Kilkadziesiąt aut z całego regionu, a wokół kurz i warkot silników. W weekend odbyła się szósta edycja znanej już w Lublinie imprezy Wrak Race 'Wrakowa Ferajna'. Zawody polegają na przejechaniu jak największej liczby okrążeń po przygotowanym torze. Stan i wygląd aut precyzyjnie określa regulamin zawodów. Przede wszystkim wartość samochodu nie może przekraczać tysiąca złotych, a pojazd nie powinien mieć mniej niż 10 lat. W trakcie wyścigu dopuszczony jest kontakt pomiędzy autami, jednak w miarę bezpieczny. Nie wszystkie auta dojechały do mety, część odpadła w trakcie wyścigu. Oprócz zawodów wraków przygotowano wiele innych atrakcji m.in. strefę zabaw dla dzieci, wrak taxi oraz konkursy z nagrodami. Część dochodu z 'Wrakowej Ferajny' przeznaczona będzie na pomoc podopiecznym Fundacji Mam Marzenie, która pomaga chorym dzieciom realizować ich marzenia. Zawody zorganizowano na poligonie wojskowym na Majdanku w Lublinie.
Wszystkie komentarze