Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi Sprawdź ofertę
    Szukaj
    Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
    wyborcza.pl Lublin

    Kolejny półmaraton za nami. Setki osób na trasie [DUŻE ZDJĘCIA]

    Wiadomości z Lublina
    tko, jack
    To już trzeci półmaraton organizowany na trasie Świdnik-Lublin. W sobotę biegacze pokonali trasę ponad 21 km, która swój start miała na świdnickim lotnisku, by następnie poprowadzić biegaczy śladami Lubelskiego Lipca - przez teren zakładu WSK Świdnik, gdzie rozpoczęły się strajki, poprzez ulice Świdnika i Lublina, aby Drogą Męczenników Majdanka dotrzeć aż do mety na Alejach Zygmuntowskich w Lublinie. Do udziału w biegu zgłosiło się blisko 700 uczestników. Oprócz całej rzeszy polskich biegaczy (większość z Lubelszczyzny) na trasę wyruszyli też Kenijczycy, Ukraińcy oraz Syryjczyk i Amerykanin. Organizatorzy przygotowali w tym roku atrakcyjne nagrody. Triumfator, reprezentant Kenii, otrzymał kwotę po 3000 zł. W sumie na biegowe święto na Lubelszczyźnie złożyło się 17 biegów ulicznych. Rywalizowały też przedszkolaki, uczniowie, studenci, niepełnosprawni oraz vip-y. Ci ostatni wzięli udział w szczególnym wyścigu - biegu sponsorowanym, którego dochód zostanie przeznaczony na stypendia dla zdolnych dzieci z rodzin wielodzietnych.
    TOMASZ RYTYCH
    1 z 34

    To już trzeci półmaraton organizowany na trasie Świdnik-Lublin. W sobotę biegacze pokonali trasę ponad 21 km, która swój start miała na świdnickim lotnisku, by następnie poprowadzić biegaczy śladami Lubelskiego Lipca - przez teren zakładu WSK Świdnik, gdzie rozpoczęły się strajki, poprzez ulice Świdnika i Lublina, aby Drogą Męczenników Majdanka dotrzeć aż do mety na Alejach Zygmuntowskich w Lublinie. Do udziału w biegu zgłosiło się blisko 700 uczestników. Oprócz całej rzeszy polskich biegaczy (większość z Lubelszczyzny) na trasę wyruszyli też Kenijczycy, Ukraińcy oraz Syryjczyk i Amerykanin. Organizatorzy przygotowali w tym roku atrakcyjne nagrody. Triumfator, reprezentant Kenii, otrzymał kwotę po 3000 zł. W sumie na biegowe święto na Lubelszczyźnie złożyło się 17 biegów ulicznych. Rywalizowały też przedszkolaki, uczniowie, studenci, niepełnosprawni oraz vip-y. Ci ostatni wzięli udział w szczególnym wyścigu - biegu sponsorowanym, którego dochód zostanie przeznaczony na stypendia dla zdolnych dzieci z rodzin wielodzietnych.
    To już trzeci półmaraton organizowany na trasie Świdnik-Lublin. W sobotę biegacze pokonali trasę ponad 21 km, która swój start miała na świdnickim lotnisku, by następnie poprowadzić biegaczy śladami Lubelskiego Lipca - przez teren zakładu WSK Świdnik, gdzie rozpoczęły się strajki, poprzez ulice Świdnika i Lublina, aby Drogą Męczenników Majdanka dotrzeć aż do mety na Alejach Zygmuntowskich w Lublinie. Do udziału w biegu zgłosiło się blisko 700 uczestników. Oprócz całej rzeszy polskich biegaczy (większość z Lubelszczyzny) na trasę wyruszyli też Kenijczycy, Ukraińcy oraz Syryjczyk i Amerykanin. Organizatorzy przygotowali w tym roku atrakcyjne nagrody. Triumfator, reprezentant Kenii, otrzymał kwotę po 3000 zł. W sumie na biegowe święto na Lubelszczyźnie złożyło się 17 biegów ulicznych. Rywalizowały też przedszkolaki, uczniowie, studenci, niepełnosprawni oraz vip-y. Ci ostatni wzięli udział w szczególnym wyścigu - biegu sponsorowanym, którego dochód zostanie przeznaczony na stypendia dla zdolnych dzieci z rodzin wielodzietnych.
    TOMASZ RYTYCH
    2 z 34

    To już trzeci półmaraton organizowany na trasie Świdnik-Lublin. W sobotę biegacze pokonali trasę ponad 21 km, która swój start miała na świdnickim lotnisku, by następnie poprowadzić biegaczy śladami Lubelskiego Lipca - przez teren zakładu WSK Świdnik, gdzie rozpoczęły się strajki, poprzez ulice Świdnika i Lublina, aby Drogą Męczenników Majdanka dotrzeć aż do mety na Alejach Zygmuntowskich w Lublinie. Do udziału w biegu zgłosiło się blisko 700 uczestników. Oprócz całej rzeszy polskich biegaczy (większość z Lubelszczyzny) na trasę wyruszyli też Kenijczycy, Ukraińcy oraz Syryjczyk i Amerykanin. Organizatorzy przygotowali w tym roku atrakcyjne nagrody. Triumfator, reprezentant Kenii, otrzymał kwotę po 3000 zł. W sumie na biegowe święto na Lubelszczyźnie złożyło się 17 biegów ulicznych. Rywalizowały też przedszkolaki, uczniowie, studenci, niepełnosprawni oraz vip-y. Ci ostatni wzięli udział w szczególnym wyścigu - biegu sponsorowanym, którego dochód zostanie przeznaczony na stypendia dla zdolnych dzieci z rodzin wielodzietnych.
    To już trzeci półmaraton organizowany na trasie Świdnik-Lublin. W sobotę biegacze pokonali trasę ponad 21 km, która swój start miała na świdnickim lotnisku, by następnie poprowadzić biegaczy śladami Lubelskiego Lipca - przez teren zakładu WSK Świdnik, gdzie rozpoczęły się strajki, poprzez ulice Świdnika i Lublina, aby Drogą Męczenników Majdanka dotrzeć aż do mety na Alejach Zygmuntowskich w Lublinie. Do udziału w biegu zgłosiło się blisko 700 uczestników. Oprócz całej rzeszy polskich biegaczy (większość z Lubelszczyzny) na trasę wyruszyli też Kenijczycy, Ukraińcy oraz Syryjczyk i Amerykanin. Organizatorzy przygotowali w tym roku atrakcyjne nagrody. Triumfator, reprezentant Kenii, otrzymał kwotę po 3000 zł. W sumie na biegowe święto na Lubelszczyźnie złożyło się 17 biegów ulicznych. Rywalizowały też przedszkolaki, uczniowie, studenci, niepełnosprawni oraz vip-y. Ci ostatni wzięli udział w szczególnym wyścigu - biegu sponsorowanym, którego dochód zostanie przeznaczony na stypendia dla zdolnych dzieci z rodzin wielodzietnych.
    TOMASZ RYTYCH
    3 z 34

    To już trzeci półmaraton organizowany na trasie Świdnik-Lublin. W sobotę biegacze pokonali trasę ponad 21 km, która swój start miała na świdnickim lotnisku, by następnie poprowadzić biegaczy śladami Lubelskiego Lipca - przez teren zakładu WSK Świdnik, gdzie rozpoczęły się strajki, poprzez ulice Świdnika i Lublina, aby Drogą Męczenników Majdanka dotrzeć aż do mety na Alejach Zygmuntowskich w Lublinie. Do udziału w biegu zgłosiło się blisko 700 uczestników. Oprócz całej rzeszy polskich biegaczy (większość z Lubelszczyzny) na trasę wyruszyli też Kenijczycy, Ukraińcy oraz Syryjczyk i Amerykanin. Organizatorzy przygotowali w tym roku atrakcyjne nagrody. Triumfator, reprezentant Kenii, otrzymał kwotę po 3000 zł. W sumie na biegowe święto na Lubelszczyźnie złożyło się 17 biegów ulicznych. Rywalizowały też przedszkolaki, uczniowie, studenci, niepełnosprawni oraz vip-y. Ci ostatni wzięli udział w szczególnym wyścigu - biegu sponsorowanym, którego dochód zostanie przeznaczony na stypendia dla zdolnych dzieci z rodzin wielodzietnych.
    To już trzeci półmaraton organizowany na trasie Świdnik-Lublin. W sobotę biegacze pokonali trasę ponad 21 km, która swój start miała na świdnickim lotnisku, by następnie poprowadzić biegaczy śladami Lubelskiego Lipca - przez teren zakładu WSK Świdnik, gdzie rozpoczęły się strajki, poprzez ulice Świdnika i Lublina, aby Drogą Męczenników Majdanka dotrzeć aż do mety na Alejach Zygmuntowskich w Lublinie. Do udziału w biegu zgłosiło się blisko 700 uczestników. Oprócz całej rzeszy polskich biegaczy (większość z Lubelszczyzny) na trasę wyruszyli też Kenijczycy, Ukraińcy oraz Syryjczyk i Amerykanin. Organizatorzy przygotowali w tym roku atrakcyjne nagrody. Triumfator, reprezentant Kenii, otrzymał kwotę po 3000 zł. W sumie na biegowe święto na Lubelszczyźnie złożyło się 17 biegów ulicznych. Rywalizowały też przedszkolaki, uczniowie, studenci, niepełnosprawni oraz vip-y. Ci ostatni wzięli udział w szczególnym wyścigu - biegu sponsorowanym, którego dochód zostanie przeznaczony na stypendia dla zdolnych dzieci z rodzin wielodzietnych.
    TOMASZ RYTYCH
    4 z 34

    To już trzeci półmaraton organizowany na trasie Świdnik-Lublin. W sobotę biegacze pokonali trasę ponad 21 km, która swój start miała na świdnickim lotnisku, by następnie poprowadzić biegaczy śladami Lubelskiego Lipca - przez teren zakładu WSK Świdnik, gdzie rozpoczęły się strajki, poprzez ulice Świdnika i Lublina, aby Drogą Męczenników Majdanka dotrzeć aż do mety na Alejach Zygmuntowskich w Lublinie. Do udziału w biegu zgłosiło się blisko 700 uczestników. Oprócz całej rzeszy polskich biegaczy (większość z Lubelszczyzny) na trasę wyruszyli też Kenijczycy, Ukraińcy oraz Syryjczyk i Amerykanin. Organizatorzy przygotowali w tym roku atrakcyjne nagrody. Triumfator, reprezentant Kenii, otrzymał kwotę po 3000 zł. W sumie na biegowe święto na Lubelszczyźnie złożyło się 17 biegów ulicznych. Rywalizowały też przedszkolaki, uczniowie, studenci, niepełnosprawni oraz vip-y. Ci ostatni wzięli udział w szczególnym wyścigu - biegu sponsorowanym, którego dochód zostanie przeznaczony na stypendia dla zdolnych dzieci z rodzin wielodzietnych.
    To już trzeci półmaraton organizowany na trasie Świdnik-Lublin. W sobotę biegacze pokonali trasę ponad 21 km, która swój start miała na świdnickim lotnisku, by następnie poprowadzić biegaczy śladami Lubelskiego Lipca - przez teren zakładu WSK Świdnik, gdzie rozpoczęły się strajki, poprzez ulice Świdnika i Lublina, aby Drogą Męczenników Majdanka dotrzeć aż do mety na Alejach Zygmuntowskich w Lublinie. Do udziału w biegu zgłosiło się blisko 700 uczestników. Oprócz całej rzeszy polskich biegaczy (większość z Lubelszczyzny) na trasę wyruszyli też Kenijczycy, Ukraińcy oraz Syryjczyk i Amerykanin. Organizatorzy przygotowali w tym roku atrakcyjne nagrody. Triumfator, reprezentant Kenii, otrzymał kwotę po 3000 zł. W sumie na biegowe święto na Lubelszczyźnie złożyło się 17 biegów ulicznych. Rywalizowały też przedszkolaki, uczniowie, studenci, niepełnosprawni oraz vip-y. Ci ostatni wzięli udział w szczególnym wyścigu - biegu sponsorowanym, którego dochód zostanie przeznaczony na stypendia dla zdolnych dzieci z rodzin wielodzietnych.
    TOMASZ RYTYCH
    5 z 34

