- Starego Gaju nie można wytrzebić w taki sposób, abyśmy stracili przyjemność ze spacerowania po nim - uważa Kamil Raczyński, autor petycji w obronie lasu. Wciąż można podpisać się pod apelem.
Otwarty po półtorarocznym remoncie park Ludowy bije frekwencyjne rekordy. Efekt nowości? Na pewno, ale dla mnie sukces Ludowego pokazuje duże braki Lublina. Takich miejsc jest po prostu za mało.
Dwa lata po otwarciu parku ratusz musi przeprowadzić w nim poprawki, które kosztować będą 100 tys. zł. Przy Zawilcowej uschły drzewa.
Między ulicami 3 Maja i Ewangelicką miasto posadzi drzewa, ozdobne krzewy i kwiaty. Znikną cementowe donice, pojawią się stojaki na rowery.
Niedzielna ulewa była krótka, ale bardzo intensywna. Jej skutki widać niemal w całym Lublinie. Największe zniszczenia są w Śródmieściu. Trwa liczenie strat.
"Apelujemy, aby LPEC wykonał przebudowę tak, aby nie niszczyć drzew na osiedlu. Wierzymy, że w XXI wieku da się przeprowadzić modernizację i uszanować otaczającą nas naturę" - piszą autorzy petycji, która obiegła Czechów.
W miejscu parkingów na Krakowskim Przedmieściu pojawi się kilkanaście drzew. Kolejne będą zasadzone na ul. Chopina. - Wiele razy zapewnialiśmy, że zależy nam na zieleni. W ten sposób przechodzimy od słów do czynów - mówi wiceprezydent Lublina Artur Szymczyk.
Kwietne łąki, miejskie sady, parki kieszonkowe - takich wniosków do budżetów obywatelskich jest coraz więcej. To efekt wielkiej zmiany w myśleniu o mieście spowodowanej m.in. zagrożeniem klimatycznym.
Podczas spotkania z władzami miasta projektanci przebudowy ul. Lipowej zadeklarowali, że zmienią dokumentację, aby uratować drzewa przeznaczone do wycinki.
W czwartek wieczorem ma się odbyć protest przeciwko wycinaniu i przesadzaniu drzew z ul. Lipowej i al. Racławickich.
Miejscy aktywiści cały czas przekonują, że miasto może wprowadzić drobne korekty podczas przebudowy al. Racławickich. - W ten sposób można ocalić wiele drzew. Nie bierzemy pod uwagę stanowiska, że to niemożliwe - mówią.
Co się dzieje w parku Ludowym? Na zewnątrz gotowa jest już prawie kładka pieszo-rowerowa nad Bystrzycą. Wewnątrz wytyczono naturalne tory dla rowerzystów, skończył się remont systemu odwadniającego.
Miasto wybrało wykonawcę przebudowy al. Racławickich, ul. Lipowej i Poniatowskiego. Inwestycja będzie wiązała się z wycięciem ponad 200 drzew. Protest w tej sprawie zapowiadają mieszkańcy.
Naczelny Sąd Administracyjny oddalił skargę kasacyjną ekologów, którzy domagali się unieważnienia decyzji środowiskowej dotyczącej przebudowy al. Racławickich.
"Jesteśmy głęboko zaniepokojeni oraz zażenowani tym, z jaką łatwością przychodzi Państwu branie udziału w przetargu, w ramach którego przewiduje się usunięcie 175 drzew" - tak zaczyna się list aktywistów miejskich do firm, które chcą zająć się przebudową al. Racławickich.
Znika jeden z nielicznych zielonych skwerów na osiedlu Botanik. Niedawno został ogrodzony blaszanym płotem. W poniedziałek wycięto z niego drzewa. W miejscu skweru stanie blok.
Trzy podmioty stanęły do przetargu na przebudowę al. Racławickich, ul. Lipowej i Poniatowskiego. A miasto postanowiło zwiększyć budżet inwestycji z 41 do 110 mln zł.
Miasto ogłasza kolejny przetarg na przebudowę al. Racławickich. Zmodyfikowany projekt zakłada znacznie mniejszą wycinkę drzew, niż planowano. Prace mają się zakończyć w połowie 2021 roku.
Od czwartku w Galerii Labirynt można oglądać wystawę "3256 drzew". Tytuł nawiązuje do liczby pozytywnych decyzji wycinek, jakie w ciągu ostatniego roku zostały wydane w Lublinie. Ich śladem podążają artyści Aleksandra Skrabek i Ludomir Franczak.
Przeciwko planowanej przez miasto wycince blisko 200 drzew na al. Racławickich, Lipowej i Poniatowskiego będą protestowali działacze Lubelskiego Ruchu Miejskiego. - Jesteśmy otwarci na rozmowy, ale jeśli nie przyniosą one efektu, dojdzie do bardziej radykalnych form protestu - przekonują organizatorzy.
Ratusz zapowiedział, że w Lublinie powstaną cztery nowe łąki. Posadzone będą do 15 czerwca i pojawią się m.in. przy al. Unii Lubelskiej czy al. Kraśnickiej. Równolegle prowadzona będzie akcja edukacyjna poświęcona zieleni w mieście
- Wyprowadzenie psa, spacer, przejechanie się rowerem to jedynie mały wachlarz możliwości, które dają nam otwarte przestrzenie w mieście - uważa architekt krajobrazu, który organizuje dla lublinian specjalny projekt edukacyjny
Znakomitą wiadomość przyniósł ubiegły tydzień - UMCS okazał się liderem w tak zwanym umiędzynarodowieniu uczelni, aż 6,72 procent jego studentów stanowią cudzoziemcy.
Z pomalowanymi rowerami naprawdę lepiej dajmy sobie spokój. Lublin jest prowincjonalnym miastem, ale to nie znaczy, że i gust ma w nim rządzić prowincjonalny.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.