Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi Sprawdź ofertę
    Szukaj
    Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
    wyborcza.pl Lublin

    Rolkarze opanowali ulice Lublina. Nocny przejazd [ZDJĘCIA]

    Wiadomości z Lublina
    pko
    W sobotnią noc fani jazdy na rolkach urządzili sobie wyjątkowy przejazd. Jego trasa była bardzo zróżnicowana. Dużo było stromych podjazdów, ale można było się też nieźle rozpędzić zjeżdżając ze sporych górek. Rolkarze zebrali się o godz. 20 na Centralnym Placu Zabaw, tuż przy Centrum Kultury na ul. Peowiaków. Stąd wyruszyli w 27-kilometrową trasę. Jak zapowiadali wcześniej organizatorzy drugiego już w tym roku NightSkating ta impreza była zarezerwowana dla bardziej wymagających. Zanim ją zorganizowano padło pytanie do rolkarzy jak długa powinna być trasa. Większość była zgodna, że jak najdłuższa. Trasa przejazdu prowadziła Krakowskim Przedmieściem, al. Racławickimi, al. Warszawską, a później Zbożową, Gajową, Willową, Poligonową, Zelwerowicza, Wojtasa, Do Dysa, Dożynkową, Walecznych, al. Andersa, Mełgiewską, Grygowej, Dekutowskiego, Drogą Męczenników Majdanka, by przez ul. Zamojską i Bernardyńską wrócić do centrum Lublina. Przejazd zakończył się około godz. 23.
    TOMASZ RYTYCH
    1 z 25

    W sobotnią noc fani jazdy na rolkach urządzili sobie wyjątkowy przejazd. Jego trasa była bardzo zróżnicowana. Dużo było stromych podjazdów, ale można było się też nieźle rozpędzić zjeżdżając ze sporych górek. Rolkarze zebrali się o godz. 20 na Centralnym Placu Zabaw, tuż przy Centrum Kultury na ul. Peowiaków. Stąd wyruszyli w 27-kilometrową trasę. Jak zapowiadali wcześniej organizatorzy drugiego już w tym roku NightSkating ta impreza była zarezerwowana dla bardziej wymagających. Zanim ją zorganizowano padło pytanie do rolkarzy jak długa powinna być trasa. Większość była zgodna, że jak najdłuższa. Trasa przejazdu prowadziła Krakowskim Przedmieściem, al. Racławickimi, al. Warszawską, a później Zbożową, Gajową, Willową, Poligonową, Zelwerowicza, Wojtasa, Do Dysa, Dożynkową, Walecznych, al. Andersa, Mełgiewską, Grygowej, Dekutowskiego, Drogą Męczenników Majdanka, by przez ul. Zamojską i Bernardyńską wrócić do centrum Lublina. Przejazd zakończył się około godz. 23.
    W sobotnią noc fani jazdy na rolkach urządzili sobie wyjątkowy przejazd. Jego trasa była bardzo zróżnicowana. Dużo było stromych podjazdów, ale można było się też nieźle rozpędzić zjeżdżając ze sporych górek. Rolkarze zebrali się o godz. 20 na Centralnym Placu Zabaw, tuż przy Centrum Kultury na ul. Peowiaków. Stąd wyruszyli w 27-kilometrową trasę. Jak zapowiadali wcześniej organizatorzy drugiego już w tym roku NightSkating ta impreza była zarezerwowana dla bardziej wymagających. Zanim ją zorganizowano padło pytanie do rolkarzy jak długa powinna być trasa. Większość była zgodna, że jak najdłuższa. Trasa przejazdu prowadziła Krakowskim Przedmieściem, al. Racławickimi, al. Warszawską, a później Zbożową, Gajową, Willową, Poligonową, Zelwerowicza, Wojtasa, Do Dysa, Dożynkową, Walecznych, al. Andersa, Mełgiewską, Grygowej, Dekutowskiego, Drogą Męczenników Majdanka, by przez ul. Zamojską i Bernardyńską wrócić do centrum Lublina. Przejazd zakończył się około godz. 23.
    TOMASZ RYTYCH
    2 z 25

    W sobotnią noc fani jazdy na rolkach urządzili sobie wyjątkowy przejazd. Jego trasa była bardzo zróżnicowana. Dużo było stromych podjazdów, ale można było się też nieźle rozpędzić zjeżdżając ze sporych górek. Rolkarze zebrali się o godz. 20 na Centralnym Placu Zabaw, tuż przy Centrum Kultury na ul. Peowiaków. Stąd wyruszyli w 27-kilometrową trasę. Jak zapowiadali wcześniej organizatorzy drugiego już w tym roku NightSkating ta impreza była zarezerwowana dla bardziej wymagających. Zanim ją zorganizowano padło pytanie do rolkarzy jak długa powinna być trasa. Większość była zgodna, że jak najdłuższa. Trasa przejazdu prowadziła Krakowskim Przedmieściem, al. Racławickimi, al. Warszawską, a później Zbożową, Gajową, Willową, Poligonową, Zelwerowicza, Wojtasa, Do Dysa, Dożynkową, Walecznych, al. Andersa, Mełgiewską, Grygowej, Dekutowskiego, Drogą Męczenników Majdanka, by przez ul. Zamojską i Bernardyńską wrócić do centrum Lublina. Przejazd zakończył się około godz. 23.
    W sobotnią noc fani jazdy na rolkach urządzili sobie wyjątkowy przejazd. Jego trasa była bardzo zróżnicowana. Dużo było stromych podjazdów, ale można było się też nieźle rozpędzić zjeżdżając ze sporych górek. Rolkarze zebrali się o godz. 20 na Centralnym Placu Zabaw, tuż przy Centrum Kultury na ul. Peowiaków. Stąd wyruszyli w 27-kilometrową trasę. Jak zapowiadali wcześniej organizatorzy drugiego już w tym roku NightSkating ta impreza była zarezerwowana dla bardziej wymagających. Zanim ją zorganizowano padło pytanie do rolkarzy jak długa powinna być trasa. Większość była zgodna, że jak najdłuższa. Trasa przejazdu prowadziła Krakowskim Przedmieściem, al. Racławickimi, al. Warszawską, a później Zbożową, Gajową, Willową, Poligonową, Zelwerowicza, Wojtasa, Do Dysa, Dożynkową, Walecznych, al. Andersa, Mełgiewską, Grygowej, Dekutowskiego, Drogą Męczenników Majdanka, by przez ul. Zamojską i Bernardyńską wrócić do centrum Lublina. Przejazd zakończył się około godz. 23.
    TOMASZ RYTYCH
    3 z 25

    W sobotnią noc fani jazdy na rolkach urządzili sobie wyjątkowy przejazd. Jego trasa była bardzo zróżnicowana. Dużo było stromych podjazdów, ale można było się też nieźle rozpędzić zjeżdżając ze sporych górek. Rolkarze zebrali się o godz. 20 na Centralnym Placu Zabaw, tuż przy Centrum Kultury na ul. Peowiaków. Stąd wyruszyli w 27-kilometrową trasę. Jak zapowiadali wcześniej organizatorzy drugiego już w tym roku NightSkating ta impreza była zarezerwowana dla bardziej wymagających. Zanim ją zorganizowano padło pytanie do rolkarzy jak długa powinna być trasa. Większość była zgodna, że jak najdłuższa. Trasa przejazdu prowadziła Krakowskim Przedmieściem, al. Racławickimi, al. Warszawską, a później Zbożową, Gajową, Willową, Poligonową, Zelwerowicza, Wojtasa, Do Dysa, Dożynkową, Walecznych, al. Andersa, Mełgiewską, Grygowej, Dekutowskiego, Drogą Męczenników Majdanka, by przez ul. Zamojską i Bernardyńską wrócić do centrum Lublina. Przejazd zakończył się około godz. 23.
    W sobotnią noc fani jazdy na rolkach urządzili sobie wyjątkowy przejazd. Jego trasa była bardzo zróżnicowana. Dużo było stromych podjazdów, ale można było się też nieźle rozpędzić zjeżdżając ze sporych górek. Rolkarze zebrali się o godz. 20 na Centralnym Placu Zabaw, tuż przy Centrum Kultury na ul. Peowiaków. Stąd wyruszyli w 27-kilometrową trasę. Jak zapowiadali wcześniej organizatorzy drugiego już w tym roku NightSkating ta impreza była zarezerwowana dla bardziej wymagających. Zanim ją zorganizowano padło pytanie do rolkarzy jak długa powinna być trasa. Większość była zgodna, że jak najdłuższa. Trasa przejazdu prowadziła Krakowskim Przedmieściem, al. Racławickimi, al. Warszawską, a później Zbożową, Gajową, Willową, Poligonową, Zelwerowicza, Wojtasa, Do Dysa, Dożynkową, Walecznych, al. Andersa, Mełgiewską, Grygowej, Dekutowskiego, Drogą Męczenników Majdanka, by przez ul. Zamojską i Bernardyńską wrócić do centrum Lublina. Przejazd zakończył się około godz. 23.
    TOMASZ RYTYCH
    4 z 25

