Fot. Jakub Orzechowski / Agencja Wyborcza.pl
1 z 29
To już tradycja, że każdego roku mistrzowie rzemieślnicy przyjeżdżają w sierpniu do Lublina, by zaprezentować wyjątkowe, ręcznie wykonywane wyroby. Tym razem w roli głównej pojawiły się instrumenty dęte, które w kulturze ludowej towarzyszyły wielu sytuacjom życia rodzinnego, obrzędowego i społecznego mieszkańców wsi. Ich znaczenie jest jednak dużo szersze. W sumie podczas tegorocznej edycji Jarmarku Jagiellońskiego pojawiło się ponad sto straganów z wyrobami tradycyjnymi. Oprócz instrumentów znajdziemy na nich też produkty spożywcze, biżuterię, ceramikę, koronkę szydełkową i tkaniny, elementy wykonane metodą kowalską, rzeźby, obrazy, wyroby wiklinowe, różnego rodzaju ozdoby oraz zabawki. Warto przy tym pamiętać, że na Jarmarku nie można wykupić stoiska. Organizatorzy sami wybierają i zapraszają artystów, którzy wyróżniają się szczególnym kunsztem rzemieślniczym. Liczy się nawiązanie do lokalnej tradycji, wzorów, spuścizny rodzinnej oraz świadome i twórcze jej interpretowanie. Każdego roku wystawców odwiedza komisja konkursowa przyznająca tytuł 'Twórcy Jarmarku Jagiellońskiego'. Ocenia ona kunszt prezentowanych prac oraz zgodność z tradycyjnymi wzorami i technikami wykonania, co jest jednym z czynników wpływających na jakość prezentowanych podczas festiwalu rzemiosł. Podobnie jak przed rokiem, w jarmarku rzemieślniczym biorą udział jedynie twórcy z Polski.
Fot. Jakub Orzechowski / Agencja Wyborcza.pl
2 z 29
To już tradycja, że każdego roku mistrzowie rzemieślnicy przyjeżdżają w sierpniu do Lublina, by zaprezentować wyjątkowe, ręcznie wykonywane wyroby. Tym razem w roli głównej pojawiły się instrumenty dęte, które w kulturze ludowej towarzyszyły wielu sytuacjom życia rodzinnego, obrzędowego i społecznego mieszkańców wsi. Ich znaczenie jest jednak dużo szersze. W sumie podczas tegorocznej edycji Jarmarku Jagiellońskiego pojawiło się ponad sto straganów z wyrobami tradycyjnymi. Oprócz instrumentów znajdziemy na nich też produkty spożywcze, biżuterię, ceramikę, koronkę szydełkową i tkaniny, elementy wykonane metodą kowalską, rzeźby, obrazy, wyroby wiklinowe, różnego rodzaju ozdoby oraz zabawki. Warto przy tym pamiętać, że na Jarmarku nie można wykupić stoiska. Organizatorzy sami wybierają i zapraszają artystów, którzy wyróżniają się szczególnym kunsztem rzemieślniczym. Liczy się nawiązanie do lokalnej tradycji, wzorów, spuścizny rodzinnej oraz świadome i twórcze jej interpretowanie. Każdego roku wystawców odwiedza komisja konkursowa przyznająca tytuł 'Twórcy Jarmarku Jagiellońskiego'. Ocenia ona kunszt prezentowanych prac oraz zgodność z tradycyjnymi wzorami i technikami wykonania, co jest jednym z czynników wpływających na jakość prezentowanych podczas festiwalu rzemiosł. Podobnie jak przed rokiem, w jarmarku rzemieślniczym biorą udział jedynie twórcy z Polski.
Fot. Jakub Orzechowski / Agencja Wyborcza.pl
3 z 29
To już tradycja, że każdego roku mistrzowie rzemieślnicy przyjeżdżają w sierpniu do Lublina, by zaprezentować wyjątkowe, ręcznie wykonywane wyroby. Tym razem w roli głównej pojawiły się instrumenty dęte, które w kulturze ludowej towarzyszyły wielu sytuacjom życia rodzinnego, obrzędowego i społecznego mieszkańców wsi. Ich znaczenie jest jednak dużo szersze. W sumie podczas tegorocznej edycji Jarmarku Jagiellońskiego pojawiło się ponad sto straganów z wyrobami tradycyjnymi. Oprócz instrumentów znajdziemy na nich też produkty spożywcze, biżuterię, ceramikę, koronkę szydełkową i tkaniny, elementy wykonane metodą kowalską, rzeźby, obrazy, wyroby wiklinowe, różnego rodzaju ozdoby oraz zabawki. Warto przy tym pamiętać, że na Jarmarku nie można wykupić stoiska. Organizatorzy sami wybierają i zapraszają artystów, którzy wyróżniają się szczególnym kunsztem rzemieślniczym. Liczy się nawiązanie do lokalnej tradycji, wzorów, spuścizny rodzinnej oraz świadome i twórcze jej interpretowanie. Każdego roku wystawców odwiedza komisja konkursowa przyznająca tytuł 'Twórcy Jarmarku Jagiellońskiego'. Ocenia ona kunszt prezentowanych prac oraz zgodność z tradycyjnymi wzorami i technikami wykonania, co jest jednym z czynników wpływających na jakość prezentowanych podczas festiwalu rzemiosł. Podobnie jak przed rokiem, w jarmarku rzemieślniczym biorą udział jedynie twórcy z Polski.
Fot. Jakub Orzechowski / Agencja Wyborcza.pl
4 z 29
To już tradycja, że każdego roku mistrzowie rzemieślnicy przyjeżdżają w sierpniu do Lublina, by zaprezentować wyjątkowe, ręcznie wykonywane wyroby. Tym razem w roli głównej pojawiły się instrumenty dęte, które w kulturze ludowej towarzyszyły wielu sytuacjom życia rodzinnego, obrzędowego i społecznego mieszkańców wsi. Ich znaczenie jest jednak dużo szersze. W sumie podczas tegorocznej edycji Jarmarku Jagiellońskiego pojawiło się ponad sto straganów z wyrobami tradycyjnymi. Oprócz instrumentów znajdziemy na nich też produkty spożywcze, biżuterię, ceramikę, koronkę szydełkową i tkaniny, elementy wykonane metodą kowalską, rzeźby, obrazy, wyroby wiklinowe, różnego rodzaju ozdoby oraz zabawki. Warto przy tym pamiętać, że na Jarmarku nie można wykupić stoiska. Organizatorzy sami wybierają i zapraszają artystów, którzy wyróżniają się szczególnym kunsztem rzemieślniczym. Liczy się nawiązanie do lokalnej tradycji, wzorów, spuścizny rodzinnej oraz świadome i twórcze jej interpretowanie. Każdego roku wystawców odwiedza komisja konkursowa przyznająca tytuł 'Twórcy Jarmarku Jagiellońskiego'. Ocenia ona kunszt prezentowanych prac oraz zgodność z tradycyjnymi wzorami i technikami wykonania, co jest jednym z czynników wpływających na jakość prezentowanych podczas festiwalu rzemiosł. Podobnie jak przed rokiem, w jarmarku rzemieślniczym biorą udział jedynie twórcy z Polski.