    To już trzeci półmaraton organizowany na trasie Świdnik-Lublin. W sobotę biegacze pokonali trasę ponad 21 km, która swój start miała na świdnickim lotnisku, by następnie poprowadzić biegaczy śladami Lubelskiego Lipca - przez teren zakładu WSK Świdnik, gdzie rozpoczęły się strajki, poprzez ulice Świdnika i Lublina, aby Drogą Męczenników Majdanka dotrzeć aż do mety na Alejach Zygmuntowskich w Lublinie. Do udziału w biegu zgłosiło się blisko 700 uczestników. Oprócz całej rzeszy polskich biegaczy (większość z Lubelszczyzny) na trasę wyruszyli też Kenijczycy, Ukraińcy oraz Syryjczyk i Amerykanin. Organizatorzy przygotowali w tym roku atrakcyjne nagrody. Triumfator, reprezentant Kenii, otrzymał kwotę po 3000 zł. W sumie na biegowe święto na Lubelszczyźnie złożyło się 17 biegów ulicznych. Rywalizowały też przedszkolaki, uczniowie, studenci, niepełnosprawni oraz vip-y. Ci ostatni wzięli udział w szczególnym wyścigu - biegu sponsorowanym, którego dochód zostanie przeznaczony na stypendia dla zdolnych dzieci z rodzin wielodzietnych.
    To już trzeci półmaraton organizowany na trasie Świdnik-Lublin. W sobotę biegacze pokonali trasę ponad 21 km, która swój start miała na świdnickim lotnisku, by następnie poprowadzić biegaczy śladami Lubelskiego Lipca - przez teren zakładu WSK Świdnik, gdzie rozpoczęły się strajki, poprzez ulice Świdnika i Lublina, aby Drogą Męczenników Majdanka dotrzeć aż do mety na Alejach Zygmuntowskich w Lublinie. Do udziału w biegu zgłosiło się blisko 700 uczestników. Oprócz całej rzeszy polskich biegaczy (większość z Lubelszczyzny) na trasę wyruszyli też Kenijczycy, Ukraińcy oraz Syryjczyk i Amerykanin. Organizatorzy przygotowali w tym roku atrakcyjne nagrody. Triumfator, reprezentant Kenii, otrzymał kwotę po 3000 zł. W sumie na biegowe święto na Lubelszczyźnie złożyło się 17 biegów ulicznych. Rywalizowały też przedszkolaki, uczniowie, studenci, niepełnosprawni oraz vip-y. Ci ostatni wzięli udział w szczególnym wyścigu - biegu sponsorowanym, którego dochód zostanie przeznaczony na stypendia dla zdolnych dzieci z rodzin wielodzietnych.
    TOMASZ RYTYCH
    6 z 34

    To już trzeci półmaraton organizowany na trasie Świdnik-Lublin. W sobotę biegacze pokonali trasę ponad 21 km, która swój start miała na świdnickim lotnisku, by następnie poprowadzić biegaczy śladami Lubelskiego Lipca - przez teren zakładu WSK Świdnik, gdzie rozpoczęły się strajki, poprzez ulice Świdnika i Lublina, aby Drogą Męczenników Majdanka dotrzeć aż do mety na Alejach Zygmuntowskich w Lublinie. Do udziału w biegu zgłosiło się blisko 700 uczestników. Oprócz całej rzeszy polskich biegaczy (większość z Lubelszczyzny) na trasę wyruszyli też Kenijczycy, Ukraińcy oraz Syryjczyk i Amerykanin. Organizatorzy przygotowali w tym roku atrakcyjne nagrody. Triumfator, reprezentant Kenii, otrzymał kwotę po 3000 zł. W sumie na biegowe święto na Lubelszczyźnie złożyło się 17 biegów ulicznych. Rywalizowały też przedszkolaki, uczniowie, studenci, niepełnosprawni oraz vip-y. Ci ostatni wzięli udział w szczególnym wyścigu - biegu sponsorowanym, którego dochód zostanie przeznaczony na stypendia dla zdolnych dzieci z rodzin wielodzietnych.
    To już trzeci półmaraton organizowany na trasie Świdnik-Lublin. W sobotę biegacze pokonali trasę ponad 21 km, która swój start miała na świdnickim lotnisku, by następnie poprowadzić biegaczy śladami Lubelskiego Lipca - przez teren zakładu WSK Świdnik, gdzie rozpoczęły się strajki, poprzez ulice Świdnika i Lublina, aby Drogą Męczenników Majdanka dotrzeć aż do mety na Alejach Zygmuntowskich w Lublinie. Do udziału w biegu zgłosiło się blisko 700 uczestników. Oprócz całej rzeszy polskich biegaczy (większość z Lubelszczyzny) na trasę wyruszyli też Kenijczycy, Ukraińcy oraz Syryjczyk i Amerykanin. Organizatorzy przygotowali w tym roku atrakcyjne nagrody. Triumfator, reprezentant Kenii, otrzymał kwotę po 3000 zł. W sumie na biegowe święto na Lubelszczyźnie złożyło się 17 biegów ulicznych. Rywalizowały też przedszkolaki, uczniowie, studenci, niepełnosprawni oraz vip-y. Ci ostatni wzięli udział w szczególnym wyścigu - biegu sponsorowanym, którego dochód zostanie przeznaczony na stypendia dla zdolnych dzieci z rodzin wielodzietnych.
    TOMASZ RYTYCH
    7 z 34

    To już trzeci półmaraton organizowany na trasie Świdnik-Lublin. W sobotę biegacze pokonali trasę ponad 21 km, która swój start miała na świdnickim lotnisku, by następnie poprowadzić biegaczy śladami Lubelskiego Lipca - przez teren zakładu WSK Świdnik, gdzie rozpoczęły się strajki, poprzez ulice Świdnika i Lublina, aby Drogą Męczenników Majdanka dotrzeć aż do mety na Alejach Zygmuntowskich w Lublinie. Do udziału w biegu zgłosiło się blisko 700 uczestników. Oprócz całej rzeszy polskich biegaczy (większość z Lubelszczyzny) na trasę wyruszyli też Kenijczycy, Ukraińcy oraz Syryjczyk i Amerykanin. Organizatorzy przygotowali w tym roku atrakcyjne nagrody. Triumfator, reprezentant Kenii, otrzymał kwotę po 3000 zł. W sumie na biegowe święto na Lubelszczyźnie złożyło się 17 biegów ulicznych. Rywalizowały też przedszkolaki, uczniowie, studenci, niepełnosprawni oraz vip-y. Ci ostatni wzięli udział w szczególnym wyścigu - biegu sponsorowanym, którego dochód zostanie przeznaczony na stypendia dla zdolnych dzieci z rodzin wielodzietnych.
    Półmaraton Solidarności Świdnik - Lublin
    TOMASZ RYTYCH
    8 z 34

    Półmaraton Solidarności Świdnik - Lublin
    To już trzeci półmaraton organizowany na trasie Świdnik-Lublin. W sobotę biegacze pokonali trasę ponad 21 km, która swój start miała na świdnickim lotnisku, by następnie poprowadzić biegaczy śladami Lubelskiego Lipca - przez teren zakładu WSK Świdnik, gdzie rozpoczęły się strajki, poprzez ulice Świdnika i Lublina, aby Drogą Męczenników Majdanka dotrzeć aż do mety na Alejach Zygmuntowskich w Lublinie. Do udziału w biegu zgłosiło się blisko 700 uczestników. Oprócz całej rzeszy polskich biegaczy (większość z Lubelszczyzny) na trasę wyruszyli też Kenijczycy, Ukraińcy oraz Syryjczyk i Amerykanin. Organizatorzy przygotowali w tym roku atrakcyjne nagrody. Triumfator, reprezentant Kenii, otrzymał kwotę po 3000 zł. W sumie na biegowe święto na Lubelszczyźnie złożyło się 17 biegów ulicznych. Rywalizowały też przedszkolaki, uczniowie, studenci, niepełnosprawni oraz vip-y. Ci ostatni wzięli udział w szczególnym wyścigu - biegu sponsorowanym, którego dochód zostanie przeznaczony na stypendia dla zdolnych dzieci z rodzin wielodzietnych.
    TOMASZ RYTYCH
    9 z 34

    To już trzeci półmaraton organizowany na trasie Świdnik-Lublin. W sobotę biegacze pokonali trasę ponad 21 km, która swój start miała na świdnickim lotnisku, by następnie poprowadzić biegaczy śladami Lubelskiego Lipca - przez teren zakładu WSK Świdnik, gdzie rozpoczęły się strajki, poprzez ulice Świdnika i Lublina, aby Drogą Męczenników Majdanka dotrzeć aż do mety na Alejach Zygmuntowskich w Lublinie. Do udziału w biegu zgłosiło się blisko 700 uczestników. Oprócz całej rzeszy polskich biegaczy (większość z Lubelszczyzny) na trasę wyruszyli też Kenijczycy, Ukraińcy oraz Syryjczyk i Amerykanin. Organizatorzy przygotowali w tym roku atrakcyjne nagrody. Triumfator, reprezentant Kenii, otrzymał kwotę po 3000 zł. W sumie na biegowe święto na Lubelszczyźnie złożyło się 17 biegów ulicznych. Rywalizowały też przedszkolaki, uczniowie, studenci, niepełnosprawni oraz vip-y. Ci ostatni wzięli udział w szczególnym wyścigu - biegu sponsorowanym, którego dochód zostanie przeznaczony na stypendia dla zdolnych dzieci z rodzin wielodzietnych.
    To już trzeci półmaraton organizowany na trasie Świdnik-Lublin. W sobotę biegacze pokonali trasę ponad 21 km, która swój start miała na świdnickim lotnisku, by następnie poprowadzić biegaczy śladami Lubelskiego Lipca - przez teren zakładu WSK Świdnik, gdzie rozpoczęły się strajki, poprzez ulice Świdnika i Lublina, aby Drogą Męczenników Majdanka dotrzeć aż do mety na Alejach Zygmuntowskich w Lublinie. Do udziału w biegu zgłosiło się blisko 700 uczestników. Oprócz całej rzeszy polskich biegaczy (większość z Lubelszczyzny) na trasę wyruszyli też Kenijczycy, Ukraińcy oraz Syryjczyk i Amerykanin. Organizatorzy przygotowali w tym roku atrakcyjne nagrody. Triumfator, reprezentant Kenii, otrzymał kwotę po 3000 zł. W sumie na biegowe święto na Lubelszczyźnie złożyło się 17 biegów ulicznych. Rywalizowały też przedszkolaki, uczniowie, studenci, niepełnosprawni oraz vip-y. Ci ostatni wzięli udział w szczególnym wyścigu - biegu sponsorowanym, którego dochód zostanie przeznaczony na stypendia dla zdolnych dzieci z rodzin wielodzietnych.
    TOMASZ RYTYCH
    10 z 34

