Farmy fotowoltaiczne miały zająć około 140 ha terenu w pobliżu zabytkowej cerkwi i cennych przyrodniczo terenów. Firma Kwazar Energy przekonywała, że nikomu nie będą przeszkadzały. Wójt gminy obaliła tę teorię. Ale to jeszcze nie kończy sprawy.
Kilkadziesiąt osób wzięło udział w proteście przeciwko pomysłowi budowy gigantycznych farm fotowoltaicznych we wsi Hola. - Nie zależy nam na takich inwestycjach. Mamy tu piękną przyrodę, wspaniały krajobraz. Hola jest perełką - przekonują mieszkańcy.
Sąsiedztwo parku narodowego, chronionych rezerwatów, terenów Natura 2000, a do tego zabytkowa cerkiew i skansen. W takiej okolicy mają powstać farmy fotowoltaiczne o powierzchni nawet 140 hektarów. Mieszkańcy Holi chcą zablokować inwestycję.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.