Przed występem z głośnika popłynęły słowa podziękowania i jednocześnie prośba o wsparcie dla walczących na froncie: "Chcemy podziękować wam wszystkim i każdemu z osobna za przyjęcie nas w waszym kraju. Za wsparcie i spokojne niebo nad głowami naszych dzieci. By nie siedzieć bezczynnie postanowiłyśmy zrobić coś, żeby wesprzeć naszych wojskowych i obronę terytorialną. Zbieramy na terenowe samochody, które są niezbędne na froncie, gdzie nasi mężowie, ojcowie i synowie bronią wolności i suwerenności. Dziś także prosimy was o wsparcie. Dziś każda wasza złotówka ma o wiele większą wartość. Dziś jak nigdy potrzebujemy waszej pomocy i wierzymy, że razem wygramy tę nierówną walkę".
A potem rozbrzmiała piosenka: "Och, na łące pochyliła się czerwona kalina / Nasza wspaniała Ukraina jest czymś zdenerwowana. / I podniesiemy tę czerwoną kalinę, / I my naszą wspaniałą Ukrainę, wesoło, wesoło rozweselimy!"
Przechodnie chętnie wrzucali datki do ustawionej przed śpiewaczkami puszki, ale nie odchodzili daleko, zatrzymywali się i czekali na bis. A na bis był hymn "Szcze ne wmerła Ukraina..."
Materiał promocyjny
Wszystkie komentarze