Mogło być ich nawet trzy tysiące. Kibice reprezentacji Szwecji w poniedziałek, przed meczem Młodzieżowego Euro o godz. 18 zebrali się przed Trybunałem Koronnym. Stąd ubrani w żółte koszulki przemaszerowali przez deptak, plac Litewski, Krakowskie Przedmieście, ul. Lipową, Narutowicza i Muzyczną na Arenę Lublin. Pochód trwał blisko godzinę, a kibiców eskortowali policjanci. Na czas przemarszu trzeba było też wstrzymywać ruch samochodów.
Szwedzi w Lublinie widoczni byli od kilku dni. W poniedziałek od samego rana gromadzili się w ogródkach piwnych na Starym Mieście i deptaku. Od samego rana słychać było też gromkie śpiewy szwedzkich kibiców, którzy jak zawsze byli pokojowo nastawieni.
Mecz Polski ze Szwecją był dla naszej reprezentacji spotkaniem ostatniej szansy.
Relacja z meczu na stronie lubllin.wyborcza.pl.
Wszystkie komentarze