Tłumy biegaczy na starcie. Rekordowa "Dycha do maratonu" [ZDJĘCIA]

Ponad 1200 osób stanęło na starcie Drugiej Dychy do Maratonu. Biegacze rozpoczęli dziesięciokilometrowy bieg w niedzielę o godzinie 11 przy Arenie Lublin. Tam była też zlokalizowana meta. Trasa przebiegała ul. Krochmalną, Jana Pawła II, Filaretów, Zana, Nadbystrzycką, Narutowicza, al. Piłsudskiego i Lubelskiego Lipca 80.
Wśród mężczyzn najszybszy okazał się Rafał Buczak z Zamościa. Pokonanie 10 kilometrów zajęło mu 33 minuty i 15 sekund. drugi był Bartosz Cebrak z Lubartowa z czasem 33:30, a trzeci Michał Biały z Kraśnika (33:43). Rywalizację wśród kobiet wygrała lublinianka Magdalena Kłoda z czasem37:53.
Do mety dotarło 1217 osób. Limit czasowy ustalono na 80 minut. Na tych, którzy pojawili się na mecie czekała gorąca grochówka. Po ciepły posiłek ustawiła się długa kolejka. - Atmosfera jak zawsze była świetna, a trasa całkiem przyjemna - mówił 'Wyborczej' po zakończeniu biegu jeden z uczestników.

TOMASZ RYTYCH

1 z 40

Ponad 1200 osób stanęło na starcie Drugiej Dychy do Maratonu. Biegacze rozpoczęli dziesięciokilometrowy bieg w niedzielę o godzinie 11 przy Arenie Lublin. Tam była też zlokalizowana meta. Trasa przebiegała ul. Krochmalną, Jana Pawła II, Filaretów, Zana, Nadbystrzycką, Narutowicza, al. Piłsudskiego i Lubelskiego Lipca 80.
Wśród mężczyzn najszybszy okazał się Rafał Buczak z Zamościa. Pokonanie 10 kilometrów zajęło mu 33 minuty i 15 sekund. drugi był Bartosz Cebrak z Lubartowa z czasem 33:30, a trzeci Michał Biały z Kraśnika (33:43). Rywalizację wśród kobiet wygrała lublinianka Magdalena Kłoda z czasem37:53.
Do mety dotarło 1217 osób. Limit czasowy ustalono na 80 minut. Na tych, którzy pojawili się na mecie czekała gorąca grochówka. Po ciepły posiłek ustawiła się długa kolejka. - Atmosfera jak zawsze była świetna, a trasa całkiem przyjemna - mówił 'Wyborczej' po zakończeniu biegu jeden z uczestników.

TOMASZ RYTYCH

2 z 40

Ponad 1200 osób stanęło na starcie Drugiej Dychy do Maratonu. Biegacze rozpoczęli dziesięciokilometrowy bieg w niedzielę o godzinie 11 przy Arenie Lublin. Tam była też zlokalizowana meta. Trasa przebiegała ul. Krochmalną, Jana Pawła II, Filaretów, Zana, Nadbystrzycką, Narutowicza, al. Piłsudskiego i Lubelskiego Lipca 80.
Wśród mężczyzn najszybszy okazał się Rafał Buczak z Zamościa. Pokonanie 10 kilometrów zajęło mu 33 minuty i 15 sekund. drugi był Bartosz Cebrak z Lubartowa z czasem 33:30, a trzeci Michał Biały z Kraśnika (33:43). Rywalizację wśród kobiet wygrała lublinianka Magdalena Kłoda z czasem37:53.
Do mety dotarło 1217 osób. Limit czasowy ustalono na 80 minut. Na tych, którzy pojawili się na mecie czekała gorąca grochówka. Po ciepły posiłek ustawiła się długa kolejka. - Atmosfera jak zawsze była świetna, a trasa całkiem przyjemna - mówił 'Wyborczej' po zakończeniu biegu jeden z uczestników.

TOMASZ RYTYCH

3 z 40

Ponad 1200 osób stanęło na starcie Drugiej Dychy do Maratonu. Biegacze rozpoczęli dziesięciokilometrowy bieg w niedzielę o godzinie 11 przy Arenie Lublin. Tam była też zlokalizowana meta. Trasa przebiegała ul. Krochmalną, Jana Pawła II, Filaretów, Zana, Nadbystrzycką, Narutowicza, al. Piłsudskiego i Lubelskiego Lipca 80.
Wśród mężczyzn najszybszy okazał się Rafał Buczak z Zamościa. Pokonanie 10 kilometrów zajęło mu 33 minuty i 15 sekund. drugi był Bartosz Cebrak z Lubartowa z czasem 33:30, a trzeci Michał Biały z Kraśnika (33:43). Rywalizację wśród kobiet wygrała lublinianka Magdalena Kłoda z czasem37:53.
Do mety dotarło 1217 osób. Limit czasowy ustalono na 80 minut. Na tych, którzy pojawili się na mecie czekała gorąca grochówka. Po ciepły posiłek ustawiła się długa kolejka. - Atmosfera jak zawsze była świetna, a trasa całkiem przyjemna - mówił 'Wyborczej' po zakończeniu biegu jeden z uczestników.

TOMASZ RYTYCH

4 z 40

Ponad 1200 osób stanęło na starcie Drugiej Dychy do Maratonu. Biegacze rozpoczęli dziesięciokilometrowy bieg w niedzielę o godzinie 11 przy Arenie Lublin. Tam była też zlokalizowana meta. Trasa przebiegała ul. Krochmalną, Jana Pawła II, Filaretów, Zana, Nadbystrzycką, Narutowicza, al. Piłsudskiego i Lubelskiego Lipca 80.
Wśród mężczyzn najszybszy okazał się Rafał Buczak z Zamościa. Pokonanie 10 kilometrów zajęło mu 33 minuty i 15 sekund. drugi był Bartosz Cebrak z Lubartowa z czasem 33:30, a trzeci Michał Biały z Kraśnika (33:43). Rywalizację wśród kobiet wygrała lublinianka Magdalena Kłoda z czasem37:53.
Do mety dotarło 1217 osób. Limit czasowy ustalono na 80 minut. Na tych, którzy pojawili się na mecie czekała gorąca grochówka. Po ciepły posiłek ustawiła się długa kolejka. - Atmosfera jak zawsze była świetna, a trasa całkiem przyjemna - mówił 'Wyborczej' po zakończeniu biegu jeden z uczestników.

