Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi Sprawdź ofertę
    Szukaj
    Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
    wyborcza.pl Lublin

    Tak KOD w Lublinie wybierał swojego lidera [FOTORELACJA]

    Wiadomości z Lublina
    Jakub Orzechowski
    kod lublin
    W sobotę w Lublinie spotkali się członkowie Regionalnego Oddziału Stowarzyszenia Komitetu Obrony Demokracji. Na walnym zebraniu zorganizowanym w Domu Technika przy ul. Skłodowskiej wybrali przewodniczącego zarządu regionu. Prawo głosu w KOD na Lubelszczyźnie ma 201 osób, ale z możliwości wyznaczenia lidera nie skorzystali wszyscy. W zebraniu wzięło udział 112 osób, którzy funkcję przewodniczącego postanowili powierzyć Krzysztofowi Kamińskiemu, adwokatowi i byłemu politykowi (był posłem KPN a później AWS). Kamiński zdobył jednak tylko jeden głos więcej niż dotychczasowy koordynator KOD na Lubelszczyźnie Bartosz Sierpniowski (poparło go 41 osób). Do pokonania Kamiński miał jeszcze przedsiębiorcę Grzegorza Kolka (dostał 28 głosów; podczas głosowania jeden głos został unieważniony). Zanim członkowie stowarzyszenia wrzucili kartki do wyborczej urny, kandydaci mieli czas przekonać ich do siebie krótkimi prezentacjami. - Zaszczytem jest stanąć przed wami i być jednym z was - obywateli świadomych swoich konstytucyjnych praw. Kandyduję w imię zmian, bo ponadroczna nasza działalność nie przyniosła zmiany świadomości społecznej. Psucie państwa trwa - mówił Kamiński do zgromadzonych. md
    W sobotę w Lublinie spotkali się członkowie Regionalnego Oddziału Stowarzyszenia Komitetu Obrony Demokracji. Na walnym zebraniu zorganizowanym w Domu Technika przy ul. Skłodowskiej wybrali przewodniczącego zarządu regionu. Prawo głosu w KOD na Lubelszczyźnie ma 201 osób, ale z możliwości wyznaczenia lidera nie skorzystali wszyscy. W zebraniu wzięło udział 112 osób, którzy funkcję przewodniczącego postanowili powierzyć Krzysztofowi Kamińskiemu, adwokatowi i byłemu politykowi (był posłem KPN a później AWS). Kamiński zdobył jednak tylko jeden głos więcej niż dotychczasowy koordynator KOD na Lubelszczyźnie Bartosz Sierpniowski (poparło go 41 osób). Do pokonania Kamiński miał jeszcze przedsiębiorcę Grzegorza Kolka (dostał 28 głosów; podczas głosowania jeden głos został unieważniony). Zanim członkowie stowarzyszenia wrzucili kartki do wyborczej urny, kandydaci mieli czas przekonać ich do siebie krótkimi prezentacjami. - Zaszczytem jest stanąć przed wami i być jednym z was - obywateli świadomych swoich konstytucyjnych praw. Kandyduję w imię zmian, bo ponadroczna nasza działalność nie przyniosła zmiany świadomości społecznej. Psucie państwa trwa - mówił Kamiński do zgromadzonych. md
    JAKUB ORZECHOWSKI
    1 z 35

    W sobotę w Lublinie spotkali się członkowie Regionalnego Oddziału Stowarzyszenia Komitetu Obrony Demokracji. Na walnym zebraniu zorganizowanym w Domu Technika przy ul. Skłodowskiej wybrali przewodniczącego zarządu regionu. Prawo głosu w KOD na Lubelszczyźnie ma 201 osób, ale z możliwości wyznaczenia lidera nie skorzystali wszyscy. W zebraniu wzięło udział 112 osób, którzy funkcję przewodniczącego postanowili powierzyć Krzysztofowi Kamińskiemu, adwokatowi i byłemu politykowi (był posłem KPN a później AWS). Kamiński zdobył jednak tylko jeden głos więcej niż dotychczasowy koordynator KOD na Lubelszczyźnie Bartosz Sierpniowski (poparło go 41 osób). Do pokonania Kamiński miał jeszcze przedsiębiorcę Grzegorza Kolka (dostał 28 głosów; podczas głosowania jeden głos został unieważniony). Zanim członkowie stowarzyszenia wrzucili kartki do wyborczej urny, kandydaci mieli czas przekonać ich do siebie krótkimi prezentacjami. - Zaszczytem jest stanąć przed wami i być jednym z was - obywateli świadomych swoich konstytucyjnych praw. Kandyduję w imię zmian, bo ponadroczna nasza działalność nie przyniosła zmiany świadomości społecznej. Psucie państwa trwa - mówił Kamiński do zgromadzonych. md
    Lublin. Krzysztof Kamiński podczas zjazdu wyborczego lubelskiego KOD-u
    JAKUB ORZECHOWSKI
    2 z 35

    Lublin. Krzysztof Kamiński podczas zjazdu wyborczego lubelskiego KOD-u
    W sobotę w Lublinie spotkali się członkowie Regionalnego Oddziału Stowarzyszenia Komitetu Obrony Demokracji. Na walnym zebraniu zorganizowanym w Domu Technika przy ul. Skłodowskiej wybrali przewodniczącego zarządu regionu. Prawo głosu w KOD na Lubelszczyźnie ma 201 osób, ale z możliwości wyznaczenia lidera nie skorzystali wszyscy. W zebraniu wzięło udział 112 osób, którzy funkcję przewodniczącego postanowili powierzyć Krzysztofowi Kamińskiemu, adwokatowi i byłemu politykowi (był posłem KPN a później AWS). Kamiński zdobył jednak tylko jeden głos więcej niż dotychczasowy koordynator KOD na Lubelszczyźnie Bartosz Sierpniowski (poparło go 41 osób). Do pokonania Kamiński miał jeszcze przedsiębiorcę Grzegorza Kolka (dostał 28 głosów; podczas głosowania jeden głos został unieważniony). Zanim członkowie stowarzyszenia wrzucili kartki do wyborczej urny, kandydaci mieli czas przekonać ich do siebie krótkimi prezentacjami. - Zaszczytem jest stanąć przed wami i być jednym z was - obywateli świadomych swoich konstytucyjnych praw. Kandyduję w imię zmian, bo ponadroczna nasza działalność nie przyniosła zmiany świadomości społecznej. Psucie państwa trwa - mówił Kamiński do zgromadzonych. md
    JAKUB ORZECHOWSKI
    3 z 35

    W sobotę w Lublinie spotkali się członkowie Regionalnego Oddziału Stowarzyszenia Komitetu Obrony Demokracji. Na walnym zebraniu zorganizowanym w Domu Technika przy ul. Skłodowskiej wybrali przewodniczącego zarządu regionu. Prawo głosu w KOD na Lubelszczyźnie ma 201 osób, ale z możliwości wyznaczenia lidera nie skorzystali wszyscy. W zebraniu wzięło udział 112 osób, którzy funkcję przewodniczącego postanowili powierzyć Krzysztofowi Kamińskiemu, adwokatowi i byłemu politykowi (był posłem KPN a później AWS). Kamiński zdobył jednak tylko jeden głos więcej niż dotychczasowy koordynator KOD na Lubelszczyźnie Bartosz Sierpniowski (poparło go 41 osób). Do pokonania Kamiński miał jeszcze przedsiębiorcę Grzegorza Kolka (dostał 28 głosów; podczas głosowania jeden głos został unieważniony). Zanim członkowie stowarzyszenia wrzucili kartki do wyborczej urny, kandydaci mieli czas przekonać ich do siebie krótkimi prezentacjami. - Zaszczytem jest stanąć przed wami i być jednym z was - obywateli świadomych swoich konstytucyjnych praw. Kandyduję w imię zmian, bo ponadroczna nasza działalność nie przyniosła zmiany świadomości społecznej. Psucie państwa trwa - mówił Kamiński do zgromadzonych. md
    W sobotę w Lublinie spotkali się członkowie Regionalnego Oddziału Stowarzyszenia Komitetu Obrony Demokracji. Na walnym zebraniu zorganizowanym w Domu Technika przy ul. Skłodowskiej wybrali przewodniczącego zarządu regionu. Prawo głosu w KOD na Lubelszczyźnie ma 201 osób, ale z możliwości wyznaczenia lidera nie skorzystali wszyscy. W zebraniu wzięło udział 112 osób, którzy funkcję przewodniczącego postanowili powierzyć Krzysztofowi Kamińskiemu, adwokatowi i byłemu politykowi (był posłem KPN a później AWS). Kamiński zdobył jednak tylko jeden głos więcej niż dotychczasowy koordynator KOD na Lubelszczyźnie Bartosz Sierpniowski (poparło go 41 osób). Do pokonania Kamiński miał jeszcze przedsiębiorcę Grzegorza Kolka (dostał 28 głosów; podczas głosowania jeden głos został unieważniony). Zanim członkowie stowarzyszenia wrzucili kartki do wyborczej urny, kandydaci mieli czas przekonać ich do siebie krótkimi prezentacjami. - Zaszczytem jest stanąć przed wami i być jednym z was - obywateli świadomych swoich konstytucyjnych praw. Kandyduję w imię zmian, bo ponadroczna nasza działalność nie przyniosła zmiany świadomości społecznej. Psucie państwa trwa - mówił Kamiński do zgromadzonych. md
    JAKUB ORZECHOWSKI
    4 z 35

    W sobotę w Lublinie spotkali się członkowie Regionalnego Oddziału Stowarzyszenia Komitetu Obrony Demokracji. Na walnym zebraniu zorganizowanym w Domu Technika przy ul. Skłodowskiej wybrali przewodniczącego zarządu regionu. Prawo głosu w KOD na Lubelszczyźnie ma 201 osób, ale z możliwości wyznaczenia lidera nie skorzystali wszyscy. W zebraniu wzięło udział 112 osób, którzy funkcję przewodniczącego postanowili powierzyć Krzysztofowi Kamińskiemu, adwokatowi i byłemu politykowi (był posłem KPN a później AWS). Kamiński zdobył jednak tylko jeden głos więcej niż dotychczasowy koordynator KOD na Lubelszczyźnie Bartosz Sierpniowski (poparło go 41 osób). Do pokonania Kamiński miał jeszcze przedsiębiorcę Grzegorza Kolka (dostał 28 głosów; podczas głosowania jeden głos został unieważniony). Zanim członkowie stowarzyszenia wrzucili kartki do wyborczej urny, kandydaci mieli czas przekonać ich do siebie krótkimi prezentacjami. - Zaszczytem jest stanąć przed wami i być jednym z was - obywateli świadomych swoich konstytucyjnych praw. Kandyduję w imię zmian, bo ponadroczna nasza działalność nie przyniosła zmiany świadomości społecznej. Psucie państwa trwa - mówił Kamiński do zgromadzonych. md
    W sobotę w Lublinie spotkali się członkowie Regionalnego Oddziału Stowarzyszenia Komitetu Obrony Demokracji. Na walnym zebraniu zorganizowanym w Domu Technika przy ul. Skłodowskiej wybrali przewodniczącego zarządu regionu. Prawo głosu w KOD na Lubelszczyźnie ma 201 osób, ale z możliwości wyznaczenia lidera nie skorzystali wszyscy. W zebraniu wzięło udział 112 osób, którzy funkcję przewodniczącego postanowili powierzyć Krzysztofowi Kamińskiemu, adwokatowi i byłemu politykowi (był posłem KPN a później AWS). Kamiński zdobył jednak tylko jeden głos więcej niż dotychczasowy koordynator KOD na Lubelszczyźnie Bartosz Sierpniowski (poparło go 41 osób). Do pokonania Kamiński miał jeszcze przedsiębiorcę Grzegorza Kolka (dostał 28 głosów; podczas głosowania jeden głos został unieważniony). Zanim członkowie stowarzyszenia wrzucili kartki do wyborczej urny, kandydaci mieli czas przekonać ich do siebie krótkimi prezentacjami. - Zaszczytem jest stanąć przed wami i być jednym z was - obywateli świadomych swoich konstytucyjnych praw. Kandyduję w imię zmian, bo ponadroczna nasza działalność nie przyniosła zmiany świadomości społecznej. Psucie państwa trwa - mówił Kamiński do zgromadzonych. md
    JAKUB ORZECHOWSKI
    5 z 35

