Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi Sprawdź ofertę
    Szukaj
    Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
    wyborcza.pl Lublin

    Konkurs "Poznaj Lubelszczyznę" rozstrzygnięty. Zobaczcie najlepsze zdjęcia

    Wiadomości z Lublina
    jb
    Pod koniec kwietnia poprosiliśmy Was o przesyłanie zdjęć największych atrakcji Lubelszczyzny. Dlaczego? To najlepszy sposób, by zachęcić innych do odwiedzenia Lubelszczyzny, przekonać ich, że to wspaniałe miejsce na ziemi, klimatyczny region Polski, gdzie warto przyjechać, nie tylko na długi weekend majowy, ale także na dłuższy wypoczynek, choćby wakacyjny. W jury zasiadł m.in. nasz fotoreporter Jakub Orzechowski. Zmierzył się z trudnym zadaniem, bo musiał wybrać spośród kilkudziesięciu nadesłanych fotografii w większości dobrych i bardzo dobrych. Zwycięzcą naszego konkursu okazał się Wojciech Grabowski, 34-letni archiwista z Urzędu Miasta Świdnik. - Fotografią pasjonuje się od lat. Zdjęcie doliny Wieprza wykonałem niedaleko miejscowości Łańcuchów. Ale nie było to takie proste, bo chcąc oddać klimat tego niesamowitego zakątka musiałem wstać o trzeciej nad ranem. Tylko wtedy wokół unoszą się niesamowite mgły. Chyba mi się to udało - tłumaczył odbierając wczoraj nagrodę w lubelskiej redakcji 'Wyborczej'. Oto pozostałe wyróżnione zdjęcia w naszym konkursie.
    1 z 12

    Pod koniec kwietnia poprosiliśmy Was o przesyłanie zdjęć największych atrakcji Lubelszczyzny. Dlaczego? To najlepszy sposób, by zachęcić innych do odwiedzenia Lubelszczyzny, przekonać ich, że to wspaniałe miejsce na ziemi, klimatyczny region Polski, gdzie warto przyjechać, nie tylko na długi weekend majowy, ale także na dłuższy wypoczynek, choćby wakacyjny. W jury zasiadł m.in. nasz fotoreporter Jakub Orzechowski. Zmierzył się z trudnym zadaniem, bo musiał wybrać spośród kilkudziesięciu nadesłanych fotografii w większości dobrych i bardzo dobrych. Zwycięzcą naszego konkursu okazał się Wojciech Grabowski, 34-letni archiwista z Urzędu Miasta Świdnik. - Fotografią pasjonuje się od lat. Zdjęcie doliny Wieprza wykonałem niedaleko miejscowości Łańcuchów. Ale nie było to takie proste, bo chcąc oddać klimat tego niesamowitego zakątka musiałem wstać o trzeciej nad ranem. Tylko wtedy wokół unoszą się niesamowite mgły. Chyba mi się to udało - tłumaczył odbierając wczoraj nagrodę w lubelskiej redakcji 'Wyborczej'. Oto pozostałe wyróżnione zdjęcia w naszym konkursie.
    Pod koniec kwietnia poprosiliśmy Was o przesyłanie zdjęć największych atrakcji Lubelszczyzny. Dlaczego? To najlepszy sposób, by zachęcić innych do odwiedzenia Lubelszczyzny, przekonać ich, że to wspaniałe miejsce na ziemi, klimatyczny region Polski, gdzie warto przyjechać, nie tylko na długi weekend majowy, ale także na dłuższy wypoczynek, choćby wakacyjny. W jury zasiadł m.in. nasz fotoreporter Jakub Orzechowski. Zmierzył się z trudnym zadaniem, bo musiał wybrać spośród kilkudziesięciu nadesłanych fotografii w większości dobrych i bardzo dobrych. Zwycięzcą naszego konkursu okazał się Wojciech Grabowski, 34-letni archiwista z Urzędu Miasta Świdnik. - Fotografią pasjonuje się od lat. Zdjęcie doliny Wieprza wykonałem niedaleko miejscowości Łańcuchów. Ale nie było to takie proste, bo chcąc oddać klimat tego niesamowitego zakątka musiałem wstać o trzeciej nad ranem. Tylko wtedy wokół unoszą się niesamowite mgły. Chyba mi się to udało - tłumaczył odbierając wczoraj nagrodę w lubelskiej redakcji 'Wyborczej'. Oto pozostałe wyróżnione zdjęcia w naszym konkursie.
    2 z 12

