Trwa nasz plebiscyt na zielone skarby Lublina i regionu lubelskiego. W samym mieście w głosowaniu prowadzi park Jana Pawła II, a wśród zielonych atrakcji Lubelszczyzny na czele są szumy nad Tanwią w Suścu.
Ten artykuł czytasz w ramach bezpłatnego limitu

Zieleń to temat przewodni tej edycji Supermiast i Superregionów. Pod koniec kwietnia rozpoczęliśmy naszą akcję. Zaproponowaliśmy, żebyście zgłaszali propozycje Waszych ulubionych zielonych miejsc w samym Lublinie i na Lubelszczyźnie. Spośród nich postanowiliśmy wybrać dziewięć najciekawszych z miasta i dziewięć z regionu. Biorą one udział w naszym plebiscycie. Głosowanie zakończy się w niedzielę 29 maja. Na razie w zestawieniu zielonych skarbów Lubelszczyzny najwięcej głosów oddano na szumy nad Tanwią w Suścu. Głosowania trwa i wszystko może się jeszcze zmienić. Wyniki ogłosimy 3 czerwca.

Malownicze wodospady na rzece Tanwi 

Lubelszczyzna obfituje w piękne przyrodniczo miejsca. Wśród nich są niewielkie malownicze wodospady na rzece Tanwi zwane szumami. To jedna z wielu atrakcji Roztocza. Skalne półki powstały przed wieloma wiekami. Dziś można się nimi zachwycać, spacerując leśnymi szlakami albo brodząc w płytkiej wodzie. Właśnie przez roztoczańskie lasy prowadzi 18-kilometrowy szlak szumów. Wielu turystów nie ma wątpliwości, że to jedno z najpiękniejszych miejsce w Polsce.

Krzysztof Łagowski, prezes Roztoczańskiego Stowarzyszenia Agroturystycznego w Suścu, podkreśla jednak, że o atrakcyjności tego miejsca świadczą nie tylko same szumy, ale także otaczająca je przyroda. - Jeżeli człowiek przyjedzie do Suśca samochodem, przejdzie 800-metrów wzdłuż Tanwi, obejrzy szumy i wróci na parking, to prawdopodobieństwo, że znowu kiedyś odwiedzi to miejsce jest znikome. Ale jeśli na spacerowanie poświęci cały dzień, jestem przekonany, że zachwyci się tym widokiem - zapewnia Łagowski. Tłumaczy też, jaką trasą najlepiej spacerować.

- Trzeba zacząć tę podróż szlakiem szumów zaczynającym się przy szkole. Mijamy wodospad na rzece Jeleń i przechodzimy do głębokiego parowu już w rezerwacie nad Tanwią. W ten sposób dotrzemy do pięknego miejsca zwanego Kościółek, gdzie jest siedlisko ptaków, ale są też trzciny i rozlewiska. Tamtędy płynie Jeleń, który wpada do rzeki Tanwi. Wychodzimy na górę, chwilę spacerujemy i dopiero wtedy dostajemy wisienkę na torcie w postaci szumów. Oczywiście można wędrować dalej przez wzniesienie koło Rybnicy, tam jest las jodłowy. Wszystko to razem tworzy niezwykłą atmosferę - wyjaśnia Łagowski. 

Przy odrobinie szczęścia, spacerując szlakiem, można dostrzec mieszkające tu sarny czy jelenie. Na trasie kilkakrotnie natrafimy też na czarne jagody. Sam szlak przypomina dukt leśny, który nadaje się m.in. na marsze nordic walking.

Gdy tu jesteśmy, warto jeszcze odwiedzić Zwierzyniec, gdzie sporą atrakcją są stawy Echo, założone w okresie międzywojennym. Dziś, wypoczywając nad nimi, mamy do dyspozycji czystą wodę, sporą plażę, kładki spacerowe między drzewami oraz taras widokowy. Warto też dodać, że stawy leżą na terenie Roztoczańskiego Parku Narodowego.

Zielone skarby Lubelszczyzny. Zagłosuj!

Zielone skarby Lublina. Zagłosuj!

Supermiasta 2022
CZYTAJ WIĘCEJ
icon/Bell Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie
Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi
Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich.
Więcej
    Komentarze
    Zaloguj się
    Chcesz dołączyć do dyskusji? Zostań naszym prenumeratorem