TOMASZ RYTYCH

5 z 40

Ponad 1200 osób stanęło na starcie Drugiej Dychy do Maratonu. Biegacze rozpoczęli dziesięciokilometrowy bieg w niedzielę o godzinie 11 przy Arenie Lublin. Tam była też zlokalizowana meta. Trasa przebiegała ul. Krochmalną, Jana Pawła II, Filaretów, Zana, Nadbystrzycką, Narutowicza, al. Piłsudskiego i Lubelskiego Lipca 80.
Wśród mężczyzn najszybszy okazał się Rafał Buczak z Zamościa. Pokonanie 10 kilometrów zajęło mu 33 minuty i 15 sekund. drugi był Bartosz Cebrak z Lubartowa z czasem 33:30, a trzeci Michał Biały z Kraśnika (33:43). Rywalizację wśród kobiet wygrała lublinianka Magdalena Kłoda z czasem37:53.
Do mety dotarło 1217 osób. Limit czasowy ustalono na 80 minut. Na tych, którzy pojawili się na mecie czekała gorąca grochówka. Po ciepły posiłek ustawiła się długa kolejka. - Atmosfera jak zawsze była świetna, a trasa całkiem przyjemna - mówił 'Wyborczej' po zakończeniu biegu jeden z uczestników.

TOMASZ RYTYCH

6 z 40

Ponad 1200 osób stanęło na starcie Drugiej Dychy do Maratonu. Biegacze rozpoczęli dziesięciokilometrowy bieg w niedzielę o godzinie 11 przy Arenie Lublin. Tam była też zlokalizowana meta. Trasa przebiegała ul. Krochmalną, Jana Pawła II, Filaretów, Zana, Nadbystrzycką, Narutowicza, al. Piłsudskiego i Lubelskiego Lipca 80.
Wśród mężczyzn najszybszy okazał się Rafał Buczak z Zamościa. Pokonanie 10 kilometrów zajęło mu 33 minuty i 15 sekund. drugi był Bartosz Cebrak z Lubartowa z czasem 33:30, a trzeci Michał Biały z Kraśnika (33:43). Rywalizację wśród kobiet wygrała lublinianka Magdalena Kłoda z czasem37:53.
Do mety dotarło 1217 osób. Limit czasowy ustalono na 80 minut. Na tych, którzy pojawili się na mecie czekała gorąca grochówka. Po ciepły posiłek ustawiła się długa kolejka. - Atmosfera jak zawsze była świetna, a trasa całkiem przyjemna - mówił 'Wyborczej' po zakończeniu biegu jeden z uczestników.

TOMASZ RYTYCH

7 z 40

Ponad 1200 osób stanęło na starcie Drugiej Dychy do Maratonu. Biegacze rozpoczęli dziesięciokilometrowy bieg w niedzielę o godzinie 11 przy Arenie Lublin. Tam była też zlokalizowana meta. Trasa przebiegała ul. Krochmalną, Jana Pawła II, Filaretów, Zana, Nadbystrzycką, Narutowicza, al. Piłsudskiego i Lubelskiego Lipca 80.
Wśród mężczyzn najszybszy okazał się Rafał Buczak z Zamościa. Pokonanie 10 kilometrów zajęło mu 33 minuty i 15 sekund. drugi był Bartosz Cebrak z Lubartowa z czasem 33:30, a trzeci Michał Biały z Kraśnika (33:43). Rywalizację wśród kobiet wygrała lublinianka Magdalena Kłoda z czasem37:53.
Do mety dotarło 1217 osób. Limit czasowy ustalono na 80 minut. Na tych, którzy pojawili się na mecie czekała gorąca grochówka. Po ciepły posiłek ustawiła się długa kolejka. - Atmosfera jak zawsze była świetna, a trasa całkiem przyjemna - mówił 'Wyborczej' po zakończeniu biegu jeden z uczestników.

TOMASZ RYTYCH

8 z 40

Ponad 1200 osób stanęło na starcie Drugiej Dychy do Maratonu. Biegacze rozpoczęli dziesięciokilometrowy bieg w niedzielę o godzinie 11 przy Arenie Lublin. Tam była też zlokalizowana meta. Trasa przebiegała ul. Krochmalną, Jana Pawła II, Filaretów, Zana, Nadbystrzycką, Narutowicza, al. Piłsudskiego i Lubelskiego Lipca 80.
Wśród mężczyzn najszybszy okazał się Rafał Buczak z Zamościa. Pokonanie 10 kilometrów zajęło mu 33 minuty i 15 sekund. drugi był Bartosz Cebrak z Lubartowa z czasem 33:30, a trzeci Michał Biały z Kraśnika (33:43). Rywalizację wśród kobiet wygrała lublinianka Magdalena Kłoda z czasem37:53.
Do mety dotarło 1217 osób. Limit czasowy ustalono na 80 minut. Na tych, którzy pojawili się na mecie czekała gorąca grochówka. Po ciepły posiłek ustawiła się długa kolejka. - Atmosfera jak zawsze była świetna, a trasa całkiem przyjemna - mówił 'Wyborczej' po zakończeniu biegu jeden z uczestników.

TOMASZ RYTYCH

9 z 40

Ponad 1200 osób stanęło na starcie Drugiej Dychy do Maratonu. Biegacze rozpoczęli dziesięciokilometrowy bieg w niedzielę o godzinie 11 przy Arenie Lublin. Tam była też zlokalizowana meta. Trasa przebiegała ul. Krochmalną, Jana Pawła II, Filaretów, Zana, Nadbystrzycką, Narutowicza, al. Piłsudskiego i Lubelskiego Lipca 80.
Wśród mężczyzn najszybszy okazał się Rafał Buczak z Zamościa. Pokonanie 10 kilometrów zajęło mu 33 minuty i 15 sekund. drugi był Bartosz Cebrak z Lubartowa z czasem 33:30, a trzeci Michał Biały z Kraśnika (33:43). Rywalizację wśród kobiet wygrała lublinianka Magdalena Kłoda z czasem37:53.
Do mety dotarło 1217 osób. Limit czasowy ustalono na 80 minut. Na tych, którzy pojawili się na mecie czekała gorąca grochówka. Po ciepły posiłek ustawiła się długa kolejka. - Atmosfera jak zawsze była świetna, a trasa całkiem przyjemna - mówił 'Wyborczej' po zakończeniu biegu jeden z uczestników.

