Miejska Komisja Wyborcza w Lubartowie skreśliła kandydata z listy wyborczej. Radnym był od 2006 roku, w wyborach 7 kwietnia miał być "jedynką" lokalnego komitetu.
Chyba żaden polityk w Polsce nie zbudował sobie takiego zaplecza wśród leśników jak Marcin Romanowski na Lubelszczyźnie. Na jego listach można znaleźć pół biłgorajskiego klanu Borowców i jeszcze kilku innych pracowników Lasów Państwowych.
Prezydent Zamościa Andrzej Wnuk ma sprawę w sądzie o fabrykowanie dowodów na opozycyjnych radnych. Kiedy o tę historię zapytali go mieszkańcy, Wnuk oskarżył prokuraturę Ziobry o szantaż. Teraz prokuratura prosi Wnuka o podanie konkretnych nazwisk śledczych.
Prawo i Sprawiedliwość o fotel wójta w podlubelskim Głusku walczyło na noże od kilkunastu lat. Po kolejnych klęskach partia wywiesiła białą flagę. Jacek Anasiewicz, wójt od 26 lat, w wyborach nie ma kontrkandydata.
Klaudia Szyszkowska, kandydatka na radną Chełma na Lubelszczyźnie z klubu prezydenta Jakuba Banaszka (PiS), wpadła na kradzieży w Rossmannie. Zrezygnowała z udziału w wyborach. - Nie ma miejsca dla takich ludzi - grzmi szef klubu.
W Lubartowie kampania wyborcza weszła na nowy poziom. Były przewodniczący rady zatrudnił detektywa, żeby udowodnić konkurentowi oszustwo. - To metody rodem z Białorusi - mówi śledzony. I zapowiada, że łatwo się nie podda.
Michał Kramek, wicestarosta opolski na Lubelszczyźnie, wkrótce stanie przed sądem oskarżony o pobicie znajomego. Nie przeszkadza mu to startować w nadchodzących wyborach samorządowych. Otwiera listę komitetu powiązanego z Konfederacją.
Jakub Banaszek, prezydent Chełma popierany przez PiS walcząc o reelekcję zmierzy się z kandydatem KO, miejskim społecznikiem Łukaszem Krzywickim, znanym adwokatem Tomaszem Otkałą z Polski 2050, dziennikarką Wandą Jaroszczuk i bohaterem reality-show, antyszczepionkowcem Michałem Gołębiowskim.
O fotel prezydenta Zamościa ubiega się pięcioro kandydatów: prezydent tego miasta z poparciem PiS, poseł tej partii bez poparcia, kandydatka Koalicji Obywatelskiej, radny miejski wspierany przez posła Polski 2050 i niedoszły senator z Konfederacji.
To będzie starcie czterech dobrych znajomych. Urzędujący prezydent powalczy z trzema radnymi. Oto kandydaci na prezydenta Białej Podlaskiej.
Urzędujący prezydent, dwóch miejskich radnych oraz do tego profesor KUL głoszący skandaliczne teorie zmierzą się w wyborach o fotel prezydenta Lublina.
Kiedy lokalny portal podał, że zastępca burmistrza Świdnika w kwietniowych wyborach będzie kandydatem PiS, ten oburzony wysłał z miejsca sprostowanie, że to nieprawda. - Bo PiS w Świdniku zaczął uwierać. Jest jak gorący kartofel, lepiej go wyrzucić - komentują w podlubelskim mieście.
Poseł PiS Sławomir Zawiślak włącza się do walki o fotel prezydenta Zamościa. Ale poparcie partii ma już urzędujący włodarz Andrzej Wnuk, który wkrótce stanie przed sądem, co może skończyć się przedterminowymi wyborami.
- Wszystkie ręce na pokład. Musimy przepędzić marszałka Jarosława Stawiarskiego, który zasłynął z jednego, pomnika-koszmarka Lecha Kaczyńskiego w reprezentacyjnym centrum Lublina - to hasło przewodnie w lubelskiej Trzeciej Drodze, Koalicji Obywatelskiej i Nowej Lewicy na miesiąc przed wyborami. A w PiS coraz bardziej nerwowo.
W Kraśniku zaczynają gadać, że cel Michała Stawiarskiego jest jeden: polityka. Ale jego przeszłość nie podoba się władzom partii. Na pomoc ruszają więc lokalni działacze PiS.
Cztery komitety wyborcze zarejestrowały listy kandydatów w wyborach samorządowych do rady miasta w Lublinie. Na razie zgłosiło się czterech kandydatów na urząd prezydenta miasta.
Justyna Budzyńska kandyduje z listy Prawa i Sprawiedliwości do lubelskiej rady miasta. Prywatnie jest córką radnej Małgorzaty Suchanowskiej. W mediach społecznościowych pozuje z karabinem.
W wyborach prezydenckich to sytuacja chyba bez precedensu. Trzech obecnych miejskich radnych będzie próbowało odbić Białą Podlaską z rąk prezydenta z PO. W PiS wymyślili fortel, który ma w tym pomóc. Zdradził go Przemysław Czarnek mówiąc o "podmianie Litwiniuków".
