W Muzeum Wsi Lubelskiej w pierwszą niedzielę października odbył się kolejny pokaz lokalnej tradycji. Tym razem można było zobaczyć obrzędy związane z kiszeniem kapusty zgodnie z obyczajami jakie miały miejsce w okolicach Biłgoraja. Gospodynie i gospodarze z zespołu obrzędowego z Kocudzy zaprezentowali jak w obierano i siekano kapustę za pomocą tasaka. Zdradzono też w jaki sposób zakwaszano beczki żytnią mąką, a także metody układania w niej kapusty, tej w główkach i posiekanej.
Następnie nakryto beczki pokrywami, a wieka przyłożono kamieniami i pozostawiono kapustę do kiszenia.
Tradycyjny sposób kiszenia kapusty na zimę zachował się w okolicach Biłgoraja do połowy ubiegłego wieku. Sąsiedzi pomagali sobie, niektóre narzędzia i sprzęty pożyczano sobie nawzajem. Panny przygotowywały wypieki i poczęstunek dla przybyłych gości. Po robocie odbywała się potańcówka. Zwyczaj zbiorowego kiszenia wygasł, gdy tradycyjne tasaki zostały zastąpione przez wydajniejsze szatkownice.
Po prezentacji gości skansenu zaproszono na tradycyjny poczęstunek przy muzyce ludowej
Wszystkie komentarze