Wygląda na to, że Arena Lublin jest szczęśliwa dla reprezentacji Polski w futbolu amerykańskim. Przed rokiem biało-czerwoni ograli na tym stadionie Rosję, a teraz bezdyskusyjnie pokonali Holandię 42:14. Było to pierwsze zwycięstwo naszej kadry w tym roku. Było to spotkanie towarzyskie, a gospodarze nie byli faworytem tej potyczki, wszak pomarańczowi w niedawno rozegranych mistrzostwach Europy grupy B wywalczyli trzecie miejsce. Wprawdzie gra Polaków wyglądała ostatnio coraz lepiej, ale zespół amerykańskiego trenera Brada Arbona w tym roku nie wygrał żadnego meczu. Biało-czerwoni, którzy przygotowują się The World Games 2017 - impreza odbędzie się we Wrocławiu - minimalnie uległa Danii, Szwecji oraz Węgrom. Dla reprezentacji Polski była to okazja do rewanżu, bo przed trzema laty - w swoim debiucie na arenie międzynarodowej - biało-czerwoni przegrali 14:37. Tym razem reprezentacja Polski nie dała Holendrom żadnych szans. Do przerwy prowadziliśmy 21:14, by cały mecz wygrać różnicą aż 28 punktów.
Wszystkie komentarze