To największa charytatywna sztafeta biegowa w kraju. W niedzielę w kilku polskich miastach odbył się Poland Business Run. W Lublinie wystartowało ponad 600 osób. Byli podzieleni na pięcioosobowe drużyny. Jednak nie sam wynik był najważniejszy, a cel w jakim spotkali się biegacze. Cały dochód z opłat wpisowych był przeznaczony na pomoc osobom z niepełnosprawnościami narządów ruchu. W Lublinie pieniądze zostaną przekazana Mariuszowi Zielińskiemu. Mężczyzna uległ ciężkiemu wypadkowi samochodowemu i stracił nogę. Mimo tego nie poddał się i dziś jest zawodnikiem drużyny w hokeju na slackach czyli specjalnych sankach. Mariusz Zieliński bardzo potrzebuje nowej protezy, która ułatwi mu w miarę normalne funkcjonowanie.
Uczestnicy Lublin Business Run wyruszyli o godz. 9 z Placu Teatralnego i pobiegli m.in. al. Racławickimi, Krakowskim Przedmieściem, ul. Staszica i Zieloną. Ulice przez większą część niedzieli były zamknięte dla ruchu. Autobusy jeździły objazdami.
Wszystkie komentarze