    Pod koniec kwietnia poprosiliśmy Was o przesyłanie zdjęć największych atrakcji Lubelszczyzny. Dlaczego? To najlepszy sposób, by zachęcić innych do odwiedzenia Lubelszczyzny, przekonać ich, że to wspaniałe miejsce na ziemi, klimatyczny region Polski, gdzie warto przyjechać, nie tylko na długi weekend majowy, ale także na dłuższy wypoczynek, choćby wakacyjny. W jury zasiadł m.in. nasz fotoreporter Jakub Orzechowski. Zmierzył się z trudnym zadaniem, bo musiał wybrać spośród kilkudziesięciu nadesłanych fotografii w większości dobrych i bardzo dobrych. Zwycięzcą naszego konkursu okazał się Wojciech Grabowski, 34-letni archiwista z Urzędu Miasta Świdnik. - Fotografią pasjonuje się od lat. Zdjęcie doliny Wieprza wykonałem niedaleko miejscowości Łańcuchów. Ale nie było to takie proste, bo chcąc oddać klimat tego niesamowitego zakątka musiałem wstać o trzeciej nad ranem. Tylko wtedy wokół unoszą się niesamowite mgły. Chyba mi się to udało - tłumaczył odbierając wczoraj nagrodę w lubelskiej redakcji 'Wyborczej'. Oto pozostałe wyróżnione zdjęcia w naszym konkursie.
    Pod koniec kwietnia poprosiliśmy Was o przesyłanie zdjęć największych atrakcji Lubelszczyzny. Dlaczego? To najlepszy sposób, by zachęcić innych do odwiedzenia Lubelszczyzny, przekonać ich, że to wspaniałe miejsce na ziemi, klimatyczny region Polski, gdzie warto przyjechać, nie tylko na długi weekend majowy, ale także na dłuższy wypoczynek, choćby wakacyjny. W jury zasiadł m.in. nasz fotoreporter Jakub Orzechowski. Zmierzył się z trudnym zadaniem, bo musiał wybrać spośród kilkudziesięciu nadesłanych fotografii w większości dobrych i bardzo dobrych. Zwycięzcą naszego konkursu okazał się Wojciech Grabowski, 34-letni archiwista z Urzędu Miasta Świdnik. - Fotografią pasjonuje się od lat. Zdjęcie doliny Wieprza wykonałem niedaleko miejscowości Łańcuchów. Ale nie było to takie proste, bo chcąc oddać klimat tego niesamowitego zakątka musiałem wstać o trzeciej nad ranem. Tylko wtedy wokół unoszą się niesamowite mgły. Chyba mi się to udało - tłumaczył odbierając wczoraj nagrodę w lubelskiej redakcji 'Wyborczej'. Oto pozostałe wyróżnione zdjęcia w naszym konkursie.
    3 z 12

    Pod koniec kwietnia poprosiliśmy Was o przesyłanie zdjęć największych atrakcji Lubelszczyzny. Dlaczego? To najlepszy sposób, by zachęcić innych do odwiedzenia Lubelszczyzny, przekonać ich, że to wspaniałe miejsce na ziemi, klimatyczny region Polski, gdzie warto przyjechać, nie tylko na długi weekend majowy, ale także na dłuższy wypoczynek, choćby wakacyjny. W jury zasiadł m.in. nasz fotoreporter Jakub Orzechowski. Zmierzył się z trudnym zadaniem, bo musiał wybrać spośród kilkudziesięciu nadesłanych fotografii w większości dobrych i bardzo dobrych. Zwycięzcą naszego konkursu okazał się Wojciech Grabowski, 34-letni archiwista z Urzędu Miasta Świdnik. - Fotografią pasjonuje się od lat. Zdjęcie doliny Wieprza wykonałem niedaleko miejscowości Łańcuchów. Ale nie było to takie proste, bo chcąc oddać klimat tego niesamowitego zakątka musiałem wstać o trzeciej nad ranem. Tylko wtedy wokół unoszą się niesamowite mgły. Chyba mi się to udało - tłumaczył odbierając wczoraj nagrodę w lubelskiej redakcji 'Wyborczej'. Oto pozostałe wyróżnione zdjęcia w naszym konkursie.
    Pod koniec kwietnia poprosiliśmy Was o przesyłanie zdjęć największych atrakcji Lubelszczyzny. Dlaczego? To najlepszy sposób, by zachęcić innych do odwiedzenia Lubelszczyzny, przekonać ich, że to wspaniałe miejsce na ziemi, klimatyczny region Polski, gdzie warto przyjechać, nie tylko na długi weekend majowy, ale także na dłuższy wypoczynek, choćby wakacyjny. W jury zasiadł m.in. nasz fotoreporter Jakub Orzechowski. Zmierzył się z trudnym zadaniem, bo musiał wybrać spośród kilkudziesięciu nadesłanych fotografii w większości dobrych i bardzo dobrych. Zwycięzcą naszego konkursu okazał się Wojciech Grabowski, 34-letni archiwista z Urzędu Miasta Świdnik. - Fotografią pasjonuje się od lat. Zdjęcie doliny Wieprza wykonałem niedaleko miejscowości Łańcuchów. Ale nie było to takie proste, bo chcąc oddać klimat tego niesamowitego zakątka musiałem wstać o trzeciej nad ranem. Tylko wtedy wokół unoszą się niesamowite mgły. Chyba mi się to udało - tłumaczył odbierając wczoraj nagrodę w lubelskiej redakcji 'Wyborczej'. Oto pozostałe wyróżnione zdjęcia w naszym konkursie.
    4 z 12

