Hale Targów Lublin zamieniły się w świat nie z tej ziemi. W Lublinie trwa Festiwal Fantastyki Falkon. Przyjechali goście z całej Polski. Falkon to obecnie jeden z najważniejszych konwentów fantastyki w Polsce. Co roku odwiedza go kilka tysięcy osób. Program tegorocznej odsłony wydarzenia, w którym znalazło się ponad 600 punktów przyciągnął najprawdopodobniej rekordową liczbę miłośników szeroko rozumianej fantastyki. Nic dziwnego, bo w harmonogramie znalazły się pozycje nie tylko dla zagorzałych fanów fantastyki. Falkon zgromadził miłośników książek, filmów, komiksów i wszelkiego rodzaju gier. Łukasz Surdacki przyjechał na imprezę z Łodzi. - Na Falkonie jestem trzeci raz. Od kiedy przyjechałem po raz pierwszy co roku wciąż czekam na listopad, żeby przyjechać do Lublina. Spotykam tu zwykle znajomych z całej Polski. To świetna okazja, żeby zmierzyć się w turnieju np. w Mortal Kombat - mówi.
Przez trzy dni w Targach Lublin można było także spotkać swoje ulubione postaci kinowe i literackie. Korytarzami w halach targów spacerowali czarodzieje, rycerze jedi i hobbici. - Gwiezdne wojny to film kultowy, o którym będzie się pamiętać przez całe wieki. Jestem wielkim fanem Star Wars. Dzięki takim imprezom mogą spotkać ludzi, którzy mają podobne zainteresowania i przemyślenia - mówi Dawid Gorczyński z Lublina, który przebrał się za Luke'a Skywalkera.
Festiwal potrwa do niedzieli. ksu
Wszystkie komentarze