Fot. Jakub Orzechowski / Agencja Wyborcza.pl
5 z 29
To już tradycja, że każdego roku mistrzowie rzemieślnicy przyjeżdżają w sierpniu do Lublina, by zaprezentować wyjątkowe, ręcznie wykonywane wyroby. Tym razem w roli głównej pojawiły się instrumenty dęte, które w kulturze ludowej towarzyszyły wielu sytuacjom życia rodzinnego, obrzędowego i społecznego mieszkańców wsi. Ich znaczenie jest jednak dużo szersze. W sumie podczas tegorocznej edycji Jarmarku Jagiellońskiego pojawiło się ponad sto straganów z wyrobami tradycyjnymi. Oprócz instrumentów znajdziemy na nich też produkty spożywcze, biżuterię, ceramikę, koronkę szydełkową i tkaniny, elementy wykonane metodą kowalską, rzeźby, obrazy, wyroby wiklinowe, różnego rodzaju ozdoby oraz zabawki. Warto przy tym pamiętać, że na Jarmarku nie można wykupić stoiska. Organizatorzy sami wybierają i zapraszają artystów, którzy wyróżniają się szczególnym kunsztem rzemieślniczym. Liczy się nawiązanie do lokalnej tradycji, wzorów, spuścizny rodzinnej oraz świadome i twórcze jej interpretowanie. Każdego roku wystawców odwiedza komisja konkursowa przyznająca tytuł 'Twórcy Jarmarku Jagiellońskiego'. Ocenia ona kunszt prezentowanych prac oraz zgodność z tradycyjnymi wzorami i technikami wykonania, co jest jednym z czynników wpływających na jakość prezentowanych podczas festiwalu rzemiosł. Podobnie jak przed rokiem, w jarmarku rzemieślniczym biorą udział jedynie twórcy z Polski.
Fot. Jakub Orzechowski / Agencja Wyborcza.pl
6 z 29
To już tradycja, że każdego roku mistrzowie rzemieślnicy przyjeżdżają w sierpniu do Lublina, by zaprezentować wyjątkowe, ręcznie wykonywane wyroby. Tym razem w roli głównej pojawiły się instrumenty dęte, które w kulturze ludowej towarzyszyły wielu sytuacjom życia rodzinnego, obrzędowego i społecznego mieszkańców wsi. Ich znaczenie jest jednak dużo szersze. W sumie podczas tegorocznej edycji Jarmarku Jagiellońskiego pojawiło się ponad sto straganów z wyrobami tradycyjnymi. Oprócz instrumentów znajdziemy na nich też produkty spożywcze, biżuterię, ceramikę, koronkę szydełkową i tkaniny, elementy wykonane metodą kowalską, rzeźby, obrazy, wyroby wiklinowe, różnego rodzaju ozdoby oraz zabawki. Warto przy tym pamiętać, że na Jarmarku nie można wykupić stoiska. Organizatorzy sami wybierają i zapraszają artystów, którzy wyróżniają się szczególnym kunsztem rzemieślniczym. Liczy się nawiązanie do lokalnej tradycji, wzorów, spuścizny rodzinnej oraz świadome i twórcze jej interpretowanie. Każdego roku wystawców odwiedza komisja konkursowa przyznająca tytuł 'Twórcy Jarmarku Jagiellońskiego'. Ocenia ona kunszt prezentowanych prac oraz zgodność z tradycyjnymi wzorami i technikami wykonania, co jest jednym z czynników wpływających na jakość prezentowanych podczas festiwalu rzemiosł. Podobnie jak przed rokiem, w jarmarku rzemieślniczym biorą udział jedynie twórcy z Polski.
Fot. Jakub Orzechowski / Agencja Wyborcza.pl
7 z 29
To już tradycja, że każdego roku mistrzowie rzemieślnicy przyjeżdżają w sierpniu do Lublina, by zaprezentować wyjątkowe, ręcznie wykonywane wyroby. Tym razem w roli głównej pojawiły się instrumenty dęte, które w kulturze ludowej towarzyszyły wielu sytuacjom życia rodzinnego, obrzędowego i społecznego mieszkańców wsi. Ich znaczenie jest jednak dużo szersze. W sumie podczas tegorocznej edycji Jarmarku Jagiellońskiego pojawiło się ponad sto straganów z wyrobami tradycyjnymi. Oprócz instrumentów znajdziemy na nich też produkty spożywcze, biżuterię, ceramikę, koronkę szydełkową i tkaniny, elementy wykonane metodą kowalską, rzeźby, obrazy, wyroby wiklinowe, różnego rodzaju ozdoby oraz zabawki. Warto przy tym pamiętać, że na Jarmarku nie można wykupić stoiska. Organizatorzy sami wybierają i zapraszają artystów, którzy wyróżniają się szczególnym kunsztem rzemieślniczym. Liczy się nawiązanie do lokalnej tradycji, wzorów, spuścizny rodzinnej oraz świadome i twórcze jej interpretowanie. Każdego roku wystawców odwiedza komisja konkursowa przyznająca tytuł 'Twórcy Jarmarku Jagiellońskiego'. Ocenia ona kunszt prezentowanych prac oraz zgodność z tradycyjnymi wzorami i technikami wykonania, co jest jednym z czynników wpływających na jakość prezentowanych podczas festiwalu rzemiosł. Podobnie jak przed rokiem, w jarmarku rzemieślniczym biorą udział jedynie twórcy z Polski.