    W sobotę w Lublinie spotkali się członkowie Regionalnego Oddziału Stowarzyszenia Komitetu Obrony Demokracji. Na walnym zebraniu zorganizowanym w Domu Technika przy ul. Skłodowskiej wybrali przewodniczącego zarządu regionu. Prawo głosu w KOD na Lubelszczyźnie ma 201 osób, ale z możliwości wyznaczenia lidera nie skorzystali wszyscy. W zebraniu wzięło udział 112 osób, którzy funkcję przewodniczącego postanowili powierzyć Krzysztofowi Kamińskiemu, adwokatowi i byłemu politykowi (był posłem KPN a później AWS). Kamiński zdobył jednak tylko jeden głos więcej niż dotychczasowy koordynator KOD na Lubelszczyźnie Bartosz Sierpniowski (poparło go 41 osób). Do pokonania Kamiński miał jeszcze przedsiębiorcę Grzegorza Kolka (dostał 28 głosów; podczas głosowania jeden głos został unieważniony). Zanim członkowie stowarzyszenia wrzucili kartki do wyborczej urny, kandydaci mieli czas przekonać ich do siebie krótkimi prezentacjami. - Zaszczytem jest stanąć przed wami i być jednym z was - obywateli świadomych swoich konstytucyjnych praw. Kandyduję w imię zmian, bo ponadroczna nasza działalność nie przyniosła zmiany świadomości społecznej. Psucie państwa trwa - mówił Kamiński do zgromadzonych. md
    W sobotę w Lublinie spotkali się członkowie Regionalnego Oddziału Stowarzyszenia Komitetu Obrony Demokracji. Na walnym zebraniu zorganizowanym w Domu Technika przy ul. Skłodowskiej wybrali przewodniczącego zarządu regionu. Prawo głosu w KOD na Lubelszczyźnie ma 201 osób, ale z możliwości wyznaczenia lidera nie skorzystali wszyscy. W zebraniu wzięło udział 112 osób, którzy funkcję przewodniczącego postanowili powierzyć Krzysztofowi Kamińskiemu, adwokatowi i byłemu politykowi (był posłem KPN a później AWS). Kamiński zdobył jednak tylko jeden głos więcej niż dotychczasowy koordynator KOD na Lubelszczyźnie Bartosz Sierpniowski (poparło go 41 osób). Do pokonania Kamiński miał jeszcze przedsiębiorcę Grzegorza Kolka (dostał 28 głosów; podczas głosowania jeden głos został unieważniony). Zanim członkowie stowarzyszenia wrzucili kartki do wyborczej urny, kandydaci mieli czas przekonać ich do siebie krótkimi prezentacjami. - Zaszczytem jest stanąć przed wami i być jednym z was - obywateli świadomych swoich konstytucyjnych praw. Kandyduję w imię zmian, bo ponadroczna nasza działalność nie przyniosła zmiany świadomości społecznej. Psucie państwa trwa - mówił Kamiński do zgromadzonych. md
    JAKUB ORZECHOWSKI
    6 z 35

    W sobotę w Lublinie spotkali się członkowie Regionalnego Oddziału Stowarzyszenia Komitetu Obrony Demokracji. Na walnym zebraniu zorganizowanym w Domu Technika przy ul. Skłodowskiej wybrali przewodniczącego zarządu regionu. Prawo głosu w KOD na Lubelszczyźnie ma 201 osób, ale z możliwości wyznaczenia lidera nie skorzystali wszyscy. W zebraniu wzięło udział 112 osób, którzy funkcję przewodniczącego postanowili powierzyć Krzysztofowi Kamińskiemu, adwokatowi i byłemu politykowi (był posłem KPN a później AWS). Kamiński zdobył jednak tylko jeden głos więcej niż dotychczasowy koordynator KOD na Lubelszczyźnie Bartosz Sierpniowski (poparło go 41 osób). Do pokonania Kamiński miał jeszcze przedsiębiorcę Grzegorza Kolka (dostał 28 głosów; podczas głosowania jeden głos został unieważniony). Zanim członkowie stowarzyszenia wrzucili kartki do wyborczej urny, kandydaci mieli czas przekonać ich do siebie krótkimi prezentacjami. - Zaszczytem jest stanąć przed wami i być jednym z was - obywateli świadomych swoich konstytucyjnych praw. Kandyduję w imię zmian, bo ponadroczna nasza działalność nie przyniosła zmiany świadomości społecznej. Psucie państwa trwa - mówił Kamiński do zgromadzonych. md
    W sobotę w Lublinie spotkali się członkowie Regionalnego Oddziału Stowarzyszenia Komitetu Obrony Demokracji. Na walnym zebraniu zorganizowanym w Domu Technika przy ul. Skłodowskiej wybrali przewodniczącego zarządu regionu. Prawo głosu w KOD na Lubelszczyźnie ma 201 osób, ale z możliwości wyznaczenia lidera nie skorzystali wszyscy. W zebraniu wzięło udział 112 osób, którzy funkcję przewodniczącego postanowili powierzyć Krzysztofowi Kamińskiemu, adwokatowi i byłemu politykowi (był posłem KPN a później AWS). Kamiński zdobył jednak tylko jeden głos więcej niż dotychczasowy koordynator KOD na Lubelszczyźnie Bartosz Sierpniowski (poparło go 41 osób). Do pokonania Kamiński miał jeszcze przedsiębiorcę Grzegorza Kolka (dostał 28 głosów; podczas głosowania jeden głos został unieważniony). Zanim członkowie stowarzyszenia wrzucili kartki do wyborczej urny, kandydaci mieli czas przekonać ich do siebie krótkimi prezentacjami. - Zaszczytem jest stanąć przed wami i być jednym z was - obywateli świadomych swoich konstytucyjnych praw. Kandyduję w imię zmian, bo ponadroczna nasza działalność nie przyniosła zmiany świadomości społecznej. Psucie państwa trwa - mówił Kamiński do zgromadzonych. md
    JAKUB ORZECHOWSKI
    7 z 35

    W sobotę w Lublinie spotkali się członkowie Regionalnego Oddziału Stowarzyszenia Komitetu Obrony Demokracji. Na walnym zebraniu zorganizowanym w Domu Technika przy ul. Skłodowskiej wybrali przewodniczącego zarządu regionu. Prawo głosu w KOD na Lubelszczyźnie ma 201 osób, ale z możliwości wyznaczenia lidera nie skorzystali wszyscy. W zebraniu wzięło udział 112 osób, którzy funkcję przewodniczącego postanowili powierzyć Krzysztofowi Kamińskiemu, adwokatowi i byłemu politykowi (był posłem KPN a później AWS). Kamiński zdobył jednak tylko jeden głos więcej niż dotychczasowy koordynator KOD na Lubelszczyźnie Bartosz Sierpniowski (poparło go 41 osób). Do pokonania Kamiński miał jeszcze przedsiębiorcę Grzegorza Kolka (dostał 28 głosów; podczas głosowania jeden głos został unieważniony). Zanim członkowie stowarzyszenia wrzucili kartki do wyborczej urny, kandydaci mieli czas przekonać ich do siebie krótkimi prezentacjami. - Zaszczytem jest stanąć przed wami i być jednym z was - obywateli świadomych swoich konstytucyjnych praw. Kandyduję w imię zmian, bo ponadroczna nasza działalność nie przyniosła zmiany świadomości społecznej. Psucie państwa trwa - mówił Kamiński do zgromadzonych. md
    W sobotę w Lublinie spotkali się członkowie Regionalnego Oddziału Stowarzyszenia Komitetu Obrony Demokracji. Na walnym zebraniu zorganizowanym w Domu Technika przy ul. Skłodowskiej wybrali przewodniczącego zarządu regionu. Prawo głosu w KOD na Lubelszczyźnie ma 201 osób, ale z możliwości wyznaczenia lidera nie skorzystali wszyscy. W zebraniu wzięło udział 112 osób, którzy funkcję przewodniczącego postanowili powierzyć Krzysztofowi Kamińskiemu, adwokatowi i byłemu politykowi (był posłem KPN a później AWS). Kamiński zdobył jednak tylko jeden głos więcej niż dotychczasowy koordynator KOD na Lubelszczyźnie Bartosz Sierpniowski (poparło go 41 osób). Do pokonania Kamiński miał jeszcze przedsiębiorcę Grzegorza Kolka (dostał 28 głosów; podczas głosowania jeden głos został unieważniony). Zanim członkowie stowarzyszenia wrzucili kartki do wyborczej urny, kandydaci mieli czas przekonać ich do siebie krótkimi prezentacjami. - Zaszczytem jest stanąć przed wami i być jednym z was - obywateli świadomych swoich konstytucyjnych praw. Kandyduję w imię zmian, bo ponadroczna nasza działalność nie przyniosła zmiany świadomości społecznej. Psucie państwa trwa - mówił Kamiński do zgromadzonych. md
    JAKUB ORZECHOWSKI
    8 z 35

    W sobotę w Lublinie spotkali się członkowie Regionalnego Oddziału Stowarzyszenia Komitetu Obrony Demokracji. Na walnym zebraniu zorganizowanym w Domu Technika przy ul. Skłodowskiej wybrali przewodniczącego zarządu regionu. Prawo głosu w KOD na Lubelszczyźnie ma 201 osób, ale z możliwości wyznaczenia lidera nie skorzystali wszyscy. W zebraniu wzięło udział 112 osób, którzy funkcję przewodniczącego postanowili powierzyć Krzysztofowi Kamińskiemu, adwokatowi i byłemu politykowi (był posłem KPN a później AWS). Kamiński zdobył jednak tylko jeden głos więcej niż dotychczasowy koordynator KOD na Lubelszczyźnie Bartosz Sierpniowski (poparło go 41 osób). Do pokonania Kamiński miał jeszcze przedsiębiorcę Grzegorza Kolka (dostał 28 głosów; podczas głosowania jeden głos został unieważniony). Zanim członkowie stowarzyszenia wrzucili kartki do wyborczej urny, kandydaci mieli czas przekonać ich do siebie krótkimi prezentacjami. - Zaszczytem jest stanąć przed wami i być jednym z was - obywateli świadomych swoich konstytucyjnych praw. Kandyduję w imię zmian, bo ponadroczna nasza działalność nie przyniosła zmiany świadomości społecznej. Psucie państwa trwa - mówił Kamiński do zgromadzonych. md
    W sobotę w Lublinie spotkali się członkowie Regionalnego Oddziału Stowarzyszenia Komitetu Obrony Demokracji. Na walnym zebraniu zorganizowanym w Domu Technika przy ul. Skłodowskiej wybrali przewodniczącego zarządu regionu. Prawo głosu w KOD na Lubelszczyźnie ma 201 osób, ale z możliwości wyznaczenia lidera nie skorzystali wszyscy. W zebraniu wzięło udział 112 osób, którzy funkcję przewodniczącego postanowili powierzyć Krzysztofowi Kamińskiemu, adwokatowi i byłemu politykowi (był posłem KPN a później AWS). Kamiński zdobył jednak tylko jeden głos więcej niż dotychczasowy koordynator KOD na Lubelszczyźnie Bartosz Sierpniowski (poparło go 41 osób). Do pokonania Kamiński miał jeszcze przedsiębiorcę Grzegorza Kolka (dostał 28 głosów; podczas głosowania jeden głos został unieważniony). Zanim członkowie stowarzyszenia wrzucili kartki do wyborczej urny, kandydaci mieli czas przekonać ich do siebie krótkimi prezentacjami. - Zaszczytem jest stanąć przed wami i być jednym z was - obywateli świadomych swoich konstytucyjnych praw. Kandyduję w imię zmian, bo ponadroczna nasza działalność nie przyniosła zmiany świadomości społecznej. Psucie państwa trwa - mówił Kamiński do zgromadzonych. md
    JAKUB ORZECHOWSKI
    9 z 35

