Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi Sprawdź ofertę
    Szukaj
    Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
    wyborcza.pl Lublin

    Nocny rekord frekwencji. Trzecia Dycha do Maratonu. Półtora tysiąca biegaczy [ZDJĘCIA]

    Wiadomości z Lublina
    Wiesław Pawłat
    Trzecia Dycha do Maratonu, czyli nocna już na stałe wpisała się w pejzaż Lublina. Uczestnicy sobotnich zawodów wystartowali o godz. 22.30. Start i metę zlokalizowano przy Lubelskim Parku Naukowo - Technologicznym na ul. Dobrzyńskiego. Trasa wiodła ul. J. Franczaka 'Lalka', Drogą Męczenników Majdanka, Krańcową, Dywizjonu 303, Kunickiego, Wolską, Łęczyńską, drogą serwisową wzdłuż al. Wincentego Witosa, ścieżką rowerową wzdłuż ul. Dekutowskiego, ponownie Franczaka 'Lalka' do ul. Dobrzańskiego. - Ogółem do rywalizacji przystąpiło 1506 biegaczy i biegaczek, natomiast metę osiągnęło 1499 osób - mówi Marcin Bielski, prezes Fundacji Rozwoju Sportu w Lublinie, organizator imprezy. - Gospodarzem naszego wydarzenia był Lubelski Park Naukowo - Technologiczny, a dużego wsparcia udzielił nam prezes Tomasz Małecki. Wygrał faworyt, bo Andrzej Starzyński już wiele razy triumfował w naszych zawodach. Jest to pod względem frekwencji rekordowa Nocna Dycha, więc można powiedzieć, że dobrze zaczęliśmy rok. Pogoda dopisała, a po minach uczestników było widać, że są zadowoleni, więc ja także jestem.
    JAKUB ORZECHOWSKI
    1 z 32

    Trzecia Dycha do Maratonu, czyli nocna już na stałe wpisała się w pejzaż Lublina. Uczestnicy sobotnich zawodów wystartowali o godz. 22.30. Start i metę zlokalizowano przy Lubelskim Parku Naukowo - Technologicznym na ul. Dobrzyńskiego. Trasa wiodła ul. J. Franczaka 'Lalka', Drogą Męczenników Majdanka, Krańcową, Dywizjonu 303, Kunickiego, Wolską, Łęczyńską, drogą serwisową wzdłuż al. Wincentego Witosa, ścieżką rowerową wzdłuż ul. Dekutowskiego, ponownie Franczaka 'Lalka' do ul. Dobrzańskiego. - Ogółem do rywalizacji przystąpiło 1506 biegaczy i biegaczek, natomiast metę osiągnęło 1499 osób - mówi Marcin Bielski, prezes Fundacji Rozwoju Sportu w Lublinie, organizator imprezy. - Gospodarzem naszego wydarzenia był Lubelski Park Naukowo - Technologiczny, a dużego wsparcia udzielił nam prezes Tomasz Małecki. Wygrał faworyt, bo Andrzej Starzyński już wiele razy triumfował w naszych zawodach. Jest to pod względem frekwencji rekordowa Nocna Dycha, więc można powiedzieć, że dobrze zaczęliśmy rok. Pogoda dopisała, a po minach uczestników było widać, że są zadowoleni, więc ja także jestem.
    Trzecia Dycha do Maratonu, czyli nocna już na stałe wpisała się w pejzaż Lublina. Uczestnicy sobotnich zawodów wystartowali o godz. 22.30. Start i metę zlokalizowano przy Lubelskim Parku Naukowo - Technologicznym na ul. Dobrzyńskiego. Trasa wiodła ul. J. Franczaka 'Lalka', Drogą Męczenników Majdanka, Krańcową, Dywizjonu 303, Kunickiego, Wolską, Łęczyńską, drogą serwisową wzdłuż al. Wincentego Witosa, ścieżką rowerową wzdłuż ul. Dekutowskiego, ponownie Franczaka 'Lalka' do ul. Dobrzańskiego. - Ogółem do rywalizacji przystąpiło 1506 biegaczy i biegaczek, natomiast metę osiągnęło 1499 osób - mówi Marcin Bielski, prezes Fundacji Rozwoju Sportu w Lublinie, organizator imprezy. - Gospodarzem naszego wydarzenia był Lubelski Park Naukowo - Technologiczny, a dużego wsparcia udzielił nam prezes Tomasz Małecki. Wygrał faworyt, bo Andrzej Starzyński już wiele razy triumfował w naszych zawodach. Jest to pod względem frekwencji rekordowa Nocna Dycha, więc można powiedzieć, że dobrze zaczęliśmy rok. Pogoda dopisała, a po minach uczestników było widać, że są zadowoleni, więc ja także jestem.
    JAKUB ORZECHOWSKI
    2 z 32

    Trzecia Dycha do Maratonu, czyli nocna już na stałe wpisała się w pejzaż Lublina. Uczestnicy sobotnich zawodów wystartowali o godz. 22.30. Start i metę zlokalizowano przy Lubelskim Parku Naukowo - Technologicznym na ul. Dobrzyńskiego. Trasa wiodła ul. J. Franczaka 'Lalka', Drogą Męczenników Majdanka, Krańcową, Dywizjonu 303, Kunickiego, Wolską, Łęczyńską, drogą serwisową wzdłuż al. Wincentego Witosa, ścieżką rowerową wzdłuż ul. Dekutowskiego, ponownie Franczaka 'Lalka' do ul. Dobrzańskiego. - Ogółem do rywalizacji przystąpiło 1506 biegaczy i biegaczek, natomiast metę osiągnęło 1499 osób - mówi Marcin Bielski, prezes Fundacji Rozwoju Sportu w Lublinie, organizator imprezy. - Gospodarzem naszego wydarzenia był Lubelski Park Naukowo - Technologiczny, a dużego wsparcia udzielił nam prezes Tomasz Małecki. Wygrał faworyt, bo Andrzej Starzyński już wiele razy triumfował w naszych zawodach. Jest to pod względem frekwencji rekordowa Nocna Dycha, więc można powiedzieć, że dobrze zaczęliśmy rok. Pogoda dopisała, a po minach uczestników było widać, że są zadowoleni, więc ja także jestem.
    Trzecia Dycha do Maratonu, czyli nocna już na stałe wpisała się w pejzaż Lublina. Uczestnicy sobotnich zawodów wystartowali o godz. 22.30. Start i metę zlokalizowano przy Lubelskim Parku Naukowo - Technologicznym na ul. Dobrzyńskiego. Trasa wiodła ul. J. Franczaka 'Lalka', Drogą Męczenników Majdanka, Krańcową, Dywizjonu 303, Kunickiego, Wolską, Łęczyńską, drogą serwisową wzdłuż al. Wincentego Witosa, ścieżką rowerową wzdłuż ul. Dekutowskiego, ponownie Franczaka 'Lalka' do ul. Dobrzańskiego. - Ogółem do rywalizacji przystąpiło 1506 biegaczy i biegaczek, natomiast metę osiągnęło 1499 osób - mówi Marcin Bielski, prezes Fundacji Rozwoju Sportu w Lublinie, organizator imprezy. - Gospodarzem naszego wydarzenia był Lubelski Park Naukowo - Technologiczny, a dużego wsparcia udzielił nam prezes Tomasz Małecki. Wygrał faworyt, bo Andrzej Starzyński już wiele razy triumfował w naszych zawodach. Jest to pod względem frekwencji rekordowa Nocna Dycha, więc można powiedzieć, że dobrze zaczęliśmy rok. Pogoda dopisała, a po minach uczestników było widać, że są zadowoleni, więc ja także jestem.
    JAKUB ORZECHOWSKI
    3 z 32

    Trzecia Dycha do Maratonu, czyli nocna już na stałe wpisała się w pejzaż Lublina. Uczestnicy sobotnich zawodów wystartowali o godz. 22.30. Start i metę zlokalizowano przy Lubelskim Parku Naukowo - Technologicznym na ul. Dobrzyńskiego. Trasa wiodła ul. J. Franczaka 'Lalka', Drogą Męczenników Majdanka, Krańcową, Dywizjonu 303, Kunickiego, Wolską, Łęczyńską, drogą serwisową wzdłuż al. Wincentego Witosa, ścieżką rowerową wzdłuż ul. Dekutowskiego, ponownie Franczaka 'Lalka' do ul. Dobrzańskiego. - Ogółem do rywalizacji przystąpiło 1506 biegaczy i biegaczek, natomiast metę osiągnęło 1499 osób - mówi Marcin Bielski, prezes Fundacji Rozwoju Sportu w Lublinie, organizator imprezy. - Gospodarzem naszego wydarzenia był Lubelski Park Naukowo - Technologiczny, a dużego wsparcia udzielił nam prezes Tomasz Małecki. Wygrał faworyt, bo Andrzej Starzyński już wiele razy triumfował w naszych zawodach. Jest to pod względem frekwencji rekordowa Nocna Dycha, więc można powiedzieć, że dobrze zaczęliśmy rok. Pogoda dopisała, a po minach uczestników było widać, że są zadowoleni, więc ja także jestem.
    Trzecia Dycha do Maratonu, czyli nocna już na stałe wpisała się w pejzaż Lublina. Uczestnicy sobotnich zawodów wystartowali o godz. 22.30. Start i metę zlokalizowano przy Lubelskim Parku Naukowo - Technologicznym na ul. Dobrzyńskiego. Trasa wiodła ul. J. Franczaka 'Lalka', Drogą Męczenników Majdanka, Krańcową, Dywizjonu 303, Kunickiego, Wolską, Łęczyńską, drogą serwisową wzdłuż al. Wincentego Witosa, ścieżką rowerową wzdłuż ul. Dekutowskiego, ponownie Franczaka 'Lalka' do ul. Dobrzańskiego. - Ogółem do rywalizacji przystąpiło 1506 biegaczy i biegaczek, natomiast metę osiągnęło 1499 osób - mówi Marcin Bielski, prezes Fundacji Rozwoju Sportu w Lublinie, organizator imprezy. - Gospodarzem naszego wydarzenia był Lubelski Park Naukowo - Technologiczny, a dużego wsparcia udzielił nam prezes Tomasz Małecki. Wygrał faworyt, bo Andrzej Starzyński już wiele razy triumfował w naszych zawodach. Jest to pod względem frekwencji rekordowa Nocna Dycha, więc można powiedzieć, że dobrze zaczęliśmy rok. Pogoda dopisała, a po minach uczestników było widać, że są zadowoleni, więc ja także jestem.
    JAKUB ORZECHOWSKI
    4 z 32