Fot. Jakub Orzechowski / Agencja Wyborcza.pl
8 z 29
To już tradycja, że każdego roku mistrzowie rzemieślnicy przyjeżdżają w sierpniu do Lublina, by zaprezentować wyjątkowe, ręcznie wykonywane wyroby. Tym razem w roli głównej pojawiły się instrumenty dęte, które w kulturze ludowej towarzyszyły wielu sytuacjom życia rodzinnego, obrzędowego i społecznego mieszkańców wsi. Ich znaczenie jest jednak dużo szersze. W sumie podczas tegorocznej edycji Jarmarku Jagiellońskiego pojawiło się ponad sto straganów z wyrobami tradycyjnymi. Oprócz instrumentów znajdziemy na nich też produkty spożywcze, biżuterię, ceramikę, koronkę szydełkową i tkaniny, elementy wykonane metodą kowalską, rzeźby, obrazy, wyroby wiklinowe, różnego rodzaju ozdoby oraz zabawki. Warto przy tym pamiętać, że na Jarmarku nie można wykupić stoiska. Organizatorzy sami wybierają i zapraszają artystów, którzy wyróżniają się szczególnym kunsztem rzemieślniczym. Liczy się nawiązanie do lokalnej tradycji, wzorów, spuścizny rodzinnej oraz świadome i twórcze jej interpretowanie. Każdego roku wystawców odwiedza komisja konkursowa przyznająca tytuł 'Twórcy Jarmarku Jagiellońskiego'. Ocenia ona kunszt prezentowanych prac oraz zgodność z tradycyjnymi wzorami i technikami wykonania, co jest jednym z czynników wpływających na jakość prezentowanych podczas festiwalu rzemiosł. Podobnie jak przed rokiem, w jarmarku rzemieślniczym biorą udział jedynie twórcy z Polski.
Fot. Jakub Orzechowski / Agencja Wyborcza.pl
9 z 29
To już tradycja, że każdego roku mistrzowie rzemieślnicy przyjeżdżają w sierpniu do Lublina, by zaprezentować wyjątkowe, ręcznie wykonywane wyroby. Tym razem w roli głównej pojawiły się instrumenty dęte, które w kulturze ludowej towarzyszyły wielu sytuacjom życia rodzinnego, obrzędowego i społecznego mieszkańców wsi. Ich znaczenie jest jednak dużo szersze. W sumie podczas tegorocznej edycji Jarmarku Jagiellońskiego pojawiło się ponad sto straganów z wyrobami tradycyjnymi. Oprócz instrumentów znajdziemy na nich też produkty spożywcze, biżuterię, ceramikę, koronkę szydełkową i tkaniny, elementy wykonane metodą kowalską, rzeźby, obrazy, wyroby wiklinowe, różnego rodzaju ozdoby oraz zabawki. Warto przy tym pamiętać, że na Jarmarku nie można wykupić stoiska. Organizatorzy sami wybierają i zapraszają artystów, którzy wyróżniają się szczególnym kunsztem rzemieślniczym. Liczy się nawiązanie do lokalnej tradycji, wzorów, spuścizny rodzinnej oraz świadome i twórcze jej interpretowanie. Każdego roku wystawców odwiedza komisja konkursowa przyznająca tytuł 'Twórcy Jarmarku Jagiellońskiego'. Ocenia ona kunszt prezentowanych prac oraz zgodność z tradycyjnymi wzorami i technikami wykonania, co jest jednym z czynników wpływających na jakość prezentowanych podczas festiwalu rzemiosł. Podobnie jak przed rokiem, w jarmarku rzemieślniczym biorą udział jedynie twórcy z Polski.
Fot. Jakub Orzechowski / Agencja Wyborcza.pl
10 z 29
To już tradycja, że każdego roku mistrzowie rzemieślnicy przyjeżdżają w sierpniu do Lublina, by zaprezentować wyjątkowe, ręcznie wykonywane wyroby. Tym razem w roli głównej pojawiły się instrumenty dęte, które w kulturze ludowej towarzyszyły wielu sytuacjom życia rodzinnego, obrzędowego i społecznego mieszkańców wsi. Ich znaczenie jest jednak dużo szersze. W sumie podczas tegorocznej edycji Jarmarku Jagiellońskiego pojawiło się ponad sto straganów z wyrobami tradycyjnymi. Oprócz instrumentów znajdziemy na nich też produkty spożywcze, biżuterię, ceramikę, koronkę szydełkową i tkaniny, elementy wykonane metodą kowalską, rzeźby, obrazy, wyroby wiklinowe, różnego rodzaju ozdoby oraz zabawki. Warto przy tym pamiętać, że na Jarmarku nie można wykupić stoiska. Organizatorzy sami wybierają i zapraszają artystów, którzy wyróżniają się szczególnym kunsztem rzemieślniczym. Liczy się nawiązanie do lokalnej tradycji, wzorów, spuścizny rodzinnej oraz świadome i twórcze jej interpretowanie. Każdego roku wystawców odwiedza komisja konkursowa przyznająca tytuł 'Twórcy Jarmarku Jagiellońskiego'. Ocenia ona kunszt prezentowanych prac oraz zgodność z tradycyjnymi wzorami i technikami wykonania, co jest jednym z czynników wpływających na jakość prezentowanych podczas festiwalu rzemiosł. Podobnie jak przed rokiem, w jarmarku rzemieślniczym biorą udział jedynie twórcy z Polski.
Fot. Jakub Orzechowski / Agencja Wyborcza.pl
11 z 29
To już tradycja, że każdego roku mistrzowie rzemieślnicy przyjeżdżają w sierpniu do Lublina, by zaprezentować wyjątkowe, ręcznie wykonywane wyroby. Tym razem w roli głównej pojawiły się instrumenty dęte, które w kulturze ludowej towarzyszyły wielu sytuacjom życia rodzinnego, obrzędowego i społecznego mieszkańców wsi. Ich znaczenie jest jednak dużo szersze. W sumie podczas tegorocznej edycji Jarmarku Jagiellońskiego pojawiło się ponad sto straganów z wyrobami tradycyjnymi. Oprócz instrumentów znajdziemy na nich też produkty spożywcze, biżuterię, ceramikę, koronkę szydełkową i tkaniny, elementy wykonane metodą kowalską, rzeźby, obrazy, wyroby wiklinowe, różnego rodzaju ozdoby oraz zabawki. Warto przy tym pamiętać, że na Jarmarku nie można wykupić stoiska. Organizatorzy sami wybierają i zapraszają artystów, którzy wyróżniają się szczególnym kunsztem rzemieślniczym. Liczy się nawiązanie do lokalnej tradycji, wzorów, spuścizny rodzinnej oraz świadome i twórcze jej interpretowanie. Każdego roku wystawców odwiedza komisja konkursowa przyznająca tytuł 'Twórcy Jarmarku Jagiellońskiego'. Ocenia ona kunszt prezentowanych prac oraz zgodność z tradycyjnymi wzorami i technikami wykonania, co jest jednym z czynników wpływających na jakość prezentowanych podczas festiwalu rzemiosł. Podobnie jak przed rokiem, w jarmarku rzemieślniczym biorą udział jedynie twórcy z Polski.