    To już trzeci półmaraton organizowany na trasie Świdnik-Lublin. W sobotę biegacze pokonali trasę ponad 21 km, która swój start miała na świdnickim lotnisku, by następnie poprowadzić biegaczy śladami Lubelskiego Lipca - przez teren zakładu WSK Świdnik, gdzie rozpoczęły się strajki, poprzez ulice Świdnika i Lublina, aby Drogą Męczenników Majdanka dotrzeć aż do mety na Alejach Zygmuntowskich w Lublinie. Do udziału w biegu zgłosiło się blisko 700 uczestników. Oprócz całej rzeszy polskich biegaczy (większość z Lubelszczyzny) na trasę wyruszyli też Kenijczycy, Ukraińcy oraz Syryjczyk i Amerykanin. Organizatorzy przygotowali w tym roku atrakcyjne nagrody. Triumfator, reprezentant Kenii, otrzymał kwotę po 3000 zł. W sumie na biegowe święto na Lubelszczyźnie złożyło się 17 biegów ulicznych. Rywalizowały też przedszkolaki, uczniowie, studenci, niepełnosprawni oraz vip-y. Ci ostatni wzięli udział w szczególnym wyścigu - biegu sponsorowanym, którego dochód zostanie przeznaczony na stypendia dla zdolnych dzieci z rodzin wielodzietnych.
    To już trzeci półmaraton organizowany na trasie Świdnik-Lublin. W sobotę biegacze pokonali trasę ponad 21 km, która swój start miała na świdnickim lotnisku, by następnie poprowadzić biegaczy śladami Lubelskiego Lipca - przez teren zakładu WSK Świdnik, gdzie rozpoczęły się strajki, poprzez ulice Świdnika i Lublina, aby Drogą Męczenników Majdanka dotrzeć aż do mety na Alejach Zygmuntowskich w Lublinie. Do udziału w biegu zgłosiło się blisko 700 uczestników. Oprócz całej rzeszy polskich biegaczy (większość z Lubelszczyzny) na trasę wyruszyli też Kenijczycy, Ukraińcy oraz Syryjczyk i Amerykanin. Organizatorzy przygotowali w tym roku atrakcyjne nagrody. Triumfator, reprezentant Kenii, otrzymał kwotę po 3000 zł. W sumie na biegowe święto na Lubelszczyźnie złożyło się 17 biegów ulicznych. Rywalizowały też przedszkolaki, uczniowie, studenci, niepełnosprawni oraz vip-y. Ci ostatni wzięli udział w szczególnym wyścigu - biegu sponsorowanym, którego dochód zostanie przeznaczony na stypendia dla zdolnych dzieci z rodzin wielodzietnych.
    TOMASZ RYTYCH
    11 z 34

    To już trzeci półmaraton organizowany na trasie Świdnik-Lublin. W sobotę biegacze pokonali trasę ponad 21 km, która swój start miała na świdnickim lotnisku, by następnie poprowadzić biegaczy śladami Lubelskiego Lipca - przez teren zakładu WSK Świdnik, gdzie rozpoczęły się strajki, poprzez ulice Świdnika i Lublina, aby Drogą Męczenników Majdanka dotrzeć aż do mety na Alejach Zygmuntowskich w Lublinie. Do udziału w biegu zgłosiło się blisko 700 uczestników. Oprócz całej rzeszy polskich biegaczy (większość z Lubelszczyzny) na trasę wyruszyli też Kenijczycy, Ukraińcy oraz Syryjczyk i Amerykanin. Organizatorzy przygotowali w tym roku atrakcyjne nagrody. Triumfator, reprezentant Kenii, otrzymał kwotę po 3000 zł. W sumie na biegowe święto na Lubelszczyźnie złożyło się 17 biegów ulicznych. Rywalizowały też przedszkolaki, uczniowie, studenci, niepełnosprawni oraz vip-y. Ci ostatni wzięli udział w szczególnym wyścigu - biegu sponsorowanym, którego dochód zostanie przeznaczony na stypendia dla zdolnych dzieci z rodzin wielodzietnych.
    To już trzeci półmaraton organizowany na trasie Świdnik-Lublin. W sobotę biegacze pokonali trasę ponad 21 km, która swój start miała na świdnickim lotnisku, by następnie poprowadzić biegaczy śladami Lubelskiego Lipca - przez teren zakładu WSK Świdnik, gdzie rozpoczęły się strajki, poprzez ulice Świdnika i Lublina, aby Drogą Męczenników Majdanka dotrzeć aż do mety na Alejach Zygmuntowskich w Lublinie. Do udziału w biegu zgłosiło się blisko 700 uczestników. Oprócz całej rzeszy polskich biegaczy (większość z Lubelszczyzny) na trasę wyruszyli też Kenijczycy, Ukraińcy oraz Syryjczyk i Amerykanin. Organizatorzy przygotowali w tym roku atrakcyjne nagrody. Triumfator, reprezentant Kenii, otrzymał kwotę po 3000 zł. W sumie na biegowe święto na Lubelszczyźnie złożyło się 17 biegów ulicznych. Rywalizowały też przedszkolaki, uczniowie, studenci, niepełnosprawni oraz vip-y. Ci ostatni wzięli udział w szczególnym wyścigu - biegu sponsorowanym, którego dochód zostanie przeznaczony na stypendia dla zdolnych dzieci z rodzin wielodzietnych.
    TOMASZ RYTYCH
    12 z 34

    To już trzeci półmaraton organizowany na trasie Świdnik-Lublin. W sobotę biegacze pokonali trasę ponad 21 km, która swój start miała na świdnickim lotnisku, by następnie poprowadzić biegaczy śladami Lubelskiego Lipca - przez teren zakładu WSK Świdnik, gdzie rozpoczęły się strajki, poprzez ulice Świdnika i Lublina, aby Drogą Męczenników Majdanka dotrzeć aż do mety na Alejach Zygmuntowskich w Lublinie. Do udziału w biegu zgłosiło się blisko 700 uczestników. Oprócz całej rzeszy polskich biegaczy (większość z Lubelszczyzny) na trasę wyruszyli też Kenijczycy, Ukraińcy oraz Syryjczyk i Amerykanin. Organizatorzy przygotowali w tym roku atrakcyjne nagrody. Triumfator, reprezentant Kenii, otrzymał kwotę po 3000 zł. W sumie na biegowe święto na Lubelszczyźnie złożyło się 17 biegów ulicznych. Rywalizowały też przedszkolaki, uczniowie, studenci, niepełnosprawni oraz vip-y. Ci ostatni wzięli udział w szczególnym wyścigu - biegu sponsorowanym, którego dochód zostanie przeznaczony na stypendia dla zdolnych dzieci z rodzin wielodzietnych.
    To już trzeci półmaraton organizowany na trasie Świdnik-Lublin. W sobotę biegacze pokonali trasę ponad 21 km, która swój start miała na świdnickim lotnisku, by następnie poprowadzić biegaczy śladami Lubelskiego Lipca - przez teren zakładu WSK Świdnik, gdzie rozpoczęły się strajki, poprzez ulice Świdnika i Lublina, aby Drogą Męczenników Majdanka dotrzeć aż do mety na Alejach Zygmuntowskich w Lublinie. Do udziału w biegu zgłosiło się blisko 700 uczestników. Oprócz całej rzeszy polskich biegaczy (większość z Lubelszczyzny) na trasę wyruszyli też Kenijczycy, Ukraińcy oraz Syryjczyk i Amerykanin. Organizatorzy przygotowali w tym roku atrakcyjne nagrody. Triumfator, reprezentant Kenii, otrzymał kwotę po 3000 zł. W sumie na biegowe święto na Lubelszczyźnie złożyło się 17 biegów ulicznych. Rywalizowały też przedszkolaki, uczniowie, studenci, niepełnosprawni oraz vip-y. Ci ostatni wzięli udział w szczególnym wyścigu - biegu sponsorowanym, którego dochód zostanie przeznaczony na stypendia dla zdolnych dzieci z rodzin wielodzietnych.
    TOMASZ RYTYCH
    13 z 34

    To już trzeci półmaraton organizowany na trasie Świdnik-Lublin. W sobotę biegacze pokonali trasę ponad 21 km, która swój start miała na świdnickim lotnisku, by następnie poprowadzić biegaczy śladami Lubelskiego Lipca - przez teren zakładu WSK Świdnik, gdzie rozpoczęły się strajki, poprzez ulice Świdnika i Lublina, aby Drogą Męczenników Majdanka dotrzeć aż do mety na Alejach Zygmuntowskich w Lublinie. Do udziału w biegu zgłosiło się blisko 700 uczestników. Oprócz całej rzeszy polskich biegaczy (większość z Lubelszczyzny) na trasę wyruszyli też Kenijczycy, Ukraińcy oraz Syryjczyk i Amerykanin. Organizatorzy przygotowali w tym roku atrakcyjne nagrody. Triumfator, reprezentant Kenii, otrzymał kwotę po 3000 zł. W sumie na biegowe święto na Lubelszczyźnie złożyło się 17 biegów ulicznych. Rywalizowały też przedszkolaki, uczniowie, studenci, niepełnosprawni oraz vip-y. Ci ostatni wzięli udział w szczególnym wyścigu - biegu sponsorowanym, którego dochód zostanie przeznaczony na stypendia dla zdolnych dzieci z rodzin wielodzietnych.
    To już trzeci półmaraton organizowany na trasie Świdnik-Lublin. W sobotę biegacze pokonali trasę ponad 21 km, która swój start miała na świdnickim lotnisku, by następnie poprowadzić biegaczy śladami Lubelskiego Lipca - przez teren zakładu WSK Świdnik, gdzie rozpoczęły się strajki, poprzez ulice Świdnika i Lublina, aby Drogą Męczenników Majdanka dotrzeć aż do mety na Alejach Zygmuntowskich w Lublinie. Do udziału w biegu zgłosiło się blisko 700 uczestników. Oprócz całej rzeszy polskich biegaczy (większość z Lubelszczyzny) na trasę wyruszyli też Kenijczycy, Ukraińcy oraz Syryjczyk i Amerykanin. Organizatorzy przygotowali w tym roku atrakcyjne nagrody. Triumfator, reprezentant Kenii, otrzymał kwotę po 3000 zł. W sumie na biegowe święto na Lubelszczyźnie złożyło się 17 biegów ulicznych. Rywalizowały też przedszkolaki, uczniowie, studenci, niepełnosprawni oraz vip-y. Ci ostatni wzięli udział w szczególnym wyścigu - biegu sponsorowanym, którego dochód zostanie przeznaczony na stypendia dla zdolnych dzieci z rodzin wielodzietnych.
    TOMASZ RYTYCH
    14 z 34