    W sobotnią noc fani jazdy na rolkach urządzili sobie wyjątkowy przejazd. Jego trasa była bardzo zróżnicowana. Dużo było stromych podjazdów, ale można było się też nieźle rozpędzić zjeżdżając ze sporych górek. Rolkarze zebrali się o godz. 20 na Centralnym Placu Zabaw, tuż przy Centrum Kultury na ul. Peowiaków. Stąd wyruszyli w 27-kilometrową trasę. Jak zapowiadali wcześniej organizatorzy drugiego już w tym roku NightSkating ta impreza była zarezerwowana dla bardziej wymagających. Zanim ją zorganizowano padło pytanie do rolkarzy jak długa powinna być trasa. Większość była zgodna, że jak najdłuższa. Trasa przejazdu prowadziła Krakowskim Przedmieściem, al. Racławickimi, al. Warszawską, a później Zbożową, Gajową, Willową, Poligonową, Zelwerowicza, Wojtasa, Do Dysa, Dożynkową, Walecznych, al. Andersa, Mełgiewską, Grygowej, Dekutowskiego, Drogą Męczenników Majdanka, by przez ul. Zamojską i Bernardyńską wrócić do centrum Lublina. Przejazd zakończył się około godz. 23.
    W sobotnią noc fani jazdy na rolkach urządzili sobie wyjątkowy przejazd. Jego trasa była bardzo zróżnicowana. Dużo było stromych podjazdów, ale można było się też nieźle rozpędzić zjeżdżając ze sporych górek. Rolkarze zebrali się o godz. 20 na Centralnym Placu Zabaw, tuż przy Centrum Kultury na ul. Peowiaków. Stąd wyruszyli w 27-kilometrową trasę. Jak zapowiadali wcześniej organizatorzy drugiego już w tym roku NightSkating ta impreza była zarezerwowana dla bardziej wymagających. Zanim ją zorganizowano padło pytanie do rolkarzy jak długa powinna być trasa. Większość była zgodna, że jak najdłuższa. Trasa przejazdu prowadziła Krakowskim Przedmieściem, al. Racławickimi, al. Warszawską, a później Zbożową, Gajową, Willową, Poligonową, Zelwerowicza, Wojtasa, Do Dysa, Dożynkową, Walecznych, al. Andersa, Mełgiewską, Grygowej, Dekutowskiego, Drogą Męczenników Majdanka, by przez ul. Zamojską i Bernardyńską wrócić do centrum Lublina. Przejazd zakończył się około godz. 23.
    TOMASZ RYTYCH
    5 z 25

    W sobotnią noc fani jazdy na rolkach urządzili sobie wyjątkowy przejazd. Jego trasa była bardzo zróżnicowana. Dużo było stromych podjazdów, ale można było się też nieźle rozpędzić zjeżdżając ze sporych górek. Rolkarze zebrali się o godz. 20 na Centralnym Placu Zabaw, tuż przy Centrum Kultury na ul. Peowiaków. Stąd wyruszyli w 27-kilometrową trasę. Jak zapowiadali wcześniej organizatorzy drugiego już w tym roku NightSkating ta impreza była zarezerwowana dla bardziej wymagających. Zanim ją zorganizowano padło pytanie do rolkarzy jak długa powinna być trasa. Większość była zgodna, że jak najdłuższa. Trasa przejazdu prowadziła Krakowskim Przedmieściem, al. Racławickimi, al. Warszawską, a później Zbożową, Gajową, Willową, Poligonową, Zelwerowicza, Wojtasa, Do Dysa, Dożynkową, Walecznych, al. Andersa, Mełgiewską, Grygowej, Dekutowskiego, Drogą Męczenników Majdanka, by przez ul. Zamojską i Bernardyńską wrócić do centrum Lublina. Przejazd zakończył się około godz. 23.
    W sobotnią noc fani jazdy na rolkach urządzili sobie wyjątkowy przejazd. Jego trasa była bardzo zróżnicowana. Dużo było stromych podjazdów, ale można było się też nieźle rozpędzić zjeżdżając ze sporych górek. Rolkarze zebrali się o godz. 20 na Centralnym Placu Zabaw, tuż przy Centrum Kultury na ul. Peowiaków. Stąd wyruszyli w 27-kilometrową trasę. Jak zapowiadali wcześniej organizatorzy drugiego już w tym roku NightSkating ta impreza była zarezerwowana dla bardziej wymagających. Zanim ją zorganizowano padło pytanie do rolkarzy jak długa powinna być trasa. Większość była zgodna, że jak najdłuższa. Trasa przejazdu prowadziła Krakowskim Przedmieściem, al. Racławickimi, al. Warszawską, a później Zbożową, Gajową, Willową, Poligonową, Zelwerowicza, Wojtasa, Do Dysa, Dożynkową, Walecznych, al. Andersa, Mełgiewską, Grygowej, Dekutowskiego, Drogą Męczenników Majdanka, by przez ul. Zamojską i Bernardyńską wrócić do centrum Lublina. Przejazd zakończył się około godz. 23.
    TOMASZ RYTYCH
    6 z 25

    W sobotnią noc fani jazdy na rolkach urządzili sobie wyjątkowy przejazd. Jego trasa była bardzo zróżnicowana. Dużo było stromych podjazdów, ale można było się też nieźle rozpędzić zjeżdżając ze sporych górek. Rolkarze zebrali się o godz. 20 na Centralnym Placu Zabaw, tuż przy Centrum Kultury na ul. Peowiaków. Stąd wyruszyli w 27-kilometrową trasę. Jak zapowiadali wcześniej organizatorzy drugiego już w tym roku NightSkating ta impreza była zarezerwowana dla bardziej wymagających. Zanim ją zorganizowano padło pytanie do rolkarzy jak długa powinna być trasa. Większość była zgodna, że jak najdłuższa. Trasa przejazdu prowadziła Krakowskim Przedmieściem, al. Racławickimi, al. Warszawską, a później Zbożową, Gajową, Willową, Poligonową, Zelwerowicza, Wojtasa, Do Dysa, Dożynkową, Walecznych, al. Andersa, Mełgiewską, Grygowej, Dekutowskiego, Drogą Męczenników Majdanka, by przez ul. Zamojską i Bernardyńską wrócić do centrum Lublina. Przejazd zakończył się około godz. 23.
    W sobotnią noc fani jazdy na rolkach urządzili sobie wyjątkowy przejazd. Jego trasa była bardzo zróżnicowana. Dużo było stromych podjazdów, ale można było się też nieźle rozpędzić zjeżdżając ze sporych górek. Rolkarze zebrali się o godz. 20 na Centralnym Placu Zabaw, tuż przy Centrum Kultury na ul. Peowiaków. Stąd wyruszyli w 27-kilometrową trasę. Jak zapowiadali wcześniej organizatorzy drugiego już w tym roku NightSkating ta impreza była zarezerwowana dla bardziej wymagających. Zanim ją zorganizowano padło pytanie do rolkarzy jak długa powinna być trasa. Większość była zgodna, że jak najdłuższa. Trasa przejazdu prowadziła Krakowskim Przedmieściem, al. Racławickimi, al. Warszawską, a później Zbożową, Gajową, Willową, Poligonową, Zelwerowicza, Wojtasa, Do Dysa, Dożynkową, Walecznych, al. Andersa, Mełgiewską, Grygowej, Dekutowskiego, Drogą Męczenników Majdanka, by przez ul. Zamojską i Bernardyńską wrócić do centrum Lublina. Przejazd zakończył się około godz. 23.
    TOMASZ RYTYCH
    7 z 25