    W sobotę w Lublinie spotkali się członkowie Regionalnego Oddziału Stowarzyszenia Komitetu Obrony Demokracji. Na walnym zebraniu zorganizowanym w Domu Technika przy ul. Skłodowskiej wybrali przewodniczącego zarządu regionu. Prawo głosu w KOD na Lubelszczyźnie ma 201 osób, ale z możliwości wyznaczenia lidera nie skorzystali wszyscy. W zebraniu wzięło udział 112 osób, którzy funkcję przewodniczącego postanowili powierzyć Krzysztofowi Kamińskiemu, adwokatowi i byłemu politykowi (był posłem KPN a później AWS). Kamiński zdobył jednak tylko jeden głos więcej niż dotychczasowy koordynator KOD na Lubelszczyźnie Bartosz Sierpniowski (poparło go 41 osób). Do pokonania Kamiński miał jeszcze przedsiębiorcę Grzegorza Kolka (dostał 28 głosów; podczas głosowania jeden głos został unieważniony). Zanim członkowie stowarzyszenia wrzucili kartki do wyborczej urny, kandydaci mieli czas przekonać ich do siebie krótkimi prezentacjami. - Zaszczytem jest stanąć przed wami i być jednym z was - obywateli świadomych swoich konstytucyjnych praw. Kandyduję w imię zmian, bo ponadroczna nasza działalność nie przyniosła zmiany świadomości społecznej. Psucie państwa trwa - mówił Kamiński do zgromadzonych. md
    W sobotę w Lublinie spotkali się członkowie Regionalnego Oddziału Stowarzyszenia Komitetu Obrony Demokracji. Na walnym zebraniu zorganizowanym w Domu Technika przy ul. Skłodowskiej wybrali przewodniczącego zarządu regionu. Prawo głosu w KOD na Lubelszczyźnie ma 201 osób, ale z możliwości wyznaczenia lidera nie skorzystali wszyscy. W zebraniu wzięło udział 112 osób, którzy funkcję przewodniczącego postanowili powierzyć Krzysztofowi Kamińskiemu, adwokatowi i byłemu politykowi (był posłem KPN a później AWS). Kamiński zdobył jednak tylko jeden głos więcej niż dotychczasowy koordynator KOD na Lubelszczyźnie Bartosz Sierpniowski (poparło go 41 osób). Do pokonania Kamiński miał jeszcze przedsiębiorcę Grzegorza Kolka (dostał 28 głosów; podczas głosowania jeden głos został unieważniony). Zanim członkowie stowarzyszenia wrzucili kartki do wyborczej urny, kandydaci mieli czas przekonać ich do siebie krótkimi prezentacjami. - Zaszczytem jest stanąć przed wami i być jednym z was - obywateli świadomych swoich konstytucyjnych praw. Kandyduję w imię zmian, bo ponadroczna nasza działalność nie przyniosła zmiany świadomości społecznej. Psucie państwa trwa - mówił Kamiński do zgromadzonych. md
    JAKUB ORZECHOWSKI
    10 z 35

    W sobotę w Lublinie spotkali się członkowie Regionalnego Oddziału Stowarzyszenia Komitetu Obrony Demokracji. Na walnym zebraniu zorganizowanym w Domu Technika przy ul. Skłodowskiej wybrali przewodniczącego zarządu regionu. Prawo głosu w KOD na Lubelszczyźnie ma 201 osób, ale z możliwości wyznaczenia lidera nie skorzystali wszyscy. W zebraniu wzięło udział 112 osób, którzy funkcję przewodniczącego postanowili powierzyć Krzysztofowi Kamińskiemu, adwokatowi i byłemu politykowi (był posłem KPN a później AWS). Kamiński zdobył jednak tylko jeden głos więcej niż dotychczasowy koordynator KOD na Lubelszczyźnie Bartosz Sierpniowski (poparło go 41 osób). Do pokonania Kamiński miał jeszcze przedsiębiorcę Grzegorza Kolka (dostał 28 głosów; podczas głosowania jeden głos został unieważniony). Zanim członkowie stowarzyszenia wrzucili kartki do wyborczej urny, kandydaci mieli czas przekonać ich do siebie krótkimi prezentacjami. - Zaszczytem jest stanąć przed wami i być jednym z was - obywateli świadomych swoich konstytucyjnych praw. Kandyduję w imię zmian, bo ponadroczna nasza działalność nie przyniosła zmiany świadomości społecznej. Psucie państwa trwa - mówił Kamiński do zgromadzonych. md
    W sobotę w Lublinie spotkali się członkowie Regionalnego Oddziału Stowarzyszenia Komitetu Obrony Demokracji. Na walnym zebraniu zorganizowanym w Domu Technika przy ul. Skłodowskiej wybrali przewodniczącego zarządu regionu. Prawo głosu w KOD na Lubelszczyźnie ma 201 osób, ale z możliwości wyznaczenia lidera nie skorzystali wszyscy. W zebraniu wzięło udział 112 osób, którzy funkcję przewodniczącego postanowili powierzyć Krzysztofowi Kamińskiemu, adwokatowi i byłemu politykowi (był posłem KPN a później AWS). Kamiński zdobył jednak tylko jeden głos więcej niż dotychczasowy koordynator KOD na Lubelszczyźnie Bartosz Sierpniowski (poparło go 41 osób). Do pokonania Kamiński miał jeszcze przedsiębiorcę Grzegorza Kolka (dostał 28 głosów; podczas głosowania jeden głos został unieważniony). Zanim członkowie stowarzyszenia wrzucili kartki do wyborczej urny, kandydaci mieli czas przekonać ich do siebie krótkimi prezentacjami. - Zaszczytem jest stanąć przed wami i być jednym z was - obywateli świadomych swoich konstytucyjnych praw. Kandyduję w imię zmian, bo ponadroczna nasza działalność nie przyniosła zmiany świadomości społecznej. Psucie państwa trwa - mówił Kamiński do zgromadzonych. md
    JAKUB ORZECHOWSKI
    11 z 35

    W sobotę w Lublinie spotkali się członkowie Regionalnego Oddziału Stowarzyszenia Komitetu Obrony Demokracji. Na walnym zebraniu zorganizowanym w Domu Technika przy ul. Skłodowskiej wybrali przewodniczącego zarządu regionu. Prawo głosu w KOD na Lubelszczyźnie ma 201 osób, ale z możliwości wyznaczenia lidera nie skorzystali wszyscy. W zebraniu wzięło udział 112 osób, którzy funkcję przewodniczącego postanowili powierzyć Krzysztofowi Kamińskiemu, adwokatowi i byłemu politykowi (był posłem KPN a później AWS). Kamiński zdobył jednak tylko jeden głos więcej niż dotychczasowy koordynator KOD na Lubelszczyźnie Bartosz Sierpniowski (poparło go 41 osób). Do pokonania Kamiński miał jeszcze przedsiębiorcę Grzegorza Kolka (dostał 28 głosów; podczas głosowania jeden głos został unieważniony). Zanim członkowie stowarzyszenia wrzucili kartki do wyborczej urny, kandydaci mieli czas przekonać ich do siebie krótkimi prezentacjami. - Zaszczytem jest stanąć przed wami i być jednym z was - obywateli świadomych swoich konstytucyjnych praw. Kandyduję w imię zmian, bo ponadroczna nasza działalność nie przyniosła zmiany świadomości społecznej. Psucie państwa trwa - mówił Kamiński do zgromadzonych. md
    W sobotę w Lublinie spotkali się członkowie Regionalnego Oddziału Stowarzyszenia Komitetu Obrony Demokracji. Na walnym zebraniu zorganizowanym w Domu Technika przy ul. Skłodowskiej wybrali przewodniczącego zarządu regionu. Prawo głosu w KOD na Lubelszczyźnie ma 201 osób, ale z możliwości wyznaczenia lidera nie skorzystali wszyscy. W zebraniu wzięło udział 112 osób, którzy funkcję przewodniczącego postanowili powierzyć Krzysztofowi Kamińskiemu, adwokatowi i byłemu politykowi (był posłem KPN a później AWS). Kamiński zdobył jednak tylko jeden głos więcej niż dotychczasowy koordynator KOD na Lubelszczyźnie Bartosz Sierpniowski (poparło go 41 osób). Do pokonania Kamiński miał jeszcze przedsiębiorcę Grzegorza Kolka (dostał 28 głosów; podczas głosowania jeden głos został unieważniony). Zanim członkowie stowarzyszenia wrzucili kartki do wyborczej urny, kandydaci mieli czas przekonać ich do siebie krótkimi prezentacjami. - Zaszczytem jest stanąć przed wami i być jednym z was - obywateli świadomych swoich konstytucyjnych praw. Kandyduję w imię zmian, bo ponadroczna nasza działalność nie przyniosła zmiany świadomości społecznej. Psucie państwa trwa - mówił Kamiński do zgromadzonych. md
    JAKUB ORZECHOWSKI
    12 z 35

    W sobotę w Lublinie spotkali się członkowie Regionalnego Oddziału Stowarzyszenia Komitetu Obrony Demokracji. Na walnym zebraniu zorganizowanym w Domu Technika przy ul. Skłodowskiej wybrali przewodniczącego zarządu regionu. Prawo głosu w KOD na Lubelszczyźnie ma 201 osób, ale z możliwości wyznaczenia lidera nie skorzystali wszyscy. W zebraniu wzięło udział 112 osób, którzy funkcję przewodniczącego postanowili powierzyć Krzysztofowi Kamińskiemu, adwokatowi i byłemu politykowi (był posłem KPN a później AWS). Kamiński zdobył jednak tylko jeden głos więcej niż dotychczasowy koordynator KOD na Lubelszczyźnie Bartosz Sierpniowski (poparło go 41 osób). Do pokonania Kamiński miał jeszcze przedsiębiorcę Grzegorza Kolka (dostał 28 głosów; podczas głosowania jeden głos został unieważniony). Zanim członkowie stowarzyszenia wrzucili kartki do wyborczej urny, kandydaci mieli czas przekonać ich do siebie krótkimi prezentacjami. - Zaszczytem jest stanąć przed wami i być jednym z was - obywateli świadomych swoich konstytucyjnych praw. Kandyduję w imię zmian, bo ponadroczna nasza działalność nie przyniosła zmiany świadomości społecznej. Psucie państwa trwa - mówił Kamiński do zgromadzonych. md
    W sobotę w Lublinie spotkali się członkowie Regionalnego Oddziału Stowarzyszenia Komitetu Obrony Demokracji. Na walnym zebraniu zorganizowanym w Domu Technika przy ul. Skłodowskiej wybrali przewodniczącego zarządu regionu. Prawo głosu w KOD na Lubelszczyźnie ma 201 osób, ale z możliwości wyznaczenia lidera nie skorzystali wszyscy. W zebraniu wzięło udział 112 osób, którzy funkcję przewodniczącego postanowili powierzyć Krzysztofowi Kamińskiemu, adwokatowi i byłemu politykowi (był posłem KPN a później AWS). Kamiński zdobył jednak tylko jeden głos więcej niż dotychczasowy koordynator KOD na Lubelszczyźnie Bartosz Sierpniowski (poparło go 41 osób). Do pokonania Kamiński miał jeszcze przedsiębiorcę Grzegorza Kolka (dostał 28 głosów; podczas głosowania jeden głos został unieważniony). Zanim członkowie stowarzyszenia wrzucili kartki do wyborczej urny, kandydaci mieli czas przekonać ich do siebie krótkimi prezentacjami. - Zaszczytem jest stanąć przed wami i być jednym z was - obywateli świadomych swoich konstytucyjnych praw. Kandyduję w imię zmian, bo ponadroczna nasza działalność nie przyniosła zmiany świadomości społecznej. Psucie państwa trwa - mówił Kamiński do zgromadzonych. md
    JAKUB ORZECHOWSKI
    13 z 35

    W sobotę w Lublinie spotkali się członkowie Regionalnego Oddziału Stowarzyszenia Komitetu Obrony Demokracji. Na walnym zebraniu zorganizowanym w Domu Technika przy ul. Skłodowskiej wybrali przewodniczącego zarządu regionu. Prawo głosu w KOD na Lubelszczyźnie ma 201 osób, ale z możliwości wyznaczenia lidera nie skorzystali wszyscy. W zebraniu wzięło udział 112 osób, którzy funkcję przewodniczącego postanowili powierzyć Krzysztofowi Kamińskiemu, adwokatowi i byłemu politykowi (był posłem KPN a później AWS). Kamiński zdobył jednak tylko jeden głos więcej niż dotychczasowy koordynator KOD na Lubelszczyźnie Bartosz Sierpniowski (poparło go 41 osób). Do pokonania Kamiński miał jeszcze przedsiębiorcę Grzegorza Kolka (dostał 28 głosów; podczas głosowania jeden głos został unieważniony). Zanim członkowie stowarzyszenia wrzucili kartki do wyborczej urny, kandydaci mieli czas przekonać ich do siebie krótkimi prezentacjami. - Zaszczytem jest stanąć przed wami i być jednym z was - obywateli świadomych swoich konstytucyjnych praw. Kandyduję w imię zmian, bo ponadroczna nasza działalność nie przyniosła zmiany świadomości społecznej. Psucie państwa trwa - mówił Kamiński do zgromadzonych. md
    W sobotę w Lublinie spotkali się członkowie Regionalnego Oddziału Stowarzyszenia Komitetu Obrony Demokracji. Na walnym zebraniu zorganizowanym w Domu Technika przy ul. Skłodowskiej wybrali przewodniczącego zarządu regionu. Prawo głosu w KOD na Lubelszczyźnie ma 201 osób, ale z możliwości wyznaczenia lidera nie skorzystali wszyscy. W zebraniu wzięło udział 112 osób, którzy funkcję przewodniczącego postanowili powierzyć Krzysztofowi Kamińskiemu, adwokatowi i byłemu politykowi (był posłem KPN a później AWS). Kamiński zdobył jednak tylko jeden głos więcej niż dotychczasowy koordynator KOD na Lubelszczyźnie Bartosz Sierpniowski (poparło go 41 osób). Do pokonania Kamiński miał jeszcze przedsiębiorcę Grzegorza Kolka (dostał 28 głosów; podczas głosowania jeden głos został unieważniony). Zanim członkowie stowarzyszenia wrzucili kartki do wyborczej urny, kandydaci mieli czas przekonać ich do siebie krótkimi prezentacjami. - Zaszczytem jest stanąć przed wami i być jednym z was - obywateli świadomych swoich konstytucyjnych praw. Kandyduję w imię zmian, bo ponadroczna nasza działalność nie przyniosła zmiany świadomości społecznej. Psucie państwa trwa - mówił Kamiński do zgromadzonych. md
    JAKUB ORZECHOWSKI
    14 z 35