    To już trzeci półmaraton organizowany na trasie Świdnik-Lublin. W sobotę biegacze pokonali trasę ponad 21 km, która swój start miała na świdnickim lotnisku, by następnie poprowadzić biegaczy śladami Lubelskiego Lipca - przez teren zakładu WSK Świdnik, gdzie rozpoczęły się strajki, poprzez ulice Świdnika i Lublina, aby Drogą Męczenników Majdanka dotrzeć aż do mety na Alejach Zygmuntowskich w Lublinie. Do udziału w biegu zgłosiło się blisko 700 uczestników. Oprócz całej rzeszy polskich biegaczy (większość z Lubelszczyzny) na trasę wyruszyli też Kenijczycy, Ukraińcy oraz Syryjczyk i Amerykanin. Organizatorzy przygotowali w tym roku atrakcyjne nagrody. Triumfator, reprezentant Kenii, otrzymał kwotę po 3000 zł. W sumie na biegowe święto na Lubelszczyźnie złożyło się 17 biegów ulicznych. Rywalizowały też przedszkolaki, uczniowie, studenci, niepełnosprawni oraz vip-y. Ci ostatni wzięli udział w szczególnym wyścigu - biegu sponsorowanym, którego dochód zostanie przeznaczony na stypendia dla zdolnych dzieci z rodzin wielodzietnych.
    To już trzeci półmaraton organizowany na trasie Świdnik-Lublin. W sobotę biegacze pokonali trasę ponad 21 km, która swój start miała na świdnickim lotnisku, by następnie poprowadzić biegaczy śladami Lubelskiego Lipca - przez teren zakładu WSK Świdnik, gdzie rozpoczęły się strajki, poprzez ulice Świdnika i Lublina, aby Drogą Męczenników Majdanka dotrzeć aż do mety na Alejach Zygmuntowskich w Lublinie. Do udziału w biegu zgłosiło się blisko 700 uczestników. Oprócz całej rzeszy polskich biegaczy (większość z Lubelszczyzny) na trasę wyruszyli też Kenijczycy, Ukraińcy oraz Syryjczyk i Amerykanin. Organizatorzy przygotowali w tym roku atrakcyjne nagrody. Triumfator, reprezentant Kenii, otrzymał kwotę po 3000 zł. W sumie na biegowe święto na Lubelszczyźnie złożyło się 17 biegów ulicznych. Rywalizowały też przedszkolaki, uczniowie, studenci, niepełnosprawni oraz vip-y. Ci ostatni wzięli udział w szczególnym wyścigu - biegu sponsorowanym, którego dochód zostanie przeznaczony na stypendia dla zdolnych dzieci z rodzin wielodzietnych.
    TOMASZ RYTYCH
    15 z 34

    To już trzeci półmaraton organizowany na trasie Świdnik-Lublin. W sobotę biegacze pokonali trasę ponad 21 km, która swój start miała na świdnickim lotnisku, by następnie poprowadzić biegaczy śladami Lubelskiego Lipca - przez teren zakładu WSK Świdnik, gdzie rozpoczęły się strajki, poprzez ulice Świdnika i Lublina, aby Drogą Męczenników Majdanka dotrzeć aż do mety na Alejach Zygmuntowskich w Lublinie. Do udziału w biegu zgłosiło się blisko 700 uczestników. Oprócz całej rzeszy polskich biegaczy (większość z Lubelszczyzny) na trasę wyruszyli też Kenijczycy, Ukraińcy oraz Syryjczyk i Amerykanin. Organizatorzy przygotowali w tym roku atrakcyjne nagrody. Triumfator, reprezentant Kenii, otrzymał kwotę po 3000 zł. W sumie na biegowe święto na Lubelszczyźnie złożyło się 17 biegów ulicznych. Rywalizowały też przedszkolaki, uczniowie, studenci, niepełnosprawni oraz vip-y. Ci ostatni wzięli udział w szczególnym wyścigu - biegu sponsorowanym, którego dochód zostanie przeznaczony na stypendia dla zdolnych dzieci z rodzin wielodzietnych.
    To już trzeci półmaraton organizowany na trasie Świdnik-Lublin. W sobotę biegacze pokonali trasę ponad 21 km, która swój start miała na świdnickim lotnisku, by następnie poprowadzić biegaczy śladami Lubelskiego Lipca - przez teren zakładu WSK Świdnik, gdzie rozpoczęły się strajki, poprzez ulice Świdnika i Lublina, aby Drogą Męczenników Majdanka dotrzeć aż do mety na Alejach Zygmuntowskich w Lublinie. Do udziału w biegu zgłosiło się blisko 700 uczestników. Oprócz całej rzeszy polskich biegaczy (większość z Lubelszczyzny) na trasę wyruszyli też Kenijczycy, Ukraińcy oraz Syryjczyk i Amerykanin. Organizatorzy przygotowali w tym roku atrakcyjne nagrody. Triumfator, reprezentant Kenii, otrzymał kwotę po 3000 zł. W sumie na biegowe święto na Lubelszczyźnie złożyło się 17 biegów ulicznych. Rywalizowały też przedszkolaki, uczniowie, studenci, niepełnosprawni oraz vip-y. Ci ostatni wzięli udział w szczególnym wyścigu - biegu sponsorowanym, którego dochód zostanie przeznaczony na stypendia dla zdolnych dzieci z rodzin wielodzietnych.
    TOMASZ RYTYCH
    16 z 34

    To już trzeci półmaraton organizowany na trasie Świdnik-Lublin. W sobotę biegacze pokonali trasę ponad 21 km, która swój start miała na świdnickim lotnisku, by następnie poprowadzić biegaczy śladami Lubelskiego Lipca - przez teren zakładu WSK Świdnik, gdzie rozpoczęły się strajki, poprzez ulice Świdnika i Lublina, aby Drogą Męczenników Majdanka dotrzeć aż do mety na Alejach Zygmuntowskich w Lublinie. Do udziału w biegu zgłosiło się blisko 700 uczestników. Oprócz całej rzeszy polskich biegaczy (większość z Lubelszczyzny) na trasę wyruszyli też Kenijczycy, Ukraińcy oraz Syryjczyk i Amerykanin. Organizatorzy przygotowali w tym roku atrakcyjne nagrody. Triumfator, reprezentant Kenii, otrzymał kwotę po 3000 zł. W sumie na biegowe święto na Lubelszczyźnie złożyło się 17 biegów ulicznych. Rywalizowały też przedszkolaki, uczniowie, studenci, niepełnosprawni oraz vip-y. Ci ostatni wzięli udział w szczególnym wyścigu - biegu sponsorowanym, którego dochód zostanie przeznaczony na stypendia dla zdolnych dzieci z rodzin wielodzietnych.
    To już trzeci półmaraton organizowany na trasie Świdnik-Lublin. W sobotę biegacze pokonali trasę ponad 21 km, która swój start miała na świdnickim lotnisku, by następnie poprowadzić biegaczy śladami Lubelskiego Lipca - przez teren zakładu WSK Świdnik, gdzie rozpoczęły się strajki, poprzez ulice Świdnika i Lublina, aby Drogą Męczenników Majdanka dotrzeć aż do mety na Alejach Zygmuntowskich w Lublinie. Do udziału w biegu zgłosiło się blisko 700 uczestników. Oprócz całej rzeszy polskich biegaczy (większość z Lubelszczyzny) na trasę wyruszyli też Kenijczycy, Ukraińcy oraz Syryjczyk i Amerykanin. Organizatorzy przygotowali w tym roku atrakcyjne nagrody. Triumfator, reprezentant Kenii, otrzymał kwotę po 3000 zł. W sumie na biegowe święto na Lubelszczyźnie złożyło się 17 biegów ulicznych. Rywalizowały też przedszkolaki, uczniowie, studenci, niepełnosprawni oraz vip-y. Ci ostatni wzięli udział w szczególnym wyścigu - biegu sponsorowanym, którego dochód zostanie przeznaczony na stypendia dla zdolnych dzieci z rodzin wielodzietnych.
    TOMASZ RYTYCH
    17 z 34

    To już trzeci półmaraton organizowany na trasie Świdnik-Lublin. W sobotę biegacze pokonali trasę ponad 21 km, która swój start miała na świdnickim lotnisku, by następnie poprowadzić biegaczy śladami Lubelskiego Lipca - przez teren zakładu WSK Świdnik, gdzie rozpoczęły się strajki, poprzez ulice Świdnika i Lublina, aby Drogą Męczenników Majdanka dotrzeć aż do mety na Alejach Zygmuntowskich w Lublinie. Do udziału w biegu zgłosiło się blisko 700 uczestników. Oprócz całej rzeszy polskich biegaczy (większość z Lubelszczyzny) na trasę wyruszyli też Kenijczycy, Ukraińcy oraz Syryjczyk i Amerykanin. Organizatorzy przygotowali w tym roku atrakcyjne nagrody. Triumfator, reprezentant Kenii, otrzymał kwotę po 3000 zł. W sumie na biegowe święto na Lubelszczyźnie złożyło się 17 biegów ulicznych. Rywalizowały też przedszkolaki, uczniowie, studenci, niepełnosprawni oraz vip-y. Ci ostatni wzięli udział w szczególnym wyścigu - biegu sponsorowanym, którego dochód zostanie przeznaczony na stypendia dla zdolnych dzieci z rodzin wielodzietnych.
    To już trzeci półmaraton organizowany na trasie Świdnik-Lublin. W sobotę biegacze pokonali trasę ponad 21 km, która swój start miała na świdnickim lotnisku, by następnie poprowadzić biegaczy śladami Lubelskiego Lipca - przez teren zakładu WSK Świdnik, gdzie rozpoczęły się strajki, poprzez ulice Świdnika i Lublina, aby Drogą Męczenników Majdanka dotrzeć aż do mety na Alejach Zygmuntowskich w Lublinie. Do udziału w biegu zgłosiło się blisko 700 uczestników. Oprócz całej rzeszy polskich biegaczy (większość z Lubelszczyzny) na trasę wyruszyli też Kenijczycy, Ukraińcy oraz Syryjczyk i Amerykanin. Organizatorzy przygotowali w tym roku atrakcyjne nagrody. Triumfator, reprezentant Kenii, otrzymał kwotę po 3000 zł. W sumie na biegowe święto na Lubelszczyźnie złożyło się 17 biegów ulicznych. Rywalizowały też przedszkolaki, uczniowie, studenci, niepełnosprawni oraz vip-y. Ci ostatni wzięli udział w szczególnym wyścigu - biegu sponsorowanym, którego dochód zostanie przeznaczony na stypendia dla zdolnych dzieci z rodzin wielodzietnych.
    TOMASZ RYTYCH
    18 z 34

