W sobotnie popołudnie dorośli i dzieci świetnie bawili się przed Centrum Kultury przy ul. Peowiaków. W Lublinie, podobnie jak w wielu innych polskich miastach odbył się Festiwal Baniek Mydlanych. Puszczali je najmłodsi, ale też dużo starsi. Niektórzy mieli klasyczne, małe pojemniczki, inni specjalnie przygotowany sprzęt - spore miski z płynem oraz specjalne kijki ze sznurkiem gwarantujące puszczanie ogromnych baniek. Wszystko obywało się przy muzyce. Były też konkursy z nagrodami, animacje czy strefy z darmowym płynem. W Lublinie pojawił się też Bańkowy Wóz Bojowy. To wóz strażacki z barwach festiwalu. W jego wnętrzu znajdował się płyn do puszczania baniek, a na dachu - platforma z didżejem. Najwięcej zabawy na Centralnym Placu Zabaw miały oczywiście dzieci. Impreza rozpoczęła się o godz. 13 a zakończyła o godz. 17.
Wszystkie komentarze