    W sobotnią noc fani jazdy na rolkach urządzili sobie wyjątkowy przejazd. Jego trasa była bardzo zróżnicowana. Dużo było stromych podjazdów, ale można było się też nieźle rozpędzić zjeżdżając ze sporych górek. Rolkarze zebrali się o godz. 20 na Centralnym Placu Zabaw, tuż przy Centrum Kultury na ul. Peowiaków. Stąd wyruszyli w 27-kilometrową trasę. Jak zapowiadali wcześniej organizatorzy drugiego już w tym roku NightSkating ta impreza była zarezerwowana dla bardziej wymagających. Zanim ją zorganizowano padło pytanie do rolkarzy jak długa powinna być trasa. Większość była zgodna, że jak najdłuższa. Trasa przejazdu prowadziła Krakowskim Przedmieściem, al. Racławickimi, al. Warszawską, a później Zbożową, Gajową, Willową, Poligonową, Zelwerowicza, Wojtasa, Do Dysa, Dożynkową, Walecznych, al. Andersa, Mełgiewską, Grygowej, Dekutowskiego, Drogą Męczenników Majdanka, by przez ul. Zamojską i Bernardyńską wrócić do centrum Lublina. Przejazd zakończył się około godz. 23.
    W sobotnią noc fani jazdy na rolkach urządzili sobie wyjątkowy przejazd. Jego trasa była bardzo zróżnicowana. Dużo było stromych podjazdów, ale można było się też nieźle rozpędzić zjeżdżając ze sporych górek. Rolkarze zebrali się o godz. 20 na Centralnym Placu Zabaw, tuż przy Centrum Kultury na ul. Peowiaków. Stąd wyruszyli w 27-kilometrową trasę. Jak zapowiadali wcześniej organizatorzy drugiego już w tym roku NightSkating ta impreza była zarezerwowana dla bardziej wymagających. Zanim ją zorganizowano padło pytanie do rolkarzy jak długa powinna być trasa. Większość była zgodna, że jak najdłuższa. Trasa przejazdu prowadziła Krakowskim Przedmieściem, al. Racławickimi, al. Warszawską, a później Zbożową, Gajową, Willową, Poligonową, Zelwerowicza, Wojtasa, Do Dysa, Dożynkową, Walecznych, al. Andersa, Mełgiewską, Grygowej, Dekutowskiego, Drogą Męczenników Majdanka, by przez ul. Zamojską i Bernardyńską wrócić do centrum Lublina. Przejazd zakończył się około godz. 23.
    TOMASZ RYTYCH
    8 z 25

    W sobotnią noc fani jazdy na rolkach urządzili sobie wyjątkowy przejazd. Jego trasa była bardzo zróżnicowana. Dużo było stromych podjazdów, ale można było się też nieźle rozpędzić zjeżdżając ze sporych górek. Rolkarze zebrali się o godz. 20 na Centralnym Placu Zabaw, tuż przy Centrum Kultury na ul. Peowiaków. Stąd wyruszyli w 27-kilometrową trasę. Jak zapowiadali wcześniej organizatorzy drugiego już w tym roku NightSkating ta impreza była zarezerwowana dla bardziej wymagających. Zanim ją zorganizowano padło pytanie do rolkarzy jak długa powinna być trasa. Większość była zgodna, że jak najdłuższa. Trasa przejazdu prowadziła Krakowskim Przedmieściem, al. Racławickimi, al. Warszawską, a później Zbożową, Gajową, Willową, Poligonową, Zelwerowicza, Wojtasa, Do Dysa, Dożynkową, Walecznych, al. Andersa, Mełgiewską, Grygowej, Dekutowskiego, Drogą Męczenników Majdanka, by przez ul. Zamojską i Bernardyńską wrócić do centrum Lublina. Przejazd zakończył się około godz. 23.
    W sobotnią noc fani jazdy na rolkach urządzili sobie wyjątkowy przejazd. Jego trasa była bardzo zróżnicowana. Dużo było stromych podjazdów, ale można było się też nieźle rozpędzić zjeżdżając ze sporych górek. Rolkarze zebrali się o godz. 20 na Centralnym Placu Zabaw, tuż przy Centrum Kultury na ul. Peowiaków. Stąd wyruszyli w 27-kilometrową trasę. Jak zapowiadali wcześniej organizatorzy drugiego już w tym roku NightSkating ta impreza była zarezerwowana dla bardziej wymagających. Zanim ją zorganizowano padło pytanie do rolkarzy jak długa powinna być trasa. Większość była zgodna, że jak najdłuższa. Trasa przejazdu prowadziła Krakowskim Przedmieściem, al. Racławickimi, al. Warszawską, a później Zbożową, Gajową, Willową, Poligonową, Zelwerowicza, Wojtasa, Do Dysa, Dożynkową, Walecznych, al. Andersa, Mełgiewską, Grygowej, Dekutowskiego, Drogą Męczenników Majdanka, by przez ul. Zamojską i Bernardyńską wrócić do centrum Lublina. Przejazd zakończył się około godz. 23.
    TOMASZ RYTYCH
    9 z 25

    W sobotnią noc fani jazdy na rolkach urządzili sobie wyjątkowy przejazd. Jego trasa była bardzo zróżnicowana. Dużo było stromych podjazdów, ale można było się też nieźle rozpędzić zjeżdżając ze sporych górek. Rolkarze zebrali się o godz. 20 na Centralnym Placu Zabaw, tuż przy Centrum Kultury na ul. Peowiaków. Stąd wyruszyli w 27-kilometrową trasę. Jak zapowiadali wcześniej organizatorzy drugiego już w tym roku NightSkating ta impreza była zarezerwowana dla bardziej wymagających. Zanim ją zorganizowano padło pytanie do rolkarzy jak długa powinna być trasa. Większość była zgodna, że jak najdłuższa. Trasa przejazdu prowadziła Krakowskim Przedmieściem, al. Racławickimi, al. Warszawską, a później Zbożową, Gajową, Willową, Poligonową, Zelwerowicza, Wojtasa, Do Dysa, Dożynkową, Walecznych, al. Andersa, Mełgiewską, Grygowej, Dekutowskiego, Drogą Męczenników Majdanka, by przez ul. Zamojską i Bernardyńską wrócić do centrum Lublina. Przejazd zakończył się około godz. 23.
    W sobotnią noc fani jazdy na rolkach urządzili sobie wyjątkowy przejazd. Jego trasa była bardzo zróżnicowana. Dużo było stromych podjazdów, ale można było się też nieźle rozpędzić zjeżdżając ze sporych górek. Rolkarze zebrali się o godz. 20 na Centralnym Placu Zabaw, tuż przy Centrum Kultury na ul. Peowiaków. Stąd wyruszyli w 27-kilometrową trasę. Jak zapowiadali wcześniej organizatorzy drugiego już w tym roku NightSkating ta impreza była zarezerwowana dla bardziej wymagających. Zanim ją zorganizowano padło pytanie do rolkarzy jak długa powinna być trasa. Większość była zgodna, że jak najdłuższa. Trasa przejazdu prowadziła Krakowskim Przedmieściem, al. Racławickimi, al. Warszawską, a później Zbożową, Gajową, Willową, Poligonową, Zelwerowicza, Wojtasa, Do Dysa, Dożynkową, Walecznych, al. Andersa, Mełgiewską, Grygowej, Dekutowskiego, Drogą Męczenników Majdanka, by przez ul. Zamojską i Bernardyńską wrócić do centrum Lublina. Przejazd zakończył się około godz. 23.
    TOMASZ RYTYCH
    10 z 25

