Stoiska Jarmarku Wielkanocnego będą stać do piątku. Kupić można na nich tradycyjne wędliny, sery zagrodowe, oscypki, miód, ciasta domowej roboty czy rękodzieło. Wystawców jest ponad 30. Głównie z Polski, ale są także z Ukrainy i Litwy. Organizatorem tego nietypowego targu jest firma Latające Jarmarki, która stoiska ustawia też przed Bożym Narodzeniem.
- Mamy duży wybór produktów regionalnych, których nie kupimy w zwykłych sklepach. To swojskie wędliny czy sery robione własnoręcznie a nie w dużych zakładach przemysłowych. Są także różnego rodzaju dekoracje, wśród których przodują te związane z Wielkanocą - opowiada Marzena Bielecka z Latających Jarmarków. Zauważa, że tego typu targi cieszą się coraz większym zainteresowaniem. - Cenne w takich jarmarkach jest nie tylko, to że możemy coś kupić, ale mamy bezpośredni kontakt z osobami, które wytwarzają produkty. Możemy dowiedzieć się jak powstają, posłuchać ciekawostek - dodaje Bielecka.
Jarmark czynny jest od godz. 10 do 18.
Wszystkie komentarze