    Trzecia Dycha do Maratonu, czyli nocna już na stałe wpisała się w pejzaż Lublina. Uczestnicy sobotnich zawodów wystartowali o godz. 22.30. Start i metę zlokalizowano przy Lubelskim Parku Naukowo - Technologicznym na ul. Dobrzyńskiego. Trasa wiodła ul. J. Franczaka 'Lalka', Drogą Męczenników Majdanka, Krańcową, Dywizjonu 303, Kunickiego, Wolską, Łęczyńską, drogą serwisową wzdłuż al. Wincentego Witosa, ścieżką rowerową wzdłuż ul. Dekutowskiego, ponownie Franczaka 'Lalka' do ul. Dobrzańskiego. - Ogółem do rywalizacji przystąpiło 1506 biegaczy i biegaczek, natomiast metę osiągnęło 1499 osób - mówi Marcin Bielski, prezes Fundacji Rozwoju Sportu w Lublinie, organizator imprezy. - Gospodarzem naszego wydarzenia był Lubelski Park Naukowo - Technologiczny, a dużego wsparcia udzielił nam prezes Tomasz Małecki. Wygrał faworyt, bo Andrzej Starzyński już wiele razy triumfował w naszych zawodach. Jest to pod względem frekwencji rekordowa Nocna Dycha, więc można powiedzieć, że dobrze zaczęliśmy rok. Pogoda dopisała, a po minach uczestników było widać, że są zadowoleni, więc ja także jestem.
    Trzecia Dycha do Maratonu, czyli nocna już na stałe wpisała się w pejzaż Lublina. Uczestnicy sobotnich zawodów wystartowali o godz. 22.30. Start i metę zlokalizowano przy Lubelskim Parku Naukowo - Technologicznym na ul. Dobrzyńskiego. Trasa wiodła ul. J. Franczaka 'Lalka', Drogą Męczenników Majdanka, Krańcową, Dywizjonu 303, Kunickiego, Wolską, Łęczyńską, drogą serwisową wzdłuż al. Wincentego Witosa, ścieżką rowerową wzdłuż ul. Dekutowskiego, ponownie Franczaka 'Lalka' do ul. Dobrzańskiego. - Ogółem do rywalizacji przystąpiło 1506 biegaczy i biegaczek, natomiast metę osiągnęło 1499 osób - mówi Marcin Bielski, prezes Fundacji Rozwoju Sportu w Lublinie, organizator imprezy. - Gospodarzem naszego wydarzenia był Lubelski Park Naukowo - Technologiczny, a dużego wsparcia udzielił nam prezes Tomasz Małecki. Wygrał faworyt, bo Andrzej Starzyński już wiele razy triumfował w naszych zawodach. Jest to pod względem frekwencji rekordowa Nocna Dycha, więc można powiedzieć, że dobrze zaczęliśmy rok. Pogoda dopisała, a po minach uczestników było widać, że są zadowoleni, więc ja także jestem.
    JAKUB ORZECHOWSKI
    5 z 32

    Trzecia Dycha do Maratonu, czyli nocna już na stałe wpisała się w pejzaż Lublina. Uczestnicy sobotnich zawodów wystartowali o godz. 22.30. Start i metę zlokalizowano przy Lubelskim Parku Naukowo - Technologicznym na ul. Dobrzyńskiego. Trasa wiodła ul. J. Franczaka 'Lalka', Drogą Męczenników Majdanka, Krańcową, Dywizjonu 303, Kunickiego, Wolską, Łęczyńską, drogą serwisową wzdłuż al. Wincentego Witosa, ścieżką rowerową wzdłuż ul. Dekutowskiego, ponownie Franczaka 'Lalka' do ul. Dobrzańskiego. - Ogółem do rywalizacji przystąpiło 1506 biegaczy i biegaczek, natomiast metę osiągnęło 1499 osób - mówi Marcin Bielski, prezes Fundacji Rozwoju Sportu w Lublinie, organizator imprezy. - Gospodarzem naszego wydarzenia był Lubelski Park Naukowo - Technologiczny, a dużego wsparcia udzielił nam prezes Tomasz Małecki. Wygrał faworyt, bo Andrzej Starzyński już wiele razy triumfował w naszych zawodach. Jest to pod względem frekwencji rekordowa Nocna Dycha, więc można powiedzieć, że dobrze zaczęliśmy rok. Pogoda dopisała, a po minach uczestników było widać, że są zadowoleni, więc ja także jestem.
    Trzecia Dycha do Maratonu, czyli nocna już na stałe wpisała się w pejzaż Lublina. Uczestnicy sobotnich zawodów wystartowali o godz. 22.30. Start i metę zlokalizowano przy Lubelskim Parku Naukowo - Technologicznym na ul. Dobrzyńskiego. Trasa wiodła ul. J. Franczaka 'Lalka', Drogą Męczenników Majdanka, Krańcową, Dywizjonu 303, Kunickiego, Wolską, Łęczyńską, drogą serwisową wzdłuż al. Wincentego Witosa, ścieżką rowerową wzdłuż ul. Dekutowskiego, ponownie Franczaka 'Lalka' do ul. Dobrzańskiego. - Ogółem do rywalizacji przystąpiło 1506 biegaczy i biegaczek, natomiast metę osiągnęło 1499 osób - mówi Marcin Bielski, prezes Fundacji Rozwoju Sportu w Lublinie, organizator imprezy. - Gospodarzem naszego wydarzenia był Lubelski Park Naukowo - Technologiczny, a dużego wsparcia udzielił nam prezes Tomasz Małecki. Wygrał faworyt, bo Andrzej Starzyński już wiele razy triumfował w naszych zawodach. Jest to pod względem frekwencji rekordowa Nocna Dycha, więc można powiedzieć, że dobrze zaczęliśmy rok. Pogoda dopisała, a po minach uczestników było widać, że są zadowoleni, więc ja także jestem.
    JAKUB ORZECHOWSKI
    6 z 32

    Trzecia Dycha do Maratonu, czyli nocna już na stałe wpisała się w pejzaż Lublina. Uczestnicy sobotnich zawodów wystartowali o godz. 22.30. Start i metę zlokalizowano przy Lubelskim Parku Naukowo - Technologicznym na ul. Dobrzyńskiego. Trasa wiodła ul. J. Franczaka 'Lalka', Drogą Męczenników Majdanka, Krańcową, Dywizjonu 303, Kunickiego, Wolską, Łęczyńską, drogą serwisową wzdłuż al. Wincentego Witosa, ścieżką rowerową wzdłuż ul. Dekutowskiego, ponownie Franczaka 'Lalka' do ul. Dobrzańskiego. - Ogółem do rywalizacji przystąpiło 1506 biegaczy i biegaczek, natomiast metę osiągnęło 1499 osób - mówi Marcin Bielski, prezes Fundacji Rozwoju Sportu w Lublinie, organizator imprezy. - Gospodarzem naszego wydarzenia był Lubelski Park Naukowo - Technologiczny, a dużego wsparcia udzielił nam prezes Tomasz Małecki. Wygrał faworyt, bo Andrzej Starzyński już wiele razy triumfował w naszych zawodach. Jest to pod względem frekwencji rekordowa Nocna Dycha, więc można powiedzieć, że dobrze zaczęliśmy rok. Pogoda dopisała, a po minach uczestników było widać, że są zadowoleni, więc ja także jestem.
    Trzecia Dycha do Maratonu, czyli nocna już na stałe wpisała się w pejzaż Lublina. Uczestnicy sobotnich zawodów wystartowali o godz. 22.30. Start i metę zlokalizowano przy Lubelskim Parku Naukowo - Technologicznym na ul. Dobrzyńskiego. Trasa wiodła ul. J. Franczaka 'Lalka', Drogą Męczenników Majdanka, Krańcową, Dywizjonu 303, Kunickiego, Wolską, Łęczyńską, drogą serwisową wzdłuż al. Wincentego Witosa, ścieżką rowerową wzdłuż ul. Dekutowskiego, ponownie Franczaka 'Lalka' do ul. Dobrzańskiego. - Ogółem do rywalizacji przystąpiło 1506 biegaczy i biegaczek, natomiast metę osiągnęło 1499 osób - mówi Marcin Bielski, prezes Fundacji Rozwoju Sportu w Lublinie, organizator imprezy. - Gospodarzem naszego wydarzenia był Lubelski Park Naukowo - Technologiczny, a dużego wsparcia udzielił nam prezes Tomasz Małecki. Wygrał faworyt, bo Andrzej Starzyński już wiele razy triumfował w naszych zawodach. Jest to pod względem frekwencji rekordowa Nocna Dycha, więc można powiedzieć, że dobrze zaczęliśmy rok. Pogoda dopisała, a po minach uczestników było widać, że są zadowoleni, więc ja także jestem.
    JAKUB ORZECHOWSKI
    7 z 32

    Trzecia Dycha do Maratonu, czyli nocna już na stałe wpisała się w pejzaż Lublina. Uczestnicy sobotnich zawodów wystartowali o godz. 22.30. Start i metę zlokalizowano przy Lubelskim Parku Naukowo - Technologicznym na ul. Dobrzyńskiego. Trasa wiodła ul. J. Franczaka 'Lalka', Drogą Męczenników Majdanka, Krańcową, Dywizjonu 303, Kunickiego, Wolską, Łęczyńską, drogą serwisową wzdłuż al. Wincentego Witosa, ścieżką rowerową wzdłuż ul. Dekutowskiego, ponownie Franczaka 'Lalka' do ul. Dobrzańskiego. - Ogółem do rywalizacji przystąpiło 1506 biegaczy i biegaczek, natomiast metę osiągnęło 1499 osób - mówi Marcin Bielski, prezes Fundacji Rozwoju Sportu w Lublinie, organizator imprezy. - Gospodarzem naszego wydarzenia był Lubelski Park Naukowo - Technologiczny, a dużego wsparcia udzielił nam prezes Tomasz Małecki. Wygrał faworyt, bo Andrzej Starzyński już wiele razy triumfował w naszych zawodach. Jest to pod względem frekwencji rekordowa Nocna Dycha, więc można powiedzieć, że dobrze zaczęliśmy rok. Pogoda dopisała, a po minach uczestników było widać, że są zadowoleni, więc ja także jestem.
    Trzecia Dycha do Maratonu, czyli nocna już na stałe wpisała się w pejzaż Lublina. Uczestnicy sobotnich zawodów wystartowali o godz. 22.30. Start i metę zlokalizowano przy Lubelskim Parku Naukowo - Technologicznym na ul. Dobrzyńskiego. Trasa wiodła ul. J. Franczaka 'Lalka', Drogą Męczenników Majdanka, Krańcową, Dywizjonu 303, Kunickiego, Wolską, Łęczyńską, drogą serwisową wzdłuż al. Wincentego Witosa, ścieżką rowerową wzdłuż ul. Dekutowskiego, ponownie Franczaka 'Lalka' do ul. Dobrzańskiego. - Ogółem do rywalizacji przystąpiło 1506 biegaczy i biegaczek, natomiast metę osiągnęło 1499 osób - mówi Marcin Bielski, prezes Fundacji Rozwoju Sportu w Lublinie, organizator imprezy. - Gospodarzem naszego wydarzenia był Lubelski Park Naukowo - Technologiczny, a dużego wsparcia udzielił nam prezes Tomasz Małecki. Wygrał faworyt, bo Andrzej Starzyński już wiele razy triumfował w naszych zawodach. Jest to pod względem frekwencji rekordowa Nocna Dycha, więc można powiedzieć, że dobrze zaczęliśmy rok. Pogoda dopisała, a po minach uczestników było widać, że są zadowoleni, więc ja także jestem.
    JAKUB ORZECHOWSKI
    8 z 32