    Pod koniec kwietnia poprosiliśmy Was o przesyłanie zdjęć największych atrakcji Lubelszczyzny. Dlaczego? To najlepszy sposób, by zachęcić innych do odwiedzenia Lubelszczyzny, przekonać ich, że to wspaniałe miejsce na ziemi, klimatyczny region Polski, gdzie warto przyjechać, nie tylko na długi weekend majowy, ale także na dłuższy wypoczynek, choćby wakacyjny. W jury zasiadł m.in. nasz fotoreporter Jakub Orzechowski. Zmierzył się z trudnym zadaniem, bo musiał wybrać spośród kilkudziesięciu nadesłanych fotografii w większości dobrych i bardzo dobrych. Zwycięzcą naszego konkursu okazał się Wojciech Grabowski, 34-letni archiwista z Urzędu Miasta Świdnik. - Fotografią pasjonuje się od lat. Zdjęcie doliny Wieprza wykonałem niedaleko miejscowości Łańcuchów. Ale nie było to takie proste, bo chcąc oddać klimat tego niesamowitego zakątka musiałem wstać o trzeciej nad ranem. Tylko wtedy wokół unoszą się niesamowite mgły. Chyba mi się to udało - tłumaczył odbierając wczoraj nagrodę w lubelskiej redakcji 'Wyborczej'. Oto pozostałe wyróżnione zdjęcia w naszym konkursie.
    Pod koniec kwietnia poprosiliśmy Was o przesyłanie zdjęć największych atrakcji Lubelszczyzny. Dlaczego? To najlepszy sposób, by zachęcić innych do odwiedzenia Lubelszczyzny, przekonać ich, że to wspaniałe miejsce na ziemi, klimatyczny region Polski, gdzie warto przyjechać, nie tylko na długi weekend majowy, ale także na dłuższy wypoczynek, choćby wakacyjny. W jury zasiadł m.in. nasz fotoreporter Jakub Orzechowski. Zmierzył się z trudnym zadaniem, bo musiał wybrać spośród kilkudziesięciu nadesłanych fotografii w większości dobrych i bardzo dobrych. Zwycięzcą naszego konkursu okazał się Wojciech Grabowski, 34-letni archiwista z Urzędu Miasta Świdnik. - Fotografią pasjonuje się od lat. Zdjęcie doliny Wieprza wykonałem niedaleko miejscowości Łańcuchów. Ale nie było to takie proste, bo chcąc oddać klimat tego niesamowitego zakątka musiałem wstać o trzeciej nad ranem. Tylko wtedy wokół unoszą się niesamowite mgły. Chyba mi się to udało - tłumaczył odbierając wczoraj nagrodę w lubelskiej redakcji 'Wyborczej'. Oto pozostałe wyróżnione zdjęcia w naszym konkursie.
    5 z 12

