Nieco wyższa temperatura skłoniła nas do poszukania pierwszych oznak wiosny. Chociaż do tej kalendarzowej zostało jeszcze trochę czasu, wyraźne znaki, że zima idzie powoli w zapomnienie.
Dowód nr 1? W Ogrodzie Saskim zakwitły bratki. Z przyjemnością zauważyliśmy również, że place zabaw powoli zapełniają się dziećmi. Na przykład ten w śródmiejskim parku był w poniedziałek oblegany. Ożywiły się też pszczoły z miejskiej pasieki na dachu Centrum Spotkania Kultur. Pszczoły, aby przetrwać niskie temperatury formują zimowy kłąb w kształcie kuli. Gdy temperatura wzrośnie do 10-12 stopni wylatują rozprostować skrzydła. Ten dzień pierwszego wiosennego oblotu przypada najczęściej na początek marca.
Niestety początki wiosny mają też swoje wady. Kiedy zniknie śnieg i miejskie zakamarki doświetli słońce, widać że w wielu miejscach przydałoby się posprzątać.
Portal pogodynka.pl prognozuje, że we wtorek w Lublinie będzie 14 stopni.
Wszystkie komentarze