    W sobotnią noc fani jazdy na rolkach urządzili sobie wyjątkowy przejazd. Jego trasa była bardzo zróżnicowana. Dużo było stromych podjazdów, ale można było się też nieźle rozpędzić zjeżdżając ze sporych górek. Rolkarze zebrali się o godz. 20 na Centralnym Placu Zabaw, tuż przy Centrum Kultury na ul. Peowiaków. Stąd wyruszyli w 27-kilometrową trasę. Jak zapowiadali wcześniej organizatorzy drugiego już w tym roku NightSkating ta impreza była zarezerwowana dla bardziej wymagających. Zanim ją zorganizowano padło pytanie do rolkarzy jak długa powinna być trasa. Większość była zgodna, że jak najdłuższa. Trasa przejazdu prowadziła Krakowskim Przedmieściem, al. Racławickimi, al. Warszawską, a później Zbożową, Gajową, Willową, Poligonową, Zelwerowicza, Wojtasa, Do Dysa, Dożynkową, Walecznych, al. Andersa, Mełgiewską, Grygowej, Dekutowskiego, Drogą Męczenników Majdanka, by przez ul. Zamojską i Bernardyńską wrócić do centrum Lublina. Przejazd zakończył się około godz. 23.
    W sobotnią noc fani jazdy na rolkach urządzili sobie wyjątkowy przejazd. Jego trasa była bardzo zróżnicowana. Dużo było stromych podjazdów, ale można było się też nieźle rozpędzić zjeżdżając ze sporych górek. Rolkarze zebrali się o godz. 20 na Centralnym Placu Zabaw, tuż przy Centrum Kultury na ul. Peowiaków. Stąd wyruszyli w 27-kilometrową trasę. Jak zapowiadali wcześniej organizatorzy drugiego już w tym roku NightSkating ta impreza była zarezerwowana dla bardziej wymagających. Zanim ją zorganizowano padło pytanie do rolkarzy jak długa powinna być trasa. Większość była zgodna, że jak najdłuższa. Trasa przejazdu prowadziła Krakowskim Przedmieściem, al. Racławickimi, al. Warszawską, a później Zbożową, Gajową, Willową, Poligonową, Zelwerowicza, Wojtasa, Do Dysa, Dożynkową, Walecznych, al. Andersa, Mełgiewską, Grygowej, Dekutowskiego, Drogą Męczenników Majdanka, by przez ul. Zamojską i Bernardyńską wrócić do centrum Lublina. Przejazd zakończył się około godz. 23.
    TOMASZ RYTYCH
    11 z 25

    W sobotnią noc fani jazdy na rolkach urządzili sobie wyjątkowy przejazd. Jego trasa była bardzo zróżnicowana. Dużo było stromych podjazdów, ale można było się też nieźle rozpędzić zjeżdżając ze sporych górek. Rolkarze zebrali się o godz. 20 na Centralnym Placu Zabaw, tuż przy Centrum Kultury na ul. Peowiaków. Stąd wyruszyli w 27-kilometrową trasę. Jak zapowiadali wcześniej organizatorzy drugiego już w tym roku NightSkating ta impreza była zarezerwowana dla bardziej wymagających. Zanim ją zorganizowano padło pytanie do rolkarzy jak długa powinna być trasa. Większość była zgodna, że jak najdłuższa. Trasa przejazdu prowadziła Krakowskim Przedmieściem, al. Racławickimi, al. Warszawską, a później Zbożową, Gajową, Willową, Poligonową, Zelwerowicza, Wojtasa, Do Dysa, Dożynkową, Walecznych, al. Andersa, Mełgiewską, Grygowej, Dekutowskiego, Drogą Męczenników Majdanka, by przez ul. Zamojską i Bernardyńską wrócić do centrum Lublina. Przejazd zakończył się około godz. 23.
    W sobotnią noc fani jazdy na rolkach urządzili sobie wyjątkowy przejazd. Jego trasa była bardzo zróżnicowana. Dużo było stromych podjazdów, ale można było się też nieźle rozpędzić zjeżdżając ze sporych górek. Rolkarze zebrali się o godz. 20 na Centralnym Placu Zabaw, tuż przy Centrum Kultury na ul. Peowiaków. Stąd wyruszyli w 27-kilometrową trasę. Jak zapowiadali wcześniej organizatorzy drugiego już w tym roku NightSkating ta impreza była zarezerwowana dla bardziej wymagających. Zanim ją zorganizowano padło pytanie do rolkarzy jak długa powinna być trasa. Większość była zgodna, że jak najdłuższa. Trasa przejazdu prowadziła Krakowskim Przedmieściem, al. Racławickimi, al. Warszawską, a później Zbożową, Gajową, Willową, Poligonową, Zelwerowicza, Wojtasa, Do Dysa, Dożynkową, Walecznych, al. Andersa, Mełgiewską, Grygowej, Dekutowskiego, Drogą Męczenników Majdanka, by przez ul. Zamojską i Bernardyńską wrócić do centrum Lublina. Przejazd zakończył się około godz. 23.
    TOMASZ RYTYCH
    12 z 25

    W sobotnią noc fani jazdy na rolkach urządzili sobie wyjątkowy przejazd. Jego trasa była bardzo zróżnicowana. Dużo było stromych podjazdów, ale można było się też nieźle rozpędzić zjeżdżając ze sporych górek. Rolkarze zebrali się o godz. 20 na Centralnym Placu Zabaw, tuż przy Centrum Kultury na ul. Peowiaków. Stąd wyruszyli w 27-kilometrową trasę. Jak zapowiadali wcześniej organizatorzy drugiego już w tym roku NightSkating ta impreza była zarezerwowana dla bardziej wymagających. Zanim ją zorganizowano padło pytanie do rolkarzy jak długa powinna być trasa. Większość była zgodna, że jak najdłuższa. Trasa przejazdu prowadziła Krakowskim Przedmieściem, al. Racławickimi, al. Warszawską, a później Zbożową, Gajową, Willową, Poligonową, Zelwerowicza, Wojtasa, Do Dysa, Dożynkową, Walecznych, al. Andersa, Mełgiewską, Grygowej, Dekutowskiego, Drogą Męczenników Majdanka, by przez ul. Zamojską i Bernardyńską wrócić do centrum Lublina. Przejazd zakończył się około godz. 23.
    W sobotnią noc fani jazdy na rolkach urządzili sobie wyjątkowy przejazd. Jego trasa była bardzo zróżnicowana. Dużo było stromych podjazdów, ale można było się też nieźle rozpędzić zjeżdżając ze sporych górek. Rolkarze zebrali się o godz. 20 na Centralnym Placu Zabaw, tuż przy Centrum Kultury na ul. Peowiaków. Stąd wyruszyli w 27-kilometrową trasę. Jak zapowiadali wcześniej organizatorzy drugiego już w tym roku NightSkating ta impreza była zarezerwowana dla bardziej wymagających. Zanim ją zorganizowano padło pytanie do rolkarzy jak długa powinna być trasa. Większość była zgodna, że jak najdłuższa. Trasa przejazdu prowadziła Krakowskim Przedmieściem, al. Racławickimi, al. Warszawską, a później Zbożową, Gajową, Willową, Poligonową, Zelwerowicza, Wojtasa, Do Dysa, Dożynkową, Walecznych, al. Andersa, Mełgiewską, Grygowej, Dekutowskiego, Drogą Męczenników Majdanka, by przez ul. Zamojską i Bernardyńską wrócić do centrum Lublina. Przejazd zakończył się około godz. 23.
    TOMASZ RYTYCH
    13 z 25