    Pod koniec kwietnia poprosiliśmy Was o przesyłanie zdjęć największych atrakcji Lubelszczyzny. Dlaczego? To najlepszy sposób, by zachęcić innych do odwiedzenia Lubelszczyzny, przekonać ich, że to wspaniałe miejsce na ziemi, klimatyczny region Polski, gdzie warto przyjechać, nie tylko na długi weekend majowy, ale także na dłuższy wypoczynek, choćby wakacyjny. W jury zasiadł m.in. nasz fotoreporter Jakub Orzechowski. Zmierzył się z trudnym zadaniem, bo musiał wybrać spośród kilkudziesięciu nadesłanych fotografii w większości dobrych i bardzo dobrych. Zwycięzcą naszego konkursu okazał się Wojciech Grabowski, 34-letni archiwista z Urzędu Miasta Świdnik. - Fotografią pasjonuje się od lat. Zdjęcie doliny Wieprza wykonałem niedaleko miejscowości Łańcuchów. Ale nie było to takie proste, bo chcąc oddać klimat tego niesamowitego zakątka musiałem wstać o trzeciej nad ranem. Tylko wtedy wokół unoszą się niesamowite mgły. Chyba mi się to udało - tłumaczył odbierając wczoraj nagrodę w lubelskiej redakcji 'Wyborczej'. Oto pozostałe wyróżnione zdjęcia w naszym konkursie.
    Pod koniec kwietnia poprosiliśmy Was o przesyłanie zdjęć największych atrakcji Lubelszczyzny. Dlaczego? To najlepszy sposób, by zachęcić innych do odwiedzenia Lubelszczyzny, przekonać ich, że to wspaniałe miejsce na ziemi, klimatyczny region Polski, gdzie warto przyjechać, nie tylko na długi weekend majowy, ale także na dłuższy wypoczynek, choćby wakacyjny. W jury zasiadł m.in. nasz fotoreporter Jakub Orzechowski. Zmierzył się z trudnym zadaniem, bo musiał wybrać spośród kilkudziesięciu nadesłanych fotografii w większości dobrych i bardzo dobrych. Zwycięzcą naszego konkursu okazał się Wojciech Grabowski, 34-letni archiwista z Urzędu Miasta Świdnik. - Fotografią pasjonuje się od lat. Zdjęcie doliny Wieprza wykonałem niedaleko miejscowości Łańcuchów. Ale nie było to takie proste, bo chcąc oddać klimat tego niesamowitego zakątka musiałem wstać o trzeciej nad ranem. Tylko wtedy wokół unoszą się niesamowite mgły. Chyba mi się to udało - tłumaczył odbierając wczoraj nagrodę w lubelskiej redakcji 'Wyborczej'. Oto pozostałe wyróżnione zdjęcia w naszym konkursie.
    6 z 12

    Pod koniec kwietnia poprosiliśmy Was o przesyłanie zdjęć największych atrakcji Lubelszczyzny. Dlaczego? To najlepszy sposób, by zachęcić innych do odwiedzenia Lubelszczyzny, przekonać ich, że to wspaniałe miejsce na ziemi, klimatyczny region Polski, gdzie warto przyjechać, nie tylko na długi weekend majowy, ale także na dłuższy wypoczynek, choćby wakacyjny. W jury zasiadł m.in. nasz fotoreporter Jakub Orzechowski. Zmierzył się z trudnym zadaniem, bo musiał wybrać spośród kilkudziesięciu nadesłanych fotografii w większości dobrych i bardzo dobrych. Zwycięzcą naszego konkursu okazał się Wojciech Grabowski, 34-letni archiwista z Urzędu Miasta Świdnik. - Fotografią pasjonuje się od lat. Zdjęcie doliny Wieprza wykonałem niedaleko miejscowości Łańcuchów. Ale nie było to takie proste, bo chcąc oddać klimat tego niesamowitego zakątka musiałem wstać o trzeciej nad ranem. Tylko wtedy wokół unoszą się niesamowite mgły. Chyba mi się to udało - tłumaczył odbierając wczoraj nagrodę w lubelskiej redakcji 'Wyborczej'. Oto pozostałe wyróżnione zdjęcia w naszym konkursie.
    Pod koniec kwietnia poprosiliśmy Was o przesyłanie zdjęć największych atrakcji Lubelszczyzny. Dlaczego? To najlepszy sposób, by zachęcić innych do odwiedzenia Lubelszczyzny, przekonać ich, że to wspaniałe miejsce na ziemi, klimatyczny region Polski, gdzie warto przyjechać, nie tylko na długi weekend majowy, ale także na dłuższy wypoczynek, choćby wakacyjny. W jury zasiadł m.in. nasz fotoreporter Jakub Orzechowski. Zmierzył się z trudnym zadaniem, bo musiał wybrać spośród kilkudziesięciu nadesłanych fotografii w większości dobrych i bardzo dobrych. Zwycięzcą naszego konkursu okazał się Wojciech Grabowski, 34-letni archiwista z Urzędu Miasta Świdnik. - Fotografią pasjonuje się od lat. Zdjęcie doliny Wieprza wykonałem niedaleko miejscowości Łańcuchów. Ale nie było to takie proste, bo chcąc oddać klimat tego niesamowitego zakątka musiałem wstać o trzeciej nad ranem. Tylko wtedy wokół unoszą się niesamowite mgły. Chyba mi się to udało - tłumaczył odbierając wczoraj nagrodę w lubelskiej redakcji 'Wyborczej'. Oto pozostałe wyróżnione zdjęcia w naszym konkursie.
    7 z 12