    Trzecia Dycha do Maratonu, czyli nocna już na stałe wpisała się w pejzaż Lublina. Uczestnicy sobotnich zawodów wystartowali o godz. 22.30. Start i metę zlokalizowano przy Lubelskim Parku Naukowo - Technologicznym na ul. Dobrzyńskiego. Trasa wiodła ul. J. Franczaka 'Lalka', Drogą Męczenników Majdanka, Krańcową, Dywizjonu 303, Kunickiego, Wolską, Łęczyńską, drogą serwisową wzdłuż al. Wincentego Witosa, ścieżką rowerową wzdłuż ul. Dekutowskiego, ponownie Franczaka 'Lalka' do ul. Dobrzańskiego. - Ogółem do rywalizacji przystąpiło 1506 biegaczy i biegaczek, natomiast metę osiągnęło 1499 osób - mówi Marcin Bielski, prezes Fundacji Rozwoju Sportu w Lublinie, organizator imprezy. - Gospodarzem naszego wydarzenia był Lubelski Park Naukowo - Technologiczny, a dużego wsparcia udzielił nam prezes Tomasz Małecki. Wygrał faworyt, bo Andrzej Starzyński już wiele razy triumfował w naszych zawodach. Jest to pod względem frekwencji rekordowa Nocna Dycha, więc można powiedzieć, że dobrze zaczęliśmy rok. Pogoda dopisała, a po minach uczestników było widać, że są zadowoleni, więc ja także jestem.
    Trzecia Dycha do Maratonu, czyli nocna już na stałe wpisała się w pejzaż Lublina. Uczestnicy sobotnich zawodów wystartowali o godz. 22.30. Start i metę zlokalizowano przy Lubelskim Parku Naukowo - Technologicznym na ul. Dobrzyńskiego. Trasa wiodła ul. J. Franczaka 'Lalka', Drogą Męczenników Majdanka, Krańcową, Dywizjonu 303, Kunickiego, Wolską, Łęczyńską, drogą serwisową wzdłuż al. Wincentego Witosa, ścieżką rowerową wzdłuż ul. Dekutowskiego, ponownie Franczaka 'Lalka' do ul. Dobrzańskiego. - Ogółem do rywalizacji przystąpiło 1506 biegaczy i biegaczek, natomiast metę osiągnęło 1499 osób - mówi Marcin Bielski, prezes Fundacji Rozwoju Sportu w Lublinie, organizator imprezy. - Gospodarzem naszego wydarzenia był Lubelski Park Naukowo - Technologiczny, a dużego wsparcia udzielił nam prezes Tomasz Małecki. Wygrał faworyt, bo Andrzej Starzyński już wiele razy triumfował w naszych zawodach. Jest to pod względem frekwencji rekordowa Nocna Dycha, więc można powiedzieć, że dobrze zaczęliśmy rok. Pogoda dopisała, a po minach uczestników było widać, że są zadowoleni, więc ja także jestem.
    JAKUB ORZECHOWSKI
    9 z 32

    Trzecia Dycha do Maratonu, czyli nocna już na stałe wpisała się w pejzaż Lublina. Uczestnicy sobotnich zawodów wystartowali o godz. 22.30. Start i metę zlokalizowano przy Lubelskim Parku Naukowo - Technologicznym na ul. Dobrzyńskiego. Trasa wiodła ul. J. Franczaka 'Lalka', Drogą Męczenników Majdanka, Krańcową, Dywizjonu 303, Kunickiego, Wolską, Łęczyńską, drogą serwisową wzdłuż al. Wincentego Witosa, ścieżką rowerową wzdłuż ul. Dekutowskiego, ponownie Franczaka 'Lalka' do ul. Dobrzańskiego. - Ogółem do rywalizacji przystąpiło 1506 biegaczy i biegaczek, natomiast metę osiągnęło 1499 osób - mówi Marcin Bielski, prezes Fundacji Rozwoju Sportu w Lublinie, organizator imprezy. - Gospodarzem naszego wydarzenia był Lubelski Park Naukowo - Technologiczny, a dużego wsparcia udzielił nam prezes Tomasz Małecki. Wygrał faworyt, bo Andrzej Starzyński już wiele razy triumfował w naszych zawodach. Jest to pod względem frekwencji rekordowa Nocna Dycha, więc można powiedzieć, że dobrze zaczęliśmy rok. Pogoda dopisała, a po minach uczestników było widać, że są zadowoleni, więc ja także jestem.
    Trzecia Dycha do Maratonu, czyli nocna już na stałe wpisała się w pejzaż Lublina. Uczestnicy sobotnich zawodów wystartowali o godz. 22.30. Start i metę zlokalizowano przy Lubelskim Parku Naukowo - Technologicznym na ul. Dobrzyńskiego. Trasa wiodła ul. J. Franczaka 'Lalka', Drogą Męczenników Majdanka, Krańcową, Dywizjonu 303, Kunickiego, Wolską, Łęczyńską, drogą serwisową wzdłuż al. Wincentego Witosa, ścieżką rowerową wzdłuż ul. Dekutowskiego, ponownie Franczaka 'Lalka' do ul. Dobrzańskiego. - Ogółem do rywalizacji przystąpiło 1506 biegaczy i biegaczek, natomiast metę osiągnęło 1499 osób - mówi Marcin Bielski, prezes Fundacji Rozwoju Sportu w Lublinie, organizator imprezy. - Gospodarzem naszego wydarzenia był Lubelski Park Naukowo - Technologiczny, a dużego wsparcia udzielił nam prezes Tomasz Małecki. Wygrał faworyt, bo Andrzej Starzyński już wiele razy triumfował w naszych zawodach. Jest to pod względem frekwencji rekordowa Nocna Dycha, więc można powiedzieć, że dobrze zaczęliśmy rok. Pogoda dopisała, a po minach uczestników było widać, że są zadowoleni, więc ja także jestem.
    JAKUB ORZECHOWSKI
    10 z 32

    Trzecia Dycha do Maratonu, czyli nocna już na stałe wpisała się w pejzaż Lublina. Uczestnicy sobotnich zawodów wystartowali o godz. 22.30. Start i metę zlokalizowano przy Lubelskim Parku Naukowo - Technologicznym na ul. Dobrzyńskiego. Trasa wiodła ul. J. Franczaka 'Lalka', Drogą Męczenników Majdanka, Krańcową, Dywizjonu 303, Kunickiego, Wolską, Łęczyńską, drogą serwisową wzdłuż al. Wincentego Witosa, ścieżką rowerową wzdłuż ul. Dekutowskiego, ponownie Franczaka 'Lalka' do ul. Dobrzańskiego. - Ogółem do rywalizacji przystąpiło 1506 biegaczy i biegaczek, natomiast metę osiągnęło 1499 osób - mówi Marcin Bielski, prezes Fundacji Rozwoju Sportu w Lublinie, organizator imprezy. - Gospodarzem naszego wydarzenia był Lubelski Park Naukowo - Technologiczny, a dużego wsparcia udzielił nam prezes Tomasz Małecki. Wygrał faworyt, bo Andrzej Starzyński już wiele razy triumfował w naszych zawodach. Jest to pod względem frekwencji rekordowa Nocna Dycha, więc można powiedzieć, że dobrze zaczęliśmy rok. Pogoda dopisała, a po minach uczestników było widać, że są zadowoleni, więc ja także jestem.
    Trzecia Dycha do Maratonu, czyli nocna już na stałe wpisała się w pejzaż Lublina. Uczestnicy sobotnich zawodów wystartowali o godz. 22.30. Start i metę zlokalizowano przy Lubelskim Parku Naukowo - Technologicznym na ul. Dobrzyńskiego. Trasa wiodła ul. J. Franczaka 'Lalka', Drogą Męczenników Majdanka, Krańcową, Dywizjonu 303, Kunickiego, Wolską, Łęczyńską, drogą serwisową wzdłuż al. Wincentego Witosa, ścieżką rowerową wzdłuż ul. Dekutowskiego, ponownie Franczaka 'Lalka' do ul. Dobrzańskiego. - Ogółem do rywalizacji przystąpiło 1506 biegaczy i biegaczek, natomiast metę osiągnęło 1499 osób - mówi Marcin Bielski, prezes Fundacji Rozwoju Sportu w Lublinie, organizator imprezy. - Gospodarzem naszego wydarzenia był Lubelski Park Naukowo - Technologiczny, a dużego wsparcia udzielił nam prezes Tomasz Małecki. Wygrał faworyt, bo Andrzej Starzyński już wiele razy triumfował w naszych zawodach. Jest to pod względem frekwencji rekordowa Nocna Dycha, więc można powiedzieć, że dobrze zaczęliśmy rok. Pogoda dopisała, a po minach uczestników było widać, że są zadowoleni, więc ja także jestem.
    JAKUB ORZECHOWSKI
    11 z 32

    Trzecia Dycha do Maratonu, czyli nocna już na stałe wpisała się w pejzaż Lublina. Uczestnicy sobotnich zawodów wystartowali o godz. 22.30. Start i metę zlokalizowano przy Lubelskim Parku Naukowo - Technologicznym na ul. Dobrzyńskiego. Trasa wiodła ul. J. Franczaka 'Lalka', Drogą Męczenników Majdanka, Krańcową, Dywizjonu 303, Kunickiego, Wolską, Łęczyńską, drogą serwisową wzdłuż al. Wincentego Witosa, ścieżką rowerową wzdłuż ul. Dekutowskiego, ponownie Franczaka 'Lalka' do ul. Dobrzańskiego. - Ogółem do rywalizacji przystąpiło 1506 biegaczy i biegaczek, natomiast metę osiągnęło 1499 osób - mówi Marcin Bielski, prezes Fundacji Rozwoju Sportu w Lublinie, organizator imprezy. - Gospodarzem naszego wydarzenia był Lubelski Park Naukowo - Technologiczny, a dużego wsparcia udzielił nam prezes Tomasz Małecki. Wygrał faworyt, bo Andrzej Starzyński już wiele razy triumfował w naszych zawodach. Jest to pod względem frekwencji rekordowa Nocna Dycha, więc można powiedzieć, że dobrze zaczęliśmy rok. Pogoda dopisała, a po minach uczestników było widać, że są zadowoleni, więc ja także jestem.
    Trzecia Dycha do Maratonu, czyli nocna już na stałe wpisała się w pejzaż Lublina. Uczestnicy sobotnich zawodów wystartowali o godz. 22.30. Start i metę zlokalizowano przy Lubelskim Parku Naukowo - Technologicznym na ul. Dobrzyńskiego. Trasa wiodła ul. J. Franczaka 'Lalka', Drogą Męczenników Majdanka, Krańcową, Dywizjonu 303, Kunickiego, Wolską, Łęczyńską, drogą serwisową wzdłuż al. Wincentego Witosa, ścieżką rowerową wzdłuż ul. Dekutowskiego, ponownie Franczaka 'Lalka' do ul. Dobrzańskiego. - Ogółem do rywalizacji przystąpiło 1506 biegaczy i biegaczek, natomiast metę osiągnęło 1499 osób - mówi Marcin Bielski, prezes Fundacji Rozwoju Sportu w Lublinie, organizator imprezy. - Gospodarzem naszego wydarzenia był Lubelski Park Naukowo - Technologiczny, a dużego wsparcia udzielił nam prezes Tomasz Małecki. Wygrał faworyt, bo Andrzej Starzyński już wiele razy triumfował w naszych zawodach. Jest to pod względem frekwencji rekordowa Nocna Dycha, więc można powiedzieć, że dobrze zaczęliśmy rok. Pogoda dopisała, a po minach uczestników było widać, że są zadowoleni, więc ja także jestem.
    JAKUB ORZECHOWSKI
    12 z 32

