Lublin miastem katolickim jest. A przynajmniej tak uważają niektóre władze samorządowe, do których, jak się okazuje, dołączyły również uczelnie publiczne.
Wspólna inauguracja roku akademickiego, czyli, jak w informacji dla mediów napisali organizatorzy, „unikatowe dla miasta Lublin wydarzenie" rozpoczęła się mszą.
A dokładnie „uroczystą mszą świętą w Archikatedrze Lubelskiej".
***
Nie chcę po raz kolejny przywoływać konstytucji, szkoda tego na tak niewielki przecież kaliber wydarzenia. Jednak zdumiewająca jest dla mnie niekonsekwencja rektorów Politechniki Lubelskiej, Uniwersytetu Marii Curie-Skłodowskiej, Uniwersytetu Przyrodniczego, Uniwersytetu Medycznego i Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego Jana Pawła I (choć w tym akurat przypadku ta msza na początek wydaje się zrozumiała).
Wszystkie komentarze
Ja tak to będzie super rok akademicki w Ciemnogrodzie.
Wprawdzie podczas rekrutacji o wyznanie i opinię proboszcza nie pytamy, ale pokazujemy wam, wszystkim studentom, tym z kraju i tym zagranicznym, że znaleźliscie się w uczelniach gdzie myśl JP2 i wiara katolicka jest podstawą, chociaż jednoczesnie my, uczelnie lubelskie, organizujemy swięto nauki, prowadzimy badania naukowe oparte na rozumie, faktach, logicznym myśleniu i wnioskowaniu.
A co ma do tego Duch swięty? Nic, tylko pokazuje wam naszą polską niekonsekwencję i naukowe rozdwojenie jaźni albo i religijne zidiocenie.
Wstyd!!!
Wstyd, "czołówko intelektualna" narodu.