    To już trzeci półmaraton organizowany na trasie Świdnik-Lublin. W sobotę biegacze pokonali trasę ponad 21 km, która swój start miała na świdnickim lotnisku, by następnie poprowadzić biegaczy śladami Lubelskiego Lipca - przez teren zakładu WSK Świdnik, gdzie rozpoczęły się strajki, poprzez ulice Świdnika i Lublina, aby Drogą Męczenników Majdanka dotrzeć aż do mety na Alejach Zygmuntowskich w Lublinie. Do udziału w biegu zgłosiło się blisko 700 uczestników. Oprócz całej rzeszy polskich biegaczy (większość z Lubelszczyzny) na trasę wyruszyli też Kenijczycy, Ukraińcy oraz Syryjczyk i Amerykanin. Organizatorzy przygotowali w tym roku atrakcyjne nagrody. Triumfator, reprezentant Kenii, otrzymał kwotę po 3000 zł. W sumie na biegowe święto na Lubelszczyźnie złożyło się 17 biegów ulicznych. Rywalizowały też przedszkolaki, uczniowie, studenci, niepełnosprawni oraz vip-y. Ci ostatni wzięli udział w szczególnym wyścigu - biegu sponsorowanym, którego dochód zostanie przeznaczony na stypendia dla zdolnych dzieci z rodzin wielodzietnych.
    To już trzeci półmaraton organizowany na trasie Świdnik-Lublin. W sobotę biegacze pokonali trasę ponad 21 km, która swój start miała na świdnickim lotnisku, by następnie poprowadzić biegaczy śladami Lubelskiego Lipca - przez teren zakładu WSK Świdnik, gdzie rozpoczęły się strajki, poprzez ulice Świdnika i Lublina, aby Drogą Męczenników Majdanka dotrzeć aż do mety na Alejach Zygmuntowskich w Lublinie. Do udziału w biegu zgłosiło się blisko 700 uczestników. Oprócz całej rzeszy polskich biegaczy (większość z Lubelszczyzny) na trasę wyruszyli też Kenijczycy, Ukraińcy oraz Syryjczyk i Amerykanin. Organizatorzy przygotowali w tym roku atrakcyjne nagrody. Triumfator, reprezentant Kenii, otrzymał kwotę po 3000 zł. W sumie na biegowe święto na Lubelszczyźnie złożyło się 17 biegów ulicznych. Rywalizowały też przedszkolaki, uczniowie, studenci, niepełnosprawni oraz vip-y. Ci ostatni wzięli udział w szczególnym wyścigu - biegu sponsorowanym, którego dochód zostanie przeznaczony na stypendia dla zdolnych dzieci z rodzin wielodzietnych.
    TOMASZ RYTYCH
    19 z 34

    To już trzeci półmaraton organizowany na trasie Świdnik-Lublin. W sobotę biegacze pokonali trasę ponad 21 km, która swój start miała na świdnickim lotnisku, by następnie poprowadzić biegaczy śladami Lubelskiego Lipca - przez teren zakładu WSK Świdnik, gdzie rozpoczęły się strajki, poprzez ulice Świdnika i Lublina, aby Drogą Męczenników Majdanka dotrzeć aż do mety na Alejach Zygmuntowskich w Lublinie. Do udziału w biegu zgłosiło się blisko 700 uczestników. Oprócz całej rzeszy polskich biegaczy (większość z Lubelszczyzny) na trasę wyruszyli też Kenijczycy, Ukraińcy oraz Syryjczyk i Amerykanin. Organizatorzy przygotowali w tym roku atrakcyjne nagrody. Triumfator, reprezentant Kenii, otrzymał kwotę po 3000 zł. W sumie na biegowe święto na Lubelszczyźnie złożyło się 17 biegów ulicznych. Rywalizowały też przedszkolaki, uczniowie, studenci, niepełnosprawni oraz vip-y. Ci ostatni wzięli udział w szczególnym wyścigu - biegu sponsorowanym, którego dochód zostanie przeznaczony na stypendia dla zdolnych dzieci z rodzin wielodzietnych.
    To już trzeci półmaraton organizowany na trasie Świdnik-Lublin. W sobotę biegacze pokonali trasę ponad 21 km, która swój start miała na świdnickim lotnisku, by następnie poprowadzić biegaczy śladami Lubelskiego Lipca - przez teren zakładu WSK Świdnik, gdzie rozpoczęły się strajki, poprzez ulice Świdnika i Lublina, aby Drogą Męczenników Majdanka dotrzeć aż do mety na Alejach Zygmuntowskich w Lublinie. Do udziału w biegu zgłosiło się blisko 700 uczestników. Oprócz całej rzeszy polskich biegaczy (większość z Lubelszczyzny) na trasę wyruszyli też Kenijczycy, Ukraińcy oraz Syryjczyk i Amerykanin. Organizatorzy przygotowali w tym roku atrakcyjne nagrody. Triumfator, reprezentant Kenii, otrzymał kwotę po 3000 zł. W sumie na biegowe święto na Lubelszczyźnie złożyło się 17 biegów ulicznych. Rywalizowały też przedszkolaki, uczniowie, studenci, niepełnosprawni oraz vip-y. Ci ostatni wzięli udział w szczególnym wyścigu - biegu sponsorowanym, którego dochód zostanie przeznaczony na stypendia dla zdolnych dzieci z rodzin wielodzietnych.
    TOMASZ RYTYCH
    20 z 34

    To już trzeci półmaraton organizowany na trasie Świdnik-Lublin. W sobotę biegacze pokonali trasę ponad 21 km, która swój start miała na świdnickim lotnisku, by następnie poprowadzić biegaczy śladami Lubelskiego Lipca - przez teren zakładu WSK Świdnik, gdzie rozpoczęły się strajki, poprzez ulice Świdnika i Lublina, aby Drogą Męczenników Majdanka dotrzeć aż do mety na Alejach Zygmuntowskich w Lublinie. Do udziału w biegu zgłosiło się blisko 700 uczestników. Oprócz całej rzeszy polskich biegaczy (większość z Lubelszczyzny) na trasę wyruszyli też Kenijczycy, Ukraińcy oraz Syryjczyk i Amerykanin. Organizatorzy przygotowali w tym roku atrakcyjne nagrody. Triumfator, reprezentant Kenii, otrzymał kwotę po 3000 zł. W sumie na biegowe święto na Lubelszczyźnie złożyło się 17 biegów ulicznych. Rywalizowały też przedszkolaki, uczniowie, studenci, niepełnosprawni oraz vip-y. Ci ostatni wzięli udział w szczególnym wyścigu - biegu sponsorowanym, którego dochód zostanie przeznaczony na stypendia dla zdolnych dzieci z rodzin wielodzietnych.
    To już trzeci półmaraton organizowany na trasie Świdnik-Lublin. W sobotę biegacze pokonali trasę ponad 21 km, która swój start miała na świdnickim lotnisku, by następnie poprowadzić biegaczy śladami Lubelskiego Lipca - przez teren zakładu WSK Świdnik, gdzie rozpoczęły się strajki, poprzez ulice Świdnika i Lublina, aby Drogą Męczenników Majdanka dotrzeć aż do mety na Alejach Zygmuntowskich w Lublinie. Do udziału w biegu zgłosiło się blisko 700 uczestników. Oprócz całej rzeszy polskich biegaczy (większość z Lubelszczyzny) na trasę wyruszyli też Kenijczycy, Ukraińcy oraz Syryjczyk i Amerykanin. Organizatorzy przygotowali w tym roku atrakcyjne nagrody. Triumfator, reprezentant Kenii, otrzymał kwotę po 3000 zł. W sumie na biegowe święto na Lubelszczyźnie złożyło się 17 biegów ulicznych. Rywalizowały też przedszkolaki, uczniowie, studenci, niepełnosprawni oraz vip-y. Ci ostatni wzięli udział w szczególnym wyścigu - biegu sponsorowanym, którego dochód zostanie przeznaczony na stypendia dla zdolnych dzieci z rodzin wielodzietnych.
    TOMASZ RYTYCH
    21 z 34

    To już trzeci półmaraton organizowany na trasie Świdnik-Lublin. W sobotę biegacze pokonali trasę ponad 21 km, która swój start miała na świdnickim lotnisku, by następnie poprowadzić biegaczy śladami Lubelskiego Lipca - przez teren zakładu WSK Świdnik, gdzie rozpoczęły się strajki, poprzez ulice Świdnika i Lublina, aby Drogą Męczenników Majdanka dotrzeć aż do mety na Alejach Zygmuntowskich w Lublinie. Do udziału w biegu zgłosiło się blisko 700 uczestników. Oprócz całej rzeszy polskich biegaczy (większość z Lubelszczyzny) na trasę wyruszyli też Kenijczycy, Ukraińcy oraz Syryjczyk i Amerykanin. Organizatorzy przygotowali w tym roku atrakcyjne nagrody. Triumfator, reprezentant Kenii, otrzymał kwotę po 3000 zł. W sumie na biegowe święto na Lubelszczyźnie złożyło się 17 biegów ulicznych. Rywalizowały też przedszkolaki, uczniowie, studenci, niepełnosprawni oraz vip-y. Ci ostatni wzięli udział w szczególnym wyścigu - biegu sponsorowanym, którego dochód zostanie przeznaczony na stypendia dla zdolnych dzieci z rodzin wielodzietnych.
    To już trzeci półmaraton organizowany na trasie Świdnik-Lublin. W sobotę biegacze pokonali trasę ponad 21 km, która swój start miała na świdnickim lotnisku, by następnie poprowadzić biegaczy śladami Lubelskiego Lipca - przez teren zakładu WSK Świdnik, gdzie rozpoczęły się strajki, poprzez ulice Świdnika i Lublina, aby Drogą Męczenników Majdanka dotrzeć aż do mety na Alejach Zygmuntowskich w Lublinie. Do udziału w biegu zgłosiło się blisko 700 uczestników. Oprócz całej rzeszy polskich biegaczy (większość z Lubelszczyzny) na trasę wyruszyli też Kenijczycy, Ukraińcy oraz Syryjczyk i Amerykanin. Organizatorzy przygotowali w tym roku atrakcyjne nagrody. Triumfator, reprezentant Kenii, otrzymał kwotę po 3000 zł. W sumie na biegowe święto na Lubelszczyźnie złożyło się 17 biegów ulicznych. Rywalizowały też przedszkolaki, uczniowie, studenci, niepełnosprawni oraz vip-y. Ci ostatni wzięli udział w szczególnym wyścigu - biegu sponsorowanym, którego dochód zostanie przeznaczony na stypendia dla zdolnych dzieci z rodzin wielodzietnych.
    TOMASZ RYTYCH
    22 z 34

    To już trzeci półmaraton organizowany na trasie Świdnik-Lublin. W sobotę biegacze pokonali trasę ponad 21 km, która swój start miała na świdnickim lotnisku, by następnie poprowadzić biegaczy śladami Lubelskiego Lipca - przez teren zakładu WSK Świdnik, gdzie rozpoczęły się strajki, poprzez ulice Świdnika i Lublina, aby Drogą Męczenników Majdanka dotrzeć aż do mety na Alejach Zygmuntowskich w Lublinie. Do udziału w biegu zgłosiło się blisko 700 uczestników. Oprócz całej rzeszy polskich biegaczy (większość z Lubelszczyzny) na trasę wyruszyli też Kenijczycy, Ukraińcy oraz Syryjczyk i Amerykanin. Organizatorzy przygotowali w tym roku atrakcyjne nagrody. Triumfator, reprezentant Kenii, otrzymał kwotę po 3000 zł. W sumie na biegowe święto na Lubelszczyźnie złożyło się 17 biegów ulicznych. Rywalizowały też przedszkolaki, uczniowie, studenci, niepełnosprawni oraz vip-y. Ci ostatni wzięli udział w szczególnym wyścigu - biegu sponsorowanym, którego dochód zostanie przeznaczony na stypendia dla zdolnych dzieci z rodzin wielodzietnych.
    To już trzeci półmaraton organizowany na trasie Świdnik-Lublin. W sobotę biegacze pokonali trasę ponad 21 km, która swój start miała na świdnickim lotnisku, by następnie poprowadzić biegaczy śladami Lubelskiego Lipca - przez teren zakładu WSK Świdnik, gdzie rozpoczęły się strajki, poprzez ulice Świdnika i Lublina, aby Drogą Męczenników Majdanka dotrzeć aż do mety na Alejach Zygmuntowskich w Lublinie. Do udziału w biegu zgłosiło się blisko 700 uczestników. Oprócz całej rzeszy polskich biegaczy (większość z Lubelszczyzny) na trasę wyruszyli też Kenijczycy, Ukraińcy oraz Syryjczyk i Amerykanin. Organizatorzy przygotowali w tym roku atrakcyjne nagrody. Triumfator, reprezentant Kenii, otrzymał kwotę po 3000 zł. W sumie na biegowe święto na Lubelszczyźnie złożyło się 17 biegów ulicznych. Rywalizowały też przedszkolaki, uczniowie, studenci, niepełnosprawni oraz vip-y. Ci ostatni wzięli udział w szczególnym wyścigu - biegu sponsorowanym, którego dochód zostanie przeznaczony na stypendia dla zdolnych dzieci z rodzin wielodzietnych.
    TOMASZ RYTYCH
    23 z 34