    W sobotę w Lublinie spotkali się członkowie Regionalnego Oddziału Stowarzyszenia Komitetu Obrony Demokracji. Na walnym zebraniu zorganizowanym w Domu Technika przy ul. Skłodowskiej wybrali przewodniczącego zarządu regionu. Prawo głosu w KOD na Lubelszczyźnie ma 201 osób, ale z możliwości wyznaczenia lidera nie skorzystali wszyscy. W zebraniu wzięło udział 112 osób, którzy funkcję przewodniczącego postanowili powierzyć Krzysztofowi Kamińskiemu, adwokatowi i byłemu politykowi (był posłem KPN a później AWS). Kamiński zdobył jednak tylko jeden głos więcej niż dotychczasowy koordynator KOD na Lubelszczyźnie Bartosz Sierpniowski (poparło go 41 osób). Do pokonania Kamiński miał jeszcze przedsiębiorcę Grzegorza Kolka (dostał 28 głosów; podczas głosowania jeden głos został unieważniony). Zanim członkowie stowarzyszenia wrzucili kartki do wyborczej urny, kandydaci mieli czas przekonać ich do siebie krótkimi prezentacjami. - Zaszczytem jest stanąć przed wami i być jednym z was - obywateli świadomych swoich konstytucyjnych praw. Kandyduję w imię zmian, bo ponadroczna nasza działalność nie przyniosła zmiany świadomości społecznej. Psucie państwa trwa - mówił Kamiński do zgromadzonych. md
    W sobotę w Lublinie spotkali się członkowie Regionalnego Oddziału Stowarzyszenia Komitetu Obrony Demokracji. Na walnym zebraniu zorganizowanym w Domu Technika przy ul. Skłodowskiej wybrali przewodniczącego zarządu regionu. Prawo głosu w KOD na Lubelszczyźnie ma 201 osób, ale z możliwości wyznaczenia lidera nie skorzystali wszyscy. W zebraniu wzięło udział 112 osób, którzy funkcję przewodniczącego postanowili powierzyć Krzysztofowi Kamińskiemu, adwokatowi i byłemu politykowi (był posłem KPN a później AWS). Kamiński zdobył jednak tylko jeden głos więcej niż dotychczasowy koordynator KOD na Lubelszczyźnie Bartosz Sierpniowski (poparło go 41 osób). Do pokonania Kamiński miał jeszcze przedsiębiorcę Grzegorza Kolka (dostał 28 głosów; podczas głosowania jeden głos został unieważniony). Zanim członkowie stowarzyszenia wrzucili kartki do wyborczej urny, kandydaci mieli czas przekonać ich do siebie krótkimi prezentacjami. - Zaszczytem jest stanąć przed wami i być jednym z was - obywateli świadomych swoich konstytucyjnych praw. Kandyduję w imię zmian, bo ponadroczna nasza działalność nie przyniosła zmiany świadomości społecznej. Psucie państwa trwa - mówił Kamiński do zgromadzonych. md
    JAKUB ORZECHOWSKI
    15 z 35

    W sobotę w Lublinie spotkali się członkowie Regionalnego Oddziału Stowarzyszenia Komitetu Obrony Demokracji. Na walnym zebraniu zorganizowanym w Domu Technika przy ul. Skłodowskiej wybrali przewodniczącego zarządu regionu. Prawo głosu w KOD na Lubelszczyźnie ma 201 osób, ale z możliwości wyznaczenia lidera nie skorzystali wszyscy. W zebraniu wzięło udział 112 osób, którzy funkcję przewodniczącego postanowili powierzyć Krzysztofowi Kamińskiemu, adwokatowi i byłemu politykowi (był posłem KPN a później AWS). Kamiński zdobył jednak tylko jeden głos więcej niż dotychczasowy koordynator KOD na Lubelszczyźnie Bartosz Sierpniowski (poparło go 41 osób). Do pokonania Kamiński miał jeszcze przedsiębiorcę Grzegorza Kolka (dostał 28 głosów; podczas głosowania jeden głos został unieważniony). Zanim członkowie stowarzyszenia wrzucili kartki do wyborczej urny, kandydaci mieli czas przekonać ich do siebie krótkimi prezentacjami. - Zaszczytem jest stanąć przed wami i być jednym z was - obywateli świadomych swoich konstytucyjnych praw. Kandyduję w imię zmian, bo ponadroczna nasza działalność nie przyniosła zmiany świadomości społecznej. Psucie państwa trwa - mówił Kamiński do zgromadzonych. md
    W sobotę w Lublinie spotkali się członkowie Regionalnego Oddziału Stowarzyszenia Komitetu Obrony Demokracji. Na walnym zebraniu zorganizowanym w Domu Technika przy ul. Skłodowskiej wybrali przewodniczącego zarządu regionu. Prawo głosu w KOD na Lubelszczyźnie ma 201 osób, ale z możliwości wyznaczenia lidera nie skorzystali wszyscy. W zebraniu wzięło udział 112 osób, którzy funkcję przewodniczącego postanowili powierzyć Krzysztofowi Kamińskiemu, adwokatowi i byłemu politykowi (był posłem KPN a później AWS). Kamiński zdobył jednak tylko jeden głos więcej niż dotychczasowy koordynator KOD na Lubelszczyźnie Bartosz Sierpniowski (poparło go 41 osób). Do pokonania Kamiński miał jeszcze przedsiębiorcę Grzegorza Kolka (dostał 28 głosów; podczas głosowania jeden głos został unieważniony). Zanim członkowie stowarzyszenia wrzucili kartki do wyborczej urny, kandydaci mieli czas przekonać ich do siebie krótkimi prezentacjami. - Zaszczytem jest stanąć przed wami i być jednym z was - obywateli świadomych swoich konstytucyjnych praw. Kandyduję w imię zmian, bo ponadroczna nasza działalność nie przyniosła zmiany świadomości społecznej. Psucie państwa trwa - mówił Kamiński do zgromadzonych. md
    JAKUB ORZECHOWSKI
    16 z 35

    W sobotę w Lublinie spotkali się członkowie Regionalnego Oddziału Stowarzyszenia Komitetu Obrony Demokracji. Na walnym zebraniu zorganizowanym w Domu Technika przy ul. Skłodowskiej wybrali przewodniczącego zarządu regionu. Prawo głosu w KOD na Lubelszczyźnie ma 201 osób, ale z możliwości wyznaczenia lidera nie skorzystali wszyscy. W zebraniu wzięło udział 112 osób, którzy funkcję przewodniczącego postanowili powierzyć Krzysztofowi Kamińskiemu, adwokatowi i byłemu politykowi (był posłem KPN a później AWS). Kamiński zdobył jednak tylko jeden głos więcej niż dotychczasowy koordynator KOD na Lubelszczyźnie Bartosz Sierpniowski (poparło go 41 osób). Do pokonania Kamiński miał jeszcze przedsiębiorcę Grzegorza Kolka (dostał 28 głosów; podczas głosowania jeden głos został unieważniony). Zanim członkowie stowarzyszenia wrzucili kartki do wyborczej urny, kandydaci mieli czas przekonać ich do siebie krótkimi prezentacjami. - Zaszczytem jest stanąć przed wami i być jednym z was - obywateli świadomych swoich konstytucyjnych praw. Kandyduję w imię zmian, bo ponadroczna nasza działalność nie przyniosła zmiany świadomości społecznej. Psucie państwa trwa - mówił Kamiński do zgromadzonych. md
    W sobotę w Lublinie spotkali się członkowie Regionalnego Oddziału Stowarzyszenia Komitetu Obrony Demokracji. Na walnym zebraniu zorganizowanym w Domu Technika przy ul. Skłodowskiej wybrali przewodniczącego zarządu regionu. Prawo głosu w KOD na Lubelszczyźnie ma 201 osób, ale z możliwości wyznaczenia lidera nie skorzystali wszyscy. W zebraniu wzięło udział 112 osób, którzy funkcję przewodniczącego postanowili powierzyć Krzysztofowi Kamińskiemu, adwokatowi i byłemu politykowi (był posłem KPN a później AWS). Kamiński zdobył jednak tylko jeden głos więcej niż dotychczasowy koordynator KOD na Lubelszczyźnie Bartosz Sierpniowski (poparło go 41 osób). Do pokonania Kamiński miał jeszcze przedsiębiorcę Grzegorza Kolka (dostał 28 głosów; podczas głosowania jeden głos został unieważniony). Zanim członkowie stowarzyszenia wrzucili kartki do wyborczej urny, kandydaci mieli czas przekonać ich do siebie krótkimi prezentacjami. - Zaszczytem jest stanąć przed wami i być jednym z was - obywateli świadomych swoich konstytucyjnych praw. Kandyduję w imię zmian, bo ponadroczna nasza działalność nie przyniosła zmiany świadomości społecznej. Psucie państwa trwa - mówił Kamiński do zgromadzonych. md
    JAKUB ORZECHOWSKI
    17 z 35

    W sobotę w Lublinie spotkali się członkowie Regionalnego Oddziału Stowarzyszenia Komitetu Obrony Demokracji. Na walnym zebraniu zorganizowanym w Domu Technika przy ul. Skłodowskiej wybrali przewodniczącego zarządu regionu. Prawo głosu w KOD na Lubelszczyźnie ma 201 osób, ale z możliwości wyznaczenia lidera nie skorzystali wszyscy. W zebraniu wzięło udział 112 osób, którzy funkcję przewodniczącego postanowili powierzyć Krzysztofowi Kamińskiemu, adwokatowi i byłemu politykowi (był posłem KPN a później AWS). Kamiński zdobył jednak tylko jeden głos więcej niż dotychczasowy koordynator KOD na Lubelszczyźnie Bartosz Sierpniowski (poparło go 41 osób). Do pokonania Kamiński miał jeszcze przedsiębiorcę Grzegorza Kolka (dostał 28 głosów; podczas głosowania jeden głos został unieważniony). Zanim członkowie stowarzyszenia wrzucili kartki do wyborczej urny, kandydaci mieli czas przekonać ich do siebie krótkimi prezentacjami. - Zaszczytem jest stanąć przed wami i być jednym z was - obywateli świadomych swoich konstytucyjnych praw. Kandyduję w imię zmian, bo ponadroczna nasza działalność nie przyniosła zmiany świadomości społecznej. Psucie państwa trwa - mówił Kamiński do zgromadzonych. md
    W sobotę w Lublinie spotkali się członkowie Regionalnego Oddziału Stowarzyszenia Komitetu Obrony Demokracji. Na walnym zebraniu zorganizowanym w Domu Technika przy ul. Skłodowskiej wybrali przewodniczącego zarządu regionu. Prawo głosu w KOD na Lubelszczyźnie ma 201 osób, ale z możliwości wyznaczenia lidera nie skorzystali wszyscy. W zebraniu wzięło udział 112 osób, którzy funkcję przewodniczącego postanowili powierzyć Krzysztofowi Kamińskiemu, adwokatowi i byłemu politykowi (był posłem KPN a później AWS). Kamiński zdobył jednak tylko jeden głos więcej niż dotychczasowy koordynator KOD na Lubelszczyźnie Bartosz Sierpniowski (poparło go 41 osób). Do pokonania Kamiński miał jeszcze przedsiębiorcę Grzegorza Kolka (dostał 28 głosów; podczas głosowania jeden głos został unieważniony). Zanim członkowie stowarzyszenia wrzucili kartki do wyborczej urny, kandydaci mieli czas przekonać ich do siebie krótkimi prezentacjami. - Zaszczytem jest stanąć przed wami i być jednym z was - obywateli świadomych swoich konstytucyjnych praw. Kandyduję w imię zmian, bo ponadroczna nasza działalność nie przyniosła zmiany świadomości społecznej. Psucie państwa trwa - mówił Kamiński do zgromadzonych. md
    JAKUB ORZECHOWSKI
    18 z 35

