Więcej
    Komentarze
    przyznaję, było zajefajnie:) Co prawda niektóre imprezy najwyraźniej nie do końca zostały przemyślane (m.in. rzężąca wokalistka ze ściany Trybunału), ale ze względu na bogactwo repertuaru na pewno każdy cos dla siebie znalazł. Na przyszłość - w puntach informacyjnych młodzi ludzie nie potrafili udzielić wskazówek na temat odbywających sie imprez. Nie winię ich za to, bo pewnie zaszwankowało "na trasie", a nie w samym punkcie. Wrażenia z Nocy Kultury wspaniałe! Inicjatorzy powinni dostać nagrodę od ministra kultury i sztuki:) Dziękujemy!!!
    już oceniałe(a)ś
    15
    1
    czym oni te zdjęcia robili?
    już oceniałe(a)ś
    6
    1
    Nie chcę wyjść na malkontenta, ale naprawdę trzeba przemyśleć sens i formułę tej imprezy. Przede wszystkim, jaki jest cel? Bo jeśli chodzi o igrzyska dla ludu, to uważam, że nas na to nie stać. Lud powinien sobie wymyślić coś we własnym zakresie. Jeśli to ma być impreza, która będzie promować Lublin jako miasto, gdzie coś się dzieje, to powiedzmy, że jest ok. Ale: po pierwsze potrzebna jest duża promocja, bo miarą sukcesu będzie liczba turystów, którzy przyjadą i zostawią trochę kasy. Więc pytam się ilu turystów przyjechało? Przepraszam, ale w tej chwili dla mnie jest to mało przemyślana, tradycyjna przewalarnia kasy dla środowiska "twórców kultury" uczepionych miejskiego cycka. Nie chcę przez to powiedzieć, że wydarzenia, w których można było wziąć udział były słabe. Nie, były fajne, niektóre nawet bardzo, ale to nie zmienia faktu, że brak w tej imprezie głębszego sensu.
    @bob2436 nie wiem skąd ta myśl, że mógłbyś być malkontentem...Doprawdy... Na parkingach widziałam wiele rejestracji z kraju i zagranicy - to dzięki świetnemu wpisaniu się imprezy w weekend świąteczny. A głębsze przeznaczenie jest takie, że za moją solidną i ciężką codzienną pracę należy mi się jak psu buda noc pełna atrakcji - mniej lub więcej kulturalnych, i to nawet bezpłatnych. Jestem z ludu i te igrzyska stanowią dla mnie przyjemną rozrywkę. Po tłumach odczuć można było, że lud pracujący lubi ten rodzaj wypoczynku. I niech tak zostanie.
    już oceniałe(a)ś
    0
    0