TOMASZ RYTYCH

10 z 40

Ponad 1200 osób stanęło na starcie Drugiej Dychy do Maratonu. Biegacze rozpoczęli dziesięciokilometrowy bieg w niedzielę o godzinie 11 przy Arenie Lublin. Tam była też zlokalizowana meta. Trasa przebiegała ul. Krochmalną, Jana Pawła II, Filaretów, Zana, Nadbystrzycką, Narutowicza, al. Piłsudskiego i Lubelskiego Lipca 80.
Wśród mężczyzn najszybszy okazał się Rafał Buczak z Zamościa. Pokonanie 10 kilometrów zajęło mu 33 minuty i 15 sekund. drugi był Bartosz Cebrak z Lubartowa z czasem 33:30, a trzeci Michał Biały z Kraśnika (33:43). Rywalizację wśród kobiet wygrała lublinianka Magdalena Kłoda z czasem37:53.
Do mety dotarło 1217 osób. Limit czasowy ustalono na 80 minut. Na tych, którzy pojawili się na mecie czekała gorąca grochówka. Po ciepły posiłek ustawiła się długa kolejka. - Atmosfera jak zawsze była świetna, a trasa całkiem przyjemna - mówił 'Wyborczej' po zakończeniu biegu jeden z uczestników.

TOMASZ RYTYCH

11 z 40

Ponad 1200 osób stanęło na starcie Drugiej Dychy do Maratonu. Biegacze rozpoczęli dziesięciokilometrowy bieg w niedzielę o godzinie 11 przy Arenie Lublin. Tam była też zlokalizowana meta. Trasa przebiegała ul. Krochmalną, Jana Pawła II, Filaretów, Zana, Nadbystrzycką, Narutowicza, al. Piłsudskiego i Lubelskiego Lipca 80.
Wśród mężczyzn najszybszy okazał się Rafał Buczak z Zamościa. Pokonanie 10 kilometrów zajęło mu 33 minuty i 15 sekund. drugi był Bartosz Cebrak z Lubartowa z czasem 33:30, a trzeci Michał Biały z Kraśnika (33:43). Rywalizację wśród kobiet wygrała lublinianka Magdalena Kłoda z czasem37:53.
Do mety dotarło 1217 osób. Limit czasowy ustalono na 80 minut. Na tych, którzy pojawili się na mecie czekała gorąca grochówka. Po ciepły posiłek ustawiła się długa kolejka. - Atmosfera jak zawsze była świetna, a trasa całkiem przyjemna - mówił 'Wyborczej' po zakończeniu biegu jeden z uczestników.

TOMASZ RYTYCH

12 z 40

Ponad 1200 osób stanęło na starcie Drugiej Dychy do Maratonu. Biegacze rozpoczęli dziesięciokilometrowy bieg w niedzielę o godzinie 11 przy Arenie Lublin. Tam była też zlokalizowana meta. Trasa przebiegała ul. Krochmalną, Jana Pawła II, Filaretów, Zana, Nadbystrzycką, Narutowicza, al. Piłsudskiego i Lubelskiego Lipca 80.
Wśród mężczyzn najszybszy okazał się Rafał Buczak z Zamościa. Pokonanie 10 kilometrów zajęło mu 33 minuty i 15 sekund. drugi był Bartosz Cebrak z Lubartowa z czasem 33:30, a trzeci Michał Biały z Kraśnika (33:43). Rywalizację wśród kobiet wygrała lublinianka Magdalena Kłoda z czasem37:53.
Do mety dotarło 1217 osób. Limit czasowy ustalono na 80 minut. Na tych, którzy pojawili się na mecie czekała gorąca grochówka. Po ciepły posiłek ustawiła się długa kolejka. - Atmosfera jak zawsze była świetna, a trasa całkiem przyjemna - mówił 'Wyborczej' po zakończeniu biegu jeden z uczestników.

TOMASZ RYTYCH

13 z 40

Ponad 1200 osób stanęło na starcie Drugiej Dychy do Maratonu. Biegacze rozpoczęli dziesięciokilometrowy bieg w niedzielę o godzinie 11 przy Arenie Lublin. Tam była też zlokalizowana meta. Trasa przebiegała ul. Krochmalną, Jana Pawła II, Filaretów, Zana, Nadbystrzycką, Narutowicza, al. Piłsudskiego i Lubelskiego Lipca 80.
Wśród mężczyzn najszybszy okazał się Rafał Buczak z Zamościa. Pokonanie 10 kilometrów zajęło mu 33 minuty i 15 sekund. drugi był Bartosz Cebrak z Lubartowa z czasem 33:30, a trzeci Michał Biały z Kraśnika (33:43). Rywalizację wśród kobiet wygrała lublinianka Magdalena Kłoda z czasem37:53.
Do mety dotarło 1217 osób. Limit czasowy ustalono na 80 minut. Na tych, którzy pojawili się na mecie czekała gorąca grochówka. Po ciepły posiłek ustawiła się długa kolejka. - Atmosfera jak zawsze była świetna, a trasa całkiem przyjemna - mówił 'Wyborczej' po zakończeniu biegu jeden z uczestników.

TOMASZ RYTYCH

14 z 40

Ponad 1200 osób stanęło na starcie Drugiej Dychy do Maratonu. Biegacze rozpoczęli dziesięciokilometrowy bieg w niedzielę o godzinie 11 przy Arenie Lublin. Tam była też zlokalizowana meta. Trasa przebiegała ul. Krochmalną, Jana Pawła II, Filaretów, Zana, Nadbystrzycką, Narutowicza, al. Piłsudskiego i Lubelskiego Lipca 80.
Wśród mężczyzn najszybszy okazał się Rafał Buczak z Zamościa. Pokonanie 10 kilometrów zajęło mu 33 minuty i 15 sekund. drugi był Bartosz Cebrak z Lubartowa z czasem 33:30, a trzeci Michał Biały z Kraśnika (33:43). Rywalizację wśród kobiet wygrała lublinianka Magdalena Kłoda z czasem37:53.
Do mety dotarło 1217 osób. Limit czasowy ustalono na 80 minut. Na tych, którzy pojawili się na mecie czekała gorąca grochówka. Po ciepły posiłek ustawiła się długa kolejka. - Atmosfera jak zawsze była świetna, a trasa całkiem przyjemna - mówił 'Wyborczej' po zakończeniu biegu jeden z uczestników.