    W sobotę w Lublinie spotkali się członkowie Regionalnego Oddziału Stowarzyszenia Komitetu Obrony Demokracji. Na walnym zebraniu zorganizowanym w Domu Technika przy ul. Skłodowskiej wybrali przewodniczącego zarządu regionu. Prawo głosu w KOD na Lubelszczyźnie ma 201 osób, ale z możliwości wyznaczenia lidera nie skorzystali wszyscy. W zebraniu wzięło udział 112 osób, którzy funkcję przewodniczącego postanowili powierzyć Krzysztofowi Kamińskiemu, adwokatowi i byłemu politykowi (był posłem KPN a później AWS). Kamiński zdobył jednak tylko jeden głos więcej niż dotychczasowy koordynator KOD na Lubelszczyźnie Bartosz Sierpniowski (poparło go 41 osób). Do pokonania Kamiński miał jeszcze przedsiębiorcę Grzegorza Kolka (dostał 28 głosów; podczas głosowania jeden głos został unieważniony). Zanim członkowie stowarzyszenia wrzucili kartki do wyborczej urny, kandydaci mieli czas przekonać ich do siebie krótkimi prezentacjami. - Zaszczytem jest stanąć przed wami i być jednym z was - obywateli świadomych swoich konstytucyjnych praw. Kandyduję w imię zmian, bo ponadroczna nasza działalność nie przyniosła zmiany świadomości społecznej. Psucie państwa trwa - mówił Kamiński do zgromadzonych. md
    W sobotę w Lublinie spotkali się członkowie Regionalnego Oddziału Stowarzyszenia Komitetu Obrony Demokracji. Na walnym zebraniu zorganizowanym w Domu Technika przy ul. Skłodowskiej wybrali przewodniczącego zarządu regionu. Prawo głosu w KOD na Lubelszczyźnie ma 201 osób, ale z możliwości wyznaczenia lidera nie skorzystali wszyscy. W zebraniu wzięło udział 112 osób, którzy funkcję przewodniczącego postanowili powierzyć Krzysztofowi Kamińskiemu, adwokatowi i byłemu politykowi (był posłem KPN a później AWS). Kamiński zdobył jednak tylko jeden głos więcej niż dotychczasowy koordynator KOD na Lubelszczyźnie Bartosz Sierpniowski (poparło go 41 osób). Do pokonania Kamiński miał jeszcze przedsiębiorcę Grzegorza Kolka (dostał 28 głosów; podczas głosowania jeden głos został unieważniony). Zanim członkowie stowarzyszenia wrzucili kartki do wyborczej urny, kandydaci mieli czas przekonać ich do siebie krótkimi prezentacjami. - Zaszczytem jest stanąć przed wami i być jednym z was - obywateli świadomych swoich konstytucyjnych praw. Kandyduję w imię zmian, bo ponadroczna nasza działalność nie przyniosła zmiany świadomości społecznej. Psucie państwa trwa - mówił Kamiński do zgromadzonych. md
    JAKUB ORZECHOWSKI
    19 z 35

    W sobotę w Lublinie spotkali się członkowie Regionalnego Oddziału Stowarzyszenia Komitetu Obrony Demokracji. Na walnym zebraniu zorganizowanym w Domu Technika przy ul. Skłodowskiej wybrali przewodniczącego zarządu regionu. Prawo głosu w KOD na Lubelszczyźnie ma 201 osób, ale z możliwości wyznaczenia lidera nie skorzystali wszyscy. W zebraniu wzięło udział 112 osób, którzy funkcję przewodniczącego postanowili powierzyć Krzysztofowi Kamińskiemu, adwokatowi i byłemu politykowi (był posłem KPN a później AWS). Kamiński zdobył jednak tylko jeden głos więcej niż dotychczasowy koordynator KOD na Lubelszczyźnie Bartosz Sierpniowski (poparło go 41 osób). Do pokonania Kamiński miał jeszcze przedsiębiorcę Grzegorza Kolka (dostał 28 głosów; podczas głosowania jeden głos został unieważniony). Zanim członkowie stowarzyszenia wrzucili kartki do wyborczej urny, kandydaci mieli czas przekonać ich do siebie krótkimi prezentacjami. - Zaszczytem jest stanąć przed wami i być jednym z was - obywateli świadomych swoich konstytucyjnych praw. Kandyduję w imię zmian, bo ponadroczna nasza działalność nie przyniosła zmiany świadomości społecznej. Psucie państwa trwa - mówił Kamiński do zgromadzonych. md
    W sobotę w Lublinie spotkali się członkowie Regionalnego Oddziału Stowarzyszenia Komitetu Obrony Demokracji. Na walnym zebraniu zorganizowanym w Domu Technika przy ul. Skłodowskiej wybrali przewodniczącego zarządu regionu. Prawo głosu w KOD na Lubelszczyźnie ma 201 osób, ale z możliwości wyznaczenia lidera nie skorzystali wszyscy. W zebraniu wzięło udział 112 osób, którzy funkcję przewodniczącego postanowili powierzyć Krzysztofowi Kamińskiemu, adwokatowi i byłemu politykowi (był posłem KPN a później AWS). Kamiński zdobył jednak tylko jeden głos więcej niż dotychczasowy koordynator KOD na Lubelszczyźnie Bartosz Sierpniowski (poparło go 41 osób). Do pokonania Kamiński miał jeszcze przedsiębiorcę Grzegorza Kolka (dostał 28 głosów; podczas głosowania jeden głos został unieważniony). Zanim członkowie stowarzyszenia wrzucili kartki do wyborczej urny, kandydaci mieli czas przekonać ich do siebie krótkimi prezentacjami. - Zaszczytem jest stanąć przed wami i być jednym z was - obywateli świadomych swoich konstytucyjnych praw. Kandyduję w imię zmian, bo ponadroczna nasza działalność nie przyniosła zmiany świadomości społecznej. Psucie państwa trwa - mówił Kamiński do zgromadzonych. md
    JAKUB ORZECHOWSKI
    20 z 35

    W sobotę w Lublinie spotkali się członkowie Regionalnego Oddziału Stowarzyszenia Komitetu Obrony Demokracji. Na walnym zebraniu zorganizowanym w Domu Technika przy ul. Skłodowskiej wybrali przewodniczącego zarządu regionu. Prawo głosu w KOD na Lubelszczyźnie ma 201 osób, ale z możliwości wyznaczenia lidera nie skorzystali wszyscy. W zebraniu wzięło udział 112 osób, którzy funkcję przewodniczącego postanowili powierzyć Krzysztofowi Kamińskiemu, adwokatowi i byłemu politykowi (był posłem KPN a później AWS). Kamiński zdobył jednak tylko jeden głos więcej niż dotychczasowy koordynator KOD na Lubelszczyźnie Bartosz Sierpniowski (poparło go 41 osób). Do pokonania Kamiński miał jeszcze przedsiębiorcę Grzegorza Kolka (dostał 28 głosów; podczas głosowania jeden głos został unieważniony). Zanim członkowie stowarzyszenia wrzucili kartki do wyborczej urny, kandydaci mieli czas przekonać ich do siebie krótkimi prezentacjami. - Zaszczytem jest stanąć przed wami i być jednym z was - obywateli świadomych swoich konstytucyjnych praw. Kandyduję w imię zmian, bo ponadroczna nasza działalność nie przyniosła zmiany świadomości społecznej. Psucie państwa trwa - mówił Kamiński do zgromadzonych. md
    W sobotę w Lublinie spotkali się członkowie Regionalnego Oddziału Stowarzyszenia Komitetu Obrony Demokracji. Na walnym zebraniu zorganizowanym w Domu Technika przy ul. Skłodowskiej wybrali przewodniczącego zarządu regionu. Prawo głosu w KOD na Lubelszczyźnie ma 201 osób, ale z możliwości wyznaczenia lidera nie skorzystali wszyscy. W zebraniu wzięło udział 112 osób, którzy funkcję przewodniczącego postanowili powierzyć Krzysztofowi Kamińskiemu, adwokatowi i byłemu politykowi (był posłem KPN a później AWS). Kamiński zdobył jednak tylko jeden głos więcej niż dotychczasowy koordynator KOD na Lubelszczyźnie Bartosz Sierpniowski (poparło go 41 osób). Do pokonania Kamiński miał jeszcze przedsiębiorcę Grzegorza Kolka (dostał 28 głosów; podczas głosowania jeden głos został unieważniony). Zanim członkowie stowarzyszenia wrzucili kartki do wyborczej urny, kandydaci mieli czas przekonać ich do siebie krótkimi prezentacjami. - Zaszczytem jest stanąć przed wami i być jednym z was - obywateli świadomych swoich konstytucyjnych praw. Kandyduję w imię zmian, bo ponadroczna nasza działalność nie przyniosła zmiany świadomości społecznej. Psucie państwa trwa - mówił Kamiński do zgromadzonych. md
    JAKUB ORZECHOWSKI
    21 z 35

    W sobotę w Lublinie spotkali się członkowie Regionalnego Oddziału Stowarzyszenia Komitetu Obrony Demokracji. Na walnym zebraniu zorganizowanym w Domu Technika przy ul. Skłodowskiej wybrali przewodniczącego zarządu regionu. Prawo głosu w KOD na Lubelszczyźnie ma 201 osób, ale z możliwości wyznaczenia lidera nie skorzystali wszyscy. W zebraniu wzięło udział 112 osób, którzy funkcję przewodniczącego postanowili powierzyć Krzysztofowi Kamińskiemu, adwokatowi i byłemu politykowi (był posłem KPN a później AWS). Kamiński zdobył jednak tylko jeden głos więcej niż dotychczasowy koordynator KOD na Lubelszczyźnie Bartosz Sierpniowski (poparło go 41 osób). Do pokonania Kamiński miał jeszcze przedsiębiorcę Grzegorza Kolka (dostał 28 głosów; podczas głosowania jeden głos został unieważniony). Zanim członkowie stowarzyszenia wrzucili kartki do wyborczej urny, kandydaci mieli czas przekonać ich do siebie krótkimi prezentacjami. - Zaszczytem jest stanąć przed wami i być jednym z was - obywateli świadomych swoich konstytucyjnych praw. Kandyduję w imię zmian, bo ponadroczna nasza działalność nie przyniosła zmiany świadomości społecznej. Psucie państwa trwa - mówił Kamiński do zgromadzonych. md
    W sobotę w Lublinie spotkali się członkowie Regionalnego Oddziału Stowarzyszenia Komitetu Obrony Demokracji. Na walnym zebraniu zorganizowanym w Domu Technika przy ul. Skłodowskiej wybrali przewodniczącego zarządu regionu. Prawo głosu w KOD na Lubelszczyźnie ma 201 osób, ale z możliwości wyznaczenia lidera nie skorzystali wszyscy. W zebraniu wzięło udział 112 osób, którzy funkcję przewodniczącego postanowili powierzyć Krzysztofowi Kamińskiemu, adwokatowi i byłemu politykowi (był posłem KPN a później AWS). Kamiński zdobył jednak tylko jeden głos więcej niż dotychczasowy koordynator KOD na Lubelszczyźnie Bartosz Sierpniowski (poparło go 41 osób). Do pokonania Kamiński miał jeszcze przedsiębiorcę Grzegorza Kolka (dostał 28 głosów; podczas głosowania jeden głos został unieważniony). Zanim członkowie stowarzyszenia wrzucili kartki do wyborczej urny, kandydaci mieli czas przekonać ich do siebie krótkimi prezentacjami. - Zaszczytem jest stanąć przed wami i być jednym z was - obywateli świadomych swoich konstytucyjnych praw. Kandyduję w imię zmian, bo ponadroczna nasza działalność nie przyniosła zmiany świadomości społecznej. Psucie państwa trwa - mówił Kamiński do zgromadzonych. md
    JAKUB ORZECHOWSKI
    22 z 35