Fot. Jakub Orzechowski / Agencja Wyborcza.pl
12 z 29
To już tradycja, że każdego roku mistrzowie rzemieślnicy przyjeżdżają w sierpniu do Lublina, by zaprezentować wyjątkowe, ręcznie wykonywane wyroby. Tym razem w roli głównej pojawiły się instrumenty dęte, które w kulturze ludowej towarzyszyły wielu sytuacjom życia rodzinnego, obrzędowego i społecznego mieszkańców wsi. Ich znaczenie jest jednak dużo szersze. W sumie podczas tegorocznej edycji Jarmarku Jagiellońskiego pojawiło się ponad sto straganów z wyrobami tradycyjnymi. Oprócz instrumentów znajdziemy na nich też produkty spożywcze, biżuterię, ceramikę, koronkę szydełkową i tkaniny, elementy wykonane metodą kowalską, rzeźby, obrazy, wyroby wiklinowe, różnego rodzaju ozdoby oraz zabawki. Warto przy tym pamiętać, że na Jarmarku nie można wykupić stoiska. Organizatorzy sami wybierają i zapraszają artystów, którzy wyróżniają się szczególnym kunsztem rzemieślniczym. Liczy się nawiązanie do lokalnej tradycji, wzorów, spuścizny rodzinnej oraz świadome i twórcze jej interpretowanie. Każdego roku wystawców odwiedza komisja konkursowa przyznająca tytuł 'Twórcy Jarmarku Jagiellońskiego'. Ocenia ona kunszt prezentowanych prac oraz zgodność z tradycyjnymi wzorami i technikami wykonania, co jest jednym z czynników wpływających na jakość prezentowanych podczas festiwalu rzemiosł. Podobnie jak przed rokiem, w jarmarku rzemieślniczym biorą udział jedynie twórcy z Polski.
Fot. Jakub Orzechowski / Agencja Wyborcza.pl
13 z 29
To już tradycja, że każdego roku mistrzowie rzemieślnicy przyjeżdżają w sierpniu do Lublina, by zaprezentować wyjątkowe, ręcznie wykonywane wyroby. Tym razem w roli głównej pojawiły się instrumenty dęte, które w kulturze ludowej towarzyszyły wielu sytuacjom życia rodzinnego, obrzędowego i społecznego mieszkańców wsi. Ich znaczenie jest jednak dużo szersze. W sumie podczas tegorocznej edycji Jarmarku Jagiellońskiego pojawiło się ponad sto straganów z wyrobami tradycyjnymi. Oprócz instrumentów znajdziemy na nich też produkty spożywcze, biżuterię, ceramikę, koronkę szydełkową i tkaniny, elementy wykonane metodą kowalską, rzeźby, obrazy, wyroby wiklinowe, różnego rodzaju ozdoby oraz zabawki. Warto przy tym pamiętać, że na Jarmarku nie można wykupić stoiska. Organizatorzy sami wybierają i zapraszają artystów, którzy wyróżniają się szczególnym kunsztem rzemieślniczym. Liczy się nawiązanie do lokalnej tradycji, wzorów, spuścizny rodzinnej oraz świadome i twórcze jej interpretowanie. Każdego roku wystawców odwiedza komisja konkursowa przyznająca tytuł 'Twórcy Jarmarku Jagiellońskiego'. Ocenia ona kunszt prezentowanych prac oraz zgodność z tradycyjnymi wzorami i technikami wykonania, co jest jednym z czynników wpływających na jakość prezentowanych podczas festiwalu rzemiosł. Podobnie jak przed rokiem, w jarmarku rzemieślniczym biorą udział jedynie twórcy z Polski.
Fot. Jakub Orzechowski / Agencja Wyborcza.pl
14 z 29
To już tradycja, że każdego roku mistrzowie rzemieślnicy przyjeżdżają w sierpniu do Lublina, by zaprezentować wyjątkowe, ręcznie wykonywane wyroby. Tym razem w roli głównej pojawiły się instrumenty dęte, które w kulturze ludowej towarzyszyły wielu sytuacjom życia rodzinnego, obrzędowego i społecznego mieszkańców wsi. Ich znaczenie jest jednak dużo szersze. W sumie podczas tegorocznej edycji Jarmarku Jagiellońskiego pojawiło się ponad sto straganów z wyrobami tradycyjnymi. Oprócz instrumentów znajdziemy na nich też produkty spożywcze, biżuterię, ceramikę, koronkę szydełkową i tkaniny, elementy wykonane metodą kowalską, rzeźby, obrazy, wyroby wiklinowe, różnego rodzaju ozdoby oraz zabawki. Warto przy tym pamiętać, że na Jarmarku nie można wykupić stoiska. Organizatorzy sami wybierają i zapraszają artystów, którzy wyróżniają się szczególnym kunsztem rzemieślniczym. Liczy się nawiązanie do lokalnej tradycji, wzorów, spuścizny rodzinnej oraz świadome i twórcze jej interpretowanie. Każdego roku wystawców odwiedza komisja konkursowa przyznająca tytuł 'Twórcy Jarmarku Jagiellońskiego'. Ocenia ona kunszt prezentowanych prac oraz zgodność z tradycyjnymi wzorami i technikami wykonania, co jest jednym z czynników wpływających na jakość prezentowanych podczas festiwalu rzemiosł. Podobnie jak przed rokiem, w jarmarku rzemieślniczym biorą udział jedynie twórcy z Polski.
Fot. Jakub Orzechowski / Agencja Wyborcza.pl
15 z 29
To już tradycja, że każdego roku mistrzowie rzemieślnicy przyjeżdżają w sierpniu do Lublina, by zaprezentować wyjątkowe, ręcznie wykonywane wyroby. Tym razem w roli głównej pojawiły się instrumenty dęte, które w kulturze ludowej towarzyszyły wielu sytuacjom życia rodzinnego, obrzędowego i społecznego mieszkańców wsi. Ich znaczenie jest jednak dużo szersze. W sumie podczas tegorocznej edycji Jarmarku Jagiellońskiego pojawiło się ponad sto straganów z wyrobami tradycyjnymi. Oprócz instrumentów znajdziemy na nich też produkty spożywcze, biżuterię, ceramikę, koronkę szydełkową i tkaniny, elementy wykonane metodą kowalską, rzeźby, obrazy, wyroby wiklinowe, różnego rodzaju ozdoby oraz zabawki. Warto przy tym pamiętać, że na Jarmarku nie można wykupić stoiska. Organizatorzy sami wybierają i zapraszają artystów, którzy wyróżniają się szczególnym kunsztem rzemieślniczym. Liczy się nawiązanie do lokalnej tradycji, wzorów, spuścizny rodzinnej oraz świadome i twórcze jej interpretowanie. Każdego roku wystawców odwiedza komisja konkursowa przyznająca tytuł 'Twórcy Jarmarku Jagiellońskiego'. Ocenia ona kunszt prezentowanych prac oraz zgodność z tradycyjnymi wzorami i technikami wykonania, co jest jednym z czynników wpływających na jakość prezentowanych podczas festiwalu rzemiosł. Podobnie jak przed rokiem, w jarmarku rzemieślniczym biorą udział jedynie twórcy z Polski.