TOMASZ RYTYCH

15 z 40

Ponad 1200 osób stanęło na starcie Drugiej Dychy do Maratonu. Biegacze rozpoczęli dziesięciokilometrowy bieg w niedzielę o godzinie 11 przy Arenie Lublin. Tam była też zlokalizowana meta. Trasa przebiegała ul. Krochmalną, Jana Pawła II, Filaretów, Zana, Nadbystrzycką, Narutowicza, al. Piłsudskiego i Lubelskiego Lipca 80.
Wśród mężczyzn najszybszy okazał się Rafał Buczak z Zamościa. Pokonanie 10 kilometrów zajęło mu 33 minuty i 15 sekund. drugi był Bartosz Cebrak z Lubartowa z czasem 33:30, a trzeci Michał Biały z Kraśnika (33:43). Rywalizację wśród kobiet wygrała lublinianka Magdalena Kłoda z czasem37:53.
Do mety dotarło 1217 osób. Limit czasowy ustalono na 80 minut. Na tych, którzy pojawili się na mecie czekała gorąca grochówka. Po ciepły posiłek ustawiła się długa kolejka. - Atmosfera jak zawsze była świetna, a trasa całkiem przyjemna - mówił 'Wyborczej' po zakończeniu biegu jeden z uczestników.

TOMASZ RYTYCH

16 z 40

Ponad 1200 osób stanęło na starcie Drugiej Dychy do Maratonu. Biegacze rozpoczęli dziesięciokilometrowy bieg w niedzielę o godzinie 11 przy Arenie Lublin. Tam była też zlokalizowana meta. Trasa przebiegała ul. Krochmalną, Jana Pawła II, Filaretów, Zana, Nadbystrzycką, Narutowicza, al. Piłsudskiego i Lubelskiego Lipca 80.
Wśród mężczyzn najszybszy okazał się Rafał Buczak z Zamościa. Pokonanie 10 kilometrów zajęło mu 33 minuty i 15 sekund. drugi był Bartosz Cebrak z Lubartowa z czasem 33:30, a trzeci Michał Biały z Kraśnika (33:43). Rywalizację wśród kobiet wygrała lublinianka Magdalena Kłoda z czasem37:53.
Do mety dotarło 1217 osób. Limit czasowy ustalono na 80 minut. Na tych, którzy pojawili się na mecie czekała gorąca grochówka. Po ciepły posiłek ustawiła się długa kolejka. - Atmosfera jak zawsze była świetna, a trasa całkiem przyjemna - mówił 'Wyborczej' po zakończeniu biegu jeden z uczestników.

TOMASZ RYTYCH

17 z 40

Ponad 1200 osób stanęło na starcie Drugiej Dychy do Maratonu. Biegacze rozpoczęli dziesięciokilometrowy bieg w niedzielę o godzinie 11 przy Arenie Lublin. Tam była też zlokalizowana meta. Trasa przebiegała ul. Krochmalną, Jana Pawła II, Filaretów, Zana, Nadbystrzycką, Narutowicza, al. Piłsudskiego i Lubelskiego Lipca 80.
Wśród mężczyzn najszybszy okazał się Rafał Buczak z Zamościa. Pokonanie 10 kilometrów zajęło mu 33 minuty i 15 sekund. drugi był Bartosz Cebrak z Lubartowa z czasem 33:30, a trzeci Michał Biały z Kraśnika (33:43). Rywalizację wśród kobiet wygrała lublinianka Magdalena Kłoda z czasem37:53.
Do mety dotarło 1217 osób. Limit czasowy ustalono na 80 minut. Na tych, którzy pojawili się na mecie czekała gorąca grochówka. Po ciepły posiłek ustawiła się długa kolejka. - Atmosfera jak zawsze była świetna, a trasa całkiem przyjemna - mówił 'Wyborczej' po zakończeniu biegu jeden z uczestników.

TOMASZ RYTYCH

18 z 40

Ponad 1200 osób stanęło na starcie Drugiej Dychy do Maratonu. Biegacze rozpoczęli dziesięciokilometrowy bieg w niedzielę o godzinie 11 przy Arenie Lublin. Tam była też zlokalizowana meta. Trasa przebiegała ul. Krochmalną, Jana Pawła II, Filaretów, Zana, Nadbystrzycką, Narutowicza, al. Piłsudskiego i Lubelskiego Lipca 80.
Wśród mężczyzn najszybszy okazał się Rafał Buczak z Zamościa. Pokonanie 10 kilometrów zajęło mu 33 minuty i 15 sekund. drugi był Bartosz Cebrak z Lubartowa z czasem 33:30, a trzeci Michał Biały z Kraśnika (33:43). Rywalizację wśród kobiet wygrała lublinianka Magdalena Kłoda z czasem37:53.
Do mety dotarło 1217 osób. Limit czasowy ustalono na 80 minut. Na tych, którzy pojawili się na mecie czekała gorąca grochówka. Po ciepły posiłek ustawiła się długa kolejka. - Atmosfera jak zawsze była świetna, a trasa całkiem przyjemna - mówił 'Wyborczej' po zakończeniu biegu jeden z uczestników.

TOMASZ RYTYCH

19 z 40

Ponad 1200 osób stanęło na starcie Drugiej Dychy do Maratonu. Biegacze rozpoczęli dziesięciokilometrowy bieg w niedzielę o godzinie 11 przy Arenie Lublin. Tam była też zlokalizowana meta. Trasa przebiegała ul. Krochmalną, Jana Pawła II, Filaretów, Zana, Nadbystrzycką, Narutowicza, al. Piłsudskiego i Lubelskiego Lipca 80.
Wśród mężczyzn najszybszy okazał się Rafał Buczak z Zamościa. Pokonanie 10 kilometrów zajęło mu 33 minuty i 15 sekund. drugi był Bartosz Cebrak z Lubartowa z czasem 33:30, a trzeci Michał Biały z Kraśnika (33:43). Rywalizację wśród kobiet wygrała lublinianka Magdalena Kłoda z czasem37:53.
Do mety dotarło 1217 osób. Limit czasowy ustalono na 80 minut. Na tych, którzy pojawili się na mecie czekała gorąca grochówka. Po ciepły posiłek ustawiła się długa kolejka. - Atmosfera jak zawsze była świetna, a trasa całkiem przyjemna - mówił 'Wyborczej' po zakończeniu biegu jeden z uczestników.

