W niedzielę na placu Litewskim odbyły się oficjalne uroczystości w szóstą rocznicę katastrofy smoleńskiej. Wzięli w nich udział prezydent Lublina Krzysztof Żuk, wojewoda Przemysław Czarnek, poseł Artur Soboń, przewodniczący rady miasta Piotr Kowalczyk oraz miejscy radni. Nie zabrakło też przedstawiciela marszałka. Obecna była też wdowa po pośle Edwardzie Wojtasie, który zginął w katastrofie prezydenckiego samolotu.
Uroczystości rozpoczęły się o godz. 16.30. Orkiestra wojskowa zagrała hymn państwowy, a później okolicznościową odezwę Społecznego Komitetu Obchodów 6. Rocznicy Katastrofy Smoleńskiej przeczytała kurator oświaty Teresa Misiuk. - Sześć lat temu miliony polskich serc zamarły na wieść o tragedii, która nie miała prawa się wydarzyć, ale jednak się wydarzyła - usłyszeli zebrani na placu Litewskim mieszkańcy Lublina. W odezwie dwukrotnie podkreślono też, że do dziś przyczyny katastrofy są do dziś niewyjaśnione. - Mamy prawdo do prawdy o Smoleńsku - czytała Misiuk.
Później odbył się apel pamięci, w którym odczytano nazwiska wszystkich 96 ofiar katastrofy oraz złożono kwiaty pod tablicą upamiętniającą ofiary znajdującą się na klasztorze oo. Kapucynów.
W kościele przy ul. Gospodarczej o godz. 18 odprawiono mszę w intencji osób, które zginęły w katastrofie.
Wszystkie komentarze