    Pod koniec kwietnia poprosiliśmy Was o przesyłanie zdjęć największych atrakcji Lubelszczyzny. Dlaczego? To najlepszy sposób, by zachęcić innych do odwiedzenia Lubelszczyzny, przekonać ich, że to wspaniałe miejsce na ziemi, klimatyczny region Polski, gdzie warto przyjechać, nie tylko na długi weekend majowy, ale także na dłuższy wypoczynek, choćby wakacyjny. W jury zasiadł m.in. nasz fotoreporter Jakub Orzechowski. Zmierzył się z trudnym zadaniem, bo musiał wybrać spośród kilkudziesięciu nadesłanych fotografii w większości dobrych i bardzo dobrych. Zwycięzcą naszego konkursu okazał się Wojciech Grabowski, 34-letni archiwista z Urzędu Miasta Świdnik. - Fotografią pasjonuje się od lat. Zdjęcie doliny Wieprza wykonałem niedaleko miejscowości Łańcuchów. Ale nie było to takie proste, bo chcąc oddać klimat tego niesamowitego zakątka musiałem wstać o trzeciej nad ranem. Tylko wtedy wokół unoszą się niesamowite mgły. Chyba mi się to udało - tłumaczył odbierając wczoraj nagrodę w lubelskiej redakcji 'Wyborczej'. Oto pozostałe wyróżnione zdjęcia w naszym konkursie.
    Pod koniec kwietnia poprosiliśmy Was o przesyłanie zdjęć największych atrakcji Lubelszczyzny. Dlaczego? To najlepszy sposób, by zachęcić innych do odwiedzenia Lubelszczyzny, przekonać ich, że to wspaniałe miejsce na ziemi, klimatyczny region Polski, gdzie warto przyjechać, nie tylko na długi weekend majowy, ale także na dłuższy wypoczynek, choćby wakacyjny. W jury zasiadł m.in. nasz fotoreporter Jakub Orzechowski. Zmierzył się z trudnym zadaniem, bo musiał wybrać spośród kilkudziesięciu nadesłanych fotografii w większości dobrych i bardzo dobrych. Zwycięzcą naszego konkursu okazał się Wojciech Grabowski, 34-letni archiwista z Urzędu Miasta Świdnik. - Fotografią pasjonuje się od lat. Zdjęcie doliny Wieprza wykonałem niedaleko miejscowości Łańcuchów. Ale nie było to takie proste, bo chcąc oddać klimat tego niesamowitego zakątka musiałem wstać o trzeciej nad ranem. Tylko wtedy wokół unoszą się niesamowite mgły. Chyba mi się to udało - tłumaczył odbierając wczoraj nagrodę w lubelskiej redakcji 'Wyborczej'. Oto pozostałe wyróżnione zdjęcia w naszym konkursie.
    8 z 12