    Trzecia Dycha do Maratonu, czyli nocna już na stałe wpisała się w pejzaż Lublina. Uczestnicy sobotnich zawodów wystartowali o godz. 22.30. Start i metę zlokalizowano przy Lubelskim Parku Naukowo - Technologicznym na ul. Dobrzyńskiego. Trasa wiodła ul. J. Franczaka 'Lalka', Drogą Męczenników Majdanka, Krańcową, Dywizjonu 303, Kunickiego, Wolską, Łęczyńską, drogą serwisową wzdłuż al. Wincentego Witosa, ścieżką rowerową wzdłuż ul. Dekutowskiego, ponownie Franczaka 'Lalka' do ul. Dobrzańskiego. - Ogółem do rywalizacji przystąpiło 1506 biegaczy i biegaczek, natomiast metę osiągnęło 1499 osób - mówi Marcin Bielski, prezes Fundacji Rozwoju Sportu w Lublinie, organizator imprezy. - Gospodarzem naszego wydarzenia był Lubelski Park Naukowo - Technologiczny, a dużego wsparcia udzielił nam prezes Tomasz Małecki. Wygrał faworyt, bo Andrzej Starzyński już wiele razy triumfował w naszych zawodach. Jest to pod względem frekwencji rekordowa Nocna Dycha, więc można powiedzieć, że dobrze zaczęliśmy rok. Pogoda dopisała, a po minach uczestników było widać, że są zadowoleni, więc ja także jestem.
    Trzecia Dycha do Maratonu, czyli nocna już na stałe wpisała się w pejzaż Lublina. Uczestnicy sobotnich zawodów wystartowali o godz. 22.30. Start i metę zlokalizowano przy Lubelskim Parku Naukowo - Technologicznym na ul. Dobrzyńskiego. Trasa wiodła ul. J. Franczaka 'Lalka', Drogą Męczenników Majdanka, Krańcową, Dywizjonu 303, Kunickiego, Wolską, Łęczyńską, drogą serwisową wzdłuż al. Wincentego Witosa, ścieżką rowerową wzdłuż ul. Dekutowskiego, ponownie Franczaka 'Lalka' do ul. Dobrzańskiego. - Ogółem do rywalizacji przystąpiło 1506 biegaczy i biegaczek, natomiast metę osiągnęło 1499 osób - mówi Marcin Bielski, prezes Fundacji Rozwoju Sportu w Lublinie, organizator imprezy. - Gospodarzem naszego wydarzenia był Lubelski Park Naukowo - Technologiczny, a dużego wsparcia udzielił nam prezes Tomasz Małecki. Wygrał faworyt, bo Andrzej Starzyński już wiele razy triumfował w naszych zawodach. Jest to pod względem frekwencji rekordowa Nocna Dycha, więc można powiedzieć, że dobrze zaczęliśmy rok. Pogoda dopisała, a po minach uczestników było widać, że są zadowoleni, więc ja także jestem.
    JAKUB ORZECHOWSKI
    13 z 32

    Trzecia Dycha do Maratonu, czyli nocna już na stałe wpisała się w pejzaż Lublina. Uczestnicy sobotnich zawodów wystartowali o godz. 22.30. Start i metę zlokalizowano przy Lubelskim Parku Naukowo - Technologicznym na ul. Dobrzyńskiego. Trasa wiodła ul. J. Franczaka 'Lalka', Drogą Męczenników Majdanka, Krańcową, Dywizjonu 303, Kunickiego, Wolską, Łęczyńską, drogą serwisową wzdłuż al. Wincentego Witosa, ścieżką rowerową wzdłuż ul. Dekutowskiego, ponownie Franczaka 'Lalka' do ul. Dobrzańskiego. - Ogółem do rywalizacji przystąpiło 1506 biegaczy i biegaczek, natomiast metę osiągnęło 1499 osób - mówi Marcin Bielski, prezes Fundacji Rozwoju Sportu w Lublinie, organizator imprezy. - Gospodarzem naszego wydarzenia był Lubelski Park Naukowo - Technologiczny, a dużego wsparcia udzielił nam prezes Tomasz Małecki. Wygrał faworyt, bo Andrzej Starzyński już wiele razy triumfował w naszych zawodach. Jest to pod względem frekwencji rekordowa Nocna Dycha, więc można powiedzieć, że dobrze zaczęliśmy rok. Pogoda dopisała, a po minach uczestników było widać, że są zadowoleni, więc ja także jestem.
    Trzecia Dycha do Maratonu, czyli nocna już na stałe wpisała się w pejzaż Lublina. Uczestnicy sobotnich zawodów wystartowali o godz. 22.30. Start i metę zlokalizowano przy Lubelskim Parku Naukowo - Technologicznym na ul. Dobrzyńskiego. Trasa wiodła ul. J. Franczaka 'Lalka', Drogą Męczenników Majdanka, Krańcową, Dywizjonu 303, Kunickiego, Wolską, Łęczyńską, drogą serwisową wzdłuż al. Wincentego Witosa, ścieżką rowerową wzdłuż ul. Dekutowskiego, ponownie Franczaka 'Lalka' do ul. Dobrzańskiego. - Ogółem do rywalizacji przystąpiło 1506 biegaczy i biegaczek, natomiast metę osiągnęło 1499 osób - mówi Marcin Bielski, prezes Fundacji Rozwoju Sportu w Lublinie, organizator imprezy. - Gospodarzem naszego wydarzenia był Lubelski Park Naukowo - Technologiczny, a dużego wsparcia udzielił nam prezes Tomasz Małecki. Wygrał faworyt, bo Andrzej Starzyński już wiele razy triumfował w naszych zawodach. Jest to pod względem frekwencji rekordowa Nocna Dycha, więc można powiedzieć, że dobrze zaczęliśmy rok. Pogoda dopisała, a po minach uczestników było widać, że są zadowoleni, więc ja także jestem.
    JAKUB ORZECHOWSKI
    14 z 32

    Trzecia Dycha do Maratonu, czyli nocna już na stałe wpisała się w pejzaż Lublina. Uczestnicy sobotnich zawodów wystartowali o godz. 22.30. Start i metę zlokalizowano przy Lubelskim Parku Naukowo - Technologicznym na ul. Dobrzyńskiego. Trasa wiodła ul. J. Franczaka 'Lalka', Drogą Męczenników Majdanka, Krańcową, Dywizjonu 303, Kunickiego, Wolską, Łęczyńską, drogą serwisową wzdłuż al. Wincentego Witosa, ścieżką rowerową wzdłuż ul. Dekutowskiego, ponownie Franczaka 'Lalka' do ul. Dobrzańskiego. - Ogółem do rywalizacji przystąpiło 1506 biegaczy i biegaczek, natomiast metę osiągnęło 1499 osób - mówi Marcin Bielski, prezes Fundacji Rozwoju Sportu w Lublinie, organizator imprezy. - Gospodarzem naszego wydarzenia był Lubelski Park Naukowo - Technologiczny, a dużego wsparcia udzielił nam prezes Tomasz Małecki. Wygrał faworyt, bo Andrzej Starzyński już wiele razy triumfował w naszych zawodach. Jest to pod względem frekwencji rekordowa Nocna Dycha, więc można powiedzieć, że dobrze zaczęliśmy rok. Pogoda dopisała, a po minach uczestników było widać, że są zadowoleni, więc ja także jestem.
    Trzecia Dycha do Maratonu, czyli nocna już na stałe wpisała się w pejzaż Lublina. Uczestnicy sobotnich zawodów wystartowali o godz. 22.30. Start i metę zlokalizowano przy Lubelskim Parku Naukowo - Technologicznym na ul. Dobrzyńskiego. Trasa wiodła ul. J. Franczaka 'Lalka', Drogą Męczenników Majdanka, Krańcową, Dywizjonu 303, Kunickiego, Wolską, Łęczyńską, drogą serwisową wzdłuż al. Wincentego Witosa, ścieżką rowerową wzdłuż ul. Dekutowskiego, ponownie Franczaka 'Lalka' do ul. Dobrzańskiego. - Ogółem do rywalizacji przystąpiło 1506 biegaczy i biegaczek, natomiast metę osiągnęło 1499 osób - mówi Marcin Bielski, prezes Fundacji Rozwoju Sportu w Lublinie, organizator imprezy. - Gospodarzem naszego wydarzenia był Lubelski Park Naukowo - Technologiczny, a dużego wsparcia udzielił nam prezes Tomasz Małecki. Wygrał faworyt, bo Andrzej Starzyński już wiele razy triumfował w naszych zawodach. Jest to pod względem frekwencji rekordowa Nocna Dycha, więc można powiedzieć, że dobrze zaczęliśmy rok. Pogoda dopisała, a po minach uczestników było widać, że są zadowoleni, więc ja także jestem.
    JAKUB ORZECHOWSKI
    15 z 32

    Trzecia Dycha do Maratonu, czyli nocna już na stałe wpisała się w pejzaż Lublina. Uczestnicy sobotnich zawodów wystartowali o godz. 22.30. Start i metę zlokalizowano przy Lubelskim Parku Naukowo - Technologicznym na ul. Dobrzyńskiego. Trasa wiodła ul. J. Franczaka 'Lalka', Drogą Męczenników Majdanka, Krańcową, Dywizjonu 303, Kunickiego, Wolską, Łęczyńską, drogą serwisową wzdłuż al. Wincentego Witosa, ścieżką rowerową wzdłuż ul. Dekutowskiego, ponownie Franczaka 'Lalka' do ul. Dobrzańskiego. - Ogółem do rywalizacji przystąpiło 1506 biegaczy i biegaczek, natomiast metę osiągnęło 1499 osób - mówi Marcin Bielski, prezes Fundacji Rozwoju Sportu w Lublinie, organizator imprezy. - Gospodarzem naszego wydarzenia był Lubelski Park Naukowo - Technologiczny, a dużego wsparcia udzielił nam prezes Tomasz Małecki. Wygrał faworyt, bo Andrzej Starzyński już wiele razy triumfował w naszych zawodach. Jest to pod względem frekwencji rekordowa Nocna Dycha, więc można powiedzieć, że dobrze zaczęliśmy rok. Pogoda dopisała, a po minach uczestników było widać, że są zadowoleni, więc ja także jestem.
    Trzecia Dycha do Maratonu, czyli nocna już na stałe wpisała się w pejzaż Lublina. Uczestnicy sobotnich zawodów wystartowali o godz. 22.30. Start i metę zlokalizowano przy Lubelskim Parku Naukowo - Technologicznym na ul. Dobrzyńskiego. Trasa wiodła ul. J. Franczaka 'Lalka', Drogą Męczenników Majdanka, Krańcową, Dywizjonu 303, Kunickiego, Wolską, Łęczyńską, drogą serwisową wzdłuż al. Wincentego Witosa, ścieżką rowerową wzdłuż ul. Dekutowskiego, ponownie Franczaka 'Lalka' do ul. Dobrzańskiego. - Ogółem do rywalizacji przystąpiło 1506 biegaczy i biegaczek, natomiast metę osiągnęło 1499 osób - mówi Marcin Bielski, prezes Fundacji Rozwoju Sportu w Lublinie, organizator imprezy. - Gospodarzem naszego wydarzenia był Lubelski Park Naukowo - Technologiczny, a dużego wsparcia udzielił nam prezes Tomasz Małecki. Wygrał faworyt, bo Andrzej Starzyński już wiele razy triumfował w naszych zawodach. Jest to pod względem frekwencji rekordowa Nocna Dycha, więc można powiedzieć, że dobrze zaczęliśmy rok. Pogoda dopisała, a po minach uczestników było widać, że są zadowoleni, więc ja także jestem.
    JAKUB ORZECHOWSKI
    16 z 32

