawałek tego, jak będą wyglądały wynagrodzenia nauczycieli. Ale to będzie wyraźny wzrost - zapewnia minister edukacji Barbara Nowacka, odpowiadając dziennikarzom na pytania o podwyżki, którymi wielu nauczycieli jest rozczarowanych.
XXI LO w Lublinie, potocznie zwane Biskupiakiem, ma spore szanse na zwycięstwo w plebiscycie na najbardziej niedorzeczną szkolną zasadę. Chodzi o przepis zobowiązujący ucznia do takich aktywności, które będą "chlubne dla szkoły o charakterze katolickim".
Dwa tygodnie mają zainteresowani, by zgłosić się do konkursu na kuratora oświaty, który właśnie ogłosił wojewoda lubelski Krzysztof Komorski.
Uczniowie przypinają się do telefonów jak zwierzęta spragnione pokarmu. 11-letni Maksymilian: - Nasza klasa ciężko to znosi.
Prokuratura uznała, że nikt nie nakłaniał nauczyciela do samobójstwa, a w Szkole Podstawowej nr 52 w Lublinie nie było mobbingu. Po odejściu z pracy do kontrataku przeszła za to dyrektorka.
Jeszcze w tym tygodniu ma zostać ogłoszony konkurs na lubelskiego kuratora oświaty. Może nim zostać nauczyciel mianowany lub dyplomowany z co najmniej siedmioletnim stażem. - Konkurs będzie prawdziwy. Zwycięży najlepszy - zapewnia wiceministra edukacji.
Miejscy urzędnicy zamawiają dokumentację potrzebną do budowy hali sportowej przy Szkole Podstawowej nr 15 na ul. Elektrycznej. Obiekt ma spełniać wymogi międzynarodowych federacji do organizacji meczów piłki ręcznej i siatkówki.
Wiele nieprawidłowości i naruszeń przepisów. Do tego duża rotacja kadr, mogąca świadczyć o złej atmosferze, złych warunkach pracy i zbyt dużej presji. Lista zastrzeżeń miejskich kontrolerów do byłej dyrektorki SP nr 52 w Lublinie jest niezwykle długa. Prokuratorskie śledztwo trwa
Po samobójczej śmierci nauczyciela muzyki i oskarżeniach o mobbing Małgorzata Stacharska, dyrektorka SP 52, odeszła na emeryturę. Ale jak ustaliliśmy, wkrótce ma zacząć pracę w innej lubelskiej podstawówce. Będzie zajmowała się uczniami w świetlicy.
Czwartek ma być ostatnim dniem pracy Małgorzaty Stacharskiej na stanowisku dyrektora Szkoły Podstawowej nr 52 w Lublinie. Władze Lublina już wybrały jej następczynię. Nauczyciele do tej nominacji podchodzą dość sceptycznie.
Po samobójczej śmierci nauczyciela muzyki dyrektorka szkoły podstawowej nr 52 w Lublinie przechodzi na emeryturę. Jednak prokuratorskie śledztwo oraz kontrole w związku z zarzutami o mobbing nadal trwają.
- W pełni tej sprawy nie znamy. Docierają do nas przypuszczenia, plotki. A musimy ustalić fakty - mówi wiceprezydent Lublina Mariusz Banach po samobójczej śmierci nauczyciela muzyki z lubelskiej podstawówki. Zapewnia, że wkrótce władze miasta podejmą decyzję w sprawie przyszłości dyrektorki placówki.
Po samobójstwie nauczyciela muzyki ze Szkoły Podstawowej nr 52 w Lublinie nauczyciele, pracownicy, a nawet absolwenci szoły uznali, że dość już milczenia. Do "Wyborczej" zgłaszają się kolejne osoby, opowiadając o tym, jak zachowywała się szefowa placówki Małgorzata Stacharska.
Dyrektorka oskarżana o mobbing i tolerowanie agresji namawiała nauczycieli, aby podpisali się pod pismem w obronie szkoły przed niesprawiedliwymi zarzutami. Ale nic nie wskórała. Pedagodzy się postawili.
