Już dzisiaj jest bardzo gorąco, a to dopiero zapowiedź upałów, które czekają nas w niedzielę i poniedziałek. Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej ostrzega, że w najbliższych dniach termometry mogą pokazać w cieniu nawet 34 stopnie.
W piątek dla Lublina obowiązuje trzeci, najwyższy stopień ostrzeżeń przed upałem. W nocy możliwe burze. Rządowe Centrum Bezpieczeństwa wysyła alerty.
Karetki częściej niż zwykle wyjeżdżają do zasłabnięć, a niektóre urzędy zdecydowały się na skrócenie czasu pracy. Dla części województwa lubelskiego obowiązują ostrzeżenia trzeciego stopnia.
IMGW wydało ostrzeżenie przed burzami z gradem dla Lublina. Przez całe województwo lubelskie przetoczy się fala upałów. Burze możliwe w całym regionie.
Nadchodzi fala upałów. Najdłuższe i najbardziej uciążliwe fale upałów w Lublinie mieliśmy w 1994 i 2015 r., a najwyższą temperaturę odnotowano w 2017 r. W najbliższych dniach będzie gorąco, ale rekord raczej nie zostanie pobity.
W czerwcu upały w Lublinie zdarzały się sporadycznie i to tylko między 1964 a 1973 rokiem. Do początku lat 90. noce tropikalne występowały sporadycznie. Ale będzie ich coraz więcej. O tym, co nas czeka w niedalekiej przyszłości, opowiada dr Agnieszka Krzyżewska z Zakładu Hydrologii i Klimatologii UMCS.
Ostrzeżenie meteorologiczne o upałach drugiego stopnia wydał dla Lublina Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej. Oznacza to duże ryzyko udaru słonecznego i zagrożenie życia.
Copyright © Agora SA
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)