TOMASZ RYTYCH

20 z 40

Ponad 1200 osób stanęło na starcie Drugiej Dychy do Maratonu. Biegacze rozpoczęli dziesięciokilometrowy bieg w niedzielę o godzinie 11 przy Arenie Lublin. Tam była też zlokalizowana meta. Trasa przebiegała ul. Krochmalną, Jana Pawła II, Filaretów, Zana, Nadbystrzycką, Narutowicza, al. Piłsudskiego i Lubelskiego Lipca 80.
Wśród mężczyzn najszybszy okazał się Rafał Buczak z Zamościa. Pokonanie 10 kilometrów zajęło mu 33 minuty i 15 sekund. drugi był Bartosz Cebrak z Lubartowa z czasem 33:30, a trzeci Michał Biały z Kraśnika (33:43). Rywalizację wśród kobiet wygrała lublinianka Magdalena Kłoda z czasem37:53.
Do mety dotarło 1217 osób. Limit czasowy ustalono na 80 minut. Na tych, którzy pojawili się na mecie czekała gorąca grochówka. Po ciepły posiłek ustawiła się długa kolejka. - Atmosfera jak zawsze była świetna, a trasa całkiem przyjemna - mówił 'Wyborczej' po zakończeniu biegu jeden z uczestników.

TOMASZ RYTYCH

21 z 40

Ponad 1200 osób stanęło na starcie Drugiej Dychy do Maratonu. Biegacze rozpoczęli dziesięciokilometrowy bieg w niedzielę o godzinie 11 przy Arenie Lublin. Tam była też zlokalizowana meta. Trasa przebiegała ul. Krochmalną, Jana Pawła II, Filaretów, Zana, Nadbystrzycką, Narutowicza, al. Piłsudskiego i Lubelskiego Lipca 80.
Wśród mężczyzn najszybszy okazał się Rafał Buczak z Zamościa. Pokonanie 10 kilometrów zajęło mu 33 minuty i 15 sekund. drugi był Bartosz Cebrak z Lubartowa z czasem 33:30, a trzeci Michał Biały z Kraśnika (33:43). Rywalizację wśród kobiet wygrała lublinianka Magdalena Kłoda z czasem37:53.
Do mety dotarło 1217 osób. Limit czasowy ustalono na 80 minut. Na tych, którzy pojawili się na mecie czekała gorąca grochówka. Po ciepły posiłek ustawiła się długa kolejka. - Atmosfera jak zawsze była świetna, a trasa całkiem przyjemna - mówił 'Wyborczej' po zakończeniu biegu jeden z uczestników.

TOMASZ RYTYCH

22 z 40

Ponad 1200 osób stanęło na starcie Drugiej Dychy do Maratonu. Biegacze rozpoczęli dziesięciokilometrowy bieg w niedzielę o godzinie 11 przy Arenie Lublin. Tam była też zlokalizowana meta. Trasa przebiegała ul. Krochmalną, Jana Pawła II, Filaretów, Zana, Nadbystrzycką, Narutowicza, al. Piłsudskiego i Lubelskiego Lipca 80.
Wśród mężczyzn najszybszy okazał się Rafał Buczak z Zamościa. Pokonanie 10 kilometrów zajęło mu 33 minuty i 15 sekund. drugi był Bartosz Cebrak z Lubartowa z czasem 33:30, a trzeci Michał Biały z Kraśnika (33:43). Rywalizację wśród kobiet wygrała lublinianka Magdalena Kłoda z czasem37:53.
Do mety dotarło 1217 osób. Limit czasowy ustalono na 80 minut. Na tych, którzy pojawili się na mecie czekała gorąca grochówka. Po ciepły posiłek ustawiła się długa kolejka. - Atmosfera jak zawsze była świetna, a trasa całkiem przyjemna - mówił 'Wyborczej' po zakończeniu biegu jeden z uczestników.

TOMASZ RYTYCH

23 z 40

Ponad 1200 osób stanęło na starcie Drugiej Dychy do Maratonu. Biegacze rozpoczęli dziesięciokilometrowy bieg w niedzielę o godzinie 11 przy Arenie Lublin. Tam była też zlokalizowana meta. Trasa przebiegała ul. Krochmalną, Jana Pawła II, Filaretów, Zana, Nadbystrzycką, Narutowicza, al. Piłsudskiego i Lubelskiego Lipca 80.
Wśród mężczyzn najszybszy okazał się Rafał Buczak z Zamościa. Pokonanie 10 kilometrów zajęło mu 33 minuty i 15 sekund. drugi był Bartosz Cebrak z Lubartowa z czasem 33:30, a trzeci Michał Biały z Kraśnika (33:43). Rywalizację wśród kobiet wygrała lublinianka Magdalena Kłoda z czasem37:53.
Do mety dotarło 1217 osób. Limit czasowy ustalono na 80 minut. Na tych, którzy pojawili się na mecie czekała gorąca grochówka. Po ciepły posiłek ustawiła się długa kolejka. - Atmosfera jak zawsze była świetna, a trasa całkiem przyjemna - mówił 'Wyborczej' po zakończeniu biegu jeden z uczestników.

TOMASZ RYTYCH

24 z 40

Ponad 1200 osób stanęło na starcie Drugiej Dychy do Maratonu. Biegacze rozpoczęli dziesięciokilometrowy bieg w niedzielę o godzinie 11 przy Arenie Lublin. Tam była też zlokalizowana meta. Trasa przebiegała ul. Krochmalną, Jana Pawła II, Filaretów, Zana, Nadbystrzycką, Narutowicza, al. Piłsudskiego i Lubelskiego Lipca 80.
Wśród mężczyzn najszybszy okazał się Rafał Buczak z Zamościa. Pokonanie 10 kilometrów zajęło mu 33 minuty i 15 sekund. drugi był Bartosz Cebrak z Lubartowa z czasem 33:30, a trzeci Michał Biały z Kraśnika (33:43). Rywalizację wśród kobiet wygrała lublinianka Magdalena Kłoda z czasem37:53.
Do mety dotarło 1217 osób. Limit czasowy ustalono na 80 minut. Na tych, którzy pojawili się na mecie czekała gorąca grochówka. Po ciepły posiłek ustawiła się długa kolejka. - Atmosfera jak zawsze była świetna, a trasa całkiem przyjemna - mówił 'Wyborczej' po zakończeniu biegu jeden z uczestników.