    W sobotę w Lublinie spotkali się członkowie Regionalnego Oddziału Stowarzyszenia Komitetu Obrony Demokracji. Na walnym zebraniu zorganizowanym w Domu Technika przy ul. Skłodowskiej wybrali przewodniczącego zarządu regionu. Prawo głosu w KOD na Lubelszczyźnie ma 201 osób, ale z możliwości wyznaczenia lidera nie skorzystali wszyscy. W zebraniu wzięło udział 112 osób, którzy funkcję przewodniczącego postanowili powierzyć Krzysztofowi Kamińskiemu, adwokatowi i byłemu politykowi (był posłem KPN a później AWS). Kamiński zdobył jednak tylko jeden głos więcej niż dotychczasowy koordynator KOD na Lubelszczyźnie Bartosz Sierpniowski (poparło go 41 osób). Do pokonania Kamiński miał jeszcze przedsiębiorcę Grzegorza Kolka (dostał 28 głosów; podczas głosowania jeden głos został unieważniony). Zanim członkowie stowarzyszenia wrzucili kartki do wyborczej urny, kandydaci mieli czas przekonać ich do siebie krótkimi prezentacjami. - Zaszczytem jest stanąć przed wami i być jednym z was - obywateli świadomych swoich konstytucyjnych praw. Kandyduję w imię zmian, bo ponadroczna nasza działalność nie przyniosła zmiany świadomości społecznej. Psucie państwa trwa - mówił Kamiński do zgromadzonych. md
    Lublin. Krzysztof Kamiński, nowy szef lubelskiego KOD
    JAKUB ORZECHOWSKI
    23 z 35

    Lublin. Krzysztof Kamiński, nowy szef lubelskiego KOD
    W sobotę w Lublinie spotkali się członkowie Regionalnego Oddziału Stowarzyszenia Komitetu Obrony Demokracji. Na walnym zebraniu zorganizowanym w Domu Technika przy ul. Skłodowskiej wybrali przewodniczącego zarządu regionu. Prawo głosu w KOD na Lubelszczyźnie ma 201 osób, ale z możliwości wyznaczenia lidera nie skorzystali wszyscy. W zebraniu wzięło udział 112 osób, którzy funkcję przewodniczącego postanowili powierzyć Krzysztofowi Kamińskiemu, adwokatowi i byłemu politykowi (był posłem KPN a później AWS). Kamiński zdobył jednak tylko jeden głos więcej niż dotychczasowy koordynator KOD na Lubelszczyźnie Bartosz Sierpniowski (poparło go 41 osób). Do pokonania Kamiński miał jeszcze przedsiębiorcę Grzegorza Kolka (dostał 28 głosów; podczas głosowania jeden głos został unieważniony). Zanim członkowie stowarzyszenia wrzucili kartki do wyborczej urny, kandydaci mieli czas przekonać ich do siebie krótkimi prezentacjami. - Zaszczytem jest stanąć przed wami i być jednym z was - obywateli świadomych swoich konstytucyjnych praw. Kandyduję w imię zmian, bo ponadroczna nasza działalność nie przyniosła zmiany świadomości społecznej. Psucie państwa trwa - mówił Kamiński do zgromadzonych. md
    JAKUB ORZECHOWSKI
    24 z 35

    W sobotę w Lublinie spotkali się członkowie Regionalnego Oddziału Stowarzyszenia Komitetu Obrony Demokracji. Na walnym zebraniu zorganizowanym w Domu Technika przy ul. Skłodowskiej wybrali przewodniczącego zarządu regionu. Prawo głosu w KOD na Lubelszczyźnie ma 201 osób, ale z możliwości wyznaczenia lidera nie skorzystali wszyscy. W zebraniu wzięło udział 112 osób, którzy funkcję przewodniczącego postanowili powierzyć Krzysztofowi Kamińskiemu, adwokatowi i byłemu politykowi (był posłem KPN a później AWS). Kamiński zdobył jednak tylko jeden głos więcej niż dotychczasowy koordynator KOD na Lubelszczyźnie Bartosz Sierpniowski (poparło go 41 osób). Do pokonania Kamiński miał jeszcze przedsiębiorcę Grzegorza Kolka (dostał 28 głosów; podczas głosowania jeden głos został unieważniony). Zanim członkowie stowarzyszenia wrzucili kartki do wyborczej urny, kandydaci mieli czas przekonać ich do siebie krótkimi prezentacjami. - Zaszczytem jest stanąć przed wami i być jednym z was - obywateli świadomych swoich konstytucyjnych praw. Kandyduję w imię zmian, bo ponadroczna nasza działalność nie przyniosła zmiany świadomości społecznej. Psucie państwa trwa - mówił Kamiński do zgromadzonych. md
    W sobotę w Lublinie spotkali się członkowie Regionalnego Oddziału Stowarzyszenia Komitetu Obrony Demokracji. Na walnym zebraniu zorganizowanym w Domu Technika przy ul. Skłodowskiej wybrali przewodniczącego zarządu regionu. Prawo głosu w KOD na Lubelszczyźnie ma 201 osób, ale z możliwości wyznaczenia lidera nie skorzystali wszyscy. W zebraniu wzięło udział 112 osób, którzy funkcję przewodniczącego postanowili powierzyć Krzysztofowi Kamińskiemu, adwokatowi i byłemu politykowi (był posłem KPN a później AWS). Kamiński zdobył jednak tylko jeden głos więcej niż dotychczasowy koordynator KOD na Lubelszczyźnie Bartosz Sierpniowski (poparło go 41 osób). Do pokonania Kamiński miał jeszcze przedsiębiorcę Grzegorza Kolka (dostał 28 głosów; podczas głosowania jeden głos został unieważniony). Zanim członkowie stowarzyszenia wrzucili kartki do wyborczej urny, kandydaci mieli czas przekonać ich do siebie krótkimi prezentacjami. - Zaszczytem jest stanąć przed wami i być jednym z was - obywateli świadomych swoich konstytucyjnych praw. Kandyduję w imię zmian, bo ponadroczna nasza działalność nie przyniosła zmiany świadomości społecznej. Psucie państwa trwa - mówił Kamiński do zgromadzonych. md
    JAKUB ORZECHOWSKI
    25 z 35

    W sobotę w Lublinie spotkali się członkowie Regionalnego Oddziału Stowarzyszenia Komitetu Obrony Demokracji. Na walnym zebraniu zorganizowanym w Domu Technika przy ul. Skłodowskiej wybrali przewodniczącego zarządu regionu. Prawo głosu w KOD na Lubelszczyźnie ma 201 osób, ale z możliwości wyznaczenia lidera nie skorzystali wszyscy. W zebraniu wzięło udział 112 osób, którzy funkcję przewodniczącego postanowili powierzyć Krzysztofowi Kamińskiemu, adwokatowi i byłemu politykowi (był posłem KPN a później AWS). Kamiński zdobył jednak tylko jeden głos więcej niż dotychczasowy koordynator KOD na Lubelszczyźnie Bartosz Sierpniowski (poparło go 41 osób). Do pokonania Kamiński miał jeszcze przedsiębiorcę Grzegorza Kolka (dostał 28 głosów; podczas głosowania jeden głos został unieważniony). Zanim członkowie stowarzyszenia wrzucili kartki do wyborczej urny, kandydaci mieli czas przekonać ich do siebie krótkimi prezentacjami. - Zaszczytem jest stanąć przed wami i być jednym z was - obywateli świadomych swoich konstytucyjnych praw. Kandyduję w imię zmian, bo ponadroczna nasza działalność nie przyniosła zmiany świadomości społecznej. Psucie państwa trwa - mówił Kamiński do zgromadzonych. md
    W sobotę w Lublinie spotkali się członkowie Regionalnego Oddziału Stowarzyszenia Komitetu Obrony Demokracji. Na walnym zebraniu zorganizowanym w Domu Technika przy ul. Skłodowskiej wybrali przewodniczącego zarządu regionu. Prawo głosu w KOD na Lubelszczyźnie ma 201 osób, ale z możliwości wyznaczenia lidera nie skorzystali wszyscy. W zebraniu wzięło udział 112 osób, którzy funkcję przewodniczącego postanowili powierzyć Krzysztofowi Kamińskiemu, adwokatowi i byłemu politykowi (był posłem KPN a później AWS). Kamiński zdobył jednak tylko jeden głos więcej niż dotychczasowy koordynator KOD na Lubelszczyźnie Bartosz Sierpniowski (poparło go 41 osób). Do pokonania Kamiński miał jeszcze przedsiębiorcę Grzegorza Kolka (dostał 28 głosów; podczas głosowania jeden głos został unieważniony). Zanim członkowie stowarzyszenia wrzucili kartki do wyborczej urny, kandydaci mieli czas przekonać ich do siebie krótkimi prezentacjami. - Zaszczytem jest stanąć przed wami i być jednym z was - obywateli świadomych swoich konstytucyjnych praw. Kandyduję w imię zmian, bo ponadroczna nasza działalność nie przyniosła zmiany świadomości społecznej. Psucie państwa trwa - mówił Kamiński do zgromadzonych. md
    JAKUB ORZECHOWSKI
    26 z 35

    W sobotę w Lublinie spotkali się członkowie Regionalnego Oddziału Stowarzyszenia Komitetu Obrony Demokracji. Na walnym zebraniu zorganizowanym w Domu Technika przy ul. Skłodowskiej wybrali przewodniczącego zarządu regionu. Prawo głosu w KOD na Lubelszczyźnie ma 201 osób, ale z możliwości wyznaczenia lidera nie skorzystali wszyscy. W zebraniu wzięło udział 112 osób, którzy funkcję przewodniczącego postanowili powierzyć Krzysztofowi Kamińskiemu, adwokatowi i byłemu politykowi (był posłem KPN a później AWS). Kamiński zdobył jednak tylko jeden głos więcej niż dotychczasowy koordynator KOD na Lubelszczyźnie Bartosz Sierpniowski (poparło go 41 osób). Do pokonania Kamiński miał jeszcze przedsiębiorcę Grzegorza Kolka (dostał 28 głosów; podczas głosowania jeden głos został unieważniony). Zanim członkowie stowarzyszenia wrzucili kartki do wyborczej urny, kandydaci mieli czas przekonać ich do siebie krótkimi prezentacjami. - Zaszczytem jest stanąć przed wami i być jednym z was - obywateli świadomych swoich konstytucyjnych praw. Kandyduję w imię zmian, bo ponadroczna nasza działalność nie przyniosła zmiany świadomości społecznej. Psucie państwa trwa - mówił Kamiński do zgromadzonych. md
    W sobotę w Lublinie spotkali się członkowie Regionalnego Oddziału Stowarzyszenia Komitetu Obrony Demokracji. Na walnym zebraniu zorganizowanym w Domu Technika przy ul. Skłodowskiej wybrali przewodniczącego zarządu regionu. Prawo głosu w KOD na Lubelszczyźnie ma 201 osób, ale z możliwości wyznaczenia lidera nie skorzystali wszyscy. W zebraniu wzięło udział 112 osób, którzy funkcję przewodniczącego postanowili powierzyć Krzysztofowi Kamińskiemu, adwokatowi i byłemu politykowi (był posłem KPN a później AWS). Kamiński zdobył jednak tylko jeden głos więcej niż dotychczasowy koordynator KOD na Lubelszczyźnie Bartosz Sierpniowski (poparło go 41 osób). Do pokonania Kamiński miał jeszcze przedsiębiorcę Grzegorza Kolka (dostał 28 głosów; podczas głosowania jeden głos został unieważniony). Zanim członkowie stowarzyszenia wrzucili kartki do wyborczej urny, kandydaci mieli czas przekonać ich do siebie krótkimi prezentacjami. - Zaszczytem jest stanąć przed wami i być jednym z was - obywateli świadomych swoich konstytucyjnych praw. Kandyduję w imię zmian, bo ponadroczna nasza działalność nie przyniosła zmiany świadomości społecznej. Psucie państwa trwa - mówił Kamiński do zgromadzonych. md
    JAKUB ORZECHOWSKI
    27 z 35