    Pod koniec kwietnia poprosiliśmy Was o przesyłanie zdjęć największych atrakcji Lubelszczyzny. Dlaczego? To najlepszy sposób, by zachęcić innych do odwiedzenia Lubelszczyzny, przekonać ich, że to wspaniałe miejsce na ziemi, klimatyczny region Polski, gdzie warto przyjechać, nie tylko na długi weekend majowy, ale także na dłuższy wypoczynek, choćby wakacyjny. W jury zasiadł m.in. nasz fotoreporter Jakub Orzechowski. Zmierzył się z trudnym zadaniem, bo musiał wybrać spośród kilkudziesięciu nadesłanych fotografii w większości dobrych i bardzo dobrych. Zwycięzcą naszego konkursu okazał się Wojciech Grabowski, 34-letni archiwista z Urzędu Miasta Świdnik. - Fotografią pasjonuje się od lat. Zdjęcie doliny Wieprza wykonałem niedaleko miejscowości Łańcuchów. Ale nie było to takie proste, bo chcąc oddać klimat tego niesamowitego zakątka musiałem wstać o trzeciej nad ranem. Tylko wtedy wokół unoszą się niesamowite mgły. Chyba mi się to udało - tłumaczył odbierając wczoraj nagrodę w lubelskiej redakcji 'Wyborczej'. Oto pozostałe wyróżnione zdjęcia w naszym konkursie.
    Pod koniec kwietnia poprosiliśmy Was o przesyłanie zdjęć największych atrakcji Lubelszczyzny. Dlaczego? To najlepszy sposób, by zachęcić innych do odwiedzenia Lubelszczyzny, przekonać ich, że to wspaniałe miejsce na ziemi, klimatyczny region Polski, gdzie warto przyjechać, nie tylko na długi weekend majowy, ale także na dłuższy wypoczynek, choćby wakacyjny. W jury zasiadł m.in. nasz fotoreporter Jakub Orzechowski. Zmierzył się z trudnym zadaniem, bo musiał wybrać spośród kilkudziesięciu nadesłanych fotografii w większości dobrych i bardzo dobrych. Zwycięzcą naszego konkursu okazał się Wojciech Grabowski, 34-letni archiwista z Urzędu Miasta Świdnik. - Fotografią pasjonuje się od lat. Zdjęcie doliny Wieprza wykonałem niedaleko miejscowości Łańcuchów. Ale nie było to takie proste, bo chcąc oddać klimat tego niesamowitego zakątka musiałem wstać o trzeciej nad ranem. Tylko wtedy wokół unoszą się niesamowite mgły. Chyba mi się to udało - tłumaczył odbierając wczoraj nagrodę w lubelskiej redakcji 'Wyborczej'. Oto pozostałe wyróżnione zdjęcia w naszym konkursie.
    9 z 12

    Pod koniec kwietnia poprosiliśmy Was o przesyłanie zdjęć największych atrakcji Lubelszczyzny. Dlaczego? To najlepszy sposób, by zachęcić innych do odwiedzenia Lubelszczyzny, przekonać ich, że to wspaniałe miejsce na ziemi, klimatyczny region Polski, gdzie warto przyjechać, nie tylko na długi weekend majowy, ale także na dłuższy wypoczynek, choćby wakacyjny. W jury zasiadł m.in. nasz fotoreporter Jakub Orzechowski. Zmierzył się z trudnym zadaniem, bo musiał wybrać spośród kilkudziesięciu nadesłanych fotografii w większości dobrych i bardzo dobrych. Zwycięzcą naszego konkursu okazał się Wojciech Grabowski, 34-letni archiwista z Urzędu Miasta Świdnik. - Fotografią pasjonuje się od lat. Zdjęcie doliny Wieprza wykonałem niedaleko miejscowości Łańcuchów. Ale nie było to takie proste, bo chcąc oddać klimat tego niesamowitego zakątka musiałem wstać o trzeciej nad ranem. Tylko wtedy wokół unoszą się niesamowite mgły. Chyba mi się to udało - tłumaczył odbierając wczoraj nagrodę w lubelskiej redakcji 'Wyborczej'. Oto pozostałe wyróżnione zdjęcia w naszym konkursie.
    Pod koniec kwietnia poprosiliśmy Was o przesyłanie zdjęć największych atrakcji Lubelszczyzny. Dlaczego? To najlepszy sposób, by zachęcić innych do odwiedzenia Lubelszczyzny, przekonać ich, że to wspaniałe miejsce na ziemi, klimatyczny region Polski, gdzie warto przyjechać, nie tylko na długi weekend majowy, ale także na dłuższy wypoczynek, choćby wakacyjny. W jury zasiadł m.in. nasz fotoreporter Jakub Orzechowski. Zmierzył się z trudnym zadaniem, bo musiał wybrać spośród kilkudziesięciu nadesłanych fotografii w większości dobrych i bardzo dobrych. Zwycięzcą naszego konkursu okazał się Wojciech Grabowski, 34-letni archiwista z Urzędu Miasta Świdnik. - Fotografią pasjonuje się od lat. Zdjęcie doliny Wieprza wykonałem niedaleko miejscowości Łańcuchów. Ale nie było to takie proste, bo chcąc oddać klimat tego niesamowitego zakątka musiałem wstać o trzeciej nad ranem. Tylko wtedy wokół unoszą się niesamowite mgły. Chyba mi się to udało - tłumaczył odbierając wczoraj nagrodę w lubelskiej redakcji 'Wyborczej'. Oto pozostałe wyróżnione zdjęcia w naszym konkursie.
    10 z 12