TOMASZ RYTYCH

25 z 40

Ponad 1200 osób stanęło na starcie Drugiej Dychy do Maratonu. Biegacze rozpoczęli dziesięciokilometrowy bieg w niedzielę o godzinie 11 przy Arenie Lublin. Tam była też zlokalizowana meta. Trasa przebiegała ul. Krochmalną, Jana Pawła II, Filaretów, Zana, Nadbystrzycką, Narutowicza, al. Piłsudskiego i Lubelskiego Lipca 80.
Wśród mężczyzn najszybszy okazał się Rafał Buczak z Zamościa. Pokonanie 10 kilometrów zajęło mu 33 minuty i 15 sekund. drugi był Bartosz Cebrak z Lubartowa z czasem 33:30, a trzeci Michał Biały z Kraśnika (33:43). Rywalizację wśród kobiet wygrała lublinianka Magdalena Kłoda z czasem37:53.
Do mety dotarło 1217 osób. Limit czasowy ustalono na 80 minut. Na tych, którzy pojawili się na mecie czekała gorąca grochówka. Po ciepły posiłek ustawiła się długa kolejka. - Atmosfera jak zawsze była świetna, a trasa całkiem przyjemna - mówił 'Wyborczej' po zakończeniu biegu jeden z uczestników.

TOMASZ RYTYCH

26 z 40

Ponad 1200 osób stanęło na starcie Drugiej Dychy do Maratonu. Biegacze rozpoczęli dziesięciokilometrowy bieg w niedzielę o godzinie 11 przy Arenie Lublin. Tam była też zlokalizowana meta. Trasa przebiegała ul. Krochmalną, Jana Pawła II, Filaretów, Zana, Nadbystrzycką, Narutowicza, al. Piłsudskiego i Lubelskiego Lipca 80.
Wśród mężczyzn najszybszy okazał się Rafał Buczak z Zamościa. Pokonanie 10 kilometrów zajęło mu 33 minuty i 15 sekund. drugi był Bartosz Cebrak z Lubartowa z czasem 33:30, a trzeci Michał Biały z Kraśnika (33:43). Rywalizację wśród kobiet wygrała lublinianka Magdalena Kłoda z czasem37:53.
Do mety dotarło 1217 osób. Limit czasowy ustalono na 80 minut. Na tych, którzy pojawili się na mecie czekała gorąca grochówka. Po ciepły posiłek ustawiła się długa kolejka. - Atmosfera jak zawsze była świetna, a trasa całkiem przyjemna - mówił 'Wyborczej' po zakończeniu biegu jeden z uczestników.

TOMASZ RYTYCH

27 z 40

Ponad 1200 osób stanęło na starcie Drugiej Dychy do Maratonu. Biegacze rozpoczęli dziesięciokilometrowy bieg w niedzielę o godzinie 11 przy Arenie Lublin. Tam była też zlokalizowana meta. Trasa przebiegała ul. Krochmalną, Jana Pawła II, Filaretów, Zana, Nadbystrzycką, Narutowicza, al. Piłsudskiego i Lubelskiego Lipca 80.
Wśród mężczyzn najszybszy okazał się Rafał Buczak z Zamościa. Pokonanie 10 kilometrów zajęło mu 33 minuty i 15 sekund. drugi był Bartosz Cebrak z Lubartowa z czasem 33:30, a trzeci Michał Biały z Kraśnika (33:43). Rywalizację wśród kobiet wygrała lublinianka Magdalena Kłoda z czasem37:53.
Do mety dotarło 1217 osób. Limit czasowy ustalono na 80 minut. Na tych, którzy pojawili się na mecie czekała gorąca grochówka. Po ciepły posiłek ustawiła się długa kolejka. - Atmosfera jak zawsze była świetna, a trasa całkiem przyjemna - mówił 'Wyborczej' po zakończeniu biegu jeden z uczestników.

TOMASZ RYTYCH

28 z 40

Ponad 1200 osób stanęło na starcie Drugiej Dychy do Maratonu. Biegacze rozpoczęli dziesięciokilometrowy bieg w niedzielę o godzinie 11 przy Arenie Lublin. Tam była też zlokalizowana meta. Trasa przebiegała ul. Krochmalną, Jana Pawła II, Filaretów, Zana, Nadbystrzycką, Narutowicza, al. Piłsudskiego i Lubelskiego Lipca 80.
Wśród mężczyzn najszybszy okazał się Rafał Buczak z Zamościa. Pokonanie 10 kilometrów zajęło mu 33 minuty i 15 sekund. drugi był Bartosz Cebrak z Lubartowa z czasem 33:30, a trzeci Michał Biały z Kraśnika (33:43). Rywalizację wśród kobiet wygrała lublinianka Magdalena Kłoda z czasem37:53.
Do mety dotarło 1217 osób. Limit czasowy ustalono na 80 minut. Na tych, którzy pojawili się na mecie czekała gorąca grochówka. Po ciepły posiłek ustawiła się długa kolejka. - Atmosfera jak zawsze była świetna, a trasa całkiem przyjemna - mówił 'Wyborczej' po zakończeniu biegu jeden z uczestników.

TOMASZ RYTYCH

29 z 40

Ponad 1200 osób stanęło na starcie Drugiej Dychy do Maratonu. Biegacze rozpoczęli dziesięciokilometrowy bieg w niedzielę o godzinie 11 przy Arenie Lublin. Tam była też zlokalizowana meta. Trasa przebiegała ul. Krochmalną, Jana Pawła II, Filaretów, Zana, Nadbystrzycką, Narutowicza, al. Piłsudskiego i Lubelskiego Lipca 80.
Wśród mężczyzn najszybszy okazał się Rafał Buczak z Zamościa. Pokonanie 10 kilometrów zajęło mu 33 minuty i 15 sekund. drugi był Bartosz Cebrak z Lubartowa z czasem 33:30, a trzeci Michał Biały z Kraśnika (33:43). Rywalizację wśród kobiet wygrała lublinianka Magdalena Kłoda z czasem37:53.
Do mety dotarło 1217 osób. Limit czasowy ustalono na 80 minut. Na tych, którzy pojawili się na mecie czekała gorąca grochówka. Po ciepły posiłek ustawiła się długa kolejka. - Atmosfera jak zawsze była świetna, a trasa całkiem przyjemna - mówił 'Wyborczej' po zakończeniu biegu jeden z uczestników.

