W niedzielę na terenie dawnego poligonu przy Drodze Męczenników Majdanka zmagali się śmiałkowie, którzy postanowili wystartować w trzecim już Lubelskim Biegu Nieustraszonych. To zawody dla osób, które nie tylko dobrze biegają, ale także potrafią pokonywać różnego rodzaju przeszkody. W niedzielę można było wystartować w Biegu Komandosa. Na trzykilometrowej trasie ustawione były ścianki, po których trzeba było się wspinać, uczestnicy musieli też przenosić ciężkie opony oraz czołgać się. W tej wersji nie można było ominąć żadnych przeszkód. Był też Bieg Kadeta z myślą o początkujących. Tutaj wprawdzie dystans był nieco dłuższy, bo wyniósł pięć kilometrów, ale można było współpracować przy pokonywaniu przeszkód, a niektóre omijać w zamian za karne sekundy doliczane do końcowego wyniku. W sumie w trzecim Lubelski Biegu Nieustraszonych wzięło udział około 150 osób. Najszybsi pokonali Bieg Komandosa w niespełna 15 minut, natomiast Bieg Kadeta w około 25 minut.
Wszystkie komentarze