    W sobotnią noc fani jazdy na rolkach urządzili sobie wyjątkowy przejazd. Jego trasa była bardzo zróżnicowana. Dużo było stromych podjazdów, ale można było się też nieźle rozpędzić zjeżdżając ze sporych górek. Rolkarze zebrali się o godz. 20 na Centralnym Placu Zabaw, tuż przy Centrum Kultury na ul. Peowiaków. Stąd wyruszyli w 27-kilometrową trasę. Jak zapowiadali wcześniej organizatorzy drugiego już w tym roku NightSkating ta impreza była zarezerwowana dla bardziej wymagających. Zanim ją zorganizowano padło pytanie do rolkarzy jak długa powinna być trasa. Większość była zgodna, że jak najdłuższa. Trasa przejazdu prowadziła Krakowskim Przedmieściem, al. Racławickimi, al. Warszawską, a później Zbożową, Gajową, Willową, Poligonową, Zelwerowicza, Wojtasa, Do Dysa, Dożynkową, Walecznych, al. Andersa, Mełgiewską, Grygowej, Dekutowskiego, Drogą Męczenników Majdanka, by przez ul. Zamojską i Bernardyńską wrócić do centrum Lublina. Przejazd zakończył się około godz. 23.
    W sobotnią noc fani jazdy na rolkach urządzili sobie wyjątkowy przejazd. Jego trasa była bardzo zróżnicowana. Dużo było stromych podjazdów, ale można było się też nieźle rozpędzić zjeżdżając ze sporych górek. Rolkarze zebrali się o godz. 20 na Centralnym Placu Zabaw, tuż przy Centrum Kultury na ul. Peowiaków. Stąd wyruszyli w 27-kilometrową trasę. Jak zapowiadali wcześniej organizatorzy drugiego już w tym roku NightSkating ta impreza była zarezerwowana dla bardziej wymagających. Zanim ją zorganizowano padło pytanie do rolkarzy jak długa powinna być trasa. Większość była zgodna, że jak najdłuższa. Trasa przejazdu prowadziła Krakowskim Przedmieściem, al. Racławickimi, al. Warszawską, a później Zbożową, Gajową, Willową, Poligonową, Zelwerowicza, Wojtasa, Do Dysa, Dożynkową, Walecznych, al. Andersa, Mełgiewską, Grygowej, Dekutowskiego, Drogą Męczenników Majdanka, by przez ul. Zamojską i Bernardyńską wrócić do centrum Lublina. Przejazd zakończył się około godz. 23.
    TOMASZ RYTYCH
    14 z 25

    W sobotnią noc fani jazdy na rolkach urządzili sobie wyjątkowy przejazd. Jego trasa była bardzo zróżnicowana. Dużo było stromych podjazdów, ale można było się też nieźle rozpędzić zjeżdżając ze sporych górek. Rolkarze zebrali się o godz. 20 na Centralnym Placu Zabaw, tuż przy Centrum Kultury na ul. Peowiaków. Stąd wyruszyli w 27-kilometrową trasę. Jak zapowiadali wcześniej organizatorzy drugiego już w tym roku NightSkating ta impreza była zarezerwowana dla bardziej wymagających. Zanim ją zorganizowano padło pytanie do rolkarzy jak długa powinna być trasa. Większość była zgodna, że jak najdłuższa. Trasa przejazdu prowadziła Krakowskim Przedmieściem, al. Racławickimi, al. Warszawską, a później Zbożową, Gajową, Willową, Poligonową, Zelwerowicza, Wojtasa, Do Dysa, Dożynkową, Walecznych, al. Andersa, Mełgiewską, Grygowej, Dekutowskiego, Drogą Męczenników Majdanka, by przez ul. Zamojską i Bernardyńską wrócić do centrum Lublina. Przejazd zakończył się około godz. 23.
    W sobotnią noc fani jazdy na rolkach urządzili sobie wyjątkowy przejazd. Jego trasa była bardzo zróżnicowana. Dużo było stromych podjazdów, ale można było się też nieźle rozpędzić zjeżdżając ze sporych górek. Rolkarze zebrali się o godz. 20 na Centralnym Placu Zabaw, tuż przy Centrum Kultury na ul. Peowiaków. Stąd wyruszyli w 27-kilometrową trasę. Jak zapowiadali wcześniej organizatorzy drugiego już w tym roku NightSkating ta impreza była zarezerwowana dla bardziej wymagających. Zanim ją zorganizowano padło pytanie do rolkarzy jak długa powinna być trasa. Większość była zgodna, że jak najdłuższa. Trasa przejazdu prowadziła Krakowskim Przedmieściem, al. Racławickimi, al. Warszawską, a później Zbożową, Gajową, Willową, Poligonową, Zelwerowicza, Wojtasa, Do Dysa, Dożynkową, Walecznych, al. Andersa, Mełgiewską, Grygowej, Dekutowskiego, Drogą Męczenników Majdanka, by przez ul. Zamojską i Bernardyńską wrócić do centrum Lublina. Przejazd zakończył się około godz. 23.
    TOMASZ RYTYCH
    15 z 25

    W sobotnią noc fani jazdy na rolkach urządzili sobie wyjątkowy przejazd. Jego trasa była bardzo zróżnicowana. Dużo było stromych podjazdów, ale można było się też nieźle rozpędzić zjeżdżając ze sporych górek. Rolkarze zebrali się o godz. 20 na Centralnym Placu Zabaw, tuż przy Centrum Kultury na ul. Peowiaków. Stąd wyruszyli w 27-kilometrową trasę. Jak zapowiadali wcześniej organizatorzy drugiego już w tym roku NightSkating ta impreza była zarezerwowana dla bardziej wymagających. Zanim ją zorganizowano padło pytanie do rolkarzy jak długa powinna być trasa. Większość była zgodna, że jak najdłuższa. Trasa przejazdu prowadziła Krakowskim Przedmieściem, al. Racławickimi, al. Warszawską, a później Zbożową, Gajową, Willową, Poligonową, Zelwerowicza, Wojtasa, Do Dysa, Dożynkową, Walecznych, al. Andersa, Mełgiewską, Grygowej, Dekutowskiego, Drogą Męczenników Majdanka, by przez ul. Zamojską i Bernardyńską wrócić do centrum Lublina. Przejazd zakończył się około godz. 23.
    W sobotnią noc fani jazdy na rolkach urządzili sobie wyjątkowy przejazd. Jego trasa była bardzo zróżnicowana. Dużo było stromych podjazdów, ale można było się też nieźle rozpędzić zjeżdżając ze sporych górek. Rolkarze zebrali się o godz. 20 na Centralnym Placu Zabaw, tuż przy Centrum Kultury na ul. Peowiaków. Stąd wyruszyli w 27-kilometrową trasę. Jak zapowiadali wcześniej organizatorzy drugiego już w tym roku NightSkating ta impreza była zarezerwowana dla bardziej wymagających. Zanim ją zorganizowano padło pytanie do rolkarzy jak długa powinna być trasa. Większość była zgodna, że jak najdłuższa. Trasa przejazdu prowadziła Krakowskim Przedmieściem, al. Racławickimi, al. Warszawską, a później Zbożową, Gajową, Willową, Poligonową, Zelwerowicza, Wojtasa, Do Dysa, Dożynkową, Walecznych, al. Andersa, Mełgiewską, Grygowej, Dekutowskiego, Drogą Męczenników Majdanka, by przez ul. Zamojską i Bernardyńską wrócić do centrum Lublina. Przejazd zakończył się około godz. 23.
    TOMASZ RYTYCH
    16 z 25

