Więcej
    Komentarze
    Protestowanie miałoby sens, gdyby protestujących nie dało się tak łatwo oszukać, jak w lipcu 2017 to uczynił pan Duda przy pomocy grubymi nićmi szytej akcji "weto". To podcina skrzydła, ludzi kumaci widzą, że to syzyfowa praca, a w najważniejszym momencie, dokładnie wtedy, gdy nie można odpuścić, wtedy PIS przypuści atak (propagandowy, trollerski, czy wręcz okłamie). Opozycja nie może tylko reagować na wydarzenia, bo zawsze będzie kilka kroków w tyle, opozycja musi je kreować, przewidywać i zmuszać PIS do większego wysiłku. Akcja "weto", czyli naprawdę niskich lotów prowokacja, udała im się w 100%. Powrotu do stanu z 2017 nie ma. Chciałbym się mylić.

    "Udostępniajcie ten tekst znajomym, wydrukujcie go i wrzućcie sąsiadom do skrzynek. "

    Przynajmniej próbujecie. Dobre i to. Pozdrawiam i życzę wytrwałości.
    już oceniałe(a)ś
    0
    0