    To już trzeci półmaraton organizowany na trasie Świdnik-Lublin. W sobotę biegacze pokonali trasę ponad 21 km, która swój start miała na świdnickim lotnisku, by następnie poprowadzić biegaczy śladami Lubelskiego Lipca - przez teren zakładu WSK Świdnik, gdzie rozpoczęły się strajki, poprzez ulice Świdnika i Lublina, aby Drogą Męczenników Majdanka dotrzeć aż do mety na Alejach Zygmuntowskich w Lublinie. Do udziału w biegu zgłosiło się blisko 700 uczestników. Oprócz całej rzeszy polskich biegaczy (większość z Lubelszczyzny) na trasę wyruszyli też Kenijczycy, Ukraińcy oraz Syryjczyk i Amerykanin. Organizatorzy przygotowali w tym roku atrakcyjne nagrody. Triumfator, reprezentant Kenii, otrzymał kwotę po 3000 zł. W sumie na biegowe święto na Lubelszczyźnie złożyło się 17 biegów ulicznych. Rywalizowały też przedszkolaki, uczniowie, studenci, niepełnosprawni oraz vip-y. Ci ostatni wzięli udział w szczególnym wyścigu - biegu sponsorowanym, którego dochód zostanie przeznaczony na stypendia dla zdolnych dzieci z rodzin wielodzietnych.
    To już trzeci półmaraton organizowany na trasie Świdnik-Lublin. W sobotę biegacze pokonali trasę ponad 21 km, która swój start miała na świdnickim lotnisku, by następnie poprowadzić biegaczy śladami Lubelskiego Lipca - przez teren zakładu WSK Świdnik, gdzie rozpoczęły się strajki, poprzez ulice Świdnika i Lublina, aby Drogą Męczenników Majdanka dotrzeć aż do mety na Alejach Zygmuntowskich w Lublinie. Do udziału w biegu zgłosiło się blisko 700 uczestników. Oprócz całej rzeszy polskich biegaczy (większość z Lubelszczyzny) na trasę wyruszyli też Kenijczycy, Ukraińcy oraz Syryjczyk i Amerykanin. Organizatorzy przygotowali w tym roku atrakcyjne nagrody. Triumfator, reprezentant Kenii, otrzymał kwotę po 3000 zł. W sumie na biegowe święto na Lubelszczyźnie złożyło się 17 biegów ulicznych. Rywalizowały też przedszkolaki, uczniowie, studenci, niepełnosprawni oraz vip-y. Ci ostatni wzięli udział w szczególnym wyścigu - biegu sponsorowanym, którego dochód zostanie przeznaczony na stypendia dla zdolnych dzieci z rodzin wielodzietnych.
    TOMASZ RYTYCH
    24 z 34

    To już trzeci półmaraton organizowany na trasie Świdnik-Lublin. W sobotę biegacze pokonali trasę ponad 21 km, która swój start miała na świdnickim lotnisku, by następnie poprowadzić biegaczy śladami Lubelskiego Lipca - przez teren zakładu WSK Świdnik, gdzie rozpoczęły się strajki, poprzez ulice Świdnika i Lublina, aby Drogą Męczenników Majdanka dotrzeć aż do mety na Alejach Zygmuntowskich w Lublinie. Do udziału w biegu zgłosiło się blisko 700 uczestników. Oprócz całej rzeszy polskich biegaczy (większość z Lubelszczyzny) na trasę wyruszyli też Kenijczycy, Ukraińcy oraz Syryjczyk i Amerykanin. Organizatorzy przygotowali w tym roku atrakcyjne nagrody. Triumfator, reprezentant Kenii, otrzymał kwotę po 3000 zł. W sumie na biegowe święto na Lubelszczyźnie złożyło się 17 biegów ulicznych. Rywalizowały też przedszkolaki, uczniowie, studenci, niepełnosprawni oraz vip-y. Ci ostatni wzięli udział w szczególnym wyścigu - biegu sponsorowanym, którego dochód zostanie przeznaczony na stypendia dla zdolnych dzieci z rodzin wielodzietnych.
    To już trzeci półmaraton organizowany na trasie Świdnik-Lublin. W sobotę biegacze pokonali trasę ponad 21 km, która swój start miała na świdnickim lotnisku, by następnie poprowadzić biegaczy śladami Lubelskiego Lipca - przez teren zakładu WSK Świdnik, gdzie rozpoczęły się strajki, poprzez ulice Świdnika i Lublina, aby Drogą Męczenników Majdanka dotrzeć aż do mety na Alejach Zygmuntowskich w Lublinie. Do udziału w biegu zgłosiło się blisko 700 uczestników. Oprócz całej rzeszy polskich biegaczy (większość z Lubelszczyzny) na trasę wyruszyli też Kenijczycy, Ukraińcy oraz Syryjczyk i Amerykanin. Organizatorzy przygotowali w tym roku atrakcyjne nagrody. Triumfator, reprezentant Kenii, otrzymał kwotę po 3000 zł. W sumie na biegowe święto na Lubelszczyźnie złożyło się 17 biegów ulicznych. Rywalizowały też przedszkolaki, uczniowie, studenci, niepełnosprawni oraz vip-y. Ci ostatni wzięli udział w szczególnym wyścigu - biegu sponsorowanym, którego dochód zostanie przeznaczony na stypendia dla zdolnych dzieci z rodzin wielodzietnych.
    TOMASZ RYTYCH
    25 z 34

    To już trzeci półmaraton organizowany na trasie Świdnik-Lublin. W sobotę biegacze pokonali trasę ponad 21 km, która swój start miała na świdnickim lotnisku, by następnie poprowadzić biegaczy śladami Lubelskiego Lipca - przez teren zakładu WSK Świdnik, gdzie rozpoczęły się strajki, poprzez ulice Świdnika i Lublina, aby Drogą Męczenników Majdanka dotrzeć aż do mety na Alejach Zygmuntowskich w Lublinie. Do udziału w biegu zgłosiło się blisko 700 uczestników. Oprócz całej rzeszy polskich biegaczy (większość z Lubelszczyzny) na trasę wyruszyli też Kenijczycy, Ukraińcy oraz Syryjczyk i Amerykanin. Organizatorzy przygotowali w tym roku atrakcyjne nagrody. Triumfator, reprezentant Kenii, otrzymał kwotę po 3000 zł. W sumie na biegowe święto na Lubelszczyźnie złożyło się 17 biegów ulicznych. Rywalizowały też przedszkolaki, uczniowie, studenci, niepełnosprawni oraz vip-y. Ci ostatni wzięli udział w szczególnym wyścigu - biegu sponsorowanym, którego dochód zostanie przeznaczony na stypendia dla zdolnych dzieci z rodzin wielodzietnych.
    To już trzeci półmaraton organizowany na trasie Świdnik-Lublin. W sobotę biegacze pokonali trasę ponad 21 km, która swój start miała na świdnickim lotnisku, by następnie poprowadzić biegaczy śladami Lubelskiego Lipca - przez teren zakładu WSK Świdnik, gdzie rozpoczęły się strajki, poprzez ulice Świdnika i Lublina, aby Drogą Męczenników Majdanka dotrzeć aż do mety na Alejach Zygmuntowskich w Lublinie. Do udziału w biegu zgłosiło się blisko 700 uczestników. Oprócz całej rzeszy polskich biegaczy (większość z Lubelszczyzny) na trasę wyruszyli też Kenijczycy, Ukraińcy oraz Syryjczyk i Amerykanin. Organizatorzy przygotowali w tym roku atrakcyjne nagrody. Triumfator, reprezentant Kenii, otrzymał kwotę po 3000 zł. W sumie na biegowe święto na Lubelszczyźnie złożyło się 17 biegów ulicznych. Rywalizowały też przedszkolaki, uczniowie, studenci, niepełnosprawni oraz vip-y. Ci ostatni wzięli udział w szczególnym wyścigu - biegu sponsorowanym, którego dochód zostanie przeznaczony na stypendia dla zdolnych dzieci z rodzin wielodzietnych.
    TOMASZ RYTYCH
    26 z 34

    To już trzeci półmaraton organizowany na trasie Świdnik-Lublin. W sobotę biegacze pokonali trasę ponad 21 km, która swój start miała na świdnickim lotnisku, by następnie poprowadzić biegaczy śladami Lubelskiego Lipca - przez teren zakładu WSK Świdnik, gdzie rozpoczęły się strajki, poprzez ulice Świdnika i Lublina, aby Drogą Męczenników Majdanka dotrzeć aż do mety na Alejach Zygmuntowskich w Lublinie. Do udziału w biegu zgłosiło się blisko 700 uczestników. Oprócz całej rzeszy polskich biegaczy (większość z Lubelszczyzny) na trasę wyruszyli też Kenijczycy, Ukraińcy oraz Syryjczyk i Amerykanin. Organizatorzy przygotowali w tym roku atrakcyjne nagrody. Triumfator, reprezentant Kenii, otrzymał kwotę po 3000 zł. W sumie na biegowe święto na Lubelszczyźnie złożyło się 17 biegów ulicznych. Rywalizowały też przedszkolaki, uczniowie, studenci, niepełnosprawni oraz vip-y. Ci ostatni wzięli udział w szczególnym wyścigu - biegu sponsorowanym, którego dochód zostanie przeznaczony na stypendia dla zdolnych dzieci z rodzin wielodzietnych.
    To już trzeci półmaraton organizowany na trasie Świdnik-Lublin. W sobotę biegacze pokonali trasę ponad 21 km, która swój start miała na świdnickim lotnisku, by następnie poprowadzić biegaczy śladami Lubelskiego Lipca - przez teren zakładu WSK Świdnik, gdzie rozpoczęły się strajki, poprzez ulice Świdnika i Lublina, aby Drogą Męczenników Majdanka dotrzeć aż do mety na Alejach Zygmuntowskich w Lublinie. Do udziału w biegu zgłosiło się blisko 700 uczestników. Oprócz całej rzeszy polskich biegaczy (większość z Lubelszczyzny) na trasę wyruszyli też Kenijczycy, Ukraińcy oraz Syryjczyk i Amerykanin. Organizatorzy przygotowali w tym roku atrakcyjne nagrody. Triumfator, reprezentant Kenii, otrzymał kwotę po 3000 zł. W sumie na biegowe święto na Lubelszczyźnie złożyło się 17 biegów ulicznych. Rywalizowały też przedszkolaki, uczniowie, studenci, niepełnosprawni oraz vip-y. Ci ostatni wzięli udział w szczególnym wyścigu - biegu sponsorowanym, którego dochód zostanie przeznaczony na stypendia dla zdolnych dzieci z rodzin wielodzietnych.
    TOMASZ RYTYCH
    27 z 34

