Fot. Jakub Orzechowski / Agencja Wyborcza.pl
1 z 42
Podobnie jak przed rokiem Jarmark Jagielloński jest jedynie rzemieślniczym modułem całego festiwalu. Jego uczestnicy spotkają tym razem w Lublinie m.in. wielu ludowych zabawkarzy, bo drewniana zabawka nadal cieszy się wielką popularnością. Tradycyjnie na Starym Mieście nie brakuje też tkactwa, pisanek, kwiatów z bibuły, pająków i innych ozdób ze słomy, plecionkarstwa czy ceramiki. - Wiele stoisk jest wpisanych na krajowe reprezentatywne listy niematerialnego dziedzictwa ludzkości. Te ręcznie zrobione przedmioty generalnie są wykonywane w jednym egzemplarzu, bo każdy kolejny jest już inny i odrębny. Nijak ma się to do świata przedmiotów, który nas otacza, a który wynika z masowej produkcji - mówi Grzegorz Rzepecki, dyrektor Warsztatów Kultury w Lublinie, organizatora imprezy. Podczas festiwalu możemy też spotkać osoby, których działalność jest kontynuacją rodzinnej tradycji. Najmłodsi uczestnicy właśnie weszli w pełnoletność, najstarsi mają po 80-90 lat. - Od lat starannie dobieramy wystawców, ponieważ zależy nam na tym, żeby marka jarmarku utrzymywała swój wysoki poziom. Chcemy, by każdy, kto odwiedzi nas w sierpniu w Lublinie, miał pewność, że znajdzie na stoiskach świetne wyroby i wspaniałych twórców - dodaje Agata Turczyn, koordynatorka festiwalu. Festiwal Re:tradycja - Jarmark Jagielloński do niedzieli odbywa się na Starym Mieście i błoniach pod zamkiem. Wstęp jest wolny.
Fot. Jakub Orzechowski / Agencja Wyborcza.pl
2 z 42
Fot. Jakub Orzechowski / Agencja Wyborcza.pl
3 z 42
Fot. Jakub Orzechowski / Agencja Wyborcza.pl
4 z 42
Fot. Jakub Orzechowski / Agencja Wyborcza.pl
5 z 42
Fot. Jakub Orzechowski / Agencja Wyborcza.pl
6 z 42
Fot. Jakub Orzechowski / Agencja Wyborcza.pl
7 z 42
Fot. Jakub Orzechowski / Agencja Wyborcza.pl
8 z 42
Fot. Jakub Orzechowski / Agencja Wyborcza.pl
9 z 42
Fot. Jakub Orzechowski / Agencja Wyborcza.pl
10 z 42
Fot. Jakub Orzechowski / Agencja Wyborcza.pl
11 z 42
Fot. Jakub Orzechowski / Agencja Wyborcza.pl
12 z 42
Fot. Jakub Orzechowski / Agencja Wyborcza.pl
13 z 42
Fot. Jakub Orzechowski / Agencja Wyborcza.pl
14 z 42
Fot. Jakub Orzechowski / Agencja Wyborcza.pl
15 z 42
Fot. Jakub Orzechowski / Agencja Wyborcza.pl
16 z 42
Fot. Jakub Orzechowski / Agencja Wyborcza.pl
17 z 42
Fot. Jakub Orzechowski / Agencja Wyborcza.pl
18 z 42
Fot. Jakub Orzechowski / Agencja Wyborcza.pl
19 z 42
Fot. Jakub Orzechowski / Agencja Wyborcza.pl
20 z 42
Fot. Jakub Orzechowski / Agencja Wyborcza.pl
21 z 42
Fot. Jakub Orzechowski / Agencja Wyborcza.pl
22 z 42
Fot. Jakub Orzechowski / Agencja Wyborcza.pl
23 z 42
Fot. Jakub Orzechowski / Agencja Wyborcza.pl
24 z 42
Fot. Jakub Orzechowski / Agencja Wyborcza.pl
25 z 42
Fot. Jakub Orzechowski / Agencja Wyborcza.pl
26 z 42
Fot. Jakub Orzechowski / Agencja Wyborcza.pl
27 z 42
Fot. Jakub Orzechowski / Agencja Wyborcza.pl
28 z 42
Fot. Jakub Orzechowski / Agencja Wyborcza.pl
29 z 42
Fot. Jakub Orzechowski / Agencja Wyborcza.pl
30 z 42
Fot. Jakub Orzechowski / Agencja Wyborcza.pl
31 z 42
Fot. Jakub Orzechowski / Agencja Wyborcza.pl
32 z 42
Fot. Jakub Orzechowski / Agencja Wyborcza.pl
33 z 42
Fot. Jakub Orzechowski / Agencja Wyborcza.pl
34 z 42
Fot. Jakub Orzechowski / Agencja Wyborcza.pl
35 z 42
Fot. Jakub Orzechowski / Agencja Wyborcza.pl
36 z 42
Fot. Jakub Orzechowski / Agencja Wyborcza.pl
37 z 42
Fot. Jakub Orzechowski / Agencja Wyborcza.pl
38 z 42
Fot. Jakub Orzechowski / Agencja Wyborcza.pl
39 z 42
Fot. Jakub Orzechowski / Agencja Wyborcza.pl
40 z 42
Fot. Jakub Orzechowski / Agencja Wyborcza.pl
41 z 42
Fot. Jakub Orzechowski / Agencja Wyborcza.pl
42 z 42
Wszystkie komentarze