    W sobotnią noc fani jazdy na rolkach urządzili sobie wyjątkowy przejazd. Jego trasa była bardzo zróżnicowana. Dużo było stromych podjazdów, ale można było się też nieźle rozpędzić zjeżdżając ze sporych górek. Rolkarze zebrali się o godz. 20 na Centralnym Placu Zabaw, tuż przy Centrum Kultury na ul. Peowiaków. Stąd wyruszyli w 27-kilometrową trasę. Jak zapowiadali wcześniej organizatorzy drugiego już w tym roku NightSkating ta impreza była zarezerwowana dla bardziej wymagających. Zanim ją zorganizowano padło pytanie do rolkarzy jak długa powinna być trasa. Większość była zgodna, że jak najdłuższa. Trasa przejazdu prowadziła Krakowskim Przedmieściem, al. Racławickimi, al. Warszawską, a później Zbożową, Gajową, Willową, Poligonową, Zelwerowicza, Wojtasa, Do Dysa, Dożynkową, Walecznych, al. Andersa, Mełgiewską, Grygowej, Dekutowskiego, Drogą Męczenników Majdanka, by przez ul. Zamojską i Bernardyńską wrócić do centrum Lublina. Przejazd zakończył się około godz. 23.
    W sobotnią noc fani jazdy na rolkach urządzili sobie wyjątkowy przejazd. Jego trasa była bardzo zróżnicowana. Dużo było stromych podjazdów, ale można było się też nieźle rozpędzić zjeżdżając ze sporych górek. Rolkarze zebrali się o godz. 20 na Centralnym Placu Zabaw, tuż przy Centrum Kultury na ul. Peowiaków. Stąd wyruszyli w 27-kilometrową trasę. Jak zapowiadali wcześniej organizatorzy drugiego już w tym roku NightSkating ta impreza była zarezerwowana dla bardziej wymagających. Zanim ją zorganizowano padło pytanie do rolkarzy jak długa powinna być trasa. Większość była zgodna, że jak najdłuższa. Trasa przejazdu prowadziła Krakowskim Przedmieściem, al. Racławickimi, al. Warszawską, a później Zbożową, Gajową, Willową, Poligonową, Zelwerowicza, Wojtasa, Do Dysa, Dożynkową, Walecznych, al. Andersa, Mełgiewską, Grygowej, Dekutowskiego, Drogą Męczenników Majdanka, by przez ul. Zamojską i Bernardyńską wrócić do centrum Lublina. Przejazd zakończył się około godz. 23.
    TOMASZ RYTYCH
    17 z 25

    W sobotnią noc fani jazdy na rolkach urządzili sobie wyjątkowy przejazd. Jego trasa była bardzo zróżnicowana. Dużo było stromych podjazdów, ale można było się też nieźle rozpędzić zjeżdżając ze sporych górek. Rolkarze zebrali się o godz. 20 na Centralnym Placu Zabaw, tuż przy Centrum Kultury na ul. Peowiaków. Stąd wyruszyli w 27-kilometrową trasę. Jak zapowiadali wcześniej organizatorzy drugiego już w tym roku NightSkating ta impreza była zarezerwowana dla bardziej wymagających. Zanim ją zorganizowano padło pytanie do rolkarzy jak długa powinna być trasa. Większość była zgodna, że jak najdłuższa. Trasa przejazdu prowadziła Krakowskim Przedmieściem, al. Racławickimi, al. Warszawską, a później Zbożową, Gajową, Willową, Poligonową, Zelwerowicza, Wojtasa, Do Dysa, Dożynkową, Walecznych, al. Andersa, Mełgiewską, Grygowej, Dekutowskiego, Drogą Męczenników Majdanka, by przez ul. Zamojską i Bernardyńską wrócić do centrum Lublina. Przejazd zakończył się około godz. 23.
    W sobotnią noc fani jazdy na rolkach urządzili sobie wyjątkowy przejazd. Jego trasa była bardzo zróżnicowana. Dużo było stromych podjazdów, ale można było się też nieźle rozpędzić zjeżdżając ze sporych górek. Rolkarze zebrali się o godz. 20 na Centralnym Placu Zabaw, tuż przy Centrum Kultury na ul. Peowiaków. Stąd wyruszyli w 27-kilometrową trasę. Jak zapowiadali wcześniej organizatorzy drugiego już w tym roku NightSkating ta impreza była zarezerwowana dla bardziej wymagających. Zanim ją zorganizowano padło pytanie do rolkarzy jak długa powinna być trasa. Większość była zgodna, że jak najdłuższa. Trasa przejazdu prowadziła Krakowskim Przedmieściem, al. Racławickimi, al. Warszawską, a później Zbożową, Gajową, Willową, Poligonową, Zelwerowicza, Wojtasa, Do Dysa, Dożynkową, Walecznych, al. Andersa, Mełgiewską, Grygowej, Dekutowskiego, Drogą Męczenników Majdanka, by przez ul. Zamojską i Bernardyńską wrócić do centrum Lublina. Przejazd zakończył się około godz. 23.
    TOMASZ RYTYCH
    18 z 25

    W sobotnią noc fani jazdy na rolkach urządzili sobie wyjątkowy przejazd. Jego trasa była bardzo zróżnicowana. Dużo było stromych podjazdów, ale można było się też nieźle rozpędzić zjeżdżając ze sporych górek. Rolkarze zebrali się o godz. 20 na Centralnym Placu Zabaw, tuż przy Centrum Kultury na ul. Peowiaków. Stąd wyruszyli w 27-kilometrową trasę. Jak zapowiadali wcześniej organizatorzy drugiego już w tym roku NightSkating ta impreza była zarezerwowana dla bardziej wymagających. Zanim ją zorganizowano padło pytanie do rolkarzy jak długa powinna być trasa. Większość była zgodna, że jak najdłuższa. Trasa przejazdu prowadziła Krakowskim Przedmieściem, al. Racławickimi, al. Warszawską, a później Zbożową, Gajową, Willową, Poligonową, Zelwerowicza, Wojtasa, Do Dysa, Dożynkową, Walecznych, al. Andersa, Mełgiewską, Grygowej, Dekutowskiego, Drogą Męczenników Majdanka, by przez ul. Zamojską i Bernardyńską wrócić do centrum Lublina. Przejazd zakończył się około godz. 23.
    W sobotnią noc fani jazdy na rolkach urządzili sobie wyjątkowy przejazd. Jego trasa była bardzo zróżnicowana. Dużo było stromych podjazdów, ale można było się też nieźle rozpędzić zjeżdżając ze sporych górek. Rolkarze zebrali się o godz. 20 na Centralnym Placu Zabaw, tuż przy Centrum Kultury na ul. Peowiaków. Stąd wyruszyli w 27-kilometrową trasę. Jak zapowiadali wcześniej organizatorzy drugiego już w tym roku NightSkating ta impreza była zarezerwowana dla bardziej wymagających. Zanim ją zorganizowano padło pytanie do rolkarzy jak długa powinna być trasa. Większość była zgodna, że jak najdłuższa. Trasa przejazdu prowadziła Krakowskim Przedmieściem, al. Racławickimi, al. Warszawską, a później Zbożową, Gajową, Willową, Poligonową, Zelwerowicza, Wojtasa, Do Dysa, Dożynkową, Walecznych, al. Andersa, Mełgiewską, Grygowej, Dekutowskiego, Drogą Męczenników Majdanka, by przez ul. Zamojską i Bernardyńską wrócić do centrum Lublina. Przejazd zakończył się około godz. 23.
    TOMASZ RYTYCH
    19 z 25

