Dożynki w mieście? Jak najbardziej. W skansenie w niedzielę można było zobaczyć jak wyglądają obrzędy dożynkowe. Uroczystość rozpoczęła się o godz. 14 mszą świętą w drewnianym kościele z Matczyna. Tak jak w dawnych czasach loża kolatorska w świątyni była zarezerwowana dla rodziny dziedzica, a oś nawy dla żniwiarzy z wieńcami dożynkowymi.
Po mszy barwny korowód przeszedł przez miasteczko muzealne pod dwór z Żyrzyna. Na jego ganku wręczany był wieniec dożynkowy uwity na drewnianej ramie w tradycji majątku Sławin, gdzie zlokalizowany jest skansen oraz wianków wkładanych dziedzicom na głowę przez przodownice według obrzędu dożynkowego w majątku Guzówka k/Wysokiego.
Podczas niedzielnej imprezy można było zobaczyć też pokazy ginących zawodów, m.in. młóckę cepami czy wypiek podpłomyków. Po południu w parku dworskim odbyła się zabawa dożynkowa, a przez cały dzień odbywał się też kiermasz rękodzieła i produktów regionalnych. Od godz. 16 wystąpili uczestnicy Międzynarodowego Festiwalu Folklorystycznego 'World Wide 2018'. pko
Wszystkie komentarze