    W sobotę w Lublinie spotkali się członkowie Regionalnego Oddziału Stowarzyszenia Komitetu Obrony Demokracji. Na walnym zebraniu zorganizowanym w Domu Technika przy ul. Skłodowskiej wybrali przewodniczącego zarządu regionu. Prawo głosu w KOD na Lubelszczyźnie ma 201 osób, ale z możliwości wyznaczenia lidera nie skorzystali wszyscy. W zebraniu wzięło udział 112 osób, którzy funkcję przewodniczącego postanowili powierzyć Krzysztofowi Kamińskiemu, adwokatowi i byłemu politykowi (był posłem KPN a później AWS). Kamiński zdobył jednak tylko jeden głos więcej niż dotychczasowy koordynator KOD na Lubelszczyźnie Bartosz Sierpniowski (poparło go 41 osób). Do pokonania Kamiński miał jeszcze przedsiębiorcę Grzegorza Kolka (dostał 28 głosów; podczas głosowania jeden głos został unieważniony). Zanim członkowie stowarzyszenia wrzucili kartki do wyborczej urny, kandydaci mieli czas przekonać ich do siebie krótkimi prezentacjami. - Zaszczytem jest stanąć przed wami i być jednym z was - obywateli świadomych swoich konstytucyjnych praw. Kandyduję w imię zmian, bo ponadroczna nasza działalność nie przyniosła zmiany świadomości społecznej. Psucie państwa trwa - mówił Kamiński do zgromadzonych. md
    W sobotę w Lublinie spotkali się członkowie Regionalnego Oddziału Stowarzyszenia Komitetu Obrony Demokracji. Na walnym zebraniu zorganizowanym w Domu Technika przy ul. Skłodowskiej wybrali przewodniczącego zarządu regionu. Prawo głosu w KOD na Lubelszczyźnie ma 201 osób, ale z możliwości wyznaczenia lidera nie skorzystali wszyscy. W zebraniu wzięło udział 112 osób, którzy funkcję przewodniczącego postanowili powierzyć Krzysztofowi Kamińskiemu, adwokatowi i byłemu politykowi (był posłem KPN a później AWS). Kamiński zdobył jednak tylko jeden głos więcej niż dotychczasowy koordynator KOD na Lubelszczyźnie Bartosz Sierpniowski (poparło go 41 osób). Do pokonania Kamiński miał jeszcze przedsiębiorcę Grzegorza Kolka (dostał 28 głosów; podczas głosowania jeden głos został unieważniony). Zanim członkowie stowarzyszenia wrzucili kartki do wyborczej urny, kandydaci mieli czas przekonać ich do siebie krótkimi prezentacjami. - Zaszczytem jest stanąć przed wami i być jednym z was - obywateli świadomych swoich konstytucyjnych praw. Kandyduję w imię zmian, bo ponadroczna nasza działalność nie przyniosła zmiany świadomości społecznej. Psucie państwa trwa - mówił Kamiński do zgromadzonych. md
    JAKUB ORZECHOWSKI
    28 z 35

    W sobotę w Lublinie spotkali się członkowie Regionalnego Oddziału Stowarzyszenia Komitetu Obrony Demokracji. Na walnym zebraniu zorganizowanym w Domu Technika przy ul. Skłodowskiej wybrali przewodniczącego zarządu regionu. Prawo głosu w KOD na Lubelszczyźnie ma 201 osób, ale z możliwości wyznaczenia lidera nie skorzystali wszyscy. W zebraniu wzięło udział 112 osób, którzy funkcję przewodniczącego postanowili powierzyć Krzysztofowi Kamińskiemu, adwokatowi i byłemu politykowi (był posłem KPN a później AWS). Kamiński zdobył jednak tylko jeden głos więcej niż dotychczasowy koordynator KOD na Lubelszczyźnie Bartosz Sierpniowski (poparło go 41 osób). Do pokonania Kamiński miał jeszcze przedsiębiorcę Grzegorza Kolka (dostał 28 głosów; podczas głosowania jeden głos został unieważniony). Zanim członkowie stowarzyszenia wrzucili kartki do wyborczej urny, kandydaci mieli czas przekonać ich do siebie krótkimi prezentacjami. - Zaszczytem jest stanąć przed wami i być jednym z was - obywateli świadomych swoich konstytucyjnych praw. Kandyduję w imię zmian, bo ponadroczna nasza działalność nie przyniosła zmiany świadomości społecznej. Psucie państwa trwa - mówił Kamiński do zgromadzonych. md
    W sobotę w Lublinie spotkali się członkowie Regionalnego Oddziału Stowarzyszenia Komitetu Obrony Demokracji. Na walnym zebraniu zorganizowanym w Domu Technika przy ul. Skłodowskiej wybrali przewodniczącego zarządu regionu. Prawo głosu w KOD na Lubelszczyźnie ma 201 osób, ale z możliwości wyznaczenia lidera nie skorzystali wszyscy. W zebraniu wzięło udział 112 osób, którzy funkcję przewodniczącego postanowili powierzyć Krzysztofowi Kamińskiemu, adwokatowi i byłemu politykowi (był posłem KPN a później AWS). Kamiński zdobył jednak tylko jeden głos więcej niż dotychczasowy koordynator KOD na Lubelszczyźnie Bartosz Sierpniowski (poparło go 41 osób). Do pokonania Kamiński miał jeszcze przedsiębiorcę Grzegorza Kolka (dostał 28 głosów; podczas głosowania jeden głos został unieważniony). Zanim członkowie stowarzyszenia wrzucili kartki do wyborczej urny, kandydaci mieli czas przekonać ich do siebie krótkimi prezentacjami. - Zaszczytem jest stanąć przed wami i być jednym z was - obywateli świadomych swoich konstytucyjnych praw. Kandyduję w imię zmian, bo ponadroczna nasza działalność nie przyniosła zmiany świadomości społecznej. Psucie państwa trwa - mówił Kamiński do zgromadzonych. md
    JAKUB ORZECHOWSKI
    29 z 35

    W sobotę w Lublinie spotkali się członkowie Regionalnego Oddziału Stowarzyszenia Komitetu Obrony Demokracji. Na walnym zebraniu zorganizowanym w Domu Technika przy ul. Skłodowskiej wybrali przewodniczącego zarządu regionu. Prawo głosu w KOD na Lubelszczyźnie ma 201 osób, ale z możliwości wyznaczenia lidera nie skorzystali wszyscy. W zebraniu wzięło udział 112 osób, którzy funkcję przewodniczącego postanowili powierzyć Krzysztofowi Kamińskiemu, adwokatowi i byłemu politykowi (był posłem KPN a później AWS). Kamiński zdobył jednak tylko jeden głos więcej niż dotychczasowy koordynator KOD na Lubelszczyźnie Bartosz Sierpniowski (poparło go 41 osób). Do pokonania Kamiński miał jeszcze przedsiębiorcę Grzegorza Kolka (dostał 28 głosów; podczas głosowania jeden głos został unieważniony). Zanim członkowie stowarzyszenia wrzucili kartki do wyborczej urny, kandydaci mieli czas przekonać ich do siebie krótkimi prezentacjami. - Zaszczytem jest stanąć przed wami i być jednym z was - obywateli świadomych swoich konstytucyjnych praw. Kandyduję w imię zmian, bo ponadroczna nasza działalność nie przyniosła zmiany świadomości społecznej. Psucie państwa trwa - mówił Kamiński do zgromadzonych. md
    W sobotę w Lublinie spotkali się członkowie Regionalnego Oddziału Stowarzyszenia Komitetu Obrony Demokracji. Na walnym zebraniu zorganizowanym w Domu Technika przy ul. Skłodowskiej wybrali przewodniczącego zarządu regionu. Prawo głosu w KOD na Lubelszczyźnie ma 201 osób, ale z możliwości wyznaczenia lidera nie skorzystali wszyscy. W zebraniu wzięło udział 112 osób, którzy funkcję przewodniczącego postanowili powierzyć Krzysztofowi Kamińskiemu, adwokatowi i byłemu politykowi (był posłem KPN a później AWS). Kamiński zdobył jednak tylko jeden głos więcej niż dotychczasowy koordynator KOD na Lubelszczyźnie Bartosz Sierpniowski (poparło go 41 osób). Do pokonania Kamiński miał jeszcze przedsiębiorcę Grzegorza Kolka (dostał 28 głosów; podczas głosowania jeden głos został unieważniony). Zanim członkowie stowarzyszenia wrzucili kartki do wyborczej urny, kandydaci mieli czas przekonać ich do siebie krótkimi prezentacjami. - Zaszczytem jest stanąć przed wami i być jednym z was - obywateli świadomych swoich konstytucyjnych praw. Kandyduję w imię zmian, bo ponadroczna nasza działalność nie przyniosła zmiany świadomości społecznej. Psucie państwa trwa - mówił Kamiński do zgromadzonych. md
    JAKUB ORZECHOWSKI
    30 z 35

    W sobotę w Lublinie spotkali się członkowie Regionalnego Oddziału Stowarzyszenia Komitetu Obrony Demokracji. Na walnym zebraniu zorganizowanym w Domu Technika przy ul. Skłodowskiej wybrali przewodniczącego zarządu regionu. Prawo głosu w KOD na Lubelszczyźnie ma 201 osób, ale z możliwości wyznaczenia lidera nie skorzystali wszyscy. W zebraniu wzięło udział 112 osób, którzy funkcję przewodniczącego postanowili powierzyć Krzysztofowi Kamińskiemu, adwokatowi i byłemu politykowi (był posłem KPN a później AWS). Kamiński zdobył jednak tylko jeden głos więcej niż dotychczasowy koordynator KOD na Lubelszczyźnie Bartosz Sierpniowski (poparło go 41 osób). Do pokonania Kamiński miał jeszcze przedsiębiorcę Grzegorza Kolka (dostał 28 głosów; podczas głosowania jeden głos został unieważniony). Zanim członkowie stowarzyszenia wrzucili kartki do wyborczej urny, kandydaci mieli czas przekonać ich do siebie krótkimi prezentacjami. - Zaszczytem jest stanąć przed wami i być jednym z was - obywateli świadomych swoich konstytucyjnych praw. Kandyduję w imię zmian, bo ponadroczna nasza działalność nie przyniosła zmiany świadomości społecznej. Psucie państwa trwa - mówił Kamiński do zgromadzonych. md
    W sobotę w Lublinie spotkali się członkowie Regionalnego Oddziału Stowarzyszenia Komitetu Obrony Demokracji. Na walnym zebraniu zorganizowanym w Domu Technika przy ul. Skłodowskiej wybrali przewodniczącego zarządu regionu. Prawo głosu w KOD na Lubelszczyźnie ma 201 osób, ale z możliwości wyznaczenia lidera nie skorzystali wszyscy. W zebraniu wzięło udział 112 osób, którzy funkcję przewodniczącego postanowili powierzyć Krzysztofowi Kamińskiemu, adwokatowi i byłemu politykowi (był posłem KPN a później AWS). Kamiński zdobył jednak tylko jeden głos więcej niż dotychczasowy koordynator KOD na Lubelszczyźnie Bartosz Sierpniowski (poparło go 41 osób). Do pokonania Kamiński miał jeszcze przedsiębiorcę Grzegorza Kolka (dostał 28 głosów; podczas głosowania jeden głos został unieważniony). Zanim członkowie stowarzyszenia wrzucili kartki do wyborczej urny, kandydaci mieli czas przekonać ich do siebie krótkimi prezentacjami. - Zaszczytem jest stanąć przed wami i być jednym z was - obywateli świadomych swoich konstytucyjnych praw. Kandyduję w imię zmian, bo ponadroczna nasza działalność nie przyniosła zmiany świadomości społecznej. Psucie państwa trwa - mówił Kamiński do zgromadzonych. md
    JAKUB ORZECHOWSKI
    31 z 35

    W sobotę w Lublinie spotkali się członkowie Regionalnego Oddziału Stowarzyszenia Komitetu Obrony Demokracji. Na walnym zebraniu zorganizowanym w Domu Technika przy ul. Skłodowskiej wybrali przewodniczącego zarządu regionu. Prawo głosu w KOD na Lubelszczyźnie ma 201 osób, ale z możliwości wyznaczenia lidera nie skorzystali wszyscy. W zebraniu wzięło udział 112 osób, którzy funkcję przewodniczącego postanowili powierzyć Krzysztofowi Kamińskiemu, adwokatowi i byłemu politykowi (był posłem KPN a później AWS). Kamiński zdobył jednak tylko jeden głos więcej niż dotychczasowy koordynator KOD na Lubelszczyźnie Bartosz Sierpniowski (poparło go 41 osób). Do pokonania Kamiński miał jeszcze przedsiębiorcę Grzegorza Kolka (dostał 28 głosów; podczas głosowania jeden głos został unieważniony). Zanim członkowie stowarzyszenia wrzucili kartki do wyborczej urny, kandydaci mieli czas przekonać ich do siebie krótkimi prezentacjami. - Zaszczytem jest stanąć przed wami i być jednym z was - obywateli świadomych swoich konstytucyjnych praw. Kandyduję w imię zmian, bo ponadroczna nasza działalność nie przyniosła zmiany świadomości społecznej. Psucie państwa trwa - mówił Kamiński do zgromadzonych. md
    W sobotę w Lublinie spotkali się członkowie Regionalnego Oddziału Stowarzyszenia Komitetu Obrony Demokracji. Na walnym zebraniu zorganizowanym w Domu Technika przy ul. Skłodowskiej wybrali przewodniczącego zarządu regionu. Prawo głosu w KOD na Lubelszczyźnie ma 201 osób, ale z możliwości wyznaczenia lidera nie skorzystali wszyscy. W zebraniu wzięło udział 112 osób, którzy funkcję przewodniczącego postanowili powierzyć Krzysztofowi Kamińskiemu, adwokatowi i byłemu politykowi (był posłem KPN a później AWS). Kamiński zdobył jednak tylko jeden głos więcej niż dotychczasowy koordynator KOD na Lubelszczyźnie Bartosz Sierpniowski (poparło go 41 osób). Do pokonania Kamiński miał jeszcze przedsiębiorcę Grzegorza Kolka (dostał 28 głosów; podczas głosowania jeden głos został unieważniony). Zanim członkowie stowarzyszenia wrzucili kartki do wyborczej urny, kandydaci mieli czas przekonać ich do siebie krótkimi prezentacjami. - Zaszczytem jest stanąć przed wami i być jednym z was - obywateli świadomych swoich konstytucyjnych praw. Kandyduję w imię zmian, bo ponadroczna nasza działalność nie przyniosła zmiany świadomości społecznej. Psucie państwa trwa - mówił Kamiński do zgromadzonych. md
    JAKUB ORZECHOWSKI
    32 z 35