    Pod koniec kwietnia poprosiliśmy Was o przesyłanie zdjęć największych atrakcji Lubelszczyzny. Dlaczego? To najlepszy sposób, by zachęcić innych do odwiedzenia Lubelszczyzny, przekonać ich, że to wspaniałe miejsce na ziemi, klimatyczny region Polski, gdzie warto przyjechać, nie tylko na długi weekend majowy, ale także na dłuższy wypoczynek, choćby wakacyjny. W jury zasiadł m.in. nasz fotoreporter Jakub Orzechowski. Zmierzył się z trudnym zadaniem, bo musiał wybrać spośród kilkudziesięciu nadesłanych fotografii w większości dobrych i bardzo dobrych. Zwycięzcą naszego konkursu okazał się Wojciech Grabowski, 34-letni archiwista z Urzędu Miasta Świdnik. - Fotografią pasjonuje się od lat. Zdjęcie doliny Wieprza wykonałem niedaleko miejscowości Łańcuchów. Ale nie było to takie proste, bo chcąc oddać klimat tego niesamowitego zakątka musiałem wstać o trzeciej nad ranem. Tylko wtedy wokół unoszą się niesamowite mgły. Chyba mi się to udało - tłumaczył odbierając wczoraj nagrodę w lubelskiej redakcji 'Wyborczej'. Oto pozostałe wyróżnione zdjęcia w naszym konkursie.
    Pod koniec kwietnia poprosiliśmy Was o przesyłanie zdjęć największych atrakcji Lubelszczyzny. Dlaczego? To najlepszy sposób, by zachęcić innych do odwiedzenia Lubelszczyzny, przekonać ich, że to wspaniałe miejsce na ziemi, klimatyczny region Polski, gdzie warto przyjechać, nie tylko na długi weekend majowy, ale także na dłuższy wypoczynek, choćby wakacyjny. W jury zasiadł m.in. nasz fotoreporter Jakub Orzechowski. Zmierzył się z trudnym zadaniem, bo musiał wybrać spośród kilkudziesięciu nadesłanych fotografii w większości dobrych i bardzo dobrych. Zwycięzcą naszego konkursu okazał się Wojciech Grabowski, 34-letni archiwista z Urzędu Miasta Świdnik. - Fotografią pasjonuje się od lat. Zdjęcie doliny Wieprza wykonałem niedaleko miejscowości Łańcuchów. Ale nie było to takie proste, bo chcąc oddać klimat tego niesamowitego zakątka musiałem wstać o trzeciej nad ranem. Tylko wtedy wokół unoszą się niesamowite mgły. Chyba mi się to udało - tłumaczył odbierając wczoraj nagrodę w lubelskiej redakcji 'Wyborczej'. Oto pozostałe wyróżnione zdjęcia w naszym konkursie.
    11 z 12

