Na dachu konwiktu księży studentów przy ul. Radziszewskiego ustawiono trzy ule. W środę odbyło się pierwsze miodobranie. Udało się zebrać prawie 50 kg miodu. - Pszczoły były już tutaj na początku lipca, więc sądzę, że jest to miód lipowy - stwierdza ks. Tomasz Gałuszka, doktorant KUL-u, który opiekuje się pasieką. W pasiecie hodowana jest pszczoła kraińska. Jest to gatunek nieagresywny, więc zasady bezpieczeństwa są zachowane. Jeśli pszczoły będą miały na tyle pożytku, w tym roku będzie jeszcze jedno miodobranie.
- Prowadzę swoją pasiekę na Podkarpaciu w okolicach Jasła. Tam zazwyczaj mam jeszcze miód spadziowy. Zobaczymy, czy tutaj się też uda. W każdym razie ule są przygotowane - podkreśla ks. Gałuszka. Wkrótce pasieka będzie też powiększona do pięciu uli. Najpierw uczelnia chce upiększyć miejsce, w którym stanęły ule. Na dachu konwiktu księży studentów położona będzie sztuczna trawa, niewykluczone, że pojawią się też rośliny w donicach. W nowym ,,sezonie pszczelarskim' kolejne ule staną na jednym z budynków uczelni na Poczekajce.
Wszystkie komentarze