W Lublinie rozegrano w piątek turniej eliminacyjny Złotego Kasku. Triumfował Janusz Kołodziej z leszczyńskiej Fogo Unii, ale świetnie się spisał żużlowiec gospodarzy, czyli Speed Car Motoru Daniel Jeleniewski, który uplasował się na drugiej pozycji. Turniej był bardzo emocjonujący i kibice mogli obejrzeć kilka bardzo ciekawych wyścigów. Początek bardzo udany dla zawodników lubelskich czyli Jeleniewskiego, Macieja Kuciapy i jeżdżącego w barwach Betardu Sparty Wrocław, ale mającego startować w II-ligowym Speed Car Motorze jako gość Oskara Bobera. Pierwszy z nich utrzymał swoją dyspozycję do końca turnieju, natomiast dwaj pozostali w końcówce, niestety zagaśli. Jak zwykle widowiskowo jeździł waleczny Kołodziej, który skutecznie atakował z dalszych pozycji, choć z Jeleniewskim przegrał. - Najważniejsze, że przeszedłem dalej - podsumował zwycięzca imprezy - Ten tor jest ciężki do wyprzedzania, ale mijanki były i kibice obejrzeli trochę walki. Cieszę się, że w Lublinie odżył żużel i powstała ciekawa drużyna, bo są tu wspaniałe tradycje.
Równie zadowolony ze startu był Jeleniewski. - Bardzo chciałem awansować i udało się - mówił kapitan lubelskiego zespołu. Do finału awansowało pięciu najlepszych zawodników. Niewiele brakowało, aby w tym gronie znalazł się także Bober, który miał znakomity początek i wygrał trzy kolejne wyścigi, ale w pozostałych dwóch nie zdobył już żadnego punktu i może liczyć tylko na rolę ewentualnego rezerwowego w turnieju finałowym, bo uplasował się na szóstej pozycji. Wyniki: 1. Janusz Kołodziej (Fogo Unia Leszno) - 13 (3, 3, 3, 1, 3), 2. Daniel Jeleniewski (Speed Car Motor Lublin) - 13 (3, 3, 2, 3, 2), 3. Jakub Jamróg (Unia Tarnów) - 11 (1, 2, 3, 2, 3), 4. Paweł Przedpełski (Get Well Toruń) - 10 (2, 1, 2, 2, 3), 5. Maksym Drabik - 10 (2, 2, 2, 2, 2). paw
Wszystkie komentarze