Fot. Jakub Orzechowski / Agencja Wyborcza.pl
16 z 29
To już tradycja, że każdego roku mistrzowie rzemieślnicy przyjeżdżają w sierpniu do Lublina, by zaprezentować wyjątkowe, ręcznie wykonywane wyroby. Tym razem w roli głównej pojawiły się instrumenty dęte, które w kulturze ludowej towarzyszyły wielu sytuacjom życia rodzinnego, obrzędowego i społecznego mieszkańców wsi. Ich znaczenie jest jednak dużo szersze. W sumie podczas tegorocznej edycji Jarmarku Jagiellońskiego pojawiło się ponad sto straganów z wyrobami tradycyjnymi. Oprócz instrumentów znajdziemy na nich też produkty spożywcze, biżuterię, ceramikę, koronkę szydełkową i tkaniny, elementy wykonane metodą kowalską, rzeźby, obrazy, wyroby wiklinowe, różnego rodzaju ozdoby oraz zabawki. Warto przy tym pamiętać, że na Jarmarku nie można wykupić stoiska. Organizatorzy sami wybierają i zapraszają artystów, którzy wyróżniają się szczególnym kunsztem rzemieślniczym. Liczy się nawiązanie do lokalnej tradycji, wzorów, spuścizny rodzinnej oraz świadome i twórcze jej interpretowanie. Każdego roku wystawców odwiedza komisja konkursowa przyznająca tytuł 'Twórcy Jarmarku Jagiellońskiego'. Ocenia ona kunszt prezentowanych prac oraz zgodność z tradycyjnymi wzorami i technikami wykonania, co jest jednym z czynników wpływających na jakość prezentowanych podczas festiwalu rzemiosł. Podobnie jak przed rokiem, w jarmarku rzemieślniczym biorą udział jedynie twórcy z Polski.
Fot. Jakub Orzechowski / Agencja Wyborcza.pl
17 z 29
To już tradycja, że każdego roku mistrzowie rzemieślnicy przyjeżdżają w sierpniu do Lublina, by zaprezentować wyjątkowe, ręcznie wykonywane wyroby. Tym razem w roli głównej pojawiły się instrumenty dęte, które w kulturze ludowej towarzyszyły wielu sytuacjom życia rodzinnego, obrzędowego i społecznego mieszkańców wsi. Ich znaczenie jest jednak dużo szersze. W sumie podczas tegorocznej edycji Jarmarku Jagiellońskiego pojawiło się ponad sto straganów z wyrobami tradycyjnymi. Oprócz instrumentów znajdziemy na nich też produkty spożywcze, biżuterię, ceramikę, koronkę szydełkową i tkaniny, elementy wykonane metodą kowalską, rzeźby, obrazy, wyroby wiklinowe, różnego rodzaju ozdoby oraz zabawki. Warto przy tym pamiętać, że na Jarmarku nie można wykupić stoiska. Organizatorzy sami wybierają i zapraszają artystów, którzy wyróżniają się szczególnym kunsztem rzemieślniczym. Liczy się nawiązanie do lokalnej tradycji, wzorów, spuścizny rodzinnej oraz świadome i twórcze jej interpretowanie. Każdego roku wystawców odwiedza komisja konkursowa przyznająca tytuł 'Twórcy Jarmarku Jagiellońskiego'. Ocenia ona kunszt prezentowanych prac oraz zgodność z tradycyjnymi wzorami i technikami wykonania, co jest jednym z czynników wpływających na jakość prezentowanych podczas festiwalu rzemiosł. Podobnie jak przed rokiem, w jarmarku rzemieślniczym biorą udział jedynie twórcy z Polski.
Fot. Jakub Orzechowski / Agencja Wyborcza.pl
18 z 29
To już tradycja, że każdego roku mistrzowie rzemieślnicy przyjeżdżają w sierpniu do Lublina, by zaprezentować wyjątkowe, ręcznie wykonywane wyroby. Tym razem w roli głównej pojawiły się instrumenty dęte, które w kulturze ludowej towarzyszyły wielu sytuacjom życia rodzinnego, obrzędowego i społecznego mieszkańców wsi. Ich znaczenie jest jednak dużo szersze. W sumie podczas tegorocznej edycji Jarmarku Jagiellońskiego pojawiło się ponad sto straganów z wyrobami tradycyjnymi. Oprócz instrumentów znajdziemy na nich też produkty spożywcze, biżuterię, ceramikę, koronkę szydełkową i tkaniny, elementy wykonane metodą kowalską, rzeźby, obrazy, wyroby wiklinowe, różnego rodzaju ozdoby oraz zabawki. Warto przy tym pamiętać, że na Jarmarku nie można wykupić stoiska. Organizatorzy sami wybierają i zapraszają artystów, którzy wyróżniają się szczególnym kunsztem rzemieślniczym. Liczy się nawiązanie do lokalnej tradycji, wzorów, spuścizny rodzinnej oraz świadome i twórcze jej interpretowanie. Każdego roku wystawców odwiedza komisja konkursowa przyznająca tytuł 'Twórcy Jarmarku Jagiellońskiego'. Ocenia ona kunszt prezentowanych prac oraz zgodność z tradycyjnymi wzorami i technikami wykonania, co jest jednym z czynników wpływających na jakość prezentowanych podczas festiwalu rzemiosł. Podobnie jak przed rokiem, w jarmarku rzemieślniczym biorą udział jedynie twórcy z Polski.
