Ponad 200 osób demonstrowało w piątek wieczorem przed gmachem Sądu Okręgowego w Lublinie w obronie niezależności sądów i trójpodziału władzy, zagrożonych po raz kolejny z powodu rozpoczęcia przez Sejm prac nad prezydenckimi ustawami o SN i KRS. - Nie zgadzamy się na to, nie zgadzamy się na jawne łamanie konstytucji, nie zgadzamy się na wprowadzanie niedemokratycznych regulacji i na przejęcie władzy nad sądami przez polityków - grzmiał do zebranych Adam Kalbarczyk, rzecznik KOD w Lublinie. Demonstranci skandowali: - Wolne sądy, wolne wybory, wolna Polska. Potem trzymając w dłoniach świeczki utworzyli żywy łańcuch światła. - Nie pozwólmy, by Jarosław Kaczyński doprowadził do jeszcze głębszego podziału Polski i Polaków. Protestujemy przeciwko temu, co robi szef PiS i jego ludzie, a nie przeciwko tym, którzy myślą inaczej niż my - mówiła po zakończeniu piątkowej demonstracji pani Beata, księgowa z prywatnej firmie.
Wszystkie komentarze
... nie dopisała.