    Trzecia Dycha do Maratonu, czyli nocna już na stałe wpisała się w pejzaż Lublina. Uczestnicy sobotnich zawodów wystartowali o godz. 22.30. Start i metę zlokalizowano przy Lubelskim Parku Naukowo - Technologicznym na ul. Dobrzyńskiego. Trasa wiodła ul. J. Franczaka 'Lalka', Drogą Męczenników Majdanka, Krańcową, Dywizjonu 303, Kunickiego, Wolską, Łęczyńską, drogą serwisową wzdłuż al. Wincentego Witosa, ścieżką rowerową wzdłuż ul. Dekutowskiego, ponownie Franczaka 'Lalka' do ul. Dobrzańskiego. - Ogółem do rywalizacji przystąpiło 1506 biegaczy i biegaczek, natomiast metę osiągnęło 1499 osób - mówi Marcin Bielski, prezes Fundacji Rozwoju Sportu w Lublinie, organizator imprezy. - Gospodarzem naszego wydarzenia był Lubelski Park Naukowo - Technologiczny, a dużego wsparcia udzielił nam prezes Tomasz Małecki. Wygrał faworyt, bo Andrzej Starzyński już wiele razy triumfował w naszych zawodach. Jest to pod względem frekwencji rekordowa Nocna Dycha, więc można powiedzieć, że dobrze zaczęliśmy rok. Pogoda dopisała, a po minach uczestników było widać, że są zadowoleni, więc ja także jestem.
    Trzecia Dycha do Maratonu, czyli nocna już na stałe wpisała się w pejzaż Lublina. Uczestnicy sobotnich zawodów wystartowali o godz. 22.30. Start i metę zlokalizowano przy Lubelskim Parku Naukowo - Technologicznym na ul. Dobrzyńskiego. Trasa wiodła ul. J. Franczaka 'Lalka', Drogą Męczenników Majdanka, Krańcową, Dywizjonu 303, Kunickiego, Wolską, Łęczyńską, drogą serwisową wzdłuż al. Wincentego Witosa, ścieżką rowerową wzdłuż ul. Dekutowskiego, ponownie Franczaka 'Lalka' do ul. Dobrzańskiego. - Ogółem do rywalizacji przystąpiło 1506 biegaczy i biegaczek, natomiast metę osiągnęło 1499 osób - mówi Marcin Bielski, prezes Fundacji Rozwoju Sportu w Lublinie, organizator imprezy. - Gospodarzem naszego wydarzenia był Lubelski Park Naukowo - Technologiczny, a dużego wsparcia udzielił nam prezes Tomasz Małecki. Wygrał faworyt, bo Andrzej Starzyński już wiele razy triumfował w naszych zawodach. Jest to pod względem frekwencji rekordowa Nocna Dycha, więc można powiedzieć, że dobrze zaczęliśmy rok. Pogoda dopisała, a po minach uczestników było widać, że są zadowoleni, więc ja także jestem.
    JAKUB ORZECHOWSKI
    17 z 32

    Trzecia Dycha do Maratonu, czyli nocna już na stałe wpisała się w pejzaż Lublina. Uczestnicy sobotnich zawodów wystartowali o godz. 22.30. Start i metę zlokalizowano przy Lubelskim Parku Naukowo - Technologicznym na ul. Dobrzyńskiego. Trasa wiodła ul. J. Franczaka 'Lalka', Drogą Męczenników Majdanka, Krańcową, Dywizjonu 303, Kunickiego, Wolską, Łęczyńską, drogą serwisową wzdłuż al. Wincentego Witosa, ścieżką rowerową wzdłuż ul. Dekutowskiego, ponownie Franczaka 'Lalka' do ul. Dobrzańskiego. - Ogółem do rywalizacji przystąpiło 1506 biegaczy i biegaczek, natomiast metę osiągnęło 1499 osób - mówi Marcin Bielski, prezes Fundacji Rozwoju Sportu w Lublinie, organizator imprezy. - Gospodarzem naszego wydarzenia był Lubelski Park Naukowo - Technologiczny, a dużego wsparcia udzielił nam prezes Tomasz Małecki. Wygrał faworyt, bo Andrzej Starzyński już wiele razy triumfował w naszych zawodach. Jest to pod względem frekwencji rekordowa Nocna Dycha, więc można powiedzieć, że dobrze zaczęliśmy rok. Pogoda dopisała, a po minach uczestników było widać, że są zadowoleni, więc ja także jestem.
    Trzecia Dycha do Maratonu, czyli nocna już na stałe wpisała się w pejzaż Lublina. Uczestnicy sobotnich zawodów wystartowali o godz. 22.30. Start i metę zlokalizowano przy Lubelskim Parku Naukowo - Technologicznym na ul. Dobrzyńskiego. Trasa wiodła ul. J. Franczaka 'Lalka', Drogą Męczenników Majdanka, Krańcową, Dywizjonu 303, Kunickiego, Wolską, Łęczyńską, drogą serwisową wzdłuż al. Wincentego Witosa, ścieżką rowerową wzdłuż ul. Dekutowskiego, ponownie Franczaka 'Lalka' do ul. Dobrzańskiego. - Ogółem do rywalizacji przystąpiło 1506 biegaczy i biegaczek, natomiast metę osiągnęło 1499 osób - mówi Marcin Bielski, prezes Fundacji Rozwoju Sportu w Lublinie, organizator imprezy. - Gospodarzem naszego wydarzenia był Lubelski Park Naukowo - Technologiczny, a dużego wsparcia udzielił nam prezes Tomasz Małecki. Wygrał faworyt, bo Andrzej Starzyński już wiele razy triumfował w naszych zawodach. Jest to pod względem frekwencji rekordowa Nocna Dycha, więc można powiedzieć, że dobrze zaczęliśmy rok. Pogoda dopisała, a po minach uczestników było widać, że są zadowoleni, więc ja także jestem.
    JAKUB ORZECHOWSKI
    18 z 32

    Trzecia Dycha do Maratonu, czyli nocna już na stałe wpisała się w pejzaż Lublina. Uczestnicy sobotnich zawodów wystartowali o godz. 22.30. Start i metę zlokalizowano przy Lubelskim Parku Naukowo - Technologicznym na ul. Dobrzyńskiego. Trasa wiodła ul. J. Franczaka 'Lalka', Drogą Męczenników Majdanka, Krańcową, Dywizjonu 303, Kunickiego, Wolską, Łęczyńską, drogą serwisową wzdłuż al. Wincentego Witosa, ścieżką rowerową wzdłuż ul. Dekutowskiego, ponownie Franczaka 'Lalka' do ul. Dobrzańskiego. - Ogółem do rywalizacji przystąpiło 1506 biegaczy i biegaczek, natomiast metę osiągnęło 1499 osób - mówi Marcin Bielski, prezes Fundacji Rozwoju Sportu w Lublinie, organizator imprezy. - Gospodarzem naszego wydarzenia był Lubelski Park Naukowo - Technologiczny, a dużego wsparcia udzielił nam prezes Tomasz Małecki. Wygrał faworyt, bo Andrzej Starzyński już wiele razy triumfował w naszych zawodach. Jest to pod względem frekwencji rekordowa Nocna Dycha, więc można powiedzieć, że dobrze zaczęliśmy rok. Pogoda dopisała, a po minach uczestników było widać, że są zadowoleni, więc ja także jestem.
    Trzecia Dycha do Maratonu, czyli nocna już na stałe wpisała się w pejzaż Lublina. Uczestnicy sobotnich zawodów wystartowali o godz. 22.30. Start i metę zlokalizowano przy Lubelskim Parku Naukowo - Technologicznym na ul. Dobrzyńskiego. Trasa wiodła ul. J. Franczaka 'Lalka', Drogą Męczenników Majdanka, Krańcową, Dywizjonu 303, Kunickiego, Wolską, Łęczyńską, drogą serwisową wzdłuż al. Wincentego Witosa, ścieżką rowerową wzdłuż ul. Dekutowskiego, ponownie Franczaka 'Lalka' do ul. Dobrzańskiego. - Ogółem do rywalizacji przystąpiło 1506 biegaczy i biegaczek, natomiast metę osiągnęło 1499 osób - mówi Marcin Bielski, prezes Fundacji Rozwoju Sportu w Lublinie, organizator imprezy. - Gospodarzem naszego wydarzenia był Lubelski Park Naukowo - Technologiczny, a dużego wsparcia udzielił nam prezes Tomasz Małecki. Wygrał faworyt, bo Andrzej Starzyński już wiele razy triumfował w naszych zawodach. Jest to pod względem frekwencji rekordowa Nocna Dycha, więc można powiedzieć, że dobrze zaczęliśmy rok. Pogoda dopisała, a po minach uczestników było widać, że są zadowoleni, więc ja także jestem.
    JAKUB ORZECHOWSKI
    19 z 32

    Trzecia Dycha do Maratonu, czyli nocna już na stałe wpisała się w pejzaż Lublina. Uczestnicy sobotnich zawodów wystartowali o godz. 22.30. Start i metę zlokalizowano przy Lubelskim Parku Naukowo - Technologicznym na ul. Dobrzyńskiego. Trasa wiodła ul. J. Franczaka 'Lalka', Drogą Męczenników Majdanka, Krańcową, Dywizjonu 303, Kunickiego, Wolską, Łęczyńską, drogą serwisową wzdłuż al. Wincentego Witosa, ścieżką rowerową wzdłuż ul. Dekutowskiego, ponownie Franczaka 'Lalka' do ul. Dobrzańskiego. - Ogółem do rywalizacji przystąpiło 1506 biegaczy i biegaczek, natomiast metę osiągnęło 1499 osób - mówi Marcin Bielski, prezes Fundacji Rozwoju Sportu w Lublinie, organizator imprezy. - Gospodarzem naszego wydarzenia był Lubelski Park Naukowo - Technologiczny, a dużego wsparcia udzielił nam prezes Tomasz Małecki. Wygrał faworyt, bo Andrzej Starzyński już wiele razy triumfował w naszych zawodach. Jest to pod względem frekwencji rekordowa Nocna Dycha, więc można powiedzieć, że dobrze zaczęliśmy rok. Pogoda dopisała, a po minach uczestników było widać, że są zadowoleni, więc ja także jestem.
    Trzecia Dycha do Maratonu, czyli nocna już na stałe wpisała się w pejzaż Lublina. Uczestnicy sobotnich zawodów wystartowali o godz. 22.30. Start i metę zlokalizowano przy Lubelskim Parku Naukowo - Technologicznym na ul. Dobrzyńskiego. Trasa wiodła ul. J. Franczaka 'Lalka', Drogą Męczenników Majdanka, Krańcową, Dywizjonu 303, Kunickiego, Wolską, Łęczyńską, drogą serwisową wzdłuż al. Wincentego Witosa, ścieżką rowerową wzdłuż ul. Dekutowskiego, ponownie Franczaka 'Lalka' do ul. Dobrzańskiego. - Ogółem do rywalizacji przystąpiło 1506 biegaczy i biegaczek, natomiast metę osiągnęło 1499 osób - mówi Marcin Bielski, prezes Fundacji Rozwoju Sportu w Lublinie, organizator imprezy. - Gospodarzem naszego wydarzenia był Lubelski Park Naukowo - Technologiczny, a dużego wsparcia udzielił nam prezes Tomasz Małecki. Wygrał faworyt, bo Andrzej Starzyński już wiele razy triumfował w naszych zawodach. Jest to pod względem frekwencji rekordowa Nocna Dycha, więc można powiedzieć, że dobrze zaczęliśmy rok. Pogoda dopisała, a po minach uczestników było widać, że są zadowoleni, więc ja także jestem.
    JAKUB ORZECHOWSKI
    20 z 32

