Drogowcy już rozebrali jedną z jezdni ul. Krochmalnej oraz chodnik, którym mogli przejść piesi. Teraz trwają prace ziemne, a wkrótce rozpocznie się układanie kanalizacji oraz innych sieci podziemnych. Tak właśnie przebiegają prace na przebudowywanym skrzyżowaniu ul. Krochmalnej i Diamentowej. Z ruchu wyłączona jest jezdnia po stronie LKJ. Tak będzie jeszcze przez pięć miesięcy. Później drogowcy przeniosą się na drugą stronę.
Przypomnijmy, że inwestycja spowodowała ogromne problemy komunikacyjne w południowej części Lublina. W pierwszych dniach była ona niemal sparaliżowana. Teraz jest lepiej, ale utrudnienia związane z pracami potrwają jeszcze przez rok.
W tym czasie zbudowana zostanie estakada dla pojazdów jadących na wprost na odcinku Diamentowa - Krochmalna. Będzie ona zaczynała się zaraz za wiaduktem kolejowym i prowadziła aż do mostu na Bystrzycy. Pod nią znajdzie się rondo z sygnalizacją świetlną. Zgodnie z umową prace mają się skończyć w kwietniu 2019 rok. Czasu jest więc mało, a harmonogram inwestycji realizowanej przez firmę Strabag jest bardzo napięty. Miasto za przebudowę skrzyżowania zapłaci 66 mln zł.
Wszystkie komentarze