Fot. Jakub Orzechowski / Agencja Wyborcza.pl
19 z 29
To już tradycja, że każdego roku mistrzowie rzemieślnicy przyjeżdżają w sierpniu do Lublina, by zaprezentować wyjątkowe, ręcznie wykonywane wyroby. Tym razem w roli głównej pojawiły się instrumenty dęte, które w kulturze ludowej towarzyszyły wielu sytuacjom życia rodzinnego, obrzędowego i społecznego mieszkańców wsi. Ich znaczenie jest jednak dużo szersze. W sumie podczas tegorocznej edycji Jarmarku Jagiellońskiego pojawiło się ponad sto straganów z wyrobami tradycyjnymi. Oprócz instrumentów znajdziemy na nich też produkty spożywcze, biżuterię, ceramikę, koronkę szydełkową i tkaniny, elementy wykonane metodą kowalską, rzeźby, obrazy, wyroby wiklinowe, różnego rodzaju ozdoby oraz zabawki. Warto przy tym pamiętać, że na Jarmarku nie można wykupić stoiska. Organizatorzy sami wybierają i zapraszają artystów, którzy wyróżniają się szczególnym kunsztem rzemieślniczym. Liczy się nawiązanie do lokalnej tradycji, wzorów, spuścizny rodzinnej oraz świadome i twórcze jej interpretowanie. Każdego roku wystawców odwiedza komisja konkursowa przyznająca tytuł 'Twórcy Jarmarku Jagiellońskiego'. Ocenia ona kunszt prezentowanych prac oraz zgodność z tradycyjnymi wzorami i technikami wykonania, co jest jednym z czynników wpływających na jakość prezentowanych podczas festiwalu rzemiosł. Podobnie jak przed rokiem, w jarmarku rzemieślniczym biorą udział jedynie twórcy z Polski.
Fot. Jakub Orzechowski / Agencja Wyborcza.pl
20 z 29
To już tradycja, że każdego roku mistrzowie rzemieślnicy przyjeżdżają w sierpniu do Lublina, by zaprezentować wyjątkowe, ręcznie wykonywane wyroby. Tym razem w roli głównej pojawiły się instrumenty dęte, które w kulturze ludowej towarzyszyły wielu sytuacjom życia rodzinnego, obrzędowego i społecznego mieszkańców wsi. Ich znaczenie jest jednak dużo szersze. W sumie podczas tegorocznej edycji Jarmarku Jagiellońskiego pojawiło się ponad sto straganów z wyrobami tradycyjnymi. Oprócz instrumentów znajdziemy na nich też produkty spożywcze, biżuterię, ceramikę, koronkę szydełkową i tkaniny, elementy wykonane metodą kowalską, rzeźby, obrazy, wyroby wiklinowe, różnego rodzaju ozdoby oraz zabawki. Warto przy tym pamiętać, że na Jarmarku nie można wykupić stoiska. Organizatorzy sami wybierają i zapraszają artystów, którzy wyróżniają się szczególnym kunsztem rzemieślniczym. Liczy się nawiązanie do lokalnej tradycji, wzorów, spuścizny rodzinnej oraz świadome i twórcze jej interpretowanie. Każdego roku wystawców odwiedza komisja konkursowa przyznająca tytuł 'Twórcy Jarmarku Jagiellońskiego'. Ocenia ona kunszt prezentowanych prac oraz zgodność z tradycyjnymi wzorami i technikami wykonania, co jest jednym z czynników wpływających na jakość prezentowanych podczas festiwalu rzemiosł. Podobnie jak przed rokiem, w jarmarku rzemieślniczym biorą udział jedynie twórcy z Polski.
Fot. Jakub Orzechowski / Agencja Wyborcza.pl
21 z 29
To już tradycja, że każdego roku mistrzowie rzemieślnicy przyjeżdżają w sierpniu do Lublina, by zaprezentować wyjątkowe, ręcznie wykonywane wyroby. Tym razem w roli głównej pojawiły się instrumenty dęte, które w kulturze ludowej towarzyszyły wielu sytuacjom życia rodzinnego, obrzędowego i społecznego mieszkańców wsi. Ich znaczenie jest jednak dużo szersze. W sumie podczas tegorocznej edycji Jarmarku Jagiellońskiego pojawiło się ponad sto straganów z wyrobami tradycyjnymi. Oprócz instrumentów znajdziemy na nich też produkty spożywcze, biżuterię, ceramikę, koronkę szydełkową i tkaniny, elementy wykonane metodą kowalską, rzeźby, obrazy, wyroby wiklinowe, różnego rodzaju ozdoby oraz zabawki. Warto przy tym pamiętać, że na Jarmarku nie można wykupić stoiska. Organizatorzy sami wybierają i zapraszają artystów, którzy wyróżniają się szczególnym kunsztem rzemieślniczym. Liczy się nawiązanie do lokalnej tradycji, wzorów, spuścizny rodzinnej oraz świadome i twórcze jej interpretowanie. Każdego roku wystawców odwiedza komisja konkursowa przyznająca tytuł 'Twórcy Jarmarku Jagiellońskiego'. Ocenia ona kunszt prezentowanych prac oraz zgodność z tradycyjnymi wzorami i technikami wykonania, co jest jednym z czynników wpływających na jakość prezentowanych podczas festiwalu rzemiosł. Podobnie jak przed rokiem, w jarmarku rzemieślniczym biorą udział jedynie twórcy z Polski.
Fot. Jakub Orzechowski / Agencja Wyborcza.pl
22 z 29
To już tradycja, że każdego roku mistrzowie rzemieślnicy przyjeżdżają w sierpniu do Lublina, by zaprezentować wyjątkowe, ręcznie wykonywane wyroby. Tym razem w roli głównej pojawiły się instrumenty dęte, które w kulturze ludowej towarzyszyły wielu sytuacjom życia rodzinnego, obrzędowego i społecznego mieszkańców wsi. Ich znaczenie jest jednak dużo szersze. W sumie podczas tegorocznej edycji Jarmarku Jagiellońskiego pojawiło się ponad sto straganów z wyrobami tradycyjnymi. Oprócz instrumentów znajdziemy na nich też produkty spożywcze, biżuterię, ceramikę, koronkę szydełkową i tkaniny, elementy wykonane metodą kowalską, rzeźby, obrazy, wyroby wiklinowe, różnego rodzaju ozdoby oraz zabawki. Warto przy tym pamiętać, że na Jarmarku nie można wykupić stoiska. Organizatorzy sami wybierają i zapraszają artystów, którzy wyróżniają się szczególnym kunsztem rzemieślniczym. Liczy się nawiązanie do lokalnej tradycji, wzorów, spuścizny rodzinnej oraz świadome i twórcze jej interpretowanie. Każdego roku wystawców odwiedza komisja konkursowa przyznająca tytuł 'Twórcy Jarmarku Jagiellońskiego'. Ocenia ona kunszt prezentowanych prac oraz zgodność z tradycyjnymi wzorami i technikami wykonania, co jest jednym z czynników wpływających na jakość prezentowanych podczas festiwalu rzemiosł. Podobnie jak przed rokiem, w jarmarku rzemieślniczym biorą udział jedynie twórcy z Polski.