    To już trzeci półmaraton organizowany na trasie Świdnik-Lublin. W sobotę biegacze pokonali trasę ponad 21 km, która swój start miała na świdnickim lotnisku, by następnie poprowadzić biegaczy śladami Lubelskiego Lipca - przez teren zakładu WSK Świdnik, gdzie rozpoczęły się strajki, poprzez ulice Świdnika i Lublina, aby Drogą Męczenników Majdanka dotrzeć aż do mety na Alejach Zygmuntowskich w Lublinie. Do udziału w biegu zgłosiło się blisko 700 uczestników. Oprócz całej rzeszy polskich biegaczy (większość z Lubelszczyzny) na trasę wyruszyli też Kenijczycy, Ukraińcy oraz Syryjczyk i Amerykanin. Organizatorzy przygotowali w tym roku atrakcyjne nagrody. Triumfator, reprezentant Kenii, otrzymał kwotę po 3000 zł. W sumie na biegowe święto na Lubelszczyźnie złożyło się 17 biegów ulicznych. Rywalizowały też przedszkolaki, uczniowie, studenci, niepełnosprawni oraz vip-y. Ci ostatni wzięli udział w szczególnym wyścigu - biegu sponsorowanym, którego dochód zostanie przeznaczony na stypendia dla zdolnych dzieci z rodzin wielodzietnych.
    To już trzeci półmaraton organizowany na trasie Świdnik-Lublin. W sobotę biegacze pokonali trasę ponad 21 km, która swój start miała na świdnickim lotnisku, by następnie poprowadzić biegaczy śladami Lubelskiego Lipca - przez teren zakładu WSK Świdnik, gdzie rozpoczęły się strajki, poprzez ulice Świdnika i Lublina, aby Drogą Męczenników Majdanka dotrzeć aż do mety na Alejach Zygmuntowskich w Lublinie. Do udziału w biegu zgłosiło się blisko 700 uczestników. Oprócz całej rzeszy polskich biegaczy (większość z Lubelszczyzny) na trasę wyruszyli też Kenijczycy, Ukraińcy oraz Syryjczyk i Amerykanin. Organizatorzy przygotowali w tym roku atrakcyjne nagrody. Triumfator, reprezentant Kenii, otrzymał kwotę po 3000 zł. W sumie na biegowe święto na Lubelszczyźnie złożyło się 17 biegów ulicznych. Rywalizowały też przedszkolaki, uczniowie, studenci, niepełnosprawni oraz vip-y. Ci ostatni wzięli udział w szczególnym wyścigu - biegu sponsorowanym, którego dochód zostanie przeznaczony na stypendia dla zdolnych dzieci z rodzin wielodzietnych.
    TOMASZ RYTYCH
    28 z 34

    To już trzeci półmaraton organizowany na trasie Świdnik-Lublin. W sobotę biegacze pokonali trasę ponad 21 km, która swój start miała na świdnickim lotnisku, by następnie poprowadzić biegaczy śladami Lubelskiego Lipca - przez teren zakładu WSK Świdnik, gdzie rozpoczęły się strajki, poprzez ulice Świdnika i Lublina, aby Drogą Męczenników Majdanka dotrzeć aż do mety na Alejach Zygmuntowskich w Lublinie. Do udziału w biegu zgłosiło się blisko 700 uczestników. Oprócz całej rzeszy polskich biegaczy (większość z Lubelszczyzny) na trasę wyruszyli też Kenijczycy, Ukraińcy oraz Syryjczyk i Amerykanin. Organizatorzy przygotowali w tym roku atrakcyjne nagrody. Triumfator, reprezentant Kenii, otrzymał kwotę po 3000 zł. W sumie na biegowe święto na Lubelszczyźnie złożyło się 17 biegów ulicznych. Rywalizowały też przedszkolaki, uczniowie, studenci, niepełnosprawni oraz vip-y. Ci ostatni wzięli udział w szczególnym wyścigu - biegu sponsorowanym, którego dochód zostanie przeznaczony na stypendia dla zdolnych dzieci z rodzin wielodzietnych.
    To już trzeci półmaraton organizowany na trasie Świdnik-Lublin. W sobotę biegacze pokonali trasę ponad 21 km, która swój start miała na świdnickim lotnisku, by następnie poprowadzić biegaczy śladami Lubelskiego Lipca - przez teren zakładu WSK Świdnik, gdzie rozpoczęły się strajki, poprzez ulice Świdnika i Lublina, aby Drogą Męczenników Majdanka dotrzeć aż do mety na Alejach Zygmuntowskich w Lublinie. Do udziału w biegu zgłosiło się blisko 700 uczestników. Oprócz całej rzeszy polskich biegaczy (większość z Lubelszczyzny) na trasę wyruszyli też Kenijczycy, Ukraińcy oraz Syryjczyk i Amerykanin. Organizatorzy przygotowali w tym roku atrakcyjne nagrody. Triumfator, reprezentant Kenii, otrzymał kwotę po 3000 zł. W sumie na biegowe święto na Lubelszczyźnie złożyło się 17 biegów ulicznych. Rywalizowały też przedszkolaki, uczniowie, studenci, niepełnosprawni oraz vip-y. Ci ostatni wzięli udział w szczególnym wyścigu - biegu sponsorowanym, którego dochód zostanie przeznaczony na stypendia dla zdolnych dzieci z rodzin wielodzietnych.
    TOMASZ RYTYCH
    29 z 34

    To już trzeci półmaraton organizowany na trasie Świdnik-Lublin. W sobotę biegacze pokonali trasę ponad 21 km, która swój start miała na świdnickim lotnisku, by następnie poprowadzić biegaczy śladami Lubelskiego Lipca - przez teren zakładu WSK Świdnik, gdzie rozpoczęły się strajki, poprzez ulice Świdnika i Lublina, aby Drogą Męczenników Majdanka dotrzeć aż do mety na Alejach Zygmuntowskich w Lublinie. Do udziału w biegu zgłosiło się blisko 700 uczestników. Oprócz całej rzeszy polskich biegaczy (większość z Lubelszczyzny) na trasę wyruszyli też Kenijczycy, Ukraińcy oraz Syryjczyk i Amerykanin. Organizatorzy przygotowali w tym roku atrakcyjne nagrody. Triumfator, reprezentant Kenii, otrzymał kwotę po 3000 zł. W sumie na biegowe święto na Lubelszczyźnie złożyło się 17 biegów ulicznych. Rywalizowały też przedszkolaki, uczniowie, studenci, niepełnosprawni oraz vip-y. Ci ostatni wzięli udział w szczególnym wyścigu - biegu sponsorowanym, którego dochód zostanie przeznaczony na stypendia dla zdolnych dzieci z rodzin wielodzietnych.
    To już trzeci półmaraton organizowany na trasie Świdnik-Lublin. W sobotę biegacze pokonali trasę ponad 21 km, która swój start miała na świdnickim lotnisku, by następnie poprowadzić biegaczy śladami Lubelskiego Lipca - przez teren zakładu WSK Świdnik, gdzie rozpoczęły się strajki, poprzez ulice Świdnika i Lublina, aby Drogą Męczenników Majdanka dotrzeć aż do mety na Alejach Zygmuntowskich w Lublinie. Do udziału w biegu zgłosiło się blisko 700 uczestników. Oprócz całej rzeszy polskich biegaczy (większość z Lubelszczyzny) na trasę wyruszyli też Kenijczycy, Ukraińcy oraz Syryjczyk i Amerykanin. Organizatorzy przygotowali w tym roku atrakcyjne nagrody. Triumfator, reprezentant Kenii, otrzymał kwotę po 3000 zł. W sumie na biegowe święto na Lubelszczyźnie złożyło się 17 biegów ulicznych. Rywalizowały też przedszkolaki, uczniowie, studenci, niepełnosprawni oraz vip-y. Ci ostatni wzięli udział w szczególnym wyścigu - biegu sponsorowanym, którego dochód zostanie przeznaczony na stypendia dla zdolnych dzieci z rodzin wielodzietnych.
    TOMASZ RYTYCH
    30 z 34

    To już trzeci półmaraton organizowany na trasie Świdnik-Lublin. W sobotę biegacze pokonali trasę ponad 21 km, która swój start miała na świdnickim lotnisku, by następnie poprowadzić biegaczy śladami Lubelskiego Lipca - przez teren zakładu WSK Świdnik, gdzie rozpoczęły się strajki, poprzez ulice Świdnika i Lublina, aby Drogą Męczenników Majdanka dotrzeć aż do mety na Alejach Zygmuntowskich w Lublinie. Do udziału w biegu zgłosiło się blisko 700 uczestników. Oprócz całej rzeszy polskich biegaczy (większość z Lubelszczyzny) na trasę wyruszyli też Kenijczycy, Ukraińcy oraz Syryjczyk i Amerykanin. Organizatorzy przygotowali w tym roku atrakcyjne nagrody. Triumfator, reprezentant Kenii, otrzymał kwotę po 3000 zł. W sumie na biegowe święto na Lubelszczyźnie złożyło się 17 biegów ulicznych. Rywalizowały też przedszkolaki, uczniowie, studenci, niepełnosprawni oraz vip-y. Ci ostatni wzięli udział w szczególnym wyścigu - biegu sponsorowanym, którego dochód zostanie przeznaczony na stypendia dla zdolnych dzieci z rodzin wielodzietnych.
    To już trzeci półmaraton organizowany na trasie Świdnik-Lublin. W sobotę biegacze pokonali trasę ponad 21 km, która swój start miała na świdnickim lotnisku, by następnie poprowadzić biegaczy śladami Lubelskiego Lipca - przez teren zakładu WSK Świdnik, gdzie rozpoczęły się strajki, poprzez ulice Świdnika i Lublina, aby Drogą Męczenników Majdanka dotrzeć aż do mety na Alejach Zygmuntowskich w Lublinie. Do udziału w biegu zgłosiło się blisko 700 uczestników. Oprócz całej rzeszy polskich biegaczy (większość z Lubelszczyzny) na trasę wyruszyli też Kenijczycy, Ukraińcy oraz Syryjczyk i Amerykanin. Organizatorzy przygotowali w tym roku atrakcyjne nagrody. Triumfator, reprezentant Kenii, otrzymał kwotę po 3000 zł. W sumie na biegowe święto na Lubelszczyźnie złożyło się 17 biegów ulicznych. Rywalizowały też przedszkolaki, uczniowie, studenci, niepełnosprawni oraz vip-y. Ci ostatni wzięli udział w szczególnym wyścigu - biegu sponsorowanym, którego dochód zostanie przeznaczony na stypendia dla zdolnych dzieci z rodzin wielodzietnych.
    TOMASZ RYTYCH
    31 z 34

