ENEMEF: Noc Najlepszych Filmów 2015 to przegląd wybranych najciekawszych produkcji mijającego roku z czterech różnych gatunków. W trakcie jednej nocy można zobaczyć najlepszy thriller, najlepszy dramat, najlepszy film akcji oraz najlepszy film science-fiction roku. Jest wśród nich Sicario - mroczny thriller o wojnie z narkotykowymi kartelami. W obsadzie największe gwiazdy światowego kina: Emily Blunt, Benicio Del Toro oraz Josh Brolin.
W repertuarze, oprócz Sicario, będzie można zobaczyć:
- science-fiction Marsjanin,
- dramat: Młodość,
- kino akcji: Mad Max: Na drodze gniewu
ENEMEF w piątek w Multikinie o godz. 22.
Bilety w cenie 28-33 zł.
Szerokiej publiczności znane są głównie z ról serialowych. W piątek w Teatrze Starym wystąpią jednak w zupełnie innej odsłonie. Jolanta Fraszyńska i Katarzyna Zielińska zagrają w Lublinie spektakl "Sofia de Magico" z piosenkami londyńskiej formacji The Tiger Lillies.
- W spektaklu usłyszymy przetłumaczone piosenki The Tiger Lillies w konwencji maskarady cyrkowej z toporem w tle. To przedstawienie bardzo odważne i ciekawe, w którym Jolanta Fraszyńska i Katarzyna Zielińska wystąpią w niespodziewanych rolach - zachęca Karolina Rozwód, dyrektor Teatru Starego.
Spektakl w piątek w Teatrze Starym o godz. 17 i 20.
Bilety w cenie 15-70 zł.
"Proszę słonia" to opowieść o przygodach porcelanowego słonia, który urósł i ożył pod wpływem witamin, dawanych mu przez chłopca o imieniu Pinio. Chłopiec ten zaprzyjaźnia się ze znalezionym na strychu słoniem i karmi go sporą dawką witamin.
Skutek jest taki że figurka przybiera rozmiary prawdziwego słonia, który otrzymuje imię Dominik oraz budzi powszechną sensację i ożywienie na mieście. Słoń, nie dość, że wciąż rośnie, to jeszcze zaczyna mówić, poruszać uszami, a w końcu chodzić.
Spektakle w piątek o godz. 9.30 i 11. 30 oraz w niedzielę o godz. 12 w Teatrze Andersena.
Bilety w cenie 25 zł. 0 zł.
Nie było chyba do tej pory postaci, która o swojej wierze mówiłaby w tak bezpośredni sposób jak Tau, poświęcając jej absolutnie każdy skrawek i fragment swojej twórczości. Słuchając jego starych płyt, wydanych jeszcze pod pseudonimem Medium, usłyszymy głos rozsądnego, dobrego człowieka, ale nie można powiedzieć, że teksty z tych czterech płyt przepełnione są słowem bożym.
Punktem przełomowym, a zarazem momentem, w którym Tau publicznie złożył deklarację wiary, był rok 2013, kiedy to w sieci pojawiła się przemowa "Dowód na istnienie Boga". Można w niej usłyszeć m.in. o relacjach z Bogiem, polityce, polskim rapie oraz planach nowo powstałego wydawnictwa.
Koncert w piątek w Domu Kultury o godz. 18.30.
Bilety w cenie 25 zł.
Na scenie klubu Graffiti pojawią się cztery zespoły, które nie przebierają w środkach.
Deathmetalowcy z Decapitated ciągle promują wydany w zeszłym roku krążek "Blood Mantra". Na płycie znalazło się osiem utworów skomponowanych przez lidera zespołu Wacława "Vogga" Kiełtyka. Specjalizujący się w metal corze Frontside istnieje od 1993 roku. W sumie kapela nagrała osiem płyt, trzy z nich ukazały się także w wersji anglojęzycznej, co umożliwiło grupie promować swoją muzykę poza granicami naszego kraju.
Muzycy Materii dali się poznać szerszej publiczności w 2013, kiedy to zdecydowali się na udział w programie "Must Be the Music". Skład uzupełnia metalowy Totem, w którym śpiewa znana z formacji Sceptic Weronika Zbieg.
Koncert w sobotę w klubie Graffiti o godz. 19.
Bilety w cenie 40 i 50 zł.
