Na początku organizatorzy rozdali wszystkim uczestnikom spaceru reprint planu Lubina z 1875 r. Zaznaczono w niej miejsca szczególnie związane z Bolesławem Prusem. Spacerowicze, a było ich około 100, przez ponad dwie godziny słuchali opowieści o lubelskich latach autora 'Lalki'.
Spod Trybunału Koronnego uczestnicy spaceru przeszli pod kamienicę przy ul. Olejnej, gdzie pisarz spędził dzieciństwo. Uczył się wtedy w czteroletniej szkole realnej, która znajdowała się przy ul. Jezuickiej. Kolejnym punktem zaznaczonym na planie był Zamek. Tutaj młody Aleksander Głowacki był więziony za udział w powstaniu. Uczestnicy spaceru zatrzymali się także na Krakowskim Przedmieściu przy kościele św. Ducha, gdzie Prus wziął ślub z lublinianką Oktawią Trembińską i przy kamienicy, w której Jan Mincel miał swój sklep. Postać ta była inspiracją do stworzenia postaci subiekta w,,Lalce'.
O XIX wiecznym Lublinie i losach Bolesława Prusa opowiadał Marcin Fedorowicz z Działu Ikonografii Teatru NN. A jak opowiadał, niech świadczą gromkie oklaski, którymi nagrodzili go na koniec zachwyceni opowieściami spacerowicze.
Organizatorem niezwykłego spaceru było lubelskie wydawnictwo Episteme, które jest w trakcie edycji dzieł wszystkich Prusa. Przypomnijmy, że sobotni spacer odbywał się 169. rocznica urodzin pisarza. Za rok wydawnictwo Episteme z pewnością zorganizuje podobnej miary wydarzenie związane z Bolesławem Prusem w Lublinie. Te oklaski dla Marcina Fedorowicza oznaczały przecież prośbę o bis.
pk
Wszystkie komentarze