W sobotę wieczorem w Piaskach dachowało osobowe BMW. Za jego kierownicą siedział pijany 19-latek.
25-latek stracił panowanie nad pojazdem. Jego auto uderzyło w drzewo po lewej stronie drogi.
Kierujący golfem 40-latek wjechał do rowu i dachował. Zginął na miejscu.