    Trzecia Dycha do Maratonu, czyli nocna już na stałe wpisała się w pejzaż Lublina. Uczestnicy sobotnich zawodów wystartowali o godz. 22.30. Start i metę zlokalizowano przy Lubelskim Parku Naukowo - Technologicznym na ul. Dobrzyńskiego. Trasa wiodła ul. J. Franczaka 'Lalka', Drogą Męczenników Majdanka, Krańcową, Dywizjonu 303, Kunickiego, Wolską, Łęczyńską, drogą serwisową wzdłuż al. Wincentego Witosa, ścieżką rowerową wzdłuż ul. Dekutowskiego, ponownie Franczaka 'Lalka' do ul. Dobrzańskiego. - Ogółem do rywalizacji przystąpiło 1506 biegaczy i biegaczek, natomiast metę osiągnęło 1499 osób - mówi Marcin Bielski, prezes Fundacji Rozwoju Sportu w Lublinie, organizator imprezy. - Gospodarzem naszego wydarzenia był Lubelski Park Naukowo - Technologiczny, a dużego wsparcia udzielił nam prezes Tomasz Małecki. Wygrał faworyt, bo Andrzej Starzyński już wiele razy triumfował w naszych zawodach. Jest to pod względem frekwencji rekordowa Nocna Dycha, więc można powiedzieć, że dobrze zaczęliśmy rok. Pogoda dopisała, a po minach uczestników było widać, że są zadowoleni, więc ja także jestem.
    Trzecia Dycha do Maratonu, czyli nocna już na stałe wpisała się w pejzaż Lublina. Uczestnicy sobotnich zawodów wystartowali o godz. 22.30. Start i metę zlokalizowano przy Lubelskim Parku Naukowo - Technologicznym na ul. Dobrzyńskiego. Trasa wiodła ul. J. Franczaka 'Lalka', Drogą Męczenników Majdanka, Krańcową, Dywizjonu 303, Kunickiego, Wolską, Łęczyńską, drogą serwisową wzdłuż al. Wincentego Witosa, ścieżką rowerową wzdłuż ul. Dekutowskiego, ponownie Franczaka 'Lalka' do ul. Dobrzańskiego. - Ogółem do rywalizacji przystąpiło 1506 biegaczy i biegaczek, natomiast metę osiągnęło 1499 osób - mówi Marcin Bielski, prezes Fundacji Rozwoju Sportu w Lublinie, organizator imprezy. - Gospodarzem naszego wydarzenia był Lubelski Park Naukowo - Technologiczny, a dużego wsparcia udzielił nam prezes Tomasz Małecki. Wygrał faworyt, bo Andrzej Starzyński już wiele razy triumfował w naszych zawodach. Jest to pod względem frekwencji rekordowa Nocna Dycha, więc można powiedzieć, że dobrze zaczęliśmy rok. Pogoda dopisała, a po minach uczestników było widać, że są zadowoleni, więc ja także jestem.
    JAKUB ORZECHOWSKI
    21 z 32

    Trzecia Dycha do Maratonu, czyli nocna już na stałe wpisała się w pejzaż Lublina. Uczestnicy sobotnich zawodów wystartowali o godz. 22.30. Start i metę zlokalizowano przy Lubelskim Parku Naukowo - Technologicznym na ul. Dobrzyńskiego. Trasa wiodła ul. J. Franczaka 'Lalka', Drogą Męczenników Majdanka, Krańcową, Dywizjonu 303, Kunickiego, Wolską, Łęczyńską, drogą serwisową wzdłuż al. Wincentego Witosa, ścieżką rowerową wzdłuż ul. Dekutowskiego, ponownie Franczaka 'Lalka' do ul. Dobrzańskiego. - Ogółem do rywalizacji przystąpiło 1506 biegaczy i biegaczek, natomiast metę osiągnęło 1499 osób - mówi Marcin Bielski, prezes Fundacji Rozwoju Sportu w Lublinie, organizator imprezy. - Gospodarzem naszego wydarzenia był Lubelski Park Naukowo - Technologiczny, a dużego wsparcia udzielił nam prezes Tomasz Małecki. Wygrał faworyt, bo Andrzej Starzyński już wiele razy triumfował w naszych zawodach. Jest to pod względem frekwencji rekordowa Nocna Dycha, więc można powiedzieć, że dobrze zaczęliśmy rok. Pogoda dopisała, a po minach uczestników było widać, że są zadowoleni, więc ja także jestem.
    Trzecia Dycha do Maratonu, czyli nocna już na stałe wpisała się w pejzaż Lublina. Uczestnicy sobotnich zawodów wystartowali o godz. 22.30. Start i metę zlokalizowano przy Lubelskim Parku Naukowo - Technologicznym na ul. Dobrzyńskiego. Trasa wiodła ul. J. Franczaka 'Lalka', Drogą Męczenników Majdanka, Krańcową, Dywizjonu 303, Kunickiego, Wolską, Łęczyńską, drogą serwisową wzdłuż al. Wincentego Witosa, ścieżką rowerową wzdłuż ul. Dekutowskiego, ponownie Franczaka 'Lalka' do ul. Dobrzańskiego. - Ogółem do rywalizacji przystąpiło 1506 biegaczy i biegaczek, natomiast metę osiągnęło 1499 osób - mówi Marcin Bielski, prezes Fundacji Rozwoju Sportu w Lublinie, organizator imprezy. - Gospodarzem naszego wydarzenia był Lubelski Park Naukowo - Technologiczny, a dużego wsparcia udzielił nam prezes Tomasz Małecki. Wygrał faworyt, bo Andrzej Starzyński już wiele razy triumfował w naszych zawodach. Jest to pod względem frekwencji rekordowa Nocna Dycha, więc można powiedzieć, że dobrze zaczęliśmy rok. Pogoda dopisała, a po minach uczestników było widać, że są zadowoleni, więc ja także jestem.
    JAKUB ORZECHOWSKI
    22 z 32

    Trzecia Dycha do Maratonu, czyli nocna już na stałe wpisała się w pejzaż Lublina. Uczestnicy sobotnich zawodów wystartowali o godz. 22.30. Start i metę zlokalizowano przy Lubelskim Parku Naukowo - Technologicznym na ul. Dobrzyńskiego. Trasa wiodła ul. J. Franczaka 'Lalka', Drogą Męczenników Majdanka, Krańcową, Dywizjonu 303, Kunickiego, Wolską, Łęczyńską, drogą serwisową wzdłuż al. Wincentego Witosa, ścieżką rowerową wzdłuż ul. Dekutowskiego, ponownie Franczaka 'Lalka' do ul. Dobrzańskiego. - Ogółem do rywalizacji przystąpiło 1506 biegaczy i biegaczek, natomiast metę osiągnęło 1499 osób - mówi Marcin Bielski, prezes Fundacji Rozwoju Sportu w Lublinie, organizator imprezy. - Gospodarzem naszego wydarzenia był Lubelski Park Naukowo - Technologiczny, a dużego wsparcia udzielił nam prezes Tomasz Małecki. Wygrał faworyt, bo Andrzej Starzyński już wiele razy triumfował w naszych zawodach. Jest to pod względem frekwencji rekordowa Nocna Dycha, więc można powiedzieć, że dobrze zaczęliśmy rok. Pogoda dopisała, a po minach uczestników było widać, że są zadowoleni, więc ja także jestem.
    Trzecia Dycha do Maratonu, czyli nocna już na stałe wpisała się w pejzaż Lublina. Uczestnicy sobotnich zawodów wystartowali o godz. 22.30. Start i metę zlokalizowano przy Lubelskim Parku Naukowo - Technologicznym na ul. Dobrzyńskiego. Trasa wiodła ul. J. Franczaka 'Lalka', Drogą Męczenników Majdanka, Krańcową, Dywizjonu 303, Kunickiego, Wolską, Łęczyńską, drogą serwisową wzdłuż al. Wincentego Witosa, ścieżką rowerową wzdłuż ul. Dekutowskiego, ponownie Franczaka 'Lalka' do ul. Dobrzańskiego. - Ogółem do rywalizacji przystąpiło 1506 biegaczy i biegaczek, natomiast metę osiągnęło 1499 osób - mówi Marcin Bielski, prezes Fundacji Rozwoju Sportu w Lublinie, organizator imprezy. - Gospodarzem naszego wydarzenia był Lubelski Park Naukowo - Technologiczny, a dużego wsparcia udzielił nam prezes Tomasz Małecki. Wygrał faworyt, bo Andrzej Starzyński już wiele razy triumfował w naszych zawodach. Jest to pod względem frekwencji rekordowa Nocna Dycha, więc można powiedzieć, że dobrze zaczęliśmy rok. Pogoda dopisała, a po minach uczestników było widać, że są zadowoleni, więc ja także jestem.
    JAKUB ORZECHOWSKI
    23 z 32

    Trzecia Dycha do Maratonu, czyli nocna już na stałe wpisała się w pejzaż Lublina. Uczestnicy sobotnich zawodów wystartowali o godz. 22.30. Start i metę zlokalizowano przy Lubelskim Parku Naukowo - Technologicznym na ul. Dobrzyńskiego. Trasa wiodła ul. J. Franczaka 'Lalka', Drogą Męczenników Majdanka, Krańcową, Dywizjonu 303, Kunickiego, Wolską, Łęczyńską, drogą serwisową wzdłuż al. Wincentego Witosa, ścieżką rowerową wzdłuż ul. Dekutowskiego, ponownie Franczaka 'Lalka' do ul. Dobrzańskiego. - Ogółem do rywalizacji przystąpiło 1506 biegaczy i biegaczek, natomiast metę osiągnęło 1499 osób - mówi Marcin Bielski, prezes Fundacji Rozwoju Sportu w Lublinie, organizator imprezy. - Gospodarzem naszego wydarzenia był Lubelski Park Naukowo - Technologiczny, a dużego wsparcia udzielił nam prezes Tomasz Małecki. Wygrał faworyt, bo Andrzej Starzyński już wiele razy triumfował w naszych zawodach. Jest to pod względem frekwencji rekordowa Nocna Dycha, więc można powiedzieć, że dobrze zaczęliśmy rok. Pogoda dopisała, a po minach uczestników było widać, że są zadowoleni, więc ja także jestem.
    Trzecia Dycha do Maratonu, czyli nocna już na stałe wpisała się w pejzaż Lublina. Uczestnicy sobotnich zawodów wystartowali o godz. 22.30. Start i metę zlokalizowano przy Lubelskim Parku Naukowo - Technologicznym na ul. Dobrzyńskiego. Trasa wiodła ul. J. Franczaka 'Lalka', Drogą Męczenników Majdanka, Krańcową, Dywizjonu 303, Kunickiego, Wolską, Łęczyńską, drogą serwisową wzdłuż al. Wincentego Witosa, ścieżką rowerową wzdłuż ul. Dekutowskiego, ponownie Franczaka 'Lalka' do ul. Dobrzańskiego. - Ogółem do rywalizacji przystąpiło 1506 biegaczy i biegaczek, natomiast metę osiągnęło 1499 osób - mówi Marcin Bielski, prezes Fundacji Rozwoju Sportu w Lublinie, organizator imprezy. - Gospodarzem naszego wydarzenia był Lubelski Park Naukowo - Technologiczny, a dużego wsparcia udzielił nam prezes Tomasz Małecki. Wygrał faworyt, bo Andrzej Starzyński już wiele razy triumfował w naszych zawodach. Jest to pod względem frekwencji rekordowa Nocna Dycha, więc można powiedzieć, że dobrze zaczęliśmy rok. Pogoda dopisała, a po minach uczestników było widać, że są zadowoleni, więc ja także jestem.
    JAKUB ORZECHOWSKI
    24 z 32