Jako jedyna kobieta w historii jest dwukrotną laureatką Nagrody Nobla, jest też jedynym naukowcem w dziejach wyróżnionym tą nagroda w dwóch różnych dziedzinach. Jako patronka największego uniwersytetu w mieście, lublinianom jest szczególnie bliska. Ale życie Marii Skłodowskiej-Curie nie było tak kolorowe. Jej historię opowiada monodram pt. "Ja, Maria", który zobaczymy w sobotę w Teatrze Andersena.
W spektaklu cofniemy się do roku 1911, w którym Maria dostała drugą Nagrodę Nobla. Jednocześnie w Paryżu na jaw wychodzi prawda o romansie kobiety z naukowcem Paulem Langvinem. Mówi o tym całe miasto.
Premiera w sobotę w Teatrze Andersena o godz. 17.
Bilety w cenie 25 zł.
W trasę po Polsce wyruszyły czerwone ciężarówki Coca-Coli. Konwój amerykańskich wozów typu: Kenworth, Peterbilt czy Freightliner odwiedzi 55 miast. Każda z nich ma prawie 18,5 m długości, ponad 4 m wysokości i oświetlona jest 160 m światełek ledowych. Świąteczny koncert zagra Margaret oraz wokaliści The Voice of Poland.
Wizyta samochodu będzie też okazją do zrobienia sobie zdjęcia w pokoju Świętego Mikołaja, będzie można też własnoręcznie przygotować prezent w "fabryce upominków", wysłać bliskim pocztówkę ze zdjęciem, przygotować spersonalizowaną puszkę coca-coli. Całość poprowadzą Tomasz Kammel i Maciej Musiał.
Spotkanie w sobotę na placu Zamkowym od godz. 15.
Wstęp wolny
"Miłość, zdrada i kłopoty" to taneczno-muzyczne show, podczas którego artyści Teatru Muzycznego w Lublinie zaprezentują znane motywy z operetek i musicali. Widzowie usłyszą m. in. "Mały szczęścia łut" z "My Fair Lady, arię Escamilia z "Carmen" i piosenkę Roxie z musicalu "Chicago".
W programie także: Kankan Offenbacha, aria Figara z "Cyrulika Sewilskiego" i "Tonight, tonight" z West Side Story. - To przedstawienie, które posiada swoją dynamikę, fabułę i narrację. Jego program-niespodzianka będzie specyficznym, słodko-gorzkim ujęciem tematu artysty wobec wyzwań, pokus i pułapek, jakie niesie ze sobą współczesne życie ludzi sceny - piszą organizatorzy i zapewniają, że podczas koncertu nie zabraknie nam wzruszeń, zachwytów i westchnień.
Show w sobotę o godz. 18 i w niedzielę o godz. 17 w Teatrze Starym.
Bilety w cenie 40-55 zł.
Dokładnie pięć lat temu lubelskie środowisko deskorolkowe połączyło siły, by wspólnie wybudować skatepark. W ten sposób powstał 1st Floor. W sobotę skaterzy zapraszają na film "Upór + Opór = 1st Floor", pokazujący proces powstawania parku oraz wystawę zdjęć poświęconą temu miejscu.
- Może kiedyś 1st Floor stanie się miejscem symbolicznym dla Lublina. Chciałbym, by na otwarcie wystawy i projekcję filmu przyszli ludzie z zewnątrz, np. babcia, której wnuczek jeździ na deskorolce. Zależy mi, by goście poznali nasze środowisko i przekonali się, że jesteśmy w porządku - tłumaczy Jacek Harasimiuk, lubelski animator deskorolki.
Otwarcie wystawy w sobotę w Brain Damage Gallery o godz. 12. Pokaz filmu w sobotę w Centrum Kultury o godz. 14.30.
Wstęp wolny.
Organizatorom festiwalu Jazz Bez przyświeca idea prezentowania artystów do tej pory nieznanych, ale bez wątpienia zasługujących na uwagę. W piątek Jazz Bez rozpocznie się koncertem kwartetu Pawła Niewiadomskiego, jednego z najciekawszych puzonistów polskiej sceny improwizowanej. Wydarzeniem wieczoru będzie występ Lama Trio, w skład którego wchodzą Gonçalo Almeida (kontrabas), Susana Santos Silva (trąbka) i Greg Smith (perkusja).
Sobota to przede wszystkim koncert trębacza Antonio Raia, któremu towarzyszyć będą Renato Grieco (kontrabas, elektronika) i Stefano Costanzo (perkusja). Polskę tego dnia reprezentować będzie improwizujące trio Mikrobi.t.