TOMASZ RYTYCH

30 z 40

Ponad 1200 osób stanęło na starcie Drugiej Dychy do Maratonu. Biegacze rozpoczęli dziesięciokilometrowy bieg w niedzielę o godzinie 11 przy Arenie Lublin. Tam była też zlokalizowana meta. Trasa przebiegała ul. Krochmalną, Jana Pawła II, Filaretów, Zana, Nadbystrzycką, Narutowicza, al. Piłsudskiego i Lubelskiego Lipca 80.
Wśród mężczyzn najszybszy okazał się Rafał Buczak z Zamościa. Pokonanie 10 kilometrów zajęło mu 33 minuty i 15 sekund. drugi był Bartosz Cebrak z Lubartowa z czasem 33:30, a trzeci Michał Biały z Kraśnika (33:43). Rywalizację wśród kobiet wygrała lublinianka Magdalena Kłoda z czasem37:53.
Do mety dotarło 1217 osób. Limit czasowy ustalono na 80 minut. Na tych, którzy pojawili się na mecie czekała gorąca grochówka. Po ciepły posiłek ustawiła się długa kolejka. - Atmosfera jak zawsze była świetna, a trasa całkiem przyjemna - mówił 'Wyborczej' po zakończeniu biegu jeden z uczestników.

TOMASZ RYTYCH

31 z 40

Ponad 1200 osób stanęło na starcie Drugiej Dychy do Maratonu. Biegacze rozpoczęli dziesięciokilometrowy bieg w niedzielę o godzinie 11 przy Arenie Lublin. Tam była też zlokalizowana meta. Trasa przebiegała ul. Krochmalną, Jana Pawła II, Filaretów, Zana, Nadbystrzycką, Narutowicza, al. Piłsudskiego i Lubelskiego Lipca 80.
Wśród mężczyzn najszybszy okazał się Rafał Buczak z Zamościa. Pokonanie 10 kilometrów zajęło mu 33 minuty i 15 sekund. drugi był Bartosz Cebrak z Lubartowa z czasem 33:30, a trzeci Michał Biały z Kraśnika (33:43). Rywalizację wśród kobiet wygrała lublinianka Magdalena Kłoda z czasem37:53.
Do mety dotarło 1217 osób. Limit czasowy ustalono na 80 minut. Na tych, którzy pojawili się na mecie czekała gorąca grochówka. Po ciepły posiłek ustawiła się długa kolejka. - Atmosfera jak zawsze była świetna, a trasa całkiem przyjemna - mówił 'Wyborczej' po zakończeniu biegu jeden z uczestników.

TOMASZ RYTYCH

32 z 40

Ponad 1200 osób stanęło na starcie Drugiej Dychy do Maratonu. Biegacze rozpoczęli dziesięciokilometrowy bieg w niedzielę o godzinie 11 przy Arenie Lublin. Tam była też zlokalizowana meta. Trasa przebiegała ul. Krochmalną, Jana Pawła II, Filaretów, Zana, Nadbystrzycką, Narutowicza, al. Piłsudskiego i Lubelskiego Lipca 80.
Wśród mężczyzn najszybszy okazał się Rafał Buczak z Zamościa. Pokonanie 10 kilometrów zajęło mu 33 minuty i 15 sekund. drugi był Bartosz Cebrak z Lubartowa z czasem 33:30, a trzeci Michał Biały z Kraśnika (33:43). Rywalizację wśród kobiet wygrała lublinianka Magdalena Kłoda z czasem37:53.
Do mety dotarło 1217 osób. Limit czasowy ustalono na 80 minut. Na tych, którzy pojawili się na mecie czekała gorąca grochówka. Po ciepły posiłek ustawiła się długa kolejka. - Atmosfera jak zawsze była świetna, a trasa całkiem przyjemna - mówił 'Wyborczej' po zakończeniu biegu jeden z uczestników.

TOMASZ RYTYCH

33 z 40

Ponad 1200 osób stanęło na starcie Drugiej Dychy do Maratonu. Biegacze rozpoczęli dziesięciokilometrowy bieg w niedzielę o godzinie 11 przy Arenie Lublin. Tam była też zlokalizowana meta. Trasa przebiegała ul. Krochmalną, Jana Pawła II, Filaretów, Zana, Nadbystrzycką, Narutowicza, al. Piłsudskiego i Lubelskiego Lipca 80.
Wśród mężczyzn najszybszy okazał się Rafał Buczak z Zamościa. Pokonanie 10 kilometrów zajęło mu 33 minuty i 15 sekund. drugi był Bartosz Cebrak z Lubartowa z czasem 33:30, a trzeci Michał Biały z Kraśnika (33:43). Rywalizację wśród kobiet wygrała lublinianka Magdalena Kłoda z czasem37:53.
Do mety dotarło 1217 osób. Limit czasowy ustalono na 80 minut. Na tych, którzy pojawili się na mecie czekała gorąca grochówka. Po ciepły posiłek ustawiła się długa kolejka. - Atmosfera jak zawsze była świetna, a trasa całkiem przyjemna - mówił 'Wyborczej' po zakończeniu biegu jeden z uczestników.

TOMASZ RYTYCH

34 z 40

Ponad 1200 osób stanęło na starcie Drugiej Dychy do Maratonu. Biegacze rozpoczęli dziesięciokilometrowy bieg w niedzielę o godzinie 11 przy Arenie Lublin. Tam była też zlokalizowana meta. Trasa przebiegała ul. Krochmalną, Jana Pawła II, Filaretów, Zana, Nadbystrzycką, Narutowicza, al. Piłsudskiego i Lubelskiego Lipca 80.
Wśród mężczyzn najszybszy okazał się Rafał Buczak z Zamościa. Pokonanie 10 kilometrów zajęło mu 33 minuty i 15 sekund. drugi był Bartosz Cebrak z Lubartowa z czasem 33:30, a trzeci Michał Biały z Kraśnika (33:43). Rywalizację wśród kobiet wygrała lublinianka Magdalena Kłoda z czasem37:53.
Do mety dotarło 1217 osób. Limit czasowy ustalono na 80 minut. Na tych, którzy pojawili się na mecie czekała gorąca grochówka. Po ciepły posiłek ustawiła się długa kolejka. - Atmosfera jak zawsze była świetna, a trasa całkiem przyjemna - mówił 'Wyborczej' po zakończeniu biegu jeden z uczestników.