    Pod koniec kwietnia poprosiliśmy Was o przesyłanie zdjęć największych atrakcji Lubelszczyzny. Dlaczego? To najlepszy sposób, by zachęcić innych do odwiedzenia Lubelszczyzny, przekonać ich, że to wspaniałe miejsce na ziemi, klimatyczny region Polski, gdzie warto przyjechać, nie tylko na długi weekend majowy, ale także na dłuższy wypoczynek, choćby wakacyjny. W jury zasiadł m.in. nasz fotoreporter Jakub Orzechowski. Zmierzył się z trudnym zadaniem, bo musiał wybrać spośród kilkudziesięciu nadesłanych fotografii w większości dobrych i bardzo dobrych. Zwycięzcą naszego konkursu okazał się Wojciech Grabowski, 34-letni archiwista z Urzędu Miasta Świdnik. - Fotografią pasjonuje się od lat. Zdjęcie doliny Wieprza wykonałem niedaleko miejscowości Łańcuchów. Ale nie było to takie proste, bo chcąc oddać klimat tego niesamowitego zakątka musiałem wstać o trzeciej nad ranem. Tylko wtedy wokół unoszą się niesamowite mgły. Chyba mi się to udało - tłumaczył odbierając wczoraj nagrodę w lubelskiej redakcji 'Wyborczej'. Oto pozostałe wyróżnione zdjęcia w naszym konkursie.
    Pod koniec kwietnia poprosiliśmy Was o przesyłanie zdjęć największych atrakcji Lubelszczyzny. Dlaczego? To najlepszy sposób, by zachęcić innych do odwiedzenia Lubelszczyzny, przekonać ich, że to wspaniałe miejsce na ziemi, klimatyczny region Polski, gdzie warto przyjechać, nie tylko na długi weekend majowy, ale także na dłuższy wypoczynek, choćby wakacyjny. W jury zasiadł m.in. nasz fotoreporter Jakub Orzechowski. Zmierzył się z trudnym zadaniem, bo musiał wybrać spośród kilkudziesięciu nadesłanych fotografii w większości dobrych i bardzo dobrych. Zwycięzcą naszego konkursu okazał się Wojciech Grabowski, 34-letni archiwista z Urzędu Miasta Świdnik. - Fotografią pasjonuje się od lat. Zdjęcie doliny Wieprza wykonałem niedaleko miejscowości Łańcuchów. Ale nie było to takie proste, bo chcąc oddać klimat tego niesamowitego zakątka musiałem wstać o trzeciej nad ranem. Tylko wtedy wokół unoszą się niesamowite mgły. Chyba mi się to udało - tłumaczył odbierając wczoraj nagrodę w lubelskiej redakcji 'Wyborczej'. Oto pozostałe wyróżnione zdjęcia w naszym konkursie.
    WOJCIECH GRABOWSKI
    12 z 12

    Pod koniec kwietnia poprosiliśmy Was o przesyłanie zdjęć największych atrakcji Lubelszczyzny. Dlaczego? To najlepszy sposób, by zachęcić innych do odwiedzenia Lubelszczyzny, przekonać ich, że to wspaniałe miejsce na ziemi, klimatyczny region Polski, gdzie warto przyjechać, nie tylko na długi weekend majowy, ale także na dłuższy wypoczynek, choćby wakacyjny. W jury zasiadł m.in. nasz fotoreporter Jakub Orzechowski. Zmierzył się z trudnym zadaniem, bo musiał wybrać spośród kilkudziesięciu nadesłanych fotografii w większości dobrych i bardzo dobrych. Zwycięzcą naszego konkursu okazał się Wojciech Grabowski, 34-letni archiwista z Urzędu Miasta Świdnik. - Fotografią pasjonuje się od lat. Zdjęcie doliny Wieprza wykonałem niedaleko miejscowości Łańcuchów. Ale nie było to takie proste, bo chcąc oddać klimat tego niesamowitego zakątka musiałem wstać o trzeciej nad ranem. Tylko wtedy wokół unoszą się niesamowite mgły. Chyba mi się to udało - tłumaczył odbierając wczoraj nagrodę w lubelskiej redakcji 'Wyborczej'. Oto pozostałe wyróżnione zdjęcia w naszym konkursie.
    Więcej

      Popularne

      Komentarze
      Zaloguj się
      Chcesz dołączyć do dyskusji? Kup prenumeratę, by czytać artykuły i je komentować

      Wszystkie komentarze

      sortuj:
      od najnowszego od najstarszego od najpopularniejszego od najmniej popularnego
      Dlaczego zdjęcia nie są podpisane nazwiskami autorów? Dlaczego nie jest podane, gdzie zostało zrobione?
      już oceniałe(a)ś
      0
      0
      Zgłoś
      Odpowiedz
      Pokaż odpowiedzi (1)
      @123_moda Właśnie dlaczego ?
      już oceniałe(a)ś
      0
      0
      Zgłoś
      Odpowiedz

      Tematy ważne dla Lublina

      Tematy
      Ludzie
      Miejsca

      Warto przeczytać

      Magazyn Kuchnia
      Magazyny
      Licytacje, przetargi
      wyborcza.pl
      Serwisy partnerskie

      Copyright © Wyborcza sp. z o.o.

      Właściciel niniejszego serwisu nie wyraża zgody na zwielokrotnianie ani inne korzystanie z utworów rozpowszechnionych w tym serwisie, w celu eksploracji tekstów i danych. Więcej informacji w zastrzeżeniu dot. eksploracji tekstów i danych.