    W sobotę w Lublinie spotkali się członkowie Regionalnego Oddziału Stowarzyszenia Komitetu Obrony Demokracji. Na walnym zebraniu zorganizowanym w Domu Technika przy ul. Skłodowskiej wybrali przewodniczącego zarządu regionu. Prawo głosu w KOD na Lubelszczyźnie ma 201 osób, ale z możliwości wyznaczenia lidera nie skorzystali wszyscy. W zebraniu wzięło udział 112 osób, którzy funkcję przewodniczącego postanowili powierzyć Krzysztofowi Kamińskiemu, adwokatowi i byłemu politykowi (był posłem KPN a później AWS). Kamiński zdobył jednak tylko jeden głos więcej niż dotychczasowy koordynator KOD na Lubelszczyźnie Bartosz Sierpniowski (poparło go 41 osób). Do pokonania Kamiński miał jeszcze przedsiębiorcę Grzegorza Kolka (dostał 28 głosów; podczas głosowania jeden głos został unieważniony). Zanim członkowie stowarzyszenia wrzucili kartki do wyborczej urny, kandydaci mieli czas przekonać ich do siebie krótkimi prezentacjami. - Zaszczytem jest stanąć przed wami i być jednym z was - obywateli świadomych swoich konstytucyjnych praw. Kandyduję w imię zmian, bo ponadroczna nasza działalność nie przyniosła zmiany świadomości społecznej. Psucie państwa trwa - mówił Kamiński do zgromadzonych. md
    W sobotę w Lublinie spotkali się członkowie Regionalnego Oddziału Stowarzyszenia Komitetu Obrony Demokracji. Na walnym zebraniu zorganizowanym w Domu Technika przy ul. Skłodowskiej wybrali przewodniczącego zarządu regionu. Prawo głosu w KOD na Lubelszczyźnie ma 201 osób, ale z możliwości wyznaczenia lidera nie skorzystali wszyscy. W zebraniu wzięło udział 112 osób, którzy funkcję przewodniczącego postanowili powierzyć Krzysztofowi Kamińskiemu, adwokatowi i byłemu politykowi (był posłem KPN a później AWS). Kamiński zdobył jednak tylko jeden głos więcej niż dotychczasowy koordynator KOD na Lubelszczyźnie Bartosz Sierpniowski (poparło go 41 osób). Do pokonania Kamiński miał jeszcze przedsiębiorcę Grzegorza Kolka (dostał 28 głosów; podczas głosowania jeden głos został unieważniony). Zanim członkowie stowarzyszenia wrzucili kartki do wyborczej urny, kandydaci mieli czas przekonać ich do siebie krótkimi prezentacjami. - Zaszczytem jest stanąć przed wami i być jednym z was - obywateli świadomych swoich konstytucyjnych praw. Kandyduję w imię zmian, bo ponadroczna nasza działalność nie przyniosła zmiany świadomości społecznej. Psucie państwa trwa - mówił Kamiński do zgromadzonych. md
    JAKUB ORZECHOWSKI
    33 z 35

    W sobotę w Lublinie spotkali się członkowie Regionalnego Oddziału Stowarzyszenia Komitetu Obrony Demokracji. Na walnym zebraniu zorganizowanym w Domu Technika przy ul. Skłodowskiej wybrali przewodniczącego zarządu regionu. Prawo głosu w KOD na Lubelszczyźnie ma 201 osób, ale z możliwości wyznaczenia lidera nie skorzystali wszyscy. W zebraniu wzięło udział 112 osób, którzy funkcję przewodniczącego postanowili powierzyć Krzysztofowi Kamińskiemu, adwokatowi i byłemu politykowi (był posłem KPN a później AWS). Kamiński zdobył jednak tylko jeden głos więcej niż dotychczasowy koordynator KOD na Lubelszczyźnie Bartosz Sierpniowski (poparło go 41 osób). Do pokonania Kamiński miał jeszcze przedsiębiorcę Grzegorza Kolka (dostał 28 głosów; podczas głosowania jeden głos został unieważniony). Zanim członkowie stowarzyszenia wrzucili kartki do wyborczej urny, kandydaci mieli czas przekonać ich do siebie krótkimi prezentacjami. - Zaszczytem jest stanąć przed wami i być jednym z was - obywateli świadomych swoich konstytucyjnych praw. Kandyduję w imię zmian, bo ponadroczna nasza działalność nie przyniosła zmiany świadomości społecznej. Psucie państwa trwa - mówił Kamiński do zgromadzonych. md
    W sobotę w Lublinie spotkali się członkowie Regionalnego Oddziału Stowarzyszenia Komitetu Obrony Demokracji. Na walnym zebraniu zorganizowanym w Domu Technika przy ul. Skłodowskiej wybrali przewodniczącego zarządu regionu. Prawo głosu w KOD na Lubelszczyźnie ma 201 osób, ale z możliwości wyznaczenia lidera nie skorzystali wszyscy. W zebraniu wzięło udział 112 osób, którzy funkcję przewodniczącego postanowili powierzyć Krzysztofowi Kamińskiemu, adwokatowi i byłemu politykowi (był posłem KPN a później AWS). Kamiński zdobył jednak tylko jeden głos więcej niż dotychczasowy koordynator KOD na Lubelszczyźnie Bartosz Sierpniowski (poparło go 41 osób). Do pokonania Kamiński miał jeszcze przedsiębiorcę Grzegorza Kolka (dostał 28 głosów; podczas głosowania jeden głos został unieważniony). Zanim członkowie stowarzyszenia wrzucili kartki do wyborczej urny, kandydaci mieli czas przekonać ich do siebie krótkimi prezentacjami. - Zaszczytem jest stanąć przed wami i być jednym z was - obywateli świadomych swoich konstytucyjnych praw. Kandyduję w imię zmian, bo ponadroczna nasza działalność nie przyniosła zmiany świadomości społecznej. Psucie państwa trwa - mówił Kamiński do zgromadzonych. md
    JAKUB ORZECHOWSKI
    34 z 35

    W sobotę w Lublinie spotkali się członkowie Regionalnego Oddziału Stowarzyszenia Komitetu Obrony Demokracji. Na walnym zebraniu zorganizowanym w Domu Technika przy ul. Skłodowskiej wybrali przewodniczącego zarządu regionu. Prawo głosu w KOD na Lubelszczyźnie ma 201 osób, ale z możliwości wyznaczenia lidera nie skorzystali wszyscy. W zebraniu wzięło udział 112 osób, którzy funkcję przewodniczącego postanowili powierzyć Krzysztofowi Kamińskiemu, adwokatowi i byłemu politykowi (był posłem KPN a później AWS). Kamiński zdobył jednak tylko jeden głos więcej niż dotychczasowy koordynator KOD na Lubelszczyźnie Bartosz Sierpniowski (poparło go 41 osób). Do pokonania Kamiński miał jeszcze przedsiębiorcę Grzegorza Kolka (dostał 28 głosów; podczas głosowania jeden głos został unieważniony). Zanim członkowie stowarzyszenia wrzucili kartki do wyborczej urny, kandydaci mieli czas przekonać ich do siebie krótkimi prezentacjami. - Zaszczytem jest stanąć przed wami i być jednym z was - obywateli świadomych swoich konstytucyjnych praw. Kandyduję w imię zmian, bo ponadroczna nasza działalność nie przyniosła zmiany świadomości społecznej. Psucie państwa trwa - mówił Kamiński do zgromadzonych. md
    W sobotę w Lublinie spotkali się członkowie Regionalnego Oddziału Stowarzyszenia Komitetu Obrony Demokracji. Na walnym zebraniu zorganizowanym w Domu Technika przy ul. Skłodowskiej wybrali przewodniczącego zarządu regionu. Prawo głosu w KOD na Lubelszczyźnie ma 201 osób, ale z możliwości wyznaczenia lidera nie skorzystali wszyscy. W zebraniu wzięło udział 112 osób, którzy funkcję przewodniczącego postanowili powierzyć Krzysztofowi Kamińskiemu, adwokatowi i byłemu politykowi (był posłem KPN a później AWS). Kamiński zdobył jednak tylko jeden głos więcej niż dotychczasowy koordynator KOD na Lubelszczyźnie Bartosz Sierpniowski (poparło go 41 osób). Do pokonania Kamiński miał jeszcze przedsiębiorcę Grzegorza Kolka (dostał 28 głosów; podczas głosowania jeden głos został unieważniony). Zanim członkowie stowarzyszenia wrzucili kartki do wyborczej urny, kandydaci mieli czas przekonać ich do siebie krótkimi prezentacjami. - Zaszczytem jest stanąć przed wami i być jednym z was - obywateli świadomych swoich konstytucyjnych praw. Kandyduję w imię zmian, bo ponadroczna nasza działalność nie przyniosła zmiany świadomości społecznej. Psucie państwa trwa - mówił Kamiński do zgromadzonych. md
    JAKUB ORZECHOWSKI
    35 z 35

    W sobotę w Lublinie spotkali się członkowie Regionalnego Oddziału Stowarzyszenia Komitetu Obrony Demokracji. Na walnym zebraniu zorganizowanym w Domu Technika przy ul. Skłodowskiej wybrali przewodniczącego zarządu regionu. Prawo głosu w KOD na Lubelszczyźnie ma 201 osób, ale z możliwości wyznaczenia lidera nie skorzystali wszyscy. W zebraniu wzięło udział 112 osób, którzy funkcję przewodniczącego postanowili powierzyć Krzysztofowi Kamińskiemu, adwokatowi i byłemu politykowi (był posłem KPN a później AWS). Kamiński zdobył jednak tylko jeden głos więcej niż dotychczasowy koordynator KOD na Lubelszczyźnie Bartosz Sierpniowski (poparło go 41 osób). Do pokonania Kamiński miał jeszcze przedsiębiorcę Grzegorza Kolka (dostał 28 głosów; podczas głosowania jeden głos został unieważniony). Zanim członkowie stowarzyszenia wrzucili kartki do wyborczej urny, kandydaci mieli czas przekonać ich do siebie krótkimi prezentacjami. - Zaszczytem jest stanąć przed wami i być jednym z was - obywateli świadomych swoich konstytucyjnych praw. Kandyduję w imię zmian, bo ponadroczna nasza działalność nie przyniosła zmiany świadomości społecznej. Psucie państwa trwa - mówił Kamiński do zgromadzonych. md
    kod lublin
    Czytaj teraz
    Więcej

      Popularne

      Komentarze
      Zaloguj się
      Chcesz dołączyć do dyskusji? Kup prenumeratę, by czytać artykuły i je komentować

      Wszystkie komentarze

      sortuj:
      od najnowszego od najstarszego od najpopularniejszego od najmniej popularnego
      Dobrze zorganizowany zjazd. Demokracja wygrała. I teraz do pracy. Bo ojczyzna w potrzebie
      już oceniałe(a)ś
      0
      0
      Zgłoś
      Odpowiedz
      tak jak przypuszczałem, średnia 67+. 10 narodowców jest więcej warte niż ta cała geriatria.
      już oceniałe(a)ś
      0
      0
      Zgłoś
      Odpowiedz
      Spora grupa....To jak wybory trojki klasowej....
      już oceniałe(a)ś
      0
      0
      Zgłoś
      Odpowiedz

      Tematy ważne dla Lublina

      Tematy
      Ludzie
      Miejsca

      Warto przeczytać

      Magazyn Kuchnia
      Magazyny
      Licytacje, przetargi
      wyborcza.pl
      Serwisy partnerskie

      Copyright © Wyborcza sp. z o.o.

      Właściciel niniejszego serwisu nie wyraża zgody na zwielokrotnianie ani inne korzystanie z utworów rozpowszechnionych w tym serwisie, w celu eksploracji tekstów i danych. Więcej informacji w zastrzeżeniu dot. eksploracji tekstów i danych.