Kolarze z całej Polski opanowali Lublin. Wszystko dzięki wyścigom w rowerowych sprintach, które ponownie zagościły na terenie Starego Miasta. W tegorocznych zawodach wzięło udział ponad 60 zawodników z całej Polski. Wszyscy rywalizowali o medale w krótkich technicznych rundach. W każdej z nich brało udział po czterech kolarzy. Dwóch najlepszych przechodziło do kolejnych etapów i tak, aż do finału. Wyścigi rozegrano na trasie o długości blisko 1 km wśród staromiejskich kamienic. Na brukowanych uliczkach ustawiono też liczne przeszkody, które zarówno zawodnikom jak i kibicom dostarczyły wielu emocji i wrażeń. Jak informują organizatorzy najtrudniejszym i najbardziej niebezpiecznym odcinkiem był ten przebiegający ulicą Ku Farze. Tam bardzo łatwo było się przewrócić i stracić cenny czas.
Kolarze startowali spod Trybunału Koronnego skąd ul. Złotą jechali do Archidiakońskiej, by następnie okrążyć Plac po Farze i krótkim odcinkiem Grodzkiej wcisnąć się w najwęższą uliczkę Starego Miasta. Tam zawodnicy skręcali w Rybną i natychmiast pędzili w stronę Bramy Krakowskiej. Przed nią odbijali w ul. Jezuicką, a potem przy Wieży Trynitarskiej odbijali z powrotem pod Trybunał Koronny.
Wszystkie komentarze