Fot. Jakub Orzechowski / Agencja Wyborcza.pl
23 z 29
To już tradycja, że każdego roku mistrzowie rzemieślnicy przyjeżdżają w sierpniu do Lublina, by zaprezentować wyjątkowe, ręcznie wykonywane wyroby. Tym razem w roli głównej pojawiły się instrumenty dęte, które w kulturze ludowej towarzyszyły wielu sytuacjom życia rodzinnego, obrzędowego i społecznego mieszkańców wsi. Ich znaczenie jest jednak dużo szersze. W sumie podczas tegorocznej edycji Jarmarku Jagiellońskiego pojawiło się ponad sto straganów z wyrobami tradycyjnymi. Oprócz instrumentów znajdziemy na nich też produkty spożywcze, biżuterię, ceramikę, koronkę szydełkową i tkaniny, elementy wykonane metodą kowalską, rzeźby, obrazy, wyroby wiklinowe, różnego rodzaju ozdoby oraz zabawki. Warto przy tym pamiętać, że na Jarmarku nie można wykupić stoiska. Organizatorzy sami wybierają i zapraszają artystów, którzy wyróżniają się szczególnym kunsztem rzemieślniczym. Liczy się nawiązanie do lokalnej tradycji, wzorów, spuścizny rodzinnej oraz świadome i twórcze jej interpretowanie. Każdego roku wystawców odwiedza komisja konkursowa przyznająca tytuł 'Twórcy Jarmarku Jagiellońskiego'. Ocenia ona kunszt prezentowanych prac oraz zgodność z tradycyjnymi wzorami i technikami wykonania, co jest jednym z czynników wpływających na jakość prezentowanych podczas festiwalu rzemiosł. Podobnie jak przed rokiem, w jarmarku rzemieślniczym biorą udział jedynie twórcy z Polski.
Fot. Jakub Orzechowski / Agencja Wyborcza.pl
24 z 29
To już tradycja, że każdego roku mistrzowie rzemieślnicy przyjeżdżają w sierpniu do Lublina, by zaprezentować wyjątkowe, ręcznie wykonywane wyroby. Tym razem w roli głównej pojawiły się instrumenty dęte, które w kulturze ludowej towarzyszyły wielu sytuacjom życia rodzinnego, obrzędowego i społecznego mieszkańców wsi. Ich znaczenie jest jednak dużo szersze. W sumie podczas tegorocznej edycji Jarmarku Jagiellońskiego pojawiło się ponad sto straganów z wyrobami tradycyjnymi. Oprócz instrumentów znajdziemy na nich też produkty spożywcze, biżuterię, ceramikę, koronkę szydełkową i tkaniny, elementy wykonane metodą kowalską, rzeźby, obrazy, wyroby wiklinowe, różnego rodzaju ozdoby oraz zabawki. Warto przy tym pamiętać, że na Jarmarku nie można wykupić stoiska. Organizatorzy sami wybierają i zapraszają artystów, którzy wyróżniają się szczególnym kunsztem rzemieślniczym. Liczy się nawiązanie do lokalnej tradycji, wzorów, spuścizny rodzinnej oraz świadome i twórcze jej interpretowanie. Każdego roku wystawców odwiedza komisja konkursowa przyznająca tytuł 'Twórcy Jarmarku Jagiellońskiego'. Ocenia ona kunszt prezentowanych prac oraz zgodność z tradycyjnymi wzorami i technikami wykonania, co jest jednym z czynników wpływających na jakość prezentowanych podczas festiwalu rzemiosł. Podobnie jak przed rokiem, w jarmarku rzemieślniczym biorą udział jedynie twórcy z Polski.
Fot. Jakub Orzechowski / Agencja Wyborcza.pl
25 z 29
To już tradycja, że każdego roku mistrzowie rzemieślnicy przyjeżdżają w sierpniu do Lublina, by zaprezentować wyjątkowe, ręcznie wykonywane wyroby. Tym razem w roli głównej pojawiły się instrumenty dęte, które w kulturze ludowej towarzyszyły wielu sytuacjom życia rodzinnego, obrzędowego i społecznego mieszkańców wsi. Ich znaczenie jest jednak dużo szersze. W sumie podczas tegorocznej edycji Jarmarku Jagiellońskiego pojawiło się ponad sto straganów z wyrobami tradycyjnymi. Oprócz instrumentów znajdziemy na nich też produkty spożywcze, biżuterię, ceramikę, koronkę szydełkową i tkaniny, elementy wykonane metodą kowalską, rzeźby, obrazy, wyroby wiklinowe, różnego rodzaju ozdoby oraz zabawki. Warto przy tym pamiętać, że na Jarmarku nie można wykupić stoiska. Organizatorzy sami wybierają i zapraszają artystów, którzy wyróżniają się szczególnym kunsztem rzemieślniczym. Liczy się nawiązanie do lokalnej tradycji, wzorów, spuścizny rodzinnej oraz świadome i twórcze jej interpretowanie. Każdego roku wystawców odwiedza komisja konkursowa przyznająca tytuł 'Twórcy Jarmarku Jagiellońskiego'. Ocenia ona kunszt prezentowanych prac oraz zgodność z tradycyjnymi wzorami i technikami wykonania, co jest jednym z czynników wpływających na jakość prezentowanych podczas festiwalu rzemiosł. Podobnie jak przed rokiem, w jarmarku rzemieślniczym biorą udział jedynie twórcy z Polski.