Festiwal do soboty w Centrum Kultury.
Szczegółowe informacje na stronie www.ck.lublin.pl.
Pustki zawsze były zespołem elektryzującym krytyków. Od początku widziano w nich formację, która starała się czerpać inspiracje ze szlachetnych, często niedocenianych u nas wzorców. W niedzielę trio przyjedzie do Centrum Kultury, aby podsumować swoją piętnastoletnią karierę.
Pretekstem do wizyty Pustek jest wspominkowy album "Wydawało się", na którym zebrano najważniejsze piosenki z ich dotychczasowego dorobku. Wśród 14 nagrań brakuje utworów z ich debiutanckiego, wydanego w 2001 roku, krążka "Studio Pustki".
Koncert w niedzielę w Centrum Kultury o godz. 19.
Bilety w cenie 35 zł
Diva polskiej piosenki jazzowej, miłośniczka nadawania nowego życia przebojom lat 20. i jedna ze zdolniejszych artystek polskiej estrady. Hanna Banaszak wystąpi w niedzielę w Filharmonii Lubelskiej.
Artystka swoją karierę zaczynała jeszcze w latach 70, debiutując na Festiwalu Polskiej Piosenki w Opolu. Szybko też zdobyła popularność, a jej wyróżnikiem stały się jazzowe zacięcie i zamiłowanie do sięgania po stary i międzywojenny repertuar. Ale Banaszak wykonuje też napisane specjalnie dla niej współczesne kompozycje.
Podczas niedzielnego koncertu Banaszak wystąpi przy akompaniamencie zespołu.
Koncert w niedzielę w Filharmonii Lubelskiej o godz. 17.
Bilety w cenie 60-90 zł.
Nie ma w Polsce starszego festiwalu muzyki folkowej. Istniejące od 1991 roku Mikołajki Folkowe właśnie świętują 25. urodziny. Jubileuszowa edycja imprezy rozpoczęła się w czwartek i tradycyjnie już odbywa się w Chatce Żaka. Jedną z gwiazd będzie Kapela Ze Wsi Warszawa (niedziela, godz. 18), która swoje pierwsze laury zdobywała właśnie na lubelskim festiwalu. Ponadto wystąpią m.in. Inna Zhelannaya oraz formacja Sondorgo (sobota, godz. 18).
Nieodłącznym elementem festiwalu są konkurs Scena Otwarta, liczne warsztaty i jarmark i Żywa Biblioteka.
Festiwal do niedzieli w Chatce Żaka.
Szczegóły pod adresem www.mikolajki.folk.pl
Krakowski zespół Another Tribute to Pink Floyd zabrał się za muzykę Flojdów w 2009 roku. Ośmioosobowy skład największy nacisk położył na najwybitniejsze fragmenty z dyskografii brytyjskiej legendy rocka, czyli krążki "The Dark Side of the Moon", "The Wall", "Wish You Were Here" i "The Divison Bell".
Aby jeszcze dokładniej oddać klimat muzyki Pink Floyd muzycy starają się grać na identycznym sprzęcie, aby osiągnąć w miarę podobne brzmienie. Sami przyznają, że do ich idoli wiele im brakuje, chcą po prostu z jak największą dokładnością oddać kompozycje jednej z najważniejszych grupy w historii rocka.
Koncert w niedzielę w klubie Graffiti o godz. 19.
Bilety w cenie 45 i 55 zł.
Bill Murray jako upadły menadżer, który utknął w Afganistanie, gdzie przypadkiem odkrywa utalentowaną dziewczynę - i próbuje uczynić z niej muzyczną gwiazdę.
Efekt ich współpracy łatwo przewidzieć. Tym bardziej, że scenariusz został zainspirowany historią uczestniczki popularnego show "Afghan Star". Jeśli wierzyć recenzjom zza oceanu - a to nam póki co pozostaje, twórcom "Rock the Kasbah" poszło znacznie gorzej niż bohaterom. Amerykańscy krytycy nie pozostawiają suchej nitki na Barrym Levinsonie. Według nich jego komedia jest zupełnie nieśmieszna, chwilami wręcz obraźliwa - żeruje bowiem na najgorszych stereotypach. Film okazał się finansową klapą, więc widzowie najwyraźniej myślą podobnie. I tylko Murraya w tym wszystkim żal.
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
Wszystkie komentarze