    To już trzeci półmaraton organizowany na trasie Świdnik-Lublin. W sobotę biegacze pokonali trasę ponad 21 km, która swój start miała na świdnickim lotnisku, by następnie poprowadzić biegaczy śladami Lubelskiego Lipca - przez teren zakładu WSK Świdnik, gdzie rozpoczęły się strajki, poprzez ulice Świdnika i Lublina, aby Drogą Męczenników Majdanka dotrzeć aż do mety na Alejach Zygmuntowskich w Lublinie. Do udziału w biegu zgłosiło się blisko 700 uczestników. Oprócz całej rzeszy polskich biegaczy (większość z Lubelszczyzny) na trasę wyruszyli też Kenijczycy, Ukraińcy oraz Syryjczyk i Amerykanin. Organizatorzy przygotowali w tym roku atrakcyjne nagrody. Triumfator, reprezentant Kenii, otrzymał kwotę po 3000 zł. W sumie na biegowe święto na Lubelszczyźnie złożyło się 17 biegów ulicznych. Rywalizowały też przedszkolaki, uczniowie, studenci, niepełnosprawni oraz vip-y. Ci ostatni wzięli udział w szczególnym wyścigu - biegu sponsorowanym, którego dochód zostanie przeznaczony na stypendia dla zdolnych dzieci z rodzin wielodzietnych.
    To już trzeci półmaraton organizowany na trasie Świdnik-Lublin. W sobotę biegacze pokonali trasę ponad 21 km, która swój start miała na świdnickim lotnisku, by następnie poprowadzić biegaczy śladami Lubelskiego Lipca - przez teren zakładu WSK Świdnik, gdzie rozpoczęły się strajki, poprzez ulice Świdnika i Lublina, aby Drogą Męczenników Majdanka dotrzeć aż do mety na Alejach Zygmuntowskich w Lublinie. Do udziału w biegu zgłosiło się blisko 700 uczestników. Oprócz całej rzeszy polskich biegaczy (większość z Lubelszczyzny) na trasę wyruszyli też Kenijczycy, Ukraińcy oraz Syryjczyk i Amerykanin. Organizatorzy przygotowali w tym roku atrakcyjne nagrody. Triumfator, reprezentant Kenii, otrzymał kwotę po 3000 zł. W sumie na biegowe święto na Lubelszczyźnie złożyło się 17 biegów ulicznych. Rywalizowały też przedszkolaki, uczniowie, studenci, niepełnosprawni oraz vip-y. Ci ostatni wzięli udział w szczególnym wyścigu - biegu sponsorowanym, którego dochód zostanie przeznaczony na stypendia dla zdolnych dzieci z rodzin wielodzietnych.
    TOMASZ RYTYCH
    32 z 34

    To już trzeci półmaraton organizowany na trasie Świdnik-Lublin. W sobotę biegacze pokonali trasę ponad 21 km, która swój start miała na świdnickim lotnisku, by następnie poprowadzić biegaczy śladami Lubelskiego Lipca - przez teren zakładu WSK Świdnik, gdzie rozpoczęły się strajki, poprzez ulice Świdnika i Lublina, aby Drogą Męczenników Majdanka dotrzeć aż do mety na Alejach Zygmuntowskich w Lublinie. Do udziału w biegu zgłosiło się blisko 700 uczestników. Oprócz całej rzeszy polskich biegaczy (większość z Lubelszczyzny) na trasę wyruszyli też Kenijczycy, Ukraińcy oraz Syryjczyk i Amerykanin. Organizatorzy przygotowali w tym roku atrakcyjne nagrody. Triumfator, reprezentant Kenii, otrzymał kwotę po 3000 zł. W sumie na biegowe święto na Lubelszczyźnie złożyło się 17 biegów ulicznych. Rywalizowały też przedszkolaki, uczniowie, studenci, niepełnosprawni oraz vip-y. Ci ostatni wzięli udział w szczególnym wyścigu - biegu sponsorowanym, którego dochód zostanie przeznaczony na stypendia dla zdolnych dzieci z rodzin wielodzietnych.
    To już trzeci półmaraton organizowany na trasie Świdnik-Lublin. W sobotę biegacze pokonali trasę ponad 21 km, która swój start miała na świdnickim lotnisku, by następnie poprowadzić biegaczy śladami Lubelskiego Lipca - przez teren zakładu WSK Świdnik, gdzie rozpoczęły się strajki, poprzez ulice Świdnika i Lublina, aby Drogą Męczenników Majdanka dotrzeć aż do mety na Alejach Zygmuntowskich w Lublinie. Do udziału w biegu zgłosiło się blisko 700 uczestników. Oprócz całej rzeszy polskich biegaczy (większość z Lubelszczyzny) na trasę wyruszyli też Kenijczycy, Ukraińcy oraz Syryjczyk i Amerykanin. Organizatorzy przygotowali w tym roku atrakcyjne nagrody. Triumfator, reprezentant Kenii, otrzymał kwotę po 3000 zł. W sumie na biegowe święto na Lubelszczyźnie złożyło się 17 biegów ulicznych. Rywalizowały też przedszkolaki, uczniowie, studenci, niepełnosprawni oraz vip-y. Ci ostatni wzięli udział w szczególnym wyścigu - biegu sponsorowanym, którego dochód zostanie przeznaczony na stypendia dla zdolnych dzieci z rodzin wielodzietnych.
    TOMASZ RYTYCH
    33 z 34

    To już trzeci półmaraton organizowany na trasie Świdnik-Lublin. W sobotę biegacze pokonali trasę ponad 21 km, która swój start miała na świdnickim lotnisku, by następnie poprowadzić biegaczy śladami Lubelskiego Lipca - przez teren zakładu WSK Świdnik, gdzie rozpoczęły się strajki, poprzez ulice Świdnika i Lublina, aby Drogą Męczenników Majdanka dotrzeć aż do mety na Alejach Zygmuntowskich w Lublinie. Do udziału w biegu zgłosiło się blisko 700 uczestników. Oprócz całej rzeszy polskich biegaczy (większość z Lubelszczyzny) na trasę wyruszyli też Kenijczycy, Ukraińcy oraz Syryjczyk i Amerykanin. Organizatorzy przygotowali w tym roku atrakcyjne nagrody. Triumfator, reprezentant Kenii, otrzymał kwotę po 3000 zł. W sumie na biegowe święto na Lubelszczyźnie złożyło się 17 biegów ulicznych. Rywalizowały też przedszkolaki, uczniowie, studenci, niepełnosprawni oraz vip-y. Ci ostatni wzięli udział w szczególnym wyścigu - biegu sponsorowanym, którego dochód zostanie przeznaczony na stypendia dla zdolnych dzieci z rodzin wielodzietnych.
    To już trzeci półmaraton organizowany na trasie Świdnik-Lublin. W sobotę biegacze pokonali trasę ponad 21 km, która swój start miała na świdnickim lotnisku, by następnie poprowadzić biegaczy śladami Lubelskiego Lipca - przez teren zakładu WSK Świdnik, gdzie rozpoczęły się strajki, poprzez ulice Świdnika i Lublina, aby Drogą Męczenników Majdanka dotrzeć aż do mety na Alejach Zygmuntowskich w Lublinie. Do udziału w biegu zgłosiło się blisko 700 uczestników. Oprócz całej rzeszy polskich biegaczy (większość z Lubelszczyzny) na trasę wyruszyli też Kenijczycy, Ukraińcy oraz Syryjczyk i Amerykanin. Organizatorzy przygotowali w tym roku atrakcyjne nagrody. Triumfator, reprezentant Kenii, otrzymał kwotę po 3000 zł. W sumie na biegowe święto na Lubelszczyźnie złożyło się 17 biegów ulicznych. Rywalizowały też przedszkolaki, uczniowie, studenci, niepełnosprawni oraz vip-y. Ci ostatni wzięli udział w szczególnym wyścigu - biegu sponsorowanym, którego dochód zostanie przeznaczony na stypendia dla zdolnych dzieci z rodzin wielodzietnych.
    TOMASZ RYTYCH
    34 z 34

    To już trzeci półmaraton organizowany na trasie Świdnik-Lublin. W sobotę biegacze pokonali trasę ponad 21 km, która swój start miała na świdnickim lotnisku, by następnie poprowadzić biegaczy śladami Lubelskiego Lipca - przez teren zakładu WSK Świdnik, gdzie rozpoczęły się strajki, poprzez ulice Świdnika i Lublina, aby Drogą Męczenników Majdanka dotrzeć aż do mety na Alejach Zygmuntowskich w Lublinie. Do udziału w biegu zgłosiło się blisko 700 uczestników. Oprócz całej rzeszy polskich biegaczy (większość z Lubelszczyzny) na trasę wyruszyli też Kenijczycy, Ukraińcy oraz Syryjczyk i Amerykanin. Organizatorzy przygotowali w tym roku atrakcyjne nagrody. Triumfator, reprezentant Kenii, otrzymał kwotę po 3000 zł. W sumie na biegowe święto na Lubelszczyźnie złożyło się 17 biegów ulicznych. Rywalizowały też przedszkolaki, uczniowie, studenci, niepełnosprawni oraz vip-y. Ci ostatni wzięli udział w szczególnym wyścigu - biegu sponsorowanym, którego dochód zostanie przeznaczony na stypendia dla zdolnych dzieci z rodzin wielodzietnych.
    Więcej

      Popularne

      Komentarze
      Zaloguj się
      Chcesz dołączyć do dyskusji? Kup prenumeratę, by czytać artykuły i je komentować

      Wszystkie komentarze

      sortuj:
      od najnowszego od najstarszego od najpopularniejszego od najmniej popularnego
      Jeśli są nagrody rzeczowe które można sprzedać albo pieniężne, to w maratonach stratują Kenijczycy na dopingu -są takie specjalne zorganizowane grupy które tym się zajmują. Są to zwykle zawodowcy, którzy np. za doping zostali zdyskwalifikowani lub z innych powodów nie mogą startować w zawodach , gdzie są testy na doping robione.
      już oceniałe(a)ś
      0
      0
      Zgłoś
      Odpowiedz
      Wszystko fajnie, dopóki ktoś by zawczasu o tym poinformował. Opierając się na braku wiadomości w "Wybiórczej" wyjechałem dziś po 11-ej w Dywizjonu 303 (żeby - jadąc na Młyńską, ale przecież wiaduktu nie da się w weekend otworzyć dla mieszkańców) odstać swoje... wpierw na Krańcowej, potem na Lotniczej. Jechałem z dzieckiem... godzinę z Dziesiątej na Młyńską. Dobrze, że mam w aucie klimatyzację a na telefonie nagrane "awaryjne" kreskówki dla dziecka.
      już oceniałe(a)ś
      1
      1
      Zgłoś
      Odpowiedz

      Tematy ważne dla Lublina

      Tematy
      Ludzie
      Miejsca

      Warto przeczytać

      Magazyn Kuchnia
      Magazyny
      Licytacje, przetargi
      wyborcza.pl
      Serwisy partnerskie

      Copyright © Wyborcza sp. z o.o.

      Właściciel niniejszego serwisu nie wyraża zgody na zwielokrotnianie ani inne korzystanie z utworów rozpowszechnionych w tym serwisie, w celu eksploracji tekstów i danych. Więcej informacji w zastrzeżeniu dot. eksploracji tekstów i danych.