TOMASZ RYTYCH

35 z 40

Ponad 1200 osób stanęło na starcie Drugiej Dychy do Maratonu. Biegacze rozpoczęli dziesięciokilometrowy bieg w niedzielę o godzinie 11 przy Arenie Lublin. Tam była też zlokalizowana meta. Trasa przebiegała ul. Krochmalną, Jana Pawła II, Filaretów, Zana, Nadbystrzycką, Narutowicza, al. Piłsudskiego i Lubelskiego Lipca 80.
Wśród mężczyzn najszybszy okazał się Rafał Buczak z Zamościa. Pokonanie 10 kilometrów zajęło mu 33 minuty i 15 sekund. drugi był Bartosz Cebrak z Lubartowa z czasem 33:30, a trzeci Michał Biały z Kraśnika (33:43). Rywalizację wśród kobiet wygrała lublinianka Magdalena Kłoda z czasem37:53.
Do mety dotarło 1217 osób. Limit czasowy ustalono na 80 minut. Na tych, którzy pojawili się na mecie czekała gorąca grochówka. Po ciepły posiłek ustawiła się długa kolejka. - Atmosfera jak zawsze była świetna, a trasa całkiem przyjemna - mówił 'Wyborczej' po zakończeniu biegu jeden z uczestników.

TOMASZ RYTYCH

36 z 40

Ponad 1200 osób stanęło na starcie Drugiej Dychy do Maratonu. Biegacze rozpoczęli dziesięciokilometrowy bieg w niedzielę o godzinie 11 przy Arenie Lublin. Tam była też zlokalizowana meta. Trasa przebiegała ul. Krochmalną, Jana Pawła II, Filaretów, Zana, Nadbystrzycką, Narutowicza, al. Piłsudskiego i Lubelskiego Lipca 80.
Wśród mężczyzn najszybszy okazał się Rafał Buczak z Zamościa. Pokonanie 10 kilometrów zajęło mu 33 minuty i 15 sekund. drugi był Bartosz Cebrak z Lubartowa z czasem 33:30, a trzeci Michał Biały z Kraśnika (33:43). Rywalizację wśród kobiet wygrała lublinianka Magdalena Kłoda z czasem37:53.
Do mety dotarło 1217 osób. Limit czasowy ustalono na 80 minut. Na tych, którzy pojawili się na mecie czekała gorąca grochówka. Po ciepły posiłek ustawiła się długa kolejka. - Atmosfera jak zawsze była świetna, a trasa całkiem przyjemna - mówił 'Wyborczej' po zakończeniu biegu jeden z uczestników.

TOMASZ RYTYCH

37 z 40

Ponad 1200 osób stanęło na starcie Drugiej Dychy do Maratonu. Biegacze rozpoczęli dziesięciokilometrowy bieg w niedzielę o godzinie 11 przy Arenie Lublin. Tam była też zlokalizowana meta. Trasa przebiegała ul. Krochmalną, Jana Pawła II, Filaretów, Zana, Nadbystrzycką, Narutowicza, al. Piłsudskiego i Lubelskiego Lipca 80.
Wśród mężczyzn najszybszy okazał się Rafał Buczak z Zamościa. Pokonanie 10 kilometrów zajęło mu 33 minuty i 15 sekund. drugi był Bartosz Cebrak z Lubartowa z czasem 33:30, a trzeci Michał Biały z Kraśnika (33:43). Rywalizację wśród kobiet wygrała lublinianka Magdalena Kłoda z czasem37:53.
Do mety dotarło 1217 osób. Limit czasowy ustalono na 80 minut. Na tych, którzy pojawili się na mecie czekała gorąca grochówka. Po ciepły posiłek ustawiła się długa kolejka. - Atmosfera jak zawsze była świetna, a trasa całkiem przyjemna - mówił 'Wyborczej' po zakończeniu biegu jeden z uczestników.

TOMASZ RYTYCH

38 z 40

Ponad 1200 osób stanęło na starcie Drugiej Dychy do Maratonu. Biegacze rozpoczęli dziesięciokilometrowy bieg w niedzielę o godzinie 11 przy Arenie Lublin. Tam była też zlokalizowana meta. Trasa przebiegała ul. Krochmalną, Jana Pawła II, Filaretów, Zana, Nadbystrzycką, Narutowicza, al. Piłsudskiego i Lubelskiego Lipca 80.
Wśród mężczyzn najszybszy okazał się Rafał Buczak z Zamościa. Pokonanie 10 kilometrów zajęło mu 33 minuty i 15 sekund. drugi był Bartosz Cebrak z Lubartowa z czasem 33:30, a trzeci Michał Biały z Kraśnika (33:43). Rywalizację wśród kobiet wygrała lublinianka Magdalena Kłoda z czasem37:53.
Do mety dotarło 1217 osób. Limit czasowy ustalono na 80 minut. Na tych, którzy pojawili się na mecie czekała gorąca grochówka. Po ciepły posiłek ustawiła się długa kolejka. - Atmosfera jak zawsze była świetna, a trasa całkiem przyjemna - mówił 'Wyborczej' po zakończeniu biegu jeden z uczestników.

TOMASZ RYTYCH

39 z 40

Ponad 1200 osób stanęło na starcie Drugiej Dychy do Maratonu. Biegacze rozpoczęli dziesięciokilometrowy bieg w niedzielę o godzinie 11 przy Arenie Lublin. Tam była też zlokalizowana meta. Trasa przebiegała ul. Krochmalną, Jana Pawła II, Filaretów, Zana, Nadbystrzycką, Narutowicza, al. Piłsudskiego i Lubelskiego Lipca 80.
Wśród mężczyzn najszybszy okazał się Rafał Buczak z Zamościa. Pokonanie 10 kilometrów zajęło mu 33 minuty i 15 sekund. drugi był Bartosz Cebrak z Lubartowa z czasem 33:30, a trzeci Michał Biały z Kraśnika (33:43). Rywalizację wśród kobiet wygrała lublinianka Magdalena Kłoda z czasem37:53.
Do mety dotarło 1217 osób. Limit czasowy ustalono na 80 minut. Na tych, którzy pojawili się na mecie czekała gorąca grochówka. Po ciepły posiłek ustawiła się długa kolejka. - Atmosfera jak zawsze była świetna, a trasa całkiem przyjemna - mówił 'Wyborczej' po zakończeniu biegu jeden z uczestników.

TOMASZ RYTYCH

40 z 40

Czytaj teraz

Komentarze

Tematy

Ludzie

Miejsca