Na terenie Lubelskiego Klubu Jeździeckiego mieści się zarządzany przez ZNK budynek, w którym mieszkają trzy rodziny. Zarówno LKJ, jak i mieszkańcy korzystają z wody dostarczanej z jednego źródła. Dostęp do niego odcięła wszystkim prezes klubu.
Podczas przedstawień rodzice przedszkolaków i zaproszeni goście nie mieszczą się w ciasnej salce. Dlatego dyrekcja prywatnego przedszkola Krasnal poprosiła o udostępnienie sąsiedniego pomieszczenia radę dzielnicy Ponikwoda. Ale ta nie ma zamiaru pójść jej na rękę.
Na razie urzędnicy na klatkach wywiesili kartki z prośbą, by lokatorzy udostępnili swoje mieszkania. Cztery zespoły kontrolerów w teren wyruszą w czwartek. Na sprawdzenie stanu budynków dają sobie miesiąc
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.