    Trzecia Dycha do Maratonu, czyli nocna już na stałe wpisała się w pejzaż Lublina. Uczestnicy sobotnich zawodów wystartowali o godz. 22.30. Start i metę zlokalizowano przy Lubelskim Parku Naukowo - Technologicznym na ul. Dobrzyńskiego. Trasa wiodła ul. J. Franczaka 'Lalka', Drogą Męczenników Majdanka, Krańcową, Dywizjonu 303, Kunickiego, Wolską, Łęczyńską, drogą serwisową wzdłuż al. Wincentego Witosa, ścieżką rowerową wzdłuż ul. Dekutowskiego, ponownie Franczaka 'Lalka' do ul. Dobrzańskiego. - Ogółem do rywalizacji przystąpiło 1506 biegaczy i biegaczek, natomiast metę osiągnęło 1499 osób - mówi Marcin Bielski, prezes Fundacji Rozwoju Sportu w Lublinie, organizator imprezy. - Gospodarzem naszego wydarzenia był Lubelski Park Naukowo - Technologiczny, a dużego wsparcia udzielił nam prezes Tomasz Małecki. Wygrał faworyt, bo Andrzej Starzyński już wiele razy triumfował w naszych zawodach. Jest to pod względem frekwencji rekordowa Nocna Dycha, więc można powiedzieć, że dobrze zaczęliśmy rok. Pogoda dopisała, a po minach uczestników było widać, że są zadowoleni, więc ja także jestem.
    Trzecia Dycha do Maratonu, czyli nocna już na stałe wpisała się w pejzaż Lublina. Uczestnicy sobotnich zawodów wystartowali o godz. 22.30. Start i metę zlokalizowano przy Lubelskim Parku Naukowo - Technologicznym na ul. Dobrzyńskiego. Trasa wiodła ul. J. Franczaka 'Lalka', Drogą Męczenników Majdanka, Krańcową, Dywizjonu 303, Kunickiego, Wolską, Łęczyńską, drogą serwisową wzdłuż al. Wincentego Witosa, ścieżką rowerową wzdłuż ul. Dekutowskiego, ponownie Franczaka 'Lalka' do ul. Dobrzańskiego. - Ogółem do rywalizacji przystąpiło 1506 biegaczy i biegaczek, natomiast metę osiągnęło 1499 osób - mówi Marcin Bielski, prezes Fundacji Rozwoju Sportu w Lublinie, organizator imprezy. - Gospodarzem naszego wydarzenia był Lubelski Park Naukowo - Technologiczny, a dużego wsparcia udzielił nam prezes Tomasz Małecki. Wygrał faworyt, bo Andrzej Starzyński już wiele razy triumfował w naszych zawodach. Jest to pod względem frekwencji rekordowa Nocna Dycha, więc można powiedzieć, że dobrze zaczęliśmy rok. Pogoda dopisała, a po minach uczestników było widać, że są zadowoleni, więc ja także jestem.
    JAKUB ORZECHOWSKI
    25 z 32

    Trzecia Dycha do Maratonu, czyli nocna już na stałe wpisała się w pejzaż Lublina. Uczestnicy sobotnich zawodów wystartowali o godz. 22.30. Start i metę zlokalizowano przy Lubelskim Parku Naukowo - Technologicznym na ul. Dobrzyńskiego. Trasa wiodła ul. J. Franczaka 'Lalka', Drogą Męczenników Majdanka, Krańcową, Dywizjonu 303, Kunickiego, Wolską, Łęczyńską, drogą serwisową wzdłuż al. Wincentego Witosa, ścieżką rowerową wzdłuż ul. Dekutowskiego, ponownie Franczaka 'Lalka' do ul. Dobrzańskiego. - Ogółem do rywalizacji przystąpiło 1506 biegaczy i biegaczek, natomiast metę osiągnęło 1499 osób - mówi Marcin Bielski, prezes Fundacji Rozwoju Sportu w Lublinie, organizator imprezy. - Gospodarzem naszego wydarzenia był Lubelski Park Naukowo - Technologiczny, a dużego wsparcia udzielił nam prezes Tomasz Małecki. Wygrał faworyt, bo Andrzej Starzyński już wiele razy triumfował w naszych zawodach. Jest to pod względem frekwencji rekordowa Nocna Dycha, więc można powiedzieć, że dobrze zaczęliśmy rok. Pogoda dopisała, a po minach uczestników było widać, że są zadowoleni, więc ja także jestem.
    Trzecia Dycha do Maratonu, czyli nocna już na stałe wpisała się w pejzaż Lublina. Uczestnicy sobotnich zawodów wystartowali o godz. 22.30. Start i metę zlokalizowano przy Lubelskim Parku Naukowo - Technologicznym na ul. Dobrzyńskiego. Trasa wiodła ul. J. Franczaka 'Lalka', Drogą Męczenników Majdanka, Krańcową, Dywizjonu 303, Kunickiego, Wolską, Łęczyńską, drogą serwisową wzdłuż al. Wincentego Witosa, ścieżką rowerową wzdłuż ul. Dekutowskiego, ponownie Franczaka 'Lalka' do ul. Dobrzańskiego. - Ogółem do rywalizacji przystąpiło 1506 biegaczy i biegaczek, natomiast metę osiągnęło 1499 osób - mówi Marcin Bielski, prezes Fundacji Rozwoju Sportu w Lublinie, organizator imprezy. - Gospodarzem naszego wydarzenia był Lubelski Park Naukowo - Technologiczny, a dużego wsparcia udzielił nam prezes Tomasz Małecki. Wygrał faworyt, bo Andrzej Starzyński już wiele razy triumfował w naszych zawodach. Jest to pod względem frekwencji rekordowa Nocna Dycha, więc można powiedzieć, że dobrze zaczęliśmy rok. Pogoda dopisała, a po minach uczestników było widać, że są zadowoleni, więc ja także jestem.
    JAKUB ORZECHOWSKI
    26 z 32

    Trzecia Dycha do Maratonu, czyli nocna już na stałe wpisała się w pejzaż Lublina. Uczestnicy sobotnich zawodów wystartowali o godz. 22.30. Start i metę zlokalizowano przy Lubelskim Parku Naukowo - Technologicznym na ul. Dobrzyńskiego. Trasa wiodła ul. J. Franczaka 'Lalka', Drogą Męczenników Majdanka, Krańcową, Dywizjonu 303, Kunickiego, Wolską, Łęczyńską, drogą serwisową wzdłuż al. Wincentego Witosa, ścieżką rowerową wzdłuż ul. Dekutowskiego, ponownie Franczaka 'Lalka' do ul. Dobrzańskiego. - Ogółem do rywalizacji przystąpiło 1506 biegaczy i biegaczek, natomiast metę osiągnęło 1499 osób - mówi Marcin Bielski, prezes Fundacji Rozwoju Sportu w Lublinie, organizator imprezy. - Gospodarzem naszego wydarzenia był Lubelski Park Naukowo - Technologiczny, a dużego wsparcia udzielił nam prezes Tomasz Małecki. Wygrał faworyt, bo Andrzej Starzyński już wiele razy triumfował w naszych zawodach. Jest to pod względem frekwencji rekordowa Nocna Dycha, więc można powiedzieć, że dobrze zaczęliśmy rok. Pogoda dopisała, a po minach uczestników było widać, że są zadowoleni, więc ja także jestem.
    Trzecia Dycha do Maratonu, czyli nocna już na stałe wpisała się w pejzaż Lublina. Uczestnicy sobotnich zawodów wystartowali o godz. 22.30. Start i metę zlokalizowano przy Lubelskim Parku Naukowo - Technologicznym na ul. Dobrzyńskiego. Trasa wiodła ul. J. Franczaka 'Lalka', Drogą Męczenników Majdanka, Krańcową, Dywizjonu 303, Kunickiego, Wolską, Łęczyńską, drogą serwisową wzdłuż al. Wincentego Witosa, ścieżką rowerową wzdłuż ul. Dekutowskiego, ponownie Franczaka 'Lalka' do ul. Dobrzańskiego. - Ogółem do rywalizacji przystąpiło 1506 biegaczy i biegaczek, natomiast metę osiągnęło 1499 osób - mówi Marcin Bielski, prezes Fundacji Rozwoju Sportu w Lublinie, organizator imprezy. - Gospodarzem naszego wydarzenia był Lubelski Park Naukowo - Technologiczny, a dużego wsparcia udzielił nam prezes Tomasz Małecki. Wygrał faworyt, bo Andrzej Starzyński już wiele razy triumfował w naszych zawodach. Jest to pod względem frekwencji rekordowa Nocna Dycha, więc można powiedzieć, że dobrze zaczęliśmy rok. Pogoda dopisała, a po minach uczestników było widać, że są zadowoleni, więc ja także jestem.
    JAKUB ORZECHOWSKI
    27 z 32

    Trzecia Dycha do Maratonu, czyli nocna już na stałe wpisała się w pejzaż Lublina. Uczestnicy sobotnich zawodów wystartowali o godz. 22.30. Start i metę zlokalizowano przy Lubelskim Parku Naukowo - Technologicznym na ul. Dobrzyńskiego. Trasa wiodła ul. J. Franczaka 'Lalka', Drogą Męczenników Majdanka, Krańcową, Dywizjonu 303, Kunickiego, Wolską, Łęczyńską, drogą serwisową wzdłuż al. Wincentego Witosa, ścieżką rowerową wzdłuż ul. Dekutowskiego, ponownie Franczaka 'Lalka' do ul. Dobrzańskiego. - Ogółem do rywalizacji przystąpiło 1506 biegaczy i biegaczek, natomiast metę osiągnęło 1499 osób - mówi Marcin Bielski, prezes Fundacji Rozwoju Sportu w Lublinie, organizator imprezy. - Gospodarzem naszego wydarzenia był Lubelski Park Naukowo - Technologiczny, a dużego wsparcia udzielił nam prezes Tomasz Małecki. Wygrał faworyt, bo Andrzej Starzyński już wiele razy triumfował w naszych zawodach. Jest to pod względem frekwencji rekordowa Nocna Dycha, więc można powiedzieć, że dobrze zaczęliśmy rok. Pogoda dopisała, a po minach uczestników było widać, że są zadowoleni, więc ja także jestem.
    Trzecia Dycha do Maratonu, czyli nocna już na stałe wpisała się w pejzaż Lublina. Uczestnicy sobotnich zawodów wystartowali o godz. 22.30. Start i metę zlokalizowano przy Lubelskim Parku Naukowo - Technologicznym na ul. Dobrzyńskiego. Trasa wiodła ul. J. Franczaka 'Lalka', Drogą Męczenników Majdanka, Krańcową, Dywizjonu 303, Kunickiego, Wolską, Łęczyńską, drogą serwisową wzdłuż al. Wincentego Witosa, ścieżką rowerową wzdłuż ul. Dekutowskiego, ponownie Franczaka 'Lalka' do ul. Dobrzańskiego. - Ogółem do rywalizacji przystąpiło 1506 biegaczy i biegaczek, natomiast metę osiągnęło 1499 osób - mówi Marcin Bielski, prezes Fundacji Rozwoju Sportu w Lublinie, organizator imprezy. - Gospodarzem naszego wydarzenia był Lubelski Park Naukowo - Technologiczny, a dużego wsparcia udzielił nam prezes Tomasz Małecki. Wygrał faworyt, bo Andrzej Starzyński już wiele razy triumfował w naszych zawodach. Jest to pod względem frekwencji rekordowa Nocna Dycha, więc można powiedzieć, że dobrze zaczęliśmy rok. Pogoda dopisała, a po minach uczestników było widać, że są zadowoleni, więc ja także jestem.
    JAKUB ORZECHOWSKI
    28 z 32