Trzecia Droga zaprezentowała w piątek kandydatów do rady miasta Lublin. To m.in. znany pisarz Marcin Wroński, który jeszcze niedawno zapowiadał walkę z Krzysztofem Żukiem o fotel prezydenta.
Marcin Wroński, znany autor serii kryminałów, w połowie stycznia ogłosił start w wyborach na prezydenta Lublina. Chciał zasypać przepaść, która dzieli wyznawców Tuska i Kaczyńskiego. Po pięciu tygodnia ze startu w wyborach prezydenckich zrezygnował.
Były minister sprawiedliwości, znany restaurator i emerytowany oficer policji. Platforma Obywatelska dopięła listy kandydatów do Sejmiku Województwa Lubelskiego. Partia Donalda Tuska chce zdobyć w bastionie PiS co najmniej dziesięć mandatów i razem z Trzecią Drogą przejąć władzę w województwie.
Prawo i Sprawiedliwość w poniedziałek zaprezentowało listy kandydatów do sejmiku województwa z Lublina oraz do Rady Miasta w Lublinie. Na listach nie brakuje zaskoczeń. Prezentujemy je w całości.
Polska 2050 nie wystawi swoich list w wyborach do Rady Miasta w Lublinie. Jej szef Jacek Bury zadeklarował w piątek poparcie komitetu wyborczego Krzysztofa Żuka.
Jakub Banaszek, prezydent Chełma popierany przez PiS walcząc o reelekcję zmierzy się z kandydatem KO, miejskim społecznikiem Łukaszem Krzywickim, znanym adwokatem Tomaszem Otkałą z Polski 2050 i dziennikarką Wandą Jaroszczuk. Wszystko wskazuje na dogrywkę, na pewno z udziałem Banaszka.
To ma być kadencja kontynuacji "stabilnego rozwoju Lublina". Prezydent Krzysztof Żuk we wtorek przedstawił główne założenia swojego programu. W najbliższych dniach okaże się, czy do wyborów pójdą z nim przedstawiciele Polski 2050.
Prezydent Żuk i radni z jego klubu po przeczytaniu felietonu "Ostatnia kadencja Żuka może dać mu dawną energię. Ale w radzie miasta potrzebne jest nowe otwarcie" - napisali do nas list polemiczny. Publikujemy jego treść wraz z wyjaśnieniem autorki.
W wyborach do sejmiku lewica wystartuje zjednoczona, ale w walce o samorząd Lublina prawdopodobnie będzie inaczej. Osią podziału jest stosunek do polityki miejskiej Krzysztofa Żuka - Lublin potrzebuje gruntownej zmiany priorytetów - mówi działaczka partii Razem.
Szef PiS na Lubelszczyźnie Przemysław Czarnek po konsultacji z Nowogrodzką zdecydował, że kandydatem partii na prezydenta Zamościa będzie Andrzej Wnuk. Mimo że ma sprawę w sądzie o składanie fałszywych zeznań i fabrykowanie dowodów. Doły partyjne czują się oszukane.
Radny PiS i dyrektor lubelskiego Instytutu Pamięci Narodowej Robert Derewenda będzie kandydatem Prawa i Sprawiedliwości na prezydenta Lublina. Taką decyzję podjął we wtorek Komitet Polityczny PiS w Warszawie.
Stało się to, czego się obawiałam - Krzysztof Żuk, nie oglądając się na Platformę Obywatelską, w której pełni funkcję wiceszefa regionu, samodzielnie zarejestrował swój komitet. Ale być może, paradoksalnie, tak będzie lepiej?
Krzysztof Żuk jest wiceszefem regionalnych struktur PO, jednak w wyborach samorządowych wystartuje z własnego komitetu. O swojej decyzji poinformował w czwartek w mediach społecznościowych.
- Jesteśmy zdeterminowani, by przejąć władzę w województwie lubelskim - powiedział Władysław Kosiniak-Kamysz, wicepremier i szef PSL. W sobotę wziął udział w tradycyjnym spotkaniu noworocznym z ludowcami z regionu lubelskiego.
Przemysław Czarnek, lider PiS na Lubelszczyźnie, przygotował partię do wyborów samorządowych. Do walki o fotel prezydenta Lublina wyznaczył marszałka województwa Jarosława Stawiarskiego - Jeśli Stawiarski przegra, straci resztę wpływów w regionie, a Czarnek będzie miał władzę absolutną - komentują w PiS.
Lubelski PiS ustalił już kandydatów na prezydentów największych miasta, wójtów i burmistrzów. Nazwisk nie podano, ale według Onetu do boju o prezydenturę Lublina partia wystawi Jarosława Stawiarskiego, obecnego marszałka województwa.
Prawo i Sprawiedliwość byłoby pewne zwycięstwa i samodzielnych rządów w regionie, gdyby wybory samorządowe odbyły się dziś na Lubelszczyźnie. Przedstawiamy prognozę serwisu LokalnaPolityka.pl dla "Gazety Wyborczej".
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)