Nauczycielka ze Szkoły Podstawowej nr 52 w Lublinie: - Brakowało mu sił. Raz poszedł do dyrekcji poprosić o dzień wolny. Od dyrektorek usłyszał: to szkoła, wolne będzie w wakacje, tu się pracuje, a nie odpoczywa.
Poznaliśmy szkoły najbardziej przyjazne uczniom LGBTQ+. Ranking wygrało Liceum Ogólnokształcące "Paderewski" z Lublina, ale po raz pierwszy w zestawieniu jest też szkoła z mniejszego miasta.
Renomowana lubelska szkoła stała się poligonem doświadczalnym starcia katolickich fundamentalistów z Polską tolerancyjną. Znana homofobka Kaja Godek postanowiła wziąć się za wychowanie młodzieży. Ale trafiła pod zły adres.
Wiceprezydent Lublina przekonuje, że warunki, w jakich uczą się licealiści z VII LO, będą lepsze. Także na piętrze budynku przy ul. Farbiarskiej planowane są prace remontowe.
Rodzice uczniów jednej z lubelskich podstawówek są oburzeni, że rekolekcje odbywały się w sali gimnastycznej w czasie zajęć lekcyjnych. Dzieci, które nie chodzą na religię, musiały bezczynnie spędzić ten czas w świetlicy. Teraz fundacja Wolność od Religii oczekuje od szkoły wyjaśnień.
Z głośnika płynął przekaz o tym, że geje gwałcą dzieci, a tranzycja oznacza cierpienie. Przed budynkiem kilka osób z banerami anty-LGBT. Fundacja Kai Godek piąty miesiąc z rzędu "broni uczniów przed gender".
Na parter wyremontowanego budynku przy ul. Farbiarskej wprowadziły się przedszkolaki. Na piętrze nadal będzie liceum. Rodzice uczniów narzekają na warunki, w jakich będą musieli się uczyć.
Rozpoczęła się rekrutacja dzieci do pierwszych klas w podstawówkach, które mają jeszcze wolne miejsca. Ponad pół tysiąca rodziców może wybrać placówkę poza swoim obwodem.
Miasto chce przebudować kompleks sportowy przy Zespole Szkół Ogólnokształcących nr 5 na LSM. Powstaną nowe boiska ze sztuczną nawierzchnią, bieżnia i skocznia.
Urzędnicy lubelskiego ratusza niczym profesor Pimko wkroczyli na sesję Młodzieżowej Rady Miasta i zaczęli dziatwę przywoływać do porządku, a to napominać, a to pouczać. Wszystko na marne. Młodzi nie dali się upupić.
Były przewodniczący Młodzieżowej Rady Miasta Lublin zarzuca dyrektorce II Liceum Ogólnokształcącego fatalne zarządzanie szkołą. Małgorzata Klimczak miała ignorować głos uczniów oraz wymyślać absurdalne tłumaczenia, by nie realizować ich pomysłów. Petycję w sprawie odwołania dyrektorki podpisało już kilkaset osób.
Lubelska młodzieżowa rada miasta w sprawie "afery stanikowej' stanęła po stronie nauczycielki Ewy Leonowicz. Dyrektorka II LO Małgorzata Klimczak jest tym zdziwiona. Próbowała nakłonić samorząd uczniowski, aby wydał przychylne dla niej oświadczenie.
Stare asfaltowe boisko przy V Liceum Ogólnokształcącym w Lublinie zastąpią dwa nowe ze sztuczną nawierzchnią. Miasto już podpisało umowę z firmą, która zajmie się pracami. Z inwestycji będą mogli korzystać nie tylko uczniowie.
Nauczycielka z prestiżowego liceum poskarżyła się władzom miasta na dyrektorkę. Zaczęło się od braku reakcji na chamskie uwagi innego nauczyciela. Wsparli ją koledzy z pracy, uczniowie i rodzice. Prezydent i radni ich argumentów nie wzięli pod uwagę.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)