Fot. Jakub Orzechowski / Agencja Wyborcza.pl
26 z 29
To już tradycja, że każdego roku mistrzowie rzemieślnicy przyjeżdżają w sierpniu do Lublina, by zaprezentować wyjątkowe, ręcznie wykonywane wyroby. Tym razem w roli głównej pojawiły się instrumenty dęte, które w kulturze ludowej towarzyszyły wielu sytuacjom życia rodzinnego, obrzędowego i społecznego mieszkańców wsi. Ich znaczenie jest jednak dużo szersze. W sumie podczas tegorocznej edycji Jarmarku Jagiellońskiego pojawiło się ponad sto straganów z wyrobami tradycyjnymi. Oprócz instrumentów znajdziemy na nich też produkty spożywcze, biżuterię, ceramikę, koronkę szydełkową i tkaniny, elementy wykonane metodą kowalską, rzeźby, obrazy, wyroby wiklinowe, różnego rodzaju ozdoby oraz zabawki. Warto przy tym pamiętać, że na Jarmarku nie można wykupić stoiska. Organizatorzy sami wybierają i zapraszają artystów, którzy wyróżniają się szczególnym kunsztem rzemieślniczym. Liczy się nawiązanie do lokalnej tradycji, wzorów, spuścizny rodzinnej oraz świadome i twórcze jej interpretowanie. Każdego roku wystawców odwiedza komisja konkursowa przyznająca tytuł 'Twórcy Jarmarku Jagiellońskiego'. Ocenia ona kunszt prezentowanych prac oraz zgodność z tradycyjnymi wzorami i technikami wykonania, co jest jednym z czynników wpływających na jakość prezentowanych podczas festiwalu rzemiosł. Podobnie jak przed rokiem, w jarmarku rzemieślniczym biorą udział jedynie twórcy z Polski.
Fot. Jakub Orzechowski / Agencja Wyborcza.pl
27 z 29
To już tradycja, że każdego roku mistrzowie rzemieślnicy przyjeżdżają w sierpniu do Lublina, by zaprezentować wyjątkowe, ręcznie wykonywane wyroby. Tym razem w roli głównej pojawiły się instrumenty dęte, które w kulturze ludowej towarzyszyły wielu sytuacjom życia rodzinnego, obrzędowego i społecznego mieszkańców wsi. Ich znaczenie jest jednak dużo szersze. W sumie podczas tegorocznej edycji Jarmarku Jagiellońskiego pojawiło się ponad sto straganów z wyrobami tradycyjnymi. Oprócz instrumentów znajdziemy na nich też produkty spożywcze, biżuterię, ceramikę, koronkę szydełkową i tkaniny, elementy wykonane metodą kowalską, rzeźby, obrazy, wyroby wiklinowe, różnego rodzaju ozdoby oraz zabawki. Warto przy tym pamiętać, że na Jarmarku nie można wykupić stoiska. Organizatorzy sami wybierają i zapraszają artystów, którzy wyróżniają się szczególnym kunsztem rzemieślniczym. Liczy się nawiązanie do lokalnej tradycji, wzorów, spuścizny rodzinnej oraz świadome i twórcze jej interpretowanie. Każdego roku wystawców odwiedza komisja konkursowa przyznająca tytuł 'Twórcy Jarmarku Jagiellońskiego'. Ocenia ona kunszt prezentowanych prac oraz zgodność z tradycyjnymi wzorami i technikami wykonania, co jest jednym z czynników wpływających na jakość prezentowanych podczas festiwalu rzemiosł. Podobnie jak przed rokiem, w jarmarku rzemieślniczym biorą udział jedynie twórcy z Polski.
Fot. Jakub Orzechowski / Agencja Wyborcza.pl
28 z 29
To już tradycja, że każdego roku mistrzowie rzemieślnicy przyjeżdżają w sierpniu do Lublina, by zaprezentować wyjątkowe, ręcznie wykonywane wyroby. Tym razem w roli głównej pojawiły się instrumenty dęte, które w kulturze ludowej towarzyszyły wielu sytuacjom życia rodzinnego, obrzędowego i społecznego mieszkańców wsi. Ich znaczenie jest jednak dużo szersze. W sumie podczas tegorocznej edycji Jarmarku Jagiellońskiego pojawiło się ponad sto straganów z wyrobami tradycyjnymi. Oprócz instrumentów znajdziemy na nich też produkty spożywcze, biżuterię, ceramikę, koronkę szydełkową i tkaniny, elementy wykonane metodą kowalską, rzeźby, obrazy, wyroby wiklinowe, różnego rodzaju ozdoby oraz zabawki. Warto przy tym pamiętać, że na Jarmarku nie można wykupić stoiska. Organizatorzy sami wybierają i zapraszają artystów, którzy wyróżniają się szczególnym kunsztem rzemieślniczym. Liczy się nawiązanie do lokalnej tradycji, wzorów, spuścizny rodzinnej oraz świadome i twórcze jej interpretowanie. Każdego roku wystawców odwiedza komisja konkursowa przyznająca tytuł 'Twórcy Jarmarku Jagiellońskiego'. Ocenia ona kunszt prezentowanych prac oraz zgodność z tradycyjnymi wzorami i technikami wykonania, co jest jednym z czynników wpływających na jakość prezentowanych podczas festiwalu rzemiosł. Podobnie jak przed rokiem, w jarmarku rzemieślniczym biorą udział jedynie twórcy z Polski.
Fot. Jakub Orzechowski / Agencja Wyborcza.pl
29 z 29
To już tradycja, że każdego roku mistrzowie rzemieślnicy przyjeżdżają w sierpniu do Lublina, by zaprezentować wyjątkowe, ręcznie wykonywane wyroby. Tym razem w roli głównej pojawiły się instrumenty dęte, które w kulturze ludowej towarzyszyły wielu sytuacjom życia rodzinnego, obrzędowego i społecznego mieszkańców wsi. Ich znaczenie jest jednak dużo szersze. W sumie podczas tegorocznej edycji Jarmarku Jagiellońskiego pojawiło się ponad sto straganów z wyrobami tradycyjnymi. Oprócz instrumentów znajdziemy na nich też produkty spożywcze, biżuterię, ceramikę, koronkę szydełkową i tkaniny, elementy wykonane metodą kowalską, rzeźby, obrazy, wyroby wiklinowe, różnego rodzaju ozdoby oraz zabawki. Warto przy tym pamiętać, że na Jarmarku nie można wykupić stoiska. Organizatorzy sami wybierają i zapraszają artystów, którzy wyróżniają się szczególnym kunsztem rzemieślniczym. Liczy się nawiązanie do lokalnej tradycji, wzorów, spuścizny rodzinnej oraz świadome i twórcze jej interpretowanie. Każdego roku wystawców odwiedza komisja konkursowa przyznająca tytuł 'Twórcy Jarmarku Jagiellońskiego'. Ocenia ona kunszt prezentowanych prac oraz zgodność z tradycyjnymi wzorami i technikami wykonania, co jest jednym z czynników wpływających na jakość prezentowanych podczas festiwalu rzemiosł. Podobnie jak przed rokiem, w jarmarku rzemieślniczym biorą udział jedynie twórcy z Polski.
Wszystkie komentarze