Język jest dla niego nieustającą walką. Ze szkoły pamięta piętnowanie za samo używanie migowego. Daniel Kotowski, artysta, upomina się o tych, którzy są uznawani za niepełnowartościowych. Jego "Pomnik Ofiar Biowładzy" w Galerii Labirynt stanowi interwencję w imię tolerancji i solidarności.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.