    Trzecia Dycha do Maratonu, czyli nocna już na stałe wpisała się w pejzaż Lublina. Uczestnicy sobotnich zawodów wystartowali o godz. 22.30. Start i metę zlokalizowano przy Lubelskim Parku Naukowo - Technologicznym na ul. Dobrzyńskiego. Trasa wiodła ul. J. Franczaka 'Lalka', Drogą Męczenników Majdanka, Krańcową, Dywizjonu 303, Kunickiego, Wolską, Łęczyńską, drogą serwisową wzdłuż al. Wincentego Witosa, ścieżką rowerową wzdłuż ul. Dekutowskiego, ponownie Franczaka 'Lalka' do ul. Dobrzańskiego. - Ogółem do rywalizacji przystąpiło 1506 biegaczy i biegaczek, natomiast metę osiągnęło 1499 osób - mówi Marcin Bielski, prezes Fundacji Rozwoju Sportu w Lublinie, organizator imprezy. - Gospodarzem naszego wydarzenia był Lubelski Park Naukowo - Technologiczny, a dużego wsparcia udzielił nam prezes Tomasz Małecki. Wygrał faworyt, bo Andrzej Starzyński już wiele razy triumfował w naszych zawodach. Jest to pod względem frekwencji rekordowa Nocna Dycha, więc można powiedzieć, że dobrze zaczęliśmy rok. Pogoda dopisała, a po minach uczestników było widać, że są zadowoleni, więc ja także jestem.
    Trzecia Dycha do Maratonu, czyli nocna już na stałe wpisała się w pejzaż Lublina. Uczestnicy sobotnich zawodów wystartowali o godz. 22.30. Start i metę zlokalizowano przy Lubelskim Parku Naukowo - Technologicznym na ul. Dobrzyńskiego. Trasa wiodła ul. J. Franczaka 'Lalka', Drogą Męczenników Majdanka, Krańcową, Dywizjonu 303, Kunickiego, Wolską, Łęczyńską, drogą serwisową wzdłuż al. Wincentego Witosa, ścieżką rowerową wzdłuż ul. Dekutowskiego, ponownie Franczaka 'Lalka' do ul. Dobrzańskiego. - Ogółem do rywalizacji przystąpiło 1506 biegaczy i biegaczek, natomiast metę osiągnęło 1499 osób - mówi Marcin Bielski, prezes Fundacji Rozwoju Sportu w Lublinie, organizator imprezy. - Gospodarzem naszego wydarzenia był Lubelski Park Naukowo - Technologiczny, a dużego wsparcia udzielił nam prezes Tomasz Małecki. Wygrał faworyt, bo Andrzej Starzyński już wiele razy triumfował w naszych zawodach. Jest to pod względem frekwencji rekordowa Nocna Dycha, więc można powiedzieć, że dobrze zaczęliśmy rok. Pogoda dopisała, a po minach uczestników było widać, że są zadowoleni, więc ja także jestem.
    JAKUB ORZECHOWSKI
    29 z 32

    Trzecia Dycha do Maratonu, czyli nocna już na stałe wpisała się w pejzaż Lublina. Uczestnicy sobotnich zawodów wystartowali o godz. 22.30. Start i metę zlokalizowano przy Lubelskim Parku Naukowo - Technologicznym na ul. Dobrzyńskiego. Trasa wiodła ul. J. Franczaka 'Lalka', Drogą Męczenników Majdanka, Krańcową, Dywizjonu 303, Kunickiego, Wolską, Łęczyńską, drogą serwisową wzdłuż al. Wincentego Witosa, ścieżką rowerową wzdłuż ul. Dekutowskiego, ponownie Franczaka 'Lalka' do ul. Dobrzańskiego. - Ogółem do rywalizacji przystąpiło 1506 biegaczy i biegaczek, natomiast metę osiągnęło 1499 osób - mówi Marcin Bielski, prezes Fundacji Rozwoju Sportu w Lublinie, organizator imprezy. - Gospodarzem naszego wydarzenia był Lubelski Park Naukowo - Technologiczny, a dużego wsparcia udzielił nam prezes Tomasz Małecki. Wygrał faworyt, bo Andrzej Starzyński już wiele razy triumfował w naszych zawodach. Jest to pod względem frekwencji rekordowa Nocna Dycha, więc można powiedzieć, że dobrze zaczęliśmy rok. Pogoda dopisała, a po minach uczestników było widać, że są zadowoleni, więc ja także jestem.
    Trzecia Dycha do Maratonu, czyli nocna już na stałe wpisała się w pejzaż Lublina. Uczestnicy sobotnich zawodów wystartowali o godz. 22.30. Start i metę zlokalizowano przy Lubelskim Parku Naukowo - Technologicznym na ul. Dobrzyńskiego. Trasa wiodła ul. J. Franczaka 'Lalka', Drogą Męczenników Majdanka, Krańcową, Dywizjonu 303, Kunickiego, Wolską, Łęczyńską, drogą serwisową wzdłuż al. Wincentego Witosa, ścieżką rowerową wzdłuż ul. Dekutowskiego, ponownie Franczaka 'Lalka' do ul. Dobrzańskiego. - Ogółem do rywalizacji przystąpiło 1506 biegaczy i biegaczek, natomiast metę osiągnęło 1499 osób - mówi Marcin Bielski, prezes Fundacji Rozwoju Sportu w Lublinie, organizator imprezy. - Gospodarzem naszego wydarzenia był Lubelski Park Naukowo - Technologiczny, a dużego wsparcia udzielił nam prezes Tomasz Małecki. Wygrał faworyt, bo Andrzej Starzyński już wiele razy triumfował w naszych zawodach. Jest to pod względem frekwencji rekordowa Nocna Dycha, więc można powiedzieć, że dobrze zaczęliśmy rok. Pogoda dopisała, a po minach uczestników było widać, że są zadowoleni, więc ja także jestem.
    JAKUB ORZECHOWSKI
    30 z 32

    Trzecia Dycha do Maratonu, czyli nocna już na stałe wpisała się w pejzaż Lublina. Uczestnicy sobotnich zawodów wystartowali o godz. 22.30. Start i metę zlokalizowano przy Lubelskim Parku Naukowo - Technologicznym na ul. Dobrzyńskiego. Trasa wiodła ul. J. Franczaka 'Lalka', Drogą Męczenników Majdanka, Krańcową, Dywizjonu 303, Kunickiego, Wolską, Łęczyńską, drogą serwisową wzdłuż al. Wincentego Witosa, ścieżką rowerową wzdłuż ul. Dekutowskiego, ponownie Franczaka 'Lalka' do ul. Dobrzańskiego. - Ogółem do rywalizacji przystąpiło 1506 biegaczy i biegaczek, natomiast metę osiągnęło 1499 osób - mówi Marcin Bielski, prezes Fundacji Rozwoju Sportu w Lublinie, organizator imprezy. - Gospodarzem naszego wydarzenia był Lubelski Park Naukowo - Technologiczny, a dużego wsparcia udzielił nam prezes Tomasz Małecki. Wygrał faworyt, bo Andrzej Starzyński już wiele razy triumfował w naszych zawodach. Jest to pod względem frekwencji rekordowa Nocna Dycha, więc można powiedzieć, że dobrze zaczęliśmy rok. Pogoda dopisała, a po minach uczestników było widać, że są zadowoleni, więc ja także jestem.
    Trzecia Dycha do Maratonu, czyli nocna już na stałe wpisała się w pejzaż Lublina. Uczestnicy sobotnich zawodów wystartowali o godz. 22.30. Start i metę zlokalizowano przy Lubelskim Parku Naukowo - Technologicznym na ul. Dobrzyńskiego. Trasa wiodła ul. J. Franczaka 'Lalka', Drogą Męczenników Majdanka, Krańcową, Dywizjonu 303, Kunickiego, Wolską, Łęczyńską, drogą serwisową wzdłuż al. Wincentego Witosa, ścieżką rowerową wzdłuż ul. Dekutowskiego, ponownie Franczaka 'Lalka' do ul. Dobrzańskiego. - Ogółem do rywalizacji przystąpiło 1506 biegaczy i biegaczek, natomiast metę osiągnęło 1499 osób - mówi Marcin Bielski, prezes Fundacji Rozwoju Sportu w Lublinie, organizator imprezy. - Gospodarzem naszego wydarzenia był Lubelski Park Naukowo - Technologiczny, a dużego wsparcia udzielił nam prezes Tomasz Małecki. Wygrał faworyt, bo Andrzej Starzyński już wiele razy triumfował w naszych zawodach. Jest to pod względem frekwencji rekordowa Nocna Dycha, więc można powiedzieć, że dobrze zaczęliśmy rok. Pogoda dopisała, a po minach uczestników było widać, że są zadowoleni, więc ja także jestem.
    JAKUB ORZECHOWSKI
    31 z 32

    Trzecia Dycha do Maratonu, czyli nocna już na stałe wpisała się w pejzaż Lublina. Uczestnicy sobotnich zawodów wystartowali o godz. 22.30. Start i metę zlokalizowano przy Lubelskim Parku Naukowo - Technologicznym na ul. Dobrzyńskiego. Trasa wiodła ul. J. Franczaka 'Lalka', Drogą Męczenników Majdanka, Krańcową, Dywizjonu 303, Kunickiego, Wolską, Łęczyńską, drogą serwisową wzdłuż al. Wincentego Witosa, ścieżką rowerową wzdłuż ul. Dekutowskiego, ponownie Franczaka 'Lalka' do ul. Dobrzańskiego. - Ogółem do rywalizacji przystąpiło 1506 biegaczy i biegaczek, natomiast metę osiągnęło 1499 osób - mówi Marcin Bielski, prezes Fundacji Rozwoju Sportu w Lublinie, organizator imprezy. - Gospodarzem naszego wydarzenia był Lubelski Park Naukowo - Technologiczny, a dużego wsparcia udzielił nam prezes Tomasz Małecki. Wygrał faworyt, bo Andrzej Starzyński już wiele razy triumfował w naszych zawodach. Jest to pod względem frekwencji rekordowa Nocna Dycha, więc można powiedzieć, że dobrze zaczęliśmy rok. Pogoda dopisała, a po minach uczestników było widać, że są zadowoleni, więc ja także jestem.
    JAKUB ORZECHOWSKI
    32 z 32

    Więcej

      Popularne

      Komentarze
      Zaloguj się
      Chcesz dołączyć do dyskusji? Kup prenumeratę, by czytać artykuły i je komentować

      Wszystkie komentarze

      sortuj:
      od najnowszego od najstarszego od najpopularniejszego od najmniej popularnego

      Tematy ważne dla Lublina

      Tematy
      Ludzie
      Miejsca

      Warto przeczytać

      Magazyn Kuchnia
      Magazyny
      Licytacje, przetargi
      wyborcza.pl
      Serwisy partnerskie

      Copyright © Wyborcza sp. z o.o.

      Właściciel niniejszego serwisu nie wyraża zgody na zwielokrotnianie ani inne korzystanie z utworów rozpowszechnionych w tym serwisie, w celu eksploracji tekstów i danych. Więcej informacji w zastrzeżeniu dot. eksploracji tekstów i danych.