W piątkowe popołudnie, w godzinach szczytu mieszkańcy dzielnicy Za Cukrownią mieli zablokować ul. Krochmalną. Zapowiadali, że w czasie największego natężenia ruchu przez godzinę będą chodzili po przejściu dla pieszych. W ten sposób mieli wyrazić swój sprzeciw dla rozjeżdżania niewielkich ulic - Betonowej i Ciepłej przez samochody ciężarowe. To właśnie nimi poprowadzono objazd w związany z przebudową ronda Krochmalna-Diamentowa.
Blokady jednak nie było. Kilkanaście osób, które spotkały się w piątek na ul. Betonowej postanowiło nie wychodzić na ulicę. Stwierdzili, że po urzędnicy z ratusza oraz służby na poważnie wzięły ich ostrzeżenia. Od kilka dni na ul. Betonowej są wzmożone patrole drogówki i straży miejskiej. Ruch ciężarówek spadł do minimum. Z objazdu korzystają wyłącznie auta osobowe, tak jak miało być od początku, czyli od końca października.
Mieszkańcy mówią, że rezygnacja z blokady to wyraz ich dobrej woli. Jeśli sytuacja znów się pogorszy i ciężarówki ponownie będą jeździły objazdem to wyjdą na ulicę.
Przypomnijmy, że warta ponad 66 mln zł przebudowa ronda Krochmalna-Diamentowa ma się zakończyć w kwietniu przyszłego roku. pko
Wszystkie komentarze