    W sobotnią noc fani jazdy na rolkach urządzili sobie wyjątkowy przejazd. Jego trasa była bardzo zróżnicowana. Dużo było stromych podjazdów, ale można było się też nieźle rozpędzić zjeżdżając ze sporych górek. Rolkarze zebrali się o godz. 20 na Centralnym Placu Zabaw, tuż przy Centrum Kultury na ul. Peowiaków. Stąd wyruszyli w 27-kilometrową trasę. Jak zapowiadali wcześniej organizatorzy drugiego już w tym roku NightSkating ta impreza była zarezerwowana dla bardziej wymagających. Zanim ją zorganizowano padło pytanie do rolkarzy jak długa powinna być trasa. Większość była zgodna, że jak najdłuższa. Trasa przejazdu prowadziła Krakowskim Przedmieściem, al. Racławickimi, al. Warszawską, a później Zbożową, Gajową, Willową, Poligonową, Zelwerowicza, Wojtasa, Do Dysa, Dożynkową, Walecznych, al. Andersa, Mełgiewską, Grygowej, Dekutowskiego, Drogą Męczenników Majdanka, by przez ul. Zamojską i Bernardyńską wrócić do centrum Lublina. Przejazd zakończył się około godz. 23.
    W sobotnią noc fani jazdy na rolkach urządzili sobie wyjątkowy przejazd. Jego trasa była bardzo zróżnicowana. Dużo było stromych podjazdów, ale można było się też nieźle rozpędzić zjeżdżając ze sporych górek. Rolkarze zebrali się o godz. 20 na Centralnym Placu Zabaw, tuż przy Centrum Kultury na ul. Peowiaków. Stąd wyruszyli w 27-kilometrową trasę. Jak zapowiadali wcześniej organizatorzy drugiego już w tym roku NightSkating ta impreza była zarezerwowana dla bardziej wymagających. Zanim ją zorganizowano padło pytanie do rolkarzy jak długa powinna być trasa. Większość była zgodna, że jak najdłuższa. Trasa przejazdu prowadziła Krakowskim Przedmieściem, al. Racławickimi, al. Warszawską, a później Zbożową, Gajową, Willową, Poligonową, Zelwerowicza, Wojtasa, Do Dysa, Dożynkową, Walecznych, al. Andersa, Mełgiewską, Grygowej, Dekutowskiego, Drogą Męczenników Majdanka, by przez ul. Zamojską i Bernardyńską wrócić do centrum Lublina. Przejazd zakończył się około godz. 23.
    TOMASZ RYTYCH
    20 z 25

    W sobotnią noc fani jazdy na rolkach urządzili sobie wyjątkowy przejazd. Jego trasa była bardzo zróżnicowana. Dużo było stromych podjazdów, ale można było się też nieźle rozpędzić zjeżdżając ze sporych górek. Rolkarze zebrali się o godz. 20 na Centralnym Placu Zabaw, tuż przy Centrum Kultury na ul. Peowiaków. Stąd wyruszyli w 27-kilometrową trasę. Jak zapowiadali wcześniej organizatorzy drugiego już w tym roku NightSkating ta impreza była zarezerwowana dla bardziej wymagających. Zanim ją zorganizowano padło pytanie do rolkarzy jak długa powinna być trasa. Większość była zgodna, że jak najdłuższa. Trasa przejazdu prowadziła Krakowskim Przedmieściem, al. Racławickimi, al. Warszawską, a później Zbożową, Gajową, Willową, Poligonową, Zelwerowicza, Wojtasa, Do Dysa, Dożynkową, Walecznych, al. Andersa, Mełgiewską, Grygowej, Dekutowskiego, Drogą Męczenników Majdanka, by przez ul. Zamojską i Bernardyńską wrócić do centrum Lublina. Przejazd zakończył się około godz. 23.
    W sobotnią noc fani jazdy na rolkach urządzili sobie wyjątkowy przejazd. Jego trasa była bardzo zróżnicowana. Dużo było stromych podjazdów, ale można było się też nieźle rozpędzić zjeżdżając ze sporych górek. Rolkarze zebrali się o godz. 20 na Centralnym Placu Zabaw, tuż przy Centrum Kultury na ul. Peowiaków. Stąd wyruszyli w 27-kilometrową trasę. Jak zapowiadali wcześniej organizatorzy drugiego już w tym roku NightSkating ta impreza była zarezerwowana dla bardziej wymagających. Zanim ją zorganizowano padło pytanie do rolkarzy jak długa powinna być trasa. Większość była zgodna, że jak najdłuższa. Trasa przejazdu prowadziła Krakowskim Przedmieściem, al. Racławickimi, al. Warszawską, a później Zbożową, Gajową, Willową, Poligonową, Zelwerowicza, Wojtasa, Do Dysa, Dożynkową, Walecznych, al. Andersa, Mełgiewską, Grygowej, Dekutowskiego, Drogą Męczenników Majdanka, by przez ul. Zamojską i Bernardyńską wrócić do centrum Lublina. Przejazd zakończył się około godz. 23.
    TOMASZ RYTYCH
    21 z 25

    W sobotnią noc fani jazdy na rolkach urządzili sobie wyjątkowy przejazd. Jego trasa była bardzo zróżnicowana. Dużo było stromych podjazdów, ale można było się też nieźle rozpędzić zjeżdżając ze sporych górek. Rolkarze zebrali się o godz. 20 na Centralnym Placu Zabaw, tuż przy Centrum Kultury na ul. Peowiaków. Stąd wyruszyli w 27-kilometrową trasę. Jak zapowiadali wcześniej organizatorzy drugiego już w tym roku NightSkating ta impreza była zarezerwowana dla bardziej wymagających. Zanim ją zorganizowano padło pytanie do rolkarzy jak długa powinna być trasa. Większość była zgodna, że jak najdłuższa. Trasa przejazdu prowadziła Krakowskim Przedmieściem, al. Racławickimi, al. Warszawską, a później Zbożową, Gajową, Willową, Poligonową, Zelwerowicza, Wojtasa, Do Dysa, Dożynkową, Walecznych, al. Andersa, Mełgiewską, Grygowej, Dekutowskiego, Drogą Męczenników Majdanka, by przez ul. Zamojską i Bernardyńską wrócić do centrum Lublina. Przejazd zakończył się około godz. 23.
    W sobotnią noc fani jazdy na rolkach urządzili sobie wyjątkowy przejazd. Jego trasa była bardzo zróżnicowana. Dużo było stromych podjazdów, ale można było się też nieźle rozpędzić zjeżdżając ze sporych górek. Rolkarze zebrali się o godz. 20 na Centralnym Placu Zabaw, tuż przy Centrum Kultury na ul. Peowiaków. Stąd wyruszyli w 27-kilometrową trasę. Jak zapowiadali wcześniej organizatorzy drugiego już w tym roku NightSkating ta impreza była zarezerwowana dla bardziej wymagających. Zanim ją zorganizowano padło pytanie do rolkarzy jak długa powinna być trasa. Większość była zgodna, że jak najdłuższa. Trasa przejazdu prowadziła Krakowskim Przedmieściem, al. Racławickimi, al. Warszawską, a później Zbożową, Gajową, Willową, Poligonową, Zelwerowicza, Wojtasa, Do Dysa, Dożynkową, Walecznych, al. Andersa, Mełgiewską, Grygowej, Dekutowskiego, Drogą Męczenników Majdanka, by przez ul. Zamojską i Bernardyńską wrócić do centrum Lublina. Przejazd zakończył się około godz. 23.
    TOMASZ RYTYCH
    22 z 25

    W sobotnią noc fani jazdy na rolkach urządzili sobie wyjątkowy przejazd. Jego trasa była bardzo zróżnicowana. Dużo było stromych podjazdów, ale można było się też nieźle rozpędzić zjeżdżając ze sporych górek. Rolkarze zebrali się o godz. 20 na Centralnym Placu Zabaw, tuż przy Centrum Kultury na ul. Peowiaków. Stąd wyruszyli w 27-kilometrową trasę. Jak zapowiadali wcześniej organizatorzy drugiego już w tym roku NightSkating ta impreza była zarezerwowana dla bardziej wymagających. Zanim ją zorganizowano padło pytanie do rolkarzy jak długa powinna być trasa. Większość była zgodna, że jak najdłuższa. Trasa przejazdu prowadziła Krakowskim Przedmieściem, al. Racławickimi, al. Warszawską, a później Zbożową, Gajową, Willową, Poligonową, Zelwerowicza, Wojtasa, Do Dysa, Dożynkową, Walecznych, al. Andersa, Mełgiewską, Grygowej, Dekutowskiego, Drogą Męczenników Majdanka, by przez ul. Zamojską i Bernardyńską wrócić do centrum Lublina. Przejazd zakończył się około godz. 23.
    W sobotnią noc fani jazdy na rolkach urządzili sobie wyjątkowy przejazd. Jego trasa była bardzo zróżnicowana. Dużo było stromych podjazdów, ale można było się też nieźle rozpędzić zjeżdżając ze sporych górek. Rolkarze zebrali się o godz. 20 na Centralnym Placu Zabaw, tuż przy Centrum Kultury na ul. Peowiaków. Stąd wyruszyli w 27-kilometrową trasę. Jak zapowiadali wcześniej organizatorzy drugiego już w tym roku NightSkating ta impreza była zarezerwowana dla bardziej wymagających. Zanim ją zorganizowano padło pytanie do rolkarzy jak długa powinna być trasa. Większość była zgodna, że jak najdłuższa. Trasa przejazdu prowadziła Krakowskim Przedmieściem, al. Racławickimi, al. Warszawską, a później Zbożową, Gajową, Willową, Poligonową, Zelwerowicza, Wojtasa, Do Dysa, Dożynkową, Walecznych, al. Andersa, Mełgiewską, Grygowej, Dekutowskiego, Drogą Męczenników Majdanka, by przez ul. Zamojską i Bernardyńską wrócić do centrum Lublina. Przejazd zakończył się około godz. 23.
    TOMASZ RYTYCH
    23 z 25

    W sobotnią noc fani jazdy na rolkach urządzili sobie wyjątkowy przejazd. Jego trasa była bardzo zróżnicowana. Dużo było stromych podjazdów, ale można było się też nieźle rozpędzić zjeżdżając ze sporych górek. Rolkarze zebrali się o godz. 20 na Centralnym Placu Zabaw, tuż przy Centrum Kultury na ul. Peowiaków. Stąd wyruszyli w 27-kilometrową trasę. Jak zapowiadali wcześniej organizatorzy drugiego już w tym roku NightSkating ta impreza była zarezerwowana dla bardziej wymagających. Zanim ją zorganizowano padło pytanie do rolkarzy jak długa powinna być trasa. Większość była zgodna, że jak najdłuższa. Trasa przejazdu prowadziła Krakowskim Przedmieściem, al. Racławickimi, al. Warszawską, a później Zbożową, Gajową, Willową, Poligonową, Zelwerowicza, Wojtasa, Do Dysa, Dożynkową, Walecznych, al. Andersa, Mełgiewską, Grygowej, Dekutowskiego, Drogą Męczenników Majdanka, by przez ul. Zamojską i Bernardyńską wrócić do centrum Lublina. Przejazd zakończył się około godz. 23.
    W sobotnią noc fani jazdy na rolkach urządzili sobie wyjątkowy przejazd. Jego trasa była bardzo zróżnicowana. Dużo było stromych podjazdów, ale można było się też nieźle rozpędzić zjeżdżając ze sporych górek. Rolkarze zebrali się o godz. 20 na Centralnym Placu Zabaw, tuż przy Centrum Kultury na ul. Peowiaków. Stąd wyruszyli w 27-kilometrową trasę. Jak zapowiadali wcześniej organizatorzy drugiego już w tym roku NightSkating ta impreza była zarezerwowana dla bardziej wymagających. Zanim ją zorganizowano padło pytanie do rolkarzy jak długa powinna być trasa. Większość była zgodna, że jak najdłuższa. Trasa przejazdu prowadziła Krakowskim Przedmieściem, al. Racławickimi, al. Warszawską, a później Zbożową, Gajową, Willową, Poligonową, Zelwerowicza, Wojtasa, Do Dysa, Dożynkową, Walecznych, al. Andersa, Mełgiewską, Grygowej, Dekutowskiego, Drogą Męczenników Majdanka, by przez ul. Zamojską i Bernardyńską wrócić do centrum Lublina. Przejazd zakończył się około godz. 23.
    TOMASZ RYTYCH
    24 z 25

    W sobotnią noc fani jazdy na rolkach urządzili sobie wyjątkowy przejazd. Jego trasa była bardzo zróżnicowana. Dużo było stromych podjazdów, ale można było się też nieźle rozpędzić zjeżdżając ze sporych górek. Rolkarze zebrali się o godz. 20 na Centralnym Placu Zabaw, tuż przy Centrum Kultury na ul. Peowiaków. Stąd wyruszyli w 27-kilometrową trasę. Jak zapowiadali wcześniej organizatorzy drugiego już w tym roku NightSkating ta impreza była zarezerwowana dla bardziej wymagających. Zanim ją zorganizowano padło pytanie do rolkarzy jak długa powinna być trasa. Większość była zgodna, że jak najdłuższa. Trasa przejazdu prowadziła Krakowskim Przedmieściem, al. Racławickimi, al. Warszawską, a później Zbożową, Gajową, Willową, Poligonową, Zelwerowicza, Wojtasa, Do Dysa, Dożynkową, Walecznych, al. Andersa, Mełgiewską, Grygowej, Dekutowskiego, Drogą Męczenników Majdanka, by przez ul. Zamojską i Bernardyńską wrócić do centrum Lublina. Przejazd zakończył się około godz. 23.
    W sobotnią noc fani jazdy na rolkach urządzili sobie wyjątkowy przejazd. Jego trasa była bardzo zróżnicowana. Dużo było stromych podjazdów, ale można było się też nieźle rozpędzić zjeżdżając ze sporych górek. Rolkarze zebrali się o godz. 20 na Centralnym Placu Zabaw, tuż przy Centrum Kultury na ul. Peowiaków. Stąd wyruszyli w 27-kilometrową trasę. Jak zapowiadali wcześniej organizatorzy drugiego już w tym roku NightSkating ta impreza była zarezerwowana dla bardziej wymagających. Zanim ją zorganizowano padło pytanie do rolkarzy jak długa powinna być trasa. Większość była zgodna, że jak najdłuższa. Trasa przejazdu prowadziła Krakowskim Przedmieściem, al. Racławickimi, al. Warszawską, a później Zbożową, Gajową, Willową, Poligonową, Zelwerowicza, Wojtasa, Do Dysa, Dożynkową, Walecznych, al. Andersa, Mełgiewską, Grygowej, Dekutowskiego, Drogą Męczenników Majdanka, by przez ul. Zamojską i Bernardyńską wrócić do centrum Lublina. Przejazd zakończył się około godz. 23.
    TOMASZ RYTYCH
    25 z 25

    W sobotnią noc fani jazdy na rolkach urządzili sobie wyjątkowy przejazd. Jego trasa była bardzo zróżnicowana. Dużo było stromych podjazdów, ale można było się też nieźle rozpędzić zjeżdżając ze sporych górek. Rolkarze zebrali się o godz. 20 na Centralnym Placu Zabaw, tuż przy Centrum Kultury na ul. Peowiaków. Stąd wyruszyli w 27-kilometrową trasę. Jak zapowiadali wcześniej organizatorzy drugiego już w tym roku NightSkating ta impreza była zarezerwowana dla bardziej wymagających. Zanim ją zorganizowano padło pytanie do rolkarzy jak długa powinna być trasa. Większość była zgodna, że jak najdłuższa. Trasa przejazdu prowadziła Krakowskim Przedmieściem, al. Racławickimi, al. Warszawską, a później Zbożową, Gajową, Willową, Poligonową, Zelwerowicza, Wojtasa, Do Dysa, Dożynkową, Walecznych, al. Andersa, Mełgiewską, Grygowej, Dekutowskiego, Drogą Męczenników Majdanka, by przez ul. Zamojską i Bernardyńską wrócić do centrum Lublina. Przejazd zakończył się około godz. 23.
    Więcej

      Popularne

      Komentarze
      Zaloguj się
      Chcesz dołączyć do dyskusji? Zostań naszym prenumeratorem

      Wszystkie komentarze

      sortuj:
      od najnowszego od najstarszego od najpopularniejszego od najmniej popularnego
      A niech sobie jeżdżą po nocach na tych wrotkach byle mi się po ścieżkach rowerowych nie plątali pod kołami.
      już oceniałe(a)ś
      0
      0
      Zgłoś
      Odpowiedz

      Tematy ważne dla Lublina

      Tematy
      Miejsca
      Ludzie

      Warto przeczytać

      Magazyn Kuchnia
      Magazyny
      Licytacje, przetargi
      wyborcza